SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dunkierka

(okładka filmowa)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo HarperCollins Publishers
Data wydania 2017
Oprawa miękka
Liczba stron 368
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Od 27 maja do 4 czerwca 1940 roku alianci, w obawie przed potężną niemiecką ofensywą, ewakuowali z Dunkierki ponad 300 000 angielskich i francuskich żołnierzy.
Ta skomplikowana akcja militarna, którą Winston Churchil nazwał cudem, przeszła do legendy i stała się tematem najnowszego filmu Christophera Nolana. W bohaterów tamtych dni wcieliły się takie gwiazdy kina jak Kenneth Branagh, Tom Hardy, Cillian Murphy i Mark Rylance.
Dunkierka to dramatyczna opowieść o długich godzinach pod obstrzałem wroga, bez racji żywnościowych i amunicji, o niebezpiecznej przeprawie przeładowanymi łodziami, o bohaterstwie tych, którzy wspierali akcję z morza, lądu i powietrza. Bez ich poświęcenia losy wojny potoczyłyby się zupełnie inaczej.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: książki na ekranie
Kategoria: historia,  II wojna światowa,  XX wiek,  książki na podstawie filmów,  Książki o wojnie
Wydawnictwo: HarperCollins Publishers
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 213x143
Liczba stron: 368
ISBN: 978-83-276-3138-1
Wprowadzono: 23.08.2017

Joshua Levine - przeczytaj też

Bitwa o Anglię Zapomniane głosy Książka 24,53 zł
Dodaj do koszyka
Dunkierka Książka 16,58 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Podziemne królestwo Hitlera   Książka 40,08 zł
Dodaj do koszyka
Gdańsk 45 Propaganda (twarda) Książka 41,62 zł
Dodaj do koszyka
Ocalony Książka 36,40 zł
Dodaj do koszyka
Monte Cassino Książka 48,17 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Dunkierka, (okładka filmowa) - Joshua Levine

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 19 ocen )
  • 5
    16
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    2

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

#MALINOWSKAK

ilość recenzji:97

brak oceny 13-09-2017 08:07

Gdybyśmy mieli wskazywać filmowe hity wakacji, z pewnością dla wielu osób byłaby to Dunkierka. Sama seans filmowy mam przed sobą, ponieważ wcześniej zawsze wolę przeczytać książkę. Choć w przypadku filmów historycznych, aż tak bardzo dla mnie - historyka - nie jest to potrzebne, ponieważ mam jakąś wiedzę na dany temat. Tym razem jednak nie mamy do czynienia z adaptacją filmową książki, ponieważ przeczytana przeze mnie Dunkierka jest zestawieniem rzeczywistości z tym, co jest pokazane w filmie.

Cała historia Dunkierki zaczyna się od 1939 roku, kiedy to wojska niemieckie wkraczają do Polski. W pierwszych dniach września wojnę Niemcom wypowiadają Francja i Wielka Brytania, jednak nie podejmują one żadnych działań wojskowych. Rozpoczyna się coś, co w historii nazywamy dziwną wojną. W międzyczasie Niemcy we współpracy z ZSRR dzielą między siebie wpływy w Europie Środkowo-Wschodniej. Pod koniec 1939 r., Związek Radziecki atakuje Finlandię, natomiast Hitler szykuje się do kolejnej, dużej operacji. W pierwszej kolejności jego działania skupiły się w 1940 roku na Norwegii i Danii, które szybko opanowują. W tym czasie Francja i Wielka Brytania domyślają, że kolejne kroki naziści skierują do Francji, która była odwiecznym rywalem Rzeszy. Tak się jednak nie dzieje, bowiem Niemcy najpierw atakują Holandię i Belgię, czym zaskakują francuski i brytyjski rząd. Słabe państwa nad Morzem Północnym szybko stają łatwym łupem dla Hitlera. Wojska brytyjskie za to lądują we Francji, chcąc jak najszybciej odeprzeć atak wroga i ocalić swojego sojusznika, co jak wiemy się nie udaje, a wojska brytyjskie i niektórzy Francuzi muszą się ewakuować na Wyspy Brytyjskie. Jedyna droga ucieczki jest przez Dunkierkę.

Dunkierka to z pewnością symbol triumfu III Rzeszy i ogromnej porażki zarówno Francji, jak i Wielkiej Brytanii. Faktem jest, że te wydarzenia przyspieszyły m.in. prace Kongresu nad zorganizowaniem amerykańskiej pomocy, jednak przyszła ona za późno. Do dnia dzisiejszego temat Dunkierki był przemilczany w kulturze. Ogromne straty jakie ponieśli w tej walce alianci nie wpisywały się bowiem w Hollywoodzkie kino triumfów militarnych.

Joshua Levine był jednym z pierwszych odważniejszych, którzy postanowili o Dunkierce napisać. To właśnie na podstawie jego pracy powstał film. Natomiast Dunkierka, z którą miałam okazję się zapoznać to kolejna praca tegoż autora, ale tym razem zestawiona z filmem. Można powiedzieć, że jest to dobry przewodnik, ponieważ pokazuje nam na przykład jakie oryginalne rekwizyty zostały wykorzystane. Natomiast trzeba mieć na uwadze to, że nie jest to ani powieść historyczna, ani też poważna praca naukowa o ewakuacji brytyjskich wojsk w 1940 roku. I pewnie dlatego nie jestem w stanie na sześć gwiazdek dać maksymalnej ilości. Sama jako historyk czułam pewny niedosyt po przeczytaniu i choć z pewnością film obejrzę, to na temat Dunkierki jeszcze będę chciała sobie poczytać. Jednak jeśli nie jesteście historykami to koniecznie sięgnijcie po tę książkę! Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

JolaK

ilość recenzji:350

brak oceny 25-10-2017 12:35

,,Na wschód od portu zaczynały się plaże i ciągnęły się przez ponad szesnaście kilometrów. Plaże jak okiem sięgnąć były czarne od tłoczących się na nich dziesiątków tysięcy żołnierzy. Podchodząc bliżej, oficer zauważył, że wielu mężczyzn brodziło w wodzie, ustawiając się w kolejkach do małych, żałośnie wyglądających wątłych łódek. Był to widok beznadziejnie przygnębiający. Zastanawiał się, jak mogą nie zdawać sobie sprawy, że tylko ułamek procent z nich ma szansę na ocalenie."

Lato 1940 roku. Setki tysięcy żołnierzy Brytyjskich Sił Ekspedycyjnych wycofuje się przez tereny Belgii w kierunku wybrzeża. Do Francji przybyli po tym, jak Anglia wypowiedziała wojnę Niemcom 3 września 1939 roku. W maju 1940 roku Niemcy rozpoczynają na zachodzie wojnę błyskawiczną i wówczas większość wojsk brytyjskich przemieszcza się szybko do Belgii. Wzdłuż rzeki Dyle wojska brytyjskie, francuskie i belgijskie formują lewą flankę sił alianckich. Na południu prawą flankę aliantów zabezpiecza Linia Maginota złożona z obronnych bunkrów, fortec i schronów ciągnąca się wzdłuż granicy francusko-niemieckiej. Dowództwo alianckie nie przypuszcza, że niemiecki plan natarcia wykorzysta odcinek frontu między umocnionymi flankami aliantów, a silnie zalesionymi górami Ardenami, teoretycznie nie do przebycia. Odcinek ten zabezpieczają niewielkie siły wojsk francuskich i właśnie to wykorzystują Niemcy. Plan gen. Ericha Mansteina jest niezwykle ryzykowny, bo przedarcie się przez górski i zalesiony teren jest trudne logistycznie, a warunkiem powodzenia ma być szybkość natarcia, zaskoczenie przeciwnika i wsparcie z powietrza. Mimo ryzyka Adolf Hitler wydaje rozkaz ataku. I zgodnie z planem Francuzi dają się zaskoczyć, Miemcy robią wyrwę w ich systemie obrony.

