Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Druga szansa

książka

Wydawnictwo WasPos
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Czy gdyby los ofiarował ci drugą szansę, pokonałbyś lęk przed nieznanym? Przyjąłbyś ją, nie bojąc się niepowodzenia, czy odrzucił - bez względu na ryzyko utraty wartości dla ciebie najważniejszych...?

Życie jest nieprzewidywane i nigdy nie wiadomo, jakie wybory nam zaoferuje, by skierować nas na ścieżkę szczęścia, której tak uporczywie szukamy. Czasem przykre wydarzenie może sprawić, że ockniemy się w zupełnie innej rzeczywistości. W świecie drugiej szansy, gdzie każdy dostaje czystą kartę i nowe możliwości.

Wraz z nagłą śmiercią męża Laura traci wszystko, co kocha najbardziej. Jest bliska poddania się, los jednak niweczy jej plany.

Gdy kobieta budzi się w ciemnej celi, nie mając pojęcia, jak do niej trafiła, odczuwa jedynie strach. Nie podejrzewa, że więzienie to okaże się pierwszym krokiem do drugiej szansy, jaką otrzyma. Zatopiona we wspomnieniach próbuje rozświetlić mrok - nie tylko dla siebie... Gładząc się po zaokrąglonym brzuchu, opowiada swojemu nienarodzonemu dziecku historie z przeszłości.

Tymczasem porywacze żądają od niej właśnie tej jedynej rzeczy, której ona nie może im dać. Ich żądania otwierają świeże jeszcze rany Laury, a te zaczynają krwawić na nowo... Czy oprawcy mogą mieć rację? Czy to realne, że śmierć męża była mistyfikacją, a on sam okłamywał ukochaną przez te wszystkie lata?

W tej samej celi wypełnionej strachem budzi się w kobiecie nadzieja... na kolejną szansę. Laura zaczyna się łudzić i bardzo pragnie wierzyć w wersję zdarzeń przekazaną przez porywaczy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: WasPos
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 01.07.2020

RECENZJE - książki - Druga szansa

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Blog Kto czyta książki - żyje podwójnie

ilość recenzji:1

21-07-2020 23:49

RELACJA Z PIERWSZEJ RĘKI
Akcja powieści rozgrywana jest na dwóch płaszczyznach czasowych i za pomocą narracji pierwszoosobowej przejmowanej przez dwójkę głównych bohaterów. To właśnie dzięki temu możemy dokładniej przyjrzeć się sytuacji z przeszłości, w której przeplatają się beztroskie czasy, pierwsze pocałunki, pierwsze wspólnie spędzone chwile, rozkwit miłości ? i skontrastować to wszystko z bardzo niepewną i chwiejną teraźniejszością, w której nagle wszystko zmieniło swoją perspektywę. Postać Laury przywołuje wspomnienia z czasów studiów, kiedy to pochodząca z ubogiej rodziny i ciężko pracująca na obrane cele dziewczyna powoli zdobywała zasłużone szczęście. Odnosi się jednak także do teraźniejszości, w której strach i co najgorsze ? niepewność, zdają się grać pierwsze skrzypce. Kim jest drugi z narratorów? Tego zdradzać Wam nie powinnam, by nie uchylać rąbka tajemnicy, którą przecież autorka zarezerwowała dla swoich czytelników.

WIELE PYTAŃ, NIECO MROKU
Od pierwszych stron autorka zabiera czytelnika pomiędzy napiętą teraźniejszość. Jest porywacz Dobry i Zły, jednak to nie oni pociągają za sznurki, a czający się jak cień mężczyzna o mrocznym pseudonimie Diablo. Niczego nieświadoma Laura, pogrążona w ogromniej niepewności i niewiedzy walczy jak potrafi, słowem, argumentami, czasami już bezradnością. Nie jest jedną z tych pogrążonych wyłącznie w rozpaczy, choć tak naprawdę ma niewielkie pole do popisu. Z czasem udowadnia, jak wielkie pokłady odwagi tkwią w jej wnętrzu i jak wielka jest jej determinacja prowadząca do rozwiązania sprawy. Kim jest tajemniczy Diablo? Dlaczego tak bardzo zależy mu na Marcinie? I kim tak naprawdę jest jej mąż? Czy żyje? Dlaczego tak długo ją okłamywał?

