SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Do wszystkich chłopców, których kochałam

O chłopcach Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Young
Data wydania 2019
Oprawa miękka
Ilość stron 392
  • Wysyłamy w 24h - 48h

Opis produktu:

Lara Jean właśnie zaczyna naukę w klasie maturalnej. Jej starsza siostra wyjechała na studia do Szkocji, zrywając przy tym z chłopakiem, a młodsza robi wszystko, aby zaszczepić w ojcu chęć posiadania psa.

Dziewczyny Song, jak same siebie nazywają, kilka lat wcześniej straciły matkę i dbają o to, aby nie zapomnieć o swoich koreańskich korzeniach i najbardziej ułatwić ojcu wychowanie trójki dorastających córek.

Lara Jean w pudle na kapelusze, które dostała od matki, trzyma listy miłosne. I to nie byle jakie! Dziewczyna napisała je sama i skierowała słowa do swoich byłych obiektów westchnień, by ten sposób wyleczyć się z niechcianego uczucia. Łącznie powstało pięć listów, które nigdy nie miały trafić do adresatów.

Jednak ktoś ukradł pudło i wysłał spisane na papierze słowa, które miały wyleczyć złamane serce dziewczyny. Wszyscy chłopcy, w których kiedyś kochała się Lara, otrzymują wiadomości. Całą sytuację można by obrócić w żart, gdyby nie to, że jednym z nich, jest były chłopak starszej z sióstr Song.

__

O autorce

Jenny Han to znana i ceniona amerykańska pisarka. Jej serie książek młodzieżowych mają fanów na całym świecie, a książka `Do wszystkich chłopców, których kochałam` doczekała się ekranizacji na Netflix. Urodzona i wychowana w Richmond. Po skończeniu Uniwersytetu w Północnej Karolinie przeniosła się do Nowego Yorku, gdzie mieszka do dziś. Jej książki młodzieżowe szybko trafiają na listy bestsellerów New York Timesa, a druga część przygód Songówek - `P.S. Wciąż Cię kocham`- wygrała nagrodę Young Adult 2015 -2016 Asian/Pacific American Award for Literature.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: BookTok,  Dla młodzieży,  książki Young Adult,  Fake-dating,  
Wydawnictwo: Young
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2019
Wymiary: 135x205
Ilość stron: 392
ISBN: 9788366436381
Wprowadzono: 03.12.2019

Jenny Han - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Do wszystkich chłopców, których kochałam, O chłopcach Tom 1 - Jenny Han

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 13 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    9
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Hela

ilość recenzji:29

18-09-2022 01:20

Ledwie chwilę temu skończyłam czytać tę książkę i postanowiłam napisać recenzję od razu, na fali emocji. Zaczęłam ją jednego dnia, a skończyłam już następnego - tak bardzo mnie wciągnęła. Jestem pod naprawdę sporym wrażeniem, mimo że to jedynie młodzieżówka, a w dodatku wcześniej oglądałam już filmy, które dostępne są na Netflixie.
Niewątpliwą zaletą jest lekkość lektury "Do wszystkich chłopców, których kochałam"; książka ta została napisana lekkim, przystępnym językiem, a przez większość czasu nie pojawiają się w niej żadne wydarzenia, które można by uznać za przeraźliwie smutne czy druzgocące.
Kolejną zaletą jest sama Lara Jean. Osobiście uważam, że ta nastolatka to główna bohaterka, jakich potrzebujemy więcej - urocza i zwyczajna, mająca swoje małe dziwactwa, jak chyba większość z nas. Jest po prostu taka... ludzka. Bardzo łatwo wczuć się w nią, w jej tok myślenia, w jej emocje. Bardzo łatwo na chwilę, na czas lektury, stać się amerykańsko-koreańską dziewczyną, Larą Jean.
Swoją drogą, inną postacią, która bardzo mnie urzekła, jest Josh, ponieważ ma w sobie pewien urok, któremu ciężko się oprzeć. Lubię również najmłodszą Songównę, Kitty; choć w prawdziwym życiu nie przepadam za dziećmi, ta dziewczynka ma w sobie to coś, dzięki czemu zaskarbiła sobie moją sympatię.
Muszę, oczywiście, wspomnieć również o układzie zdarzeń w tej książce. Wszystko płynie powoli, swoim rytmem. Dzieją się rzeczy raczej dość przewidywalne. Ale nie sprawia to, że "Do wszystkich chłopców, których kochałam" jest złą książką; co to, to nie!
Bardzo przyjemnie było oderwać się na te (łącznie) kilka godzin od zmartwień dnia codziennego. Z pewnością prędko zabiorę się za drugą część.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Klaudia