Wojska brytyjskie otrzymują rozkaz wycofania się kilka dni po tym, jak zajęły pozycje na terytorium Belgii. Wycofują się wszystkie formacje. Żołnierze jadą samochodami, traktorami, konno, na rowerach, poruszają się pieszo całymi batalionami lub w pojedynkę. Pozbawieni są zaopatrzenia i ciągle narażeni na ostrzał wroga. Przez to znajdują się w nie najlepszej kondycji fizycznej i psychicznej. Port w Dunkierce jest ostatnim pozostającym w rękach aliantów i lord Gort, dowódca wojsk brytyjskich uznaje, że jedyną szansą na chociaż częściowe ocalenie armii jest przedostanie się tam i przetransportowanie żołnierzy drogą morską do domu.

Joshua Levine opisuje przebieg ewakuacji w militarnym, politycznym i gospodarczym kontekście. Pokazuje jak służyło się w armii w 1940 roku młodym żołnierzom i jaką rolę odegrała kultura młodzieżowa w narastaniu nastrojów wojennych. Autor bardzo dobrze oddaje atmosferę zagrożenia i warunki w jakich odbywała się ewakuacja. ,,Ulice zatarasowane workami, wszystkie okna powybijane. Dym z płonącej rafinerii ropy naftowej spowijał całe centrum i doki. Martwi i ranni żołnierze zalegali na ulicach." Na plaży przez dziesięć dni przebywają dziesiątki tysięcy ludzi w różnym stanie fizycznym i psychicznym w warunkach, które gwałtownie się zmieniają. Na plażach rozgrywa się wszystko, co tylko możliwe. Zagrożenie nie znika po wejściu na pokład okrętów zmierzających do Anglii. Żołnierze nadal znajdują się pod ostrzałem Luftwaffe, artylerii z wybrzeża i torped.

Opowieść o Dunkierce to nie tylko żołnierze uwięzieni na plaży, szamocący się marynarze w małych łódkach, politycy zagrzewający do walki, generałowie trzęsący się przed nacierającymi niemieckimi czołgami, ale też historie mężczyzn i kobiet uczestniczących w tym dramacie, reakcje różnych krajów na nieszczęście oraz młodzież dochodząca do głosu w sensie politycznym, militarnym i gospodarczym. Dunkierka mimo ewakuacji po klęsce odbierana jest jako wydarzenie chwalebne, bo ogromna część wojsk brytyjskich wróciła z Dunkierki do domu cała i zdrowa. ,,Dunkierka symbolizuje dziś nadzieję i przetrwanie." Warto poznać ten kawałek historii. Polecam:)
https://magiawkazdymdniu.blogspot.com

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kate

ilość recenzji:146

brak oceny 14-09-2017 21:51

Na wojnie wiele rzeczy dzieje się wbrew logice. Wbrew czystym kalkulacjom, wyliczeniom czy porównaniom. Pomimo tego, że armia Francuska była znacznie liczniejsza oraz miała lepsze wyposażenie, sromotnie przegrywała na swoim terytorium raz za razem dając się zaskoczyć Niemcom w kolejnych bitwach. Jak również pomimo wsparcia Angielskich żołnierzy i tony sprzętu,

wojska alianckie były sukcesywnie eliminowane oraz zmuszane od odwrotu w stronę kanału La Manche. Ponad czterysta tysięcy ludzi zostało zepchniętych na plaże Dunkierki, oczekując ostatecznego ciosu. Lecz najbardziej wbrew wszelkim założeniom było to, co wydarzyło się później na przełomie maja oraz czerwca tysiąc dziewięćset czterdziestego roku.

Druga wojna światowa to jeden z najbardziej rozpoznawalnych konfliktów dwudziestego wieku. To jest również okres najbardziej niesamowitych historii o bohaterstwie i działań tak szalonych, że w normalnych okolicznościach nie miałyby miejsca bytu. Ale nadzwyczajne czasy, wymagają nadzwyczajnych działań oraz pomysłów. Jednym z takich była operacja ?Dynamo?. Gdy w połowie maja Churchill zdał sobie sprawę, że działania na kontynencie są już przesądzone z powodu naporu Niemieckich wojsk, rozkazał stworzenie planu odwrotu brytyjskich sił z Francji. Sytuacja była bardzo dramatyczna, ponieważ siły alianckie były otoczone z każdej strony, a czasu było bardzo mało. Masy wycofujących się ludzi było osłaniane przez żołnierzy, którzy opóźniali Niemców jak tylko mogli. Wiedzieli, że wielu z nich nie wróci do Anglii. Sznury ludzi czekało na plaży oraz w porcie na ratunek, który przybywał znad kanału. W międzyczasie Luftwaffe i łodzie podwodne Kriegsmarine urządzali polowania, na ludzi i na statki które przewoziły rannych oraz ewakuujących się. Atakowały nawet statki szpitalne. W założeniach planu akcja miała trwać dwa dni do czasu nadejścia Niemców, a ewakuować miało się czterdzieści pięć tysięcy brytyjskich żołnierzy.

Autor książki, Joshua Levine, stworzył dzieło niezwykłe. To nie jest ?suchy? opis działań wojennych, a zebrane wspomnienia brytyjskich, francuskich i według mnie co najciekawsze, niemieckich żołnierzy, którzy rzeczywiście brali udział w tym wydarzeniu. Autor stworzył szczegółową relację, jak dzień po dniu alianckie wojska wycofują się na plaże, okraszając ją historycznym komentarzem. Z jednej strony mamy bliski, ludzki wymiar tragedii. Czytając tę książkę, nie raz miałem ciarki na plecach, przeżywając ten sam horror co żołnierze czekający na plaży. Niepewność czy za chwile nie będzie kolejnego ataku z powietrza oraz czy w statek, na którym znajduje się tysiąc ludzi nie uderzy torpeda z łodzi podwodnej. Wielu z nich popełniało samobójstwo z bezsilności, bądź tracili zmysły. Ale również wielu z nich solidarnie starało się stawić czoła tej sytuacji, pomagając we wszystkim czym się dało. Wszystko to jest opisane niezwykle obrazowo. Z drugiej strony zobaczyłem szerszy aspekt operacji ?Dynamo?, między innymi reakcję społeczną na odwrót ?niepokonanej? Angielskiej armii. Levine zagłębia nas również do tego co działo się za kulisami operacji. Wielokrotnie autor przenosi nas do Anglii, gdzie były podejmowane najważniejsze decyzje odnośnie życia alianckiego żołnierza. Ta akcja to również świadectwo jak bardzo była improwizowana. Od pomostów zbudowanych z porzuconych samochodów i desek, które służyły żołnierzom do wydostania się z plaży, aż po wynajęcie przez Armię Brytyjską prywatnych łódek i małych statków jako pomoc w ewakuacji przez kanał La Manche. To właśnie owe małe stateczki stały się przyczyną ?cudu Dunkierki? i dzięki ich ogromnej liczbie, udało się sprawnie wydostać tylu żołnierzom.

Rzeczywistość jest straszniejsza od fikcji i wydaje mi się, że autor dobrze to wykorzystuje. Zaprasza czytelnika na wycieczkę po piekle, przedstawiając człowieka jako zdolnego do najgorszych, ale również i do najlepszych rzeczy. Strona po stronie dowiadujemy się jak doszło do załamania frontu, odwrotu oraz ewakuacji. Książkę czytałem naprawdę szybko, ponieważ jest napisana przystępnym językiem. Jest to jedna z lżejszych książek historycznych, co jest nie lada wyczynem, przy takiej tematyce. Mogę ją polecić każdemu, bo nie wymaga głębokiej wiedzy historycznej, a całość jest wytłumaczona bardzo klarowanie. Można ją traktować jako uzupełnienie do filmu, ponieważ w nim jest pokazany jedynie ludzki aspekt dramatu który przeżywali żołnierze.

Podsumowując, książka wywołała we mnie spore emocje, tym bardziej, że to są zebrane relacje tych którym udało się ewakuować. Dlatego ta książka jest tak autentyczna i czytałem ją z zapartym tchem. Według planu ewakuacja miała trwać dwa dni. Trwała dziesięć i udało się uratować ponad trzysta tysięcy ludzi. W takich okolicznościach można mówić o prawdziwym cudzie.

Recenzja współautora bloga: https://mowmikate.blogspot.com/2017/09/recenzja-levine-joshua-dunkierka.html

Czy recenzja była pomocna?

Books Harmony

ilość recenzji:21

brak oceny 13-09-2017 18:22

Zacznę od tego, że nie będę oceniać i recenzować tej książki, tak jak mam to w zwyczaju robić. Dunkierka nie jest zwykłą powieścią, to opis prawdziwych wydarzeń, które miały miejsce w czasie II Wojny Światowej.
Książka rozpoczyna się od ciekawej rozmowy autora z Christopherem Nolanem, reżyserem filmu Dunkierka, przy którego produkcji Joshua Levine pracował jako konsultant historyczny.
W kolejnym z rozdziałów znajdziemy informacje na temat tego kim byli i jak wyglądało przed wojną życie ludzi mieszkających w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Niemczech. Dzięki wywiadom jakie przeprowadził J. Levine mamy okazję poznać wiele naprawdę interesujących historii z życia osób, które brały udział w wydarzeniach mających miejsce od 1939 roku.
Od 27 maja do 4 czerwca 1940 roku alianci obawiający się silnego uderzenia ze strony wrogich Niemców, podjęli decyzję o ewakuacji z Dunkierki ponad 300tysięcy francuskich oraz angielskich żołnierzy. Autor dokładnie opisuje wydarzenia, które bezpośrednio poprzedzały ewakuację z Dunkierki oraz sylwetki żołnierzy, którzy w niej uczestniczyli. To co wydarzyło się w Dunkierce przeszło do historii, jak również stało się inspiracją dla Nolana, których stworzył na tej podstawie superprodukcję, którą ostatnio mogliśmy obejrzeć na ekranach kin na całym świecie.
Książki nie chcę oceniać, ponieważ jest to historia która wydarzyła się naprawdę i nie podlega ocenie to co miało wtedy miejsce, wypowiedzieć mogę się jedynie o stylu w jakim Joshua Levine opowiedział nam o Dunkierce. Muszę przyznać, że jestem kompletnym laikiem w tej kwestii, historię Dunkierki znałam jedynie pobieżnie, dlatego uważam, że sięgnięcie po tę książkę jest dobrym sposobem na lepsze poznanie tamtych wydarzeń. Autor opisuje wszystko w sposób bardzo przystępny, dlatego nawet osoby nie czytujące książek historycznych nie będą miały problemu z przyswojeniem sobie tego co Levine zamieścił na stronach Dunkierki. Tak zwane suche fakty i liczne daty, Levine przeplata z ciekawymi opisami osób biorących udział w tych wydarzeniach przez co czytanie książki staje się ciekawsze i przyjemniejsze.
Polecam serdecznie tę książkę wszystkim osobom chcącym poznać dokładniej historię wydarzeń jakie miały miejsce w 1940 roku w Dunkierce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

polecam goodbook

ilość recenzji:31

brak oceny 11-09-2017 20:04

Ostatnio o Dunkierce jest bardzo głośno za sprawą filmu Christophera Nolana ? Dunkirk. Na wstępie powiem, że byłam na tej ekranizacji i szczerze przyznam, jest to uczta dla oka i ucha. Przepiękne obrazy i niesamowita muzyka dają nam niezwykłą całość. Gorąco polecam zapoznać się z filmem Nolana.
Kiedy otrzymałam możliwość recenzji Dunkierki, ucieszyłam się naprawdę szczerze. Uwielbiam tematy II Wojny Światowej, a chciałam poznać historię ewakuacji z pod Dunkierki jeszcze lepiej.
Na początku książki zawarty został wywiad z Nolanem, co jest ciekawym wstępem. Oprócz tego cała reszta to ciekawie ukazana historia, która wciąga. Nie są to suche, nieprzyjemne fakty, które zniechęcają do czytania. Myślałam, że będzie mi się ciężko czytało, a było zupełnie inaczej!
W środku zamieszczono także kilka fotografii, i z Dunkierki i z planu filmu ? bardzo dobre urozmaicenie. Pod każdym względem książka wydaje się dobrze napisana i oddana w ręce czytelników. To świetne źródło zapoznania się z historią Dunkierki.
Czy polecam? Oczywiście. Z ręką na sercu polecam i wierzę, że i Wam spodoba się sposób pokazania ewakuacji. Levine zrobił to naprawdę świetnie.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu HarperCollins.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czytanie Naszym Życiem

ilość recenzji:1

brak oceny 9-09-2017 19:58

"Dunkierka" to książka, która została wydana już kilka lat temu. W lipcu bieżącego roku ukazał się film w reżyserii Christophera Nolana. Film ten został nominowany do dwóch nagród: aktor lata oraz przełomowa rola kinowa. "Dunkierka" z pewnością stała się kinowym hitem, jednym z najpopularniejszych filmów tego roku. A co z książką?


Na samym początku książki znajdziemy mapkę pokazującą tereny Francji i Belgii. Poniżej przedstawiona jest mniejsza mapka ukazująca Linię Maginota, czyli francuskie fortyfikacje służące obronie państwa. Mapka umieszczona w książce jest ogromną pomocą dla czytelników, ponieważ dzięki niej możemy wyobrazić sobie mniej więcej sytuację zaistniałą w 1940 roku. Mamy możliwość dokładnego prześledzenia natarcia wojsk niemieckich na Dunkierkę wraz z obraniem sobie najważniejszych punktów strategicznych. Jest to duża pomoc, z której z powodzeniem można korzystać w trakcie czytania lektury.


Po mapce mamy wstęp, w którym autor książki podkreśla istotę wydarzeń mających miejsce w Dunkierce. Joshua Levine mówi, że zrozumiał pewne fakty dopiero wtedy, kiedy sam odwiedził to miejsce. Wrażenie, jakie Dunkierka wywołała na autorze, było tak silne, że Levine zdecydował się podzielić tą historią i tymi emocjami. Autor uważa, że ten sukces sił alianckich jest niedoceniany, a nawet zapominany. I trzeba przyznać, że tak jest... Pierwszy raz usłyszałam o tej historii właśnie dzięki temu, że powstał film. Są ludzie, którzy rozpaczliwie pragną w jakiś sposób upamiętnić każde historyczne wydarzenie, zwłaszcza dotyczące drugiej wojny światowej. Robią to z wielu powodów, ale najważniejszym z nich jest chyba to, że bohaterom należy się pamięć. Zaledwie miesiąc temu cała Polska oddawała hołd bohaterom powstania warszawskiego. Taki sam szacunek należy się wszystkim tym, którzy walczyli w obronie swojej ojczyzny.


W "Dunkierce" znajdziecie rozmowę Joshui Levinea z reżyserem filmu - Christopehem Nolanem. Dowiecie się przy okazji kilku faktów o tym, jak powstawał film oraz jakie jest zdanie samego reżysera w kwestii tego wydarzenia historycznego. Potem przechodzimy do właściwej akcji. Jest tu również kilka fotosów z filmu. Jeżeli chodzi o treść "Dunkierki" to muszę przyznać, że nie jest łatwa. Czytało mi się ją raczej ciężko ze względu na mnóstwo szczegółów. Autor chciał przedstawić wydarzenia w jak najdokładniejszy sposób, z idealną precyzją. Natomiast z drugiej strony wydaje mi się, że "Dunkierki" nie trzeba (a może nawet nie należy) czytać na raz. Jest to historia, którą trzeba zgłębiać stopniowo, aby dobrze zapisała się w pamięci. "Dunkierkę" polecam przede wszystkim osobom zainteresowanym i takim, które docenią poświęcenie ludzkich dusz.

Czy recenzja była pomocna?

mojpowodbyoddychac

ilość recenzji:17

brak oceny 31-08-2017 15:14

Dunkierka nie jest łatwą opowieścią. Nie trudno się dziwić. Opowiada o bardzo trudnym wydarzeniu, jeśli można tak nazwać wojnę. Czym właściwie jest tytułowa "Dunkierka"? Słowo to, jak się okazuje ma kilka znaczeń. Przede wszystkim, jest to nazwa miasta leżącego nad kanałem La Manche na wybrzeżu Francji. Jest to również symbol olbrzymich nadziei. Jedni postrzegali Dunkierkę jako moment, w którym Brytyjski Korpus Ekspedycyjny odniósł jedyne zwycięstwo, inni zaś uważali za największy błąd Hitlera. Operacja "Dynamo", pod takim kryptonimem rozpoczęto na przełomie maja i czerwca 1940 roku ewakuacje Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego oraz części wojsk francuskich z Dunkierki. Łącznie około czterysta tysięcy żołnierzy oczekujących na pomoc przed zbliżającymi się Niemcami. Dunkierka to książka opowiadająca głównie o bohaterstwie Brytyjczyków. To obraz ich ogromnego patriotyzmu w zderzeniu z wojną, ale pomimo tego stykamy się ze zwykłymi cywilami, którzy nagle muszą stać się super bohaterami i uratować zamkniętych w potrzasku żołnierzy. Czytając ową książkę, mamy możliwość zapoznania się z kilkoma perspektywami tego wydarzenia. Możemy spojrzeć na nie oczami różnych grup, tych, którzy chcą wydostać się z Dunkierki, cywilnej załogi małej łódki mającej pomóc im wrócić do domu oraz pilotów strzegących z powietrza ich bezpieczeństwa. Jakby tego było mało, każdy z wątków toczy się w innym czasie. To może trochę komplikować sprawę, ale autor zaplanował fabułę w ten sposób, aby wszystko od początku do końca było jak najbardziej jasne. Przede wszystkim patrzymy na jedną z największych bitew II wojny światowej. Poznany na samym początku Tommy marzy wraz z Gibsonem oraz Alexem jedynie o ucieczce. Zrobią wszystko, aby odpłynąć z Dunkierki, a my z każdą nieudaną próbą kibicujemy im coraz bardziej. Martwimy się o nich, mimo, że przecież prawie nic o nich nie wiemy. Są to młodzi ludzie, którzy jak każdy mają plany na przyszłość, które mimo wszystko muszą spełnić bo to dla nich warto żyć. Na morzu sytuacja nie jest lepsza. Pan Dawson jest spostrzegawczy i doświadczony, ale jego syn oraz młody George nie mają pojęcia, w co się pakują. Po drodze spotkają, chociażby pokiereszowanego przez życie żołnierz. Szczególnie Peter będzie musiał przejść ogromną przemianę w związku z tym spotkaniem. Szczerze powiem, że fascynują mnie historie związane z II wojną światową, ale z książką o tej tematyce i tym gatunku stykam się po raz pierwszy. Nie była to łatwa lektura i śmiało mogę stwierdzić, że nie jest dla każdego. Nie chodzi tutaj o kwestię fabuły, lecz tego, że istnieje małe grono czytelników, które po te gatunki sięga. Niemniej jednak ja jako czytelnik, który można powiedzieć, ma już ją za sobą, sądzę, że jest to bardzo ciekawa lekcja historii. Jeśli nie macie ochoty wdrażać się w książkę polecam film, który jest urzeczywistnieniem wizualnym i równie bardzo trafia do odbiorców. http://mojpowodbyoddychac.blogspot.com/2017/08/dunkierka-joshua-levine.html

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?