JAKI TO GATUNEK?
Tak samo jak po przeczytaniu streszczenia miałam zagwozdkę dotyczącą rozwikłania gatunku tej powieści, tak też i teraz zastanawiam się w jakie ramy mogłabym ją wpisać. I dochodzę do wniosku, że pomimo usilnych prób lektura wymyka się schematom. Z jednej strony historia miłosna młodych dorosłych z przeszłości, ogromne pragnienie powrotu dojrzałych już ludzi, walka o drugiego człowieka i ryzyko. Determinacja, oddanie, przebaczenie. Nie liczcie jednak na sceny namiętności. To nie jest typowy romans, a główna bohaterka zamiast napadów pożądana przeżywa napady strachu. Z drugiej lekki, kobiecy thriller, z kryminalną, chociaż niewybitnie krwawą sprawą do rozwiązania. Choć koniec jest ostatecznie nieco przewidywalny, po drodze autorka funduje parę zaskakujących odkryć. I to jest największy atut tej powieści, fakt, że Annie Głowacz gdzieś tam udało się wydobyć z tekstu oryginalny i dezorientujący klimat historii.

PODSUMOWANIE
Lekki, przystępny styl, ciekawy pomysł na fabułę, pomieszanie gatunków i kolejne tajemnice. Kiedy jedne pytania zyskują odpowiedzi, pojawiają się inne. Jest rodzinna historia, jest pewien zdemaskowany wróg, wielki powrót czy nowe życie. Ni to typowy romans, ni kryminał czy thriller. Coś nowego, więc wielkie brawa dla autorki za to, że wypełniła na rynku literackim kolejną lukę. Czy miłość zwycięży? Czy druga szansa zostanie wykorzystana? Jak wielkie zmiany czekają nie tylko na pierwszoplanowych, ale także drugoplanowych bohaterów? Bardzo mi miło, że mogę patronować takiej historii. A Wy zadecydujcie, czy jest to historia także i dla Was.

...

Izabela W

ilość recenzji:1037

21-07-2020 10:28

Czy gdyby los ofiarował ci drugą szansę, pokonałbyś lęk przed nieznanym? Przyjąłbyś ją, nie bojąc się niepowodzenia, czy odrzucił ? bez względu na ryzyko utraty wartości dla ciebie najważniejszych??

Życie jest nieprzewidywane i nigdy nie wiadomo, jakie wybory nam zaoferuje, by skierować nas na ścieżkę szczęścia, której tak uporczywie szukamy. Czasem przykre wydarzenie może sprawić, że ockniemy się w zupełnie innej rzeczywistości. W świecie drugiej szansy, gdzie każdy dostaje czystą kartę i nowe możliwości.

Wraz z nagłą śmiercią męża Laura traci wszystko, co kocha najbardziej. Jest bliska poddania się, los jednak niweczy jej plany.

Gdy kobieta budzi się w ciemnej celi, nie mając pojęcia, jak do niej trafiła, odczuwa jedynie strach. Nie podejrzewa, że więzienie to okaże się pierwszym krokiem do drugiej szansy, jaką otrzyma. Zatopiona we wspomnieniach próbuje rozświetlić mrok ? nie tylko dla siebie? Gładząc się po zaokrąglonym brzuchu, opowiada swojemu nienarodzonemu dziecku historie z przeszłości.

Tymczasem porywacze żądają od niej właśnie tej jedynej rzeczy, której ona nie może im dać. Ich żądania otwierają świeże jeszcze rany Laury, a te zaczynają krwawić na nowo? Czy oprawcy mogą mieć rację? Czy to realne, że śmierć męża była mistyfikacją, a on sam okłamywał ukochaną przez te wszystkie lata?

W tej samej celi wypełnionej strachem budzi się w kobiecie nadzieja? na kolejną szansę. Laura zaczyna się łudzić i bardzo pragnie wierzyć w wersję zdarzeń przekazaną przez porywaczy.

"Ktoś nagle wymazał gumką z mojego życia wszystko co najlepsze, i zostawił szarość. Bez niego życie traciło sens. Był dla mnie wszystkim. Spełnieniem moich marzeń. Nic się nie liczyło, jeśli nie byliśmy razem."

Już od pierwszej strony książka wciąga nas w wir wydarzeń. Towarzyszyć będziemy głównej bohaterce w fatalnym położeniu, jakim się znalazła, w sytuacji nie do pozazdroszczenia - porwanie, a do tego ogromny niepokój o nienarodzone dziecko. Podziwiałam Laurę za jej siłę, opanowanie i wolę walki, by przetrwać. Nie znalazłam tu nic, co by mnie znudziło, było niepotrzebne, czy przegadane.

"Gdyby nie ta mała istota zamieszkująca w środku, gdyby nie to, że była nasza, jego... Już dawno bym się poddała. Żyłam już tylko dla niej. Dla tej jedynej cząstki, która mi z niego pozostała."

To, czy każdy zasługuje na drugą szansę zależy w głównej mierze od samego zainteresowanego, od tego, czy będzie potrafi wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów i źle podjętych decyzji. Nawarstwiające się bowiem tajemnice i kłamstwa prędzej czy później wyjdą na jaw. Dlatego tak ważna w każdej relacji jest rozmowa i szczerość.

Autorka umiejętnie wyważyła poszczególne warstwy fabuły. Opisy, dialogi, poważne momenty i te lżejsze doskonale łączą się tworząc spójną całość. Przykładowo wątek z trzodą rolną nie tylko mnie wzruszył, ale i szalenie rozbawił. To w dużej mierze za jego sprawą (i kilku innym) przedstawiona zostaje nam wartość człowieka, pieniądza i tego, czy potrafi dzielić się z innymi niezależnie od stanu posiadania.

"- Nie jest ważne, jak ciężki jest twój portfel, ale to, jak wysoką wartość masz jako człowiek - podsumował moje wyznanie. - A jeśli o to chodzi, to uwierz, że w moich oczach jesteś obrzydliwie bogata - dodał żartobliwie."

Akcja książki za każdym razem przyspiesza, gdy śledzimy bieżące wydarzenia związane m.in. z wątkiem porwania, by za chwilę spowolnić wracając wspomnieniami do przeszłości bohaterów. Taka konstrukcja powieści pozwala czytelnikowi wyciszyć buzujące w nim emocje, a w międzyczasie pewne rzeczy przemyśleć.

Zauroczyło mnie ukazanie tego, jak wyglądał związek Laury i Marcina - ich poznanie się, wybrane urywki ze wspólnie budowanego życia. Bardzo ich polubiłam. Tak samo ich rodziców.

"Nie poznawałam samej siebie. Wyzwalał we mnie odwagę, na jaką wcześniej nigdy bym się nie zdobyła."

"Druga szansa" zaskakuje fabułą oraz tym, że oprócz obyczaju i romansu, odnajdziemy w niej elementy thrillera czy sensacji. To pełna emocji powieść o sile miłości, stracie, bólu, tęsknocie, szacunku, wybaczeniu, intrygach, strachu, nadziei i tytułowej drugiej szansie. Anna Głowacz realnie kreuje świat, w którym dobro i zło toczą odwieczną walkę. Czy wszyscy wyjdą z niej cało? Koniecznie zajrzyjcie do lektury!