ilość recenzji:6

30-10-2020 23:18

Książka "Do wszystkich chłopców, których kochałam" jest uroczą młodzieżową powieścią z lekkim cukierkowym i słodkim klimatem. Sięgnęłam po nią, bo zaciekawił mnie film o tym samym tytule. Ksiązkę czytało się z przyjemnością i nutką ciekawości odnośnie zakończenia. Z jednej strony chciałam czytać jak najwolniej i delektować się uroczą historią, a z drugiej miałam ochotę skończyć już tą książkę i wreszcie poznać jej zakończenie.

Książka Jenny Han była fajną odskocznią i uwolnieniem głowy od natrętnych myśli. Idealna na odstresowanie. Myślę, że z chęcią sięgnę po kolejne książki tej autorki. Zwłaszcza, że na ich podstawie powstają filmy, które są utrzymane w tak uroczym klimacie jak książka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Karolina Osewska

ilość recenzji:1

1-06-2020 00:52

45/52/2020
"Do wszystkich chłopców, których kochałam" Jenny Han
recenzja

Miłosne perturbacje

Pilnuj serca
Moich błędów nie popełniaj
Nie zakochuj się
Bo stracisz życia sens
Pomyliłam się, błąd popełniłam
Zakochałam się, straciłam przyjaciela
Pilnuj duszy
Niech ziarno miłości w niej się nie zawieruszy
Nie zakochuj się
Bo stracisz rozsądku głos
Grałam, postawiłam na Ciebie wszystko
Przegrałam, odchodzisz zabierając serce me
Nie opłaca się gra vabank
Teraz już to wiem
Pilnuj zmysłów
Nie daj się zwieść
Nie zakochuj się
To nie miłość
To szaleństwo
Kochałam Cię przecież wiesz
Miłość to serca rzecz
Przeganiam z myśli Cię
Więc dlaczego nie idziesz precz
Proszę, zostaw mnie
Miłość to serca rzecz
Więc czemu serce Twe
Nie umiało kochać mnie ?
Pilnuj serca
Moich błędów nie popełniaj
Strzeż się
Miłość budzące grozę pęta?

Jak rozpoznać miłość? Jak odróżnić zakochanie od zauroczenia? Czym tak naprawdę jest miłość? Jedno jest pewne, uważaj w co grasz, bo miłość jest jak burza, przychodzi nagle i porywa nasze serca jak huragan liście z drzew, co wydawało się zwykłą grą, znienacka, niespodziewanie przeradza się w silne uczucie, które porywa nas jak fala tsunami. Miłość to niebezpieczna rozgrywka. Przekona się o tym Lara Jean bohaterka powieści Jenny Han.

Lara Jean jest nastoletnią dziewczyną, w której żyłach płynie koreańska krew. Mieszka wraz z tatą i dwiema siostrami, starszą Margot, która niedługo wyjeżdża na studia i młodszą Kitty.

Wyjazd Margot na studia pociągnie za sobą wiele zmian w życiu sióstr.
Lara Jean będzie musiała niespodziewanie stawić czoła przeszłości i swoim uczuciom gdy zaskakującym trafem jej sekretne listy miłosne do chłopców, których darzyła kiedyś uczuciem, zostaną wysłane, m.in. do Josha, najlepszego przyjaciela Lary Jean i chłopaka jej siostry Margot, a także Petera, szkolnego przystojniaka.

