Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Droga do domu

książka

Wydawnictwo Filia
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Musiały uciec od dotychczasowego życia, aby odnaleźć spokój i szczęście. Choćby na koniec świata

Pięć kobiet, pięć historii, pięć marzeń do spełnienia, jedna wspólna podróż.

Ewa rozstaje się z Pawłem, mężczyzną swojego życia.
Alicji wciąż trudno pogodzić się ze śmiercią męża.
Matylda obwinia siebie za wypadek samochodowy, w którym straciła najważniejszą osobę.
Antonina, starsza pani z bagażem doświadczeń i wielką pogodą ducha, postanawia odwiedzić przyjaciółkę, która mieszka nad morzem.

Namawia ją do tego wnuczka, Majka, która za wszelką cenę pragnie wyrwać się z małego miasteczka.
Wszystkie kobiety mają powód aby udać się w podróż, choćby na koniec świata. Każda z nich szuka czegoś innego, ale razem jest łatwiej stawić czoło swoim demonom.
Na końcu podróży, w pięknym, słonecznym Sopocie przekonają się, że dom to szczęście i spokój duszy, nieważne w jakim miejscu się znajdujemy. A wybaczenie to jedno z najważniejszych słów.

Poruszająca opowieść o tym, jak trudną sztuką czasem jest przyjęcie tego, co otrzymujemy od życia.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Filia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 22.04.2015

RECENZJE - książki - Droga do domu

4.4/5 ( 17 ocen )
  • 5
    12
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    1

Natalia

ilość recenzji:75

brak oceny 22-10-2016 12:54

Lekka? Tak.
Łatwa? Tak.
Przyjemna? Tak.
Porywająca? Nie.

Książka ta nie jest porywająca, ale czyta się ją tak, że nawet się nie odczuwa, że kartek do końca pozostało coraz mniej.
Antonina (Tosia), Majka, Alicja i Krzyś, Ewa oraz Matylda - różne problemy, różne charaktery,różnice wieku... Jednak tych kobiet, to nie zraża,aby wybrać się we wspólną podróż nad morze. Podróż, która zmienia wszystko. Nowe miejsca, nowi ludzie i ich problemy i one, w starym busie wraz z małym chłopcem. Krzyś, to syn Ali, pięcio czy sześcioletni. Moim zdaniem autorka "trochę" przedobrzyła jego postać, szczególnie jego wypowiedzi. Bliżej mu było do dorosłego niż dziecka - ja tego nie kupuję. Wiele dialogów nic nie wnosiła do tej historii, wręcz niektóre mnie irytowały. Książka ma coś w sobie. Każda z tych kobiet ma za sobą inny bagaż doświadczeń, postać każdej z nich uświadomiła mi coś innego:
Antonina, że warto wierzyć i kochać.
Ewa, że o miłość należy walczyć do samego końca, a, gdy się już nie ma siły dać sobie czas.
Alicja, że strata ukochanej osoby nie oznacza, że już się nie ma szansy na miłość.
Matylda, że po nawet największej tragedii w życiu trzeba się podnieść i dać sobie i innym szansę. Rozmawiać.
Majka, że nie należy oceniać ludzi po pozorach i, że czasem, gdy szukamy szczęścia daleko może się okazać, że ono jest tuż obok nas.