CZASAMI WOŁAM W NIEBO

książka

Wydawnictwo W.A.B.
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Ta książka miała być historią młodej kobiety, która ciężko choruje, ale szczęśliwie wyzdrowieje. Tak się nie stało. Tamara Matzke dowiedziała się o swojej chorobie pod koniec 1999 roku. Miała wtedy 31 lat, za sobą kilka lat szczęśliwego małżeństwa i pierwsze doświadczenia dziennikarskie, przed sobą rozległe plany. Mimo cierpień i uciążliwej terapii długo wierzyła w zwycięstwo nad chorobą. Rak okazał się silniejszy, Tamara umarła w grudniu 2000 roku. Książka zawiