- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.edy ona zniknęła z pieniędzmi, ja mogłem wrócić na zmywak albo na Halembę. Wybrałem to drugie. Nie słyszałaś o jakiejś robocie w okolicy? - Hmmm, w budowlance nic nie znajdziesz aż do wiosny, w rolnictwie też nie bardzo, bo kartofle nie rosną na hałdach. - Matka wyraźnie próbowała ukryć smutek pod płaszczykiem żartów. Kluski, rolada i modra kapusta przygotowane na obiad przez mamę, na chwilę ukoiły smutki Rafała. - Skoczę po piwo do Gucia - powiedział, gdy poczuł, że musi się przejść, bo obiad i kac tworzą niebezpieczną mieszankę. - Rozejrzę się po starych śmieciach. Wezmę ze sobą Czubakę, niech się pies przebiegnie. Sklep U Gucia, jak sama nazwa wskazywała, był prowadzony przez Gucia, i to od zawsze. Przezwisko przylgnęło do chłopaka jeszcze w podstawówce, gdy na jednym z dwóch dostępnych wtedy kanałów telewizyjnych królowała Pszczółka Maja. Pucułowata twarz Mateusza Spyrki była jak wyjęta z kreskówki. Nikt nie pamięta, który z kumpli pierwszy dostrzegł to uderzające podobieństwo, ale właśnie od tej chwili Mateusz przestał być Matim, Uszem czy Skwarkiem i już na zawsze pozostał Guciem. - Rafał! Stary, jak się cieszę, że jesteś! - Gucio rozpromienił swoją niezmiennie dziecinną, ale jeszcze bardziej okrągłą twarz. - Dzień dobry, Mateuszu - przywitał się żartobliwie Rafał. - Też jestem rad, że mogę cię ujrzeć. Poratujesz strudzonego wędrowca czteropakiem tyskiego? - A jakże, mój zacny druhu - podjął konwencję Gucio i wyjął z lodówki zgrzewkę piwa. Mniej lub bardziej udane stylizacje na staropolszczyznę były jedną z gier, w jakie grali, gdy jeszcze chodzili do szkoły. Rafał miał w technikum polonistkę, która w jakiś przedziwny sposób potrafiła wkręcić uczniów w fascynację literaturą średniowiecza i renesansu. Gdzieś od Trenów Kochanowskiego wszyscy w klasie dla zgrywy zaczęli mówić staropolszczyzną i Rafał bezwiednie przeniósł ten zwyczaj na Halembę. Gucio podchwycił i tak im zostało. - Widzę, mój panie, że ząb czasu ani podręczniki do marketingu nie nadgryzły stylu twojego zacnego przybytku - powiedział Rafał, rozglądając się po sklepie. Ta sama od lat zielona lamperia na ścianach niezmiennie kontrastowała z żółtą farbą powyżej. Półki urywały się na wysokości wzroku, tam, gdzie powinien leżeć najlepszy towar, a najpopularniejsze produkty zalegały na poziomie łydek klientów. - Już myślałem, że supermarkety, Biedry i Lidle mnie wykończą, ale okazało się, że ten przaśny styl odróżnia mnie od konkurencji. No i po dwudziestej nie ma w pobliżu innego otwartego sklepu. A po piąte przez dziesiąte, umówmy się: sklepów może być wiele, ale Gucio jest tylko jeden. - Mateusz uśmiechnął się rozbrajająco. - To prawda, w sumie jesteś jednoosobową instytucją. Daj znać, jakbyś słyszał, że ktoś potrzebuje człowieka do roboty. Wiesz, że umiem dużo. - Rafał mrugnął porozumiewawczo i wyciągnął rękę na pożegnanie. - Jasne. Trzymaj się i wpadaj czasem. Niech noc będzie ci łaskawa! Rzeczywiście na dworze już zmierzchało. O tej porze roku dzień kończył się, zanim zdążył na dobre się zacząć, a że Rafał był człowiekiem uzależnionym od światła słonecznego, w listopadzie zawsze marzył o tym, żeby zapaść w zimowy sen. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki Spis treści Rozdział 1. Transfer Rozdział 2. Nihil novi Rozdział 3. Bilans zysków Rozdział 4. Do roboty! Rozdział 5. Suchar (nie)powszedni Rozdział 6. Kariera hipstera Rozdział 7. Listem w twarz Rozdział 8. 2:2 Rozdział 9. Szklana kula Rozdział 10. O matko! Rozdział 11. Promocja Rozdział 12. Konfitury i inne słodkości Rozdział 13. Piątek, piąteczek, piątunio Rozdział 14. Nic do stracenia Rozdział 15. Sporty zimowe Rozdział 16. Nim błyśnie pierwsza gwiazdka Rozdział 17. Poślizgi i wywrotki Rozdział 18. Nielegalny dowód w sprawie Rozdział 19. Próba generalna Rozdział 20. Raz na lodzie, raz pod lodem Rozdział 21. Show must go on Rozdział 22. Gry miłosne Rozdział 23. Ruletka Rozdział 24. Pomyśl życzenie Karta redakcyjna Projekt okładki Karolina Żelazińska Zdjęcia na okładce Shutterstock/4 PM production (główne) Shutterstock/tomertu Shutterstock/IgorAleks Redakcja Anna Jutta-Walenkok Korekta Teresa Zielińska Skład i łamanie Avanti Copyright (C) by Agnieszka Błażyńska, 2018 Copyright (C) Wielka Litera Sp. z , Warszawa 2018 ISBN 978-83-8032-301-8 Wielka Litera Sp. z ul. Kosiarzy 37/53 02-953 Warszawa POBIERZ NA TELEFON APLIKACJĘ WIELKA LITERA AR Aplikacja WielkaLitera wykorzystuje technologię rozszerzonej rzeczywistości (AR) i umożliwia odtwarzanie wideo, audio oraz e-booków, a także przekierowuje na wybrane strony www. Aplikacja WielkaLitera jest dostępna w wersjach na Android oraz iOS. Pobierz ją za darmo i zobacz więcej. Konwersja: eLitera
książka
Wydawnictwo Wielka Litera |
Data wydania 2018 |
Oprawa miękka |
Liczba stron 272 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Wielka Litera |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Rok publikacji: | 2018 |
Wymiary: | 135x205 |
Liczba stron: | 272 |
ISBN: | 978-83-8032-300-1 |
Wprowadzono: | 28.11.2018 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.