Wraz z wysłaniem listów rozpocznie się prawdziwy rollercoaster uczuć. Lara Jean chcąc wyplątać się z tej sytuacji z ujawnieniem listów i jej uczuć rozpocznie grę, która zaskoczy najbardziej ją samą. Dziewczyna zrozumie, co tak naprawdę czuła do chłopaków, do których pisała listy, gdy zakocha się tak naprawdę w jednym z nich. To co miało być na niby, przerodzi się w prawdziwe uczucie.

"Do wszystkich chłopców, których kochałam" to powieść ciepła, sympatyczna, urocza, momentami zabawna, momentami wzruszająca. Idealna dla wszystkich miłośników komedii romantycznych i historii o miłości.
Mimo że jest to książka bardziej dla nastolatków, myślę, że każdy może ją przeczytać i będzie się przy niej dobrze bawił. Bohaterowie są sympatyczni, da się ich lubić od pierwszych stron, szczególnie Kitty, przeurocza dziewczynka. Z uśmiechem na twarzy śledzisz miłosne rozterki głównej bohaterki.
Autorka pisze przystępnym językiem, dzięki czemu książkę czyta się bardzo przyjemnie i szybko.

Powieść ta ukazuje jak ważne są więzy rodzinne, siostrzane, jak ważna w życiu jest przyjaźń, a także jak jedna plotka potrafi zniszczyć komuś życie i reputację. Wraz z główną bohaterką odkrywamy czym różni się zauroczenie od prawdziwego zakochania, a także jak łatwo zaplątać się w swoich wyobrażeniach, fantazjach o uczuciu, a gdy natrafimy na tę jedyną, prawdziwą miłość, odrzucamy ją ze strachu przed bliskością, przed rzeczywistością. Tak jak główna bohaterka wolimy wzdychać czasem do nieosiągalnych "ukochanych" bo tak jest łatwiej, bezpieczniej, a tak naprawdę boimy się prawdziwego życia, uczucia, zaangażowania.

Powieść ta wbrew pozorom skrywa ważne przesłanie. By nie bawić się uczuciami, by nie bawić się w miłość, bo to siła nieprzewidywalna, która zawsze bierze to co chce, i w starciu z nią jesteśmy bez szans. Nim się obejrzymy, już straciliśmy serce i głowę, a zyskaliśmy kogoś, kto staje się naszym całym światem. Miłość to kapryśna dama, przychodzi kiedy chce i kiedy chce odchodzi.

Polecam tę powieść, ja bawiłam się wyśmienicie. Na pewno sięgnę po kolejne tomy i obejrzę ekranizację miłosnych perypetii Lary Jean ! ????

Czy recenzja była pomocna?

bookmaniak

ilość recenzji:14

5-05-2020 17:07

Wiadomym jest, że jeśli spiszemy nasze myśli na papierze to łatwiej poradzimy sobie z problemem. Tak też zrobiła Lara Jean - bohaterka powieści Jenny Han - "Do wszystkich chłopców, których kochałam". Ta młoda dziewczyna zawarła swoje uczucia w listach do pięciu chłopaków, którzy zaintrygowali ją na różnych etapach jej życia. Nigdy jednak tych wiadomości nie wysłała. Aż do czasu, kiedy to los postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i pokolorować szary świat Lary Jean. Jednym z odbiorców był Peter, chłopak, który był bardzo lubiany w szkole. Razem z Larą Jean postanawiają zostać fikcyjną parą, by dziewczyna chłopaka z zazdrości wróciła do niego. Szło im to bardzo dobrze do momentu wyjazdu na narty. Lara Jean i Peter uświadomili sobie tam, że są w sobie zakochani tak naprawdę. Niestety sielanka nie trwała długo. Bohaterowie zranili siebie nawzajem. Koniec, końców zostali parą. Tak na dobre i złe.
Ta opowieść jest bardzo ciekawa i wciągająca. Mimo, że historia jest typową amerykańską opowieścią o dziewczynie, która zakochuje się w sportowcu , który jest lubiany a na koniec zostają parą, to taki sposób w jaki przedstawiła to Jenny Han jest niezwykle interesujący. Czytelnik może śledzić losy bohaterów nie nudząc się przy tym. Główna bohaterka nie jest płytką nastolatką, tylko prawdziwą nastoletnią dziewczyną z problemami. W jej opisie znalazłam cząstkę siebie.
Podsumowując, tą powieść z pewnością chciałabym polecić wszystkim młodym dziewczynom. Dzięki tej historii będziecie mogły zobaczyć, że wszystko jeszcze przed wami, miłość być może jest na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba poczekać a potem dać jej szansę, by wykiełkowała i rozwinęła się. Zawsze zaufajcie swoim najbliższym, oni zawsze was wesprą w trudnych chwilach.
Morał po przeczytaniu: Nigdy nie myśl: ?a co by było gdyby ...?. Carpe diem! Chwytaj dzień! Czerp z niego ile się da. Zaufaj losowi. On na pewno ma dla ciebie przygotowaną niespodziankę, musisz tylko cierpliwie czekać, lub wziąć sprawy w swoje ręce. Życzę miłego czytania :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pola_red

ilość recenzji:145

12-02-2020 14:42

Lubicie książki młodzieżowe?

Ja bardzo, mimo że do nastolatek już dawno się nie zaliczam. Skończyłam "Do wszystkich chłopców, których kochałam" Jenny Han i ją zdecydowanie możemy zaliczyć do takiego właśnie gatunku. Przyznam się, że byłam trochę uprzedzona do tej książki. Był czas, że strasznie było o niej głośno. Zwłaszcza za sprawą filmu na jej podstawie na Netfliksie. A tu taka miła niespodzianka.
Lara Jean stoi przed poważnym zadaniem. Jej starsza siostra wyjeżdża na studia w Szkocji, więc opieka nad młodszą siostrą oraz tatą spada na jej barki. Dodatkowo jej listy które napisała do wszystkich chłopców w których kiedyś się kochała zniknęły i jakimś cudem do nich dotarły. Lara jest przerażona, bo jednym z adresatów jest niedawny chłopak jej starszej siostry. Główna bohaterka wplątuje się w udawany związek z Peterem (chłopakiem z którym się pierwszy raz całowała) by jakoś odkręcić tą sytuację.
Książka jest absolutnie urocza. Lekka i przyjemna. Czyta się mega szybko. Problemy Lary są tak banalne, ale tym samym tak zajmujące, że czytelnik nie wie nawet kiedy książka się już kończy. Zdecydowanie sięgnę po kolejne tomy. Matko, człowiek naprawdę chciałby mieć takie problemy ???? Czasami dla relaksu warto sięgnąć po coś nie wymagającego od nas większego wysiłku. Bardzo miło spędziłam czas przy tej książce.

Czy recenzja była pomocna?

bookoholik27

ilość recenzji:43

21-01-2020 23:06

Książkę przeczytałem już jakiś czas temu. Opowiada ona historię dziewczyny, która pisze do szuflady listy do "wszystkich chłopców których kochała". Niestety ktoś wysyła je, wbrew jej woli. Tu zaczyna się komplikować historia. Co jeśli tak naprawdę nigdy nie przestała kochać tych chłopców i nadal pała do nich uczuciem? Powieść nie jest wymagająca. Czyta się ją bardzo szybko. Dostałem wszystko czego szukałem sięgając po powieść z tego gatunku. Dałem wciągnąć się do świata trzech sióstr Song od pierwszych stron, a z bohaterami połączyła mnie więź emocjonalna. Więc jeśli poszukujecie uroczej książki, pełnej słodyczy i romantyzmu, będącej niezobowiązującą lekturą, to ta pozycja nada się idealnie.

Czy recenzja była pomocna?

Zielona Małpa

ilość recenzji:1

12-01-2020 14:17

Po Dla wszystkich chłopców, których kochałam sięgnęłam kilka miesięcy po obejrzeniu ekranizacji. Film bardzo przypadł mi do gustu, ale chciałam przekonać się, czy pierwowzór będzie w stanie wywołać we mnie równie miłe emocje.
Przede wszystkim muszę przyznać, że książka była wyjątkowo urocza. Jak film. To piękna opowieść o pierwszych miłościach i wyrastaniu z zauroczeń. Ale przede wszystkim o przyznawaniu się przed sobą do uczuć.
Napisana jest w czasie teraźniejszym, ale chyba pierwszy raz nie przeszkadzała mi taka narracja - zazwyczaj jej nie znoszę.
Nie jest to książka, którą pamięta się latami. Za to czyta się ją szybko i zostawia ona czytelnika z całą gamą ciepłych emocji.

Czy recenzja była pomocna?

All my tiny world

ilość recenzji:1

7-01-2020 23:31

"Do wszystkich chłopców, których kochałam" to młodzieżówka, która zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Mogę chyba nawet powiedzieć, że mnie zauroczyła i oczarowała swoją delikatnością oraz przesłaniem. Jest to urocza historia o rodzącej się miłości nastolatków. Porusza również temat dorastania i bycia sobą. Styl Jenny Han jest bardzo przyjemny w odbiorze, bohaterowie są sympatyczni i świetnie wykreowani, a urokliwy klimat książki zachęca do sięgnięcia po kolejne tomy.

Główna bohaterka - Lara Jean - jak na swój wiek jest niezwykle rozsądna, przez co wiele razy byłam pod ogromnym wrażeniem jej zachowania. Zapewne miało na to wpływ wychowanie, ale również fakt, że w bardzo młodym wieku straciła mamę, przez co musiała szybciej dojrzeć i pomóc w prowadzeniu domu oraz wychowaniu młodszej siostry. Autorka przy okazji uświadamia nam, jak ważne są więzi rodzinne, oraz że powinniśmy o nie dbać każdego dnia.
Musze przyznać, że z zainteresowaniem śledziłam losy Lary Jean, którą od początku obdarzyłam sympatią. Właściwie to mam poczucie, że mogłybyśmy się zaprzyjaźnić. Jest to postać, która wzbudza w czytelniku same dobre uczucia, choć momentami była trochę irytująca, ale to już chyba bardziej kwestia mojego wieku. Nie mogę nie wspomnieć o jeszcze jednej postaci, której kreacja jak dla mnie jest niesamowita ? Kitty ? młodsza siostra Lary Jean i jedna z moich ulubionych postaci. Jestem zauroczona tą Małą.

Książkę czytało mi się lekko i bardzo przyjemnie, a zawarte w niej przemyślenia na temat dorastania, rodziny, miłości, przyjaźni czy zranionego serca tylko podniosły jej walory, bo dla mnie najważniejsze w literaturze - szczególnie tej młodzieżowej jest przesłanie i wzbudzane emocje. Jednym słowem: polecam!

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytane Strony

ilość recenzji:87

4-01-2020 16:36

Lara Jean w swoim życiu napisała pięć listów miłosnych do pięciu różnych chłopców, trzyma je schowane w swoim pokoju w pudełku po kapeluszu bo nie ma zamiaru ich nigdy wysłać. Pewnego dnia zauważa że pudełko i listy zniknęły, ktoś wysłał wszystkie listy do nadawców, problem w tym że jeden z nich dostaje były chłopak jej siostry Margot. Żeby pokazać Joshowi że już nic dla niej nie znaczy zaczyna na niby chodzić ze szkolnym przystojniakiem Peterem, od tej pory jedno kłamstwo zaczyna gonić drugie.
Główną bohaterkę polubiłam już od pierwszego rozdziału, jest trochę roztrzepana, nierozważna ale przy tym wycofana i bardzo rodzinna, nie jest typową nastolatką, nie ma chłopaka, nie chodzi na imprezy a soboty uwielbia spędzać z rodziną. Jej życie zmienia się kiedy zaczyna chodzić z Peterem, wszyscy na nią patrzą i o niej mówią, zaczyna też częściej wychodzić z domu.
Peter jest chłopakiem którego trudno rozgryźć, kiedy są sami z Larą Jean jest miły i troszczy się o nią, a przy innych ludziach jest z nią tylko na pokaz, bardziej martwi się o to czy widziała ich jego była dziewczyna niż to co mówiła Lara Jean.
Ta historia spodoba się wszystkim, jest lekka i ciekawa, cała historia jest zabawna ale też nie brakuje chwil gdzie współczujemy głównej bohaterce. Sama nie wiem co zrobiłabym na jej miejscu, widać że dziewczyna chciałaby się zakochać i zaangażować, ale boi się tego bo nie wie czy to ten jedyny i czy on odwzajemni jej uczucie.
Dom rodzinny Lary Jean pomimo braku mamy jest ciepły i rodzinny, wszyscy o siebie dbają i sobie ufają, nawet jak pojawi się konflikt nie umieją się na siebie gniewać i szybko się godzą. Relacja między siostrami jest godna pozazdroszczenia bo najczęściej rodzeństwo się nie lubi i o wszystko kłóci, Lary Jean, Margot i Kitti pomimo niesnasek bardzo się kochają i są dla siebie najważniejsze.
Ja nie mogę się doczekać aż sięgnę po kolejną część i poznam kolejne potyczki sióstr Song, oraz podbojów miłosnych Lary Jean.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

delinquance

ilość recenzji:55

12-12-2019 14:53

Lara Jean w pudle na kapelusze trzyma listy miłosne. Napisała je sama i skierowała do swoich byłych obiektów westchnień, by wyleczyć się z niechcianego uczucia. Łącznie powstało 5 listów, które nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. Mimo, że nikt poza samą autorką o nich nie wiedział, pewnego dnia okazuje się, że listy zostały wysłane pocztą do adresatów. Jednym z nich jest były chłopak jej siostry, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę. Książka jest przeurocza i wciągająca. Od razu po przeczytaniu opisu od wydawcy mnie zainteresowała. Lekka i szybko się ją czyta. Bardzo podoba mi się wątek dotyczący Margot i jej wyjazdu na studia za granicę. Młodsza siostra Lary Jean, Kitty jest zadziorna i dodaje jeszcze więcej uroku tej historii. Ogromnym plusem tej powieści jest humor i chyba właśnie dzięki temu jest to moja ulubiona część. Jeżeli ktoś jeszcze nie miał okazji przeczytać to bardzo polecam :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Angel

ilość recenzji:1

11-12-2019 20:30

Zdarzyło Wam się kiedyś napisać list do kogoś, ale bez zamiaru wysyłania go? Tak po prostu, żeby wyrzucić z siebie wszystko, może jakieś uczucia, emocje. Coś co potrzebuje zostać wykrzyczane, wypchnięte na zewnątrz z Waszej głowy, ale jednocześnie wcale nie chcecie, żeby zostało przez kogoś usłyszane.
To właśnie zrobiła Lara Jean. Napisała w sumie 5 takich listów. Do wszystkich chłopców, których kochała.
Pewnego dnia wszystkie listy znikają z jej pokoju. Co gorsza, okazało się, że ktoś wysłał je do adresatów!
Co zrobić, kiedy jeden z listów napisała do chłopaka swojej starszej siostry? No tak, niby przed wyjazdem Margot z nim zerwała, ale Lara Jean jest pewna, że do siebie wrócą! Co zrobić, żeby nie wplątać się w krępującą sytuację? I żeby uczucia nie wróciły?
Tu na ratunek przychodzi kolejny z chłopców, który dostał list. Peter ma plan! Muszą tylko udawać...

Może i to już częściowo było, może i jest trochę przewidywalna, ale jest też niezaprzeczalnie urocza! To taka bardzo przyjemna i sympatyczna lektura młodzieżowa. Co oczywiście nie oznacza, że przeznaczona tylko i wyłącznie dla młodzieży ;) Mimo, że ja już do tej nie należę, książka przypadła mi do gustu. A mała, zadziorna Kitty dodaje tego uroku jeszcze więcej ;)

Był to naprawdę bardzo miło spędzony czas :)

Czy recenzja była pomocna?