- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.a, zadzwonił, tak jak obiecał. Zyskał przez to w moich oczach. Tej nocy długo nie mogłam zasnąć. Nie dowierzałam, że to dzieje się naprawdę. Rozmyślałam o następnym dniu. A co, jeśli do spotkania nie dojdzie? Nikogo nie można być pewnym na sto procent, a tym bardziej chłopaka, którego dopiero co poznałam. Wydawał się osobą odpowiedzialną, ale pozory czasem mylą. Bez sensu nakręcałam sama siebie, wymyślając różne opcje. Wreszcie zmęczona tym wszystkim postanowiłam zaufać intuicji i sercu, które mówiły mi, że jedynie strach ma wielkie oczy, a spotkanie z Darkiem nie będzie pierwszym i ostatnim. Ta myśl pozwoliła mi spokojnie zasnąć. Od samego rana nie mogłam znaleźć sobie miejsca. Kręciłam się po domu to tu, to tam, zupełnie bez celu. Bardzo przeżywałam pierwsze spotkanie z nowo poznanym chłopakiem. Było już sporo po szesnastej, a on nie przyjeżdżał. Nie traciłam nadziei, intuicja podpowiadała mi cierpliwość. Czułam wewnętrznie, że w końcu się zjawi. Nie myślałam tylko, że spóźni się aż dwie godziny. Trudno powiedzieć, jaki był prawdziwy powód jego niepunktualności, ale oficjalnie załatwiał jakąś pilną sprawę rodzinną. Machnęłam ręką, przyjmując pokornie jego tłumaczenie. Nie pozwoliłam sobie na robienie mu wyrzutów. Nie chciałam go spłoszyć. Sam powinien wiedzieć, że mężczyźnie nie wypada się spóźniać. W innej sytuacji odebrałabym to jako lekceważenie, ale w tej mogło chodzić o coś zupełnie odmiennego, na przykład stres. Powiada się, że pierwsze wrażenie jest najważniejsze, od niego wiele zależy w przyszłości. W trakcie spotkania okazało się, że nie tylko mi chodziło o pokazanie się z jak najlepszej strony, Darkowi również. Ubrał się gustownie, ale nie to najbardziej przykuwało moją uwagę. Jego kultura osobista i taktowne zachowanie były imponujące. Odkryłam w nim interesującego mężczyznę. Czy rzeczywiście trafił mi się nieoszlifowany diament? Taka myśl przemknęła mi przez głowę. To nie mogło być prawdą, bo ideały nie istnieją. Co do jednego tylko nie miałam wątpliwości: oczarował mnie swoją osobą. Darek od samego początku robił wszystko, abym w jego towarzystwie czuła się wyjątkowo. Był dżentelmenem, jacy się na ogół nie zdarzają. Nie pozwolił, abym sama odsuwała krzesło od stołu, czy otwierała drzwi samochodu. Bardzo się starał. Weszliśmy do lokalu, w którym panował przyjemny nastrój. W tle grała cicha, spokojna muzyka i było przyciemnione światło. Usiedliśmy przy stoliku w głębi sali, z dala od pozostałych gości, aby móc prowadzić swobodną rozmowę. Kelnerka zrealizowała złożone przez nas zamówienie. Zaczęliśmy omawiać szczegóły balu. Uśmiechaliśmy się do siebie. Na twarzy Darka widniało szczęście. Nie wiadomo kiedy atmosfera uległa rozluźnieniu i Darek zaczął żartować, że śmiesznie byłoby, gdyby on ubrał się na studniówkę w dres i adidasy, a ja włożyłabym bikini i sandały. Ustaliliśmy też, że przyjedzie na próbę poloneza. Byłam przekonana, że spotkanie dobiega końca, gdy tymczasem Darek dopiero się rozkręcał. - Powiedz mi coś o sobie. Widząc, że rozmowa zaczęła schodzić na inne tory, zastygłam na chwilę w milczeniu. Wtedy przybrał minę niewiniątka i, patrząc mi głęboko w oczy, zapytał miękką barwą głosu: - No co? - No nic. Co chcesz o mnie wiedzieć? - Wszystko, chcę o tobie wiedzieć wszystko. - uśmiechał się. - W takim razie pytaj. - Jacy chłopacy są w twoim typie? Masz może swój ideał? Myślałam, że spadnę z krzesła. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się takiego pytania. Jego dociekliwość była dla mnie zaskoczeniem. Dlaczego już na samym początku znajomości chciał tak dużo o mnie wiedzieć? Miałam wymarzony ideał, ale wyglądem nie przypominał chłopaka siedzącego na wprost, dlatego powiedziałam: - Najważniejsze, aby był dobrym człowiekiem i miał piękne wnętrze. To liczy się dla mnie najbardziej. Darek, mówiąc jaka powinna być jego dziewczyna, chociaż wcale go o to nie pytałam, wzbudził we mnie mieszane uczucia. Czas pokaże, czy podjęłam słuszną decyzję, zapraszając go na bal. Jednego mogłam być pewna, zrobił na mnie niemałe wrażenie. Spotkanie z nim pozostawiło ogromny niedosyt. Zanim zdążył odjechać, już za nim tęskniłam. Drzwi do przeszłości Wydanie pierwsze, ISBN: 978-83-8147-667-6 (C) Monika Ofman i Wydawnictwo Novae Res 2019 Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, reprodukcja lub odczyt jakiegokolwiek fragmentu tej książki w środkach masowego przekazu wymaga pisemnej zgody wydawnictwa Novae Res. REDAKCJA: Katarzyna Moch KOREKTA: Agnieszka Goszczycka OKŁADKA: Wiola Pierzgalska KONWERSJA DO EPUB/MOBI: WYDAWNICTWO NOVAE RES ul. Świętojańska 9/4, 81-368 Gdynia tel.: 58 698 21 61, e-mail: Publikacja dostępna jest w księgarni internetowej
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Novae Res |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 195x122 |
Liczba stron: | 196 |
ISBN: | 9788381475907 |
Wprowadzono: | 11.10.2019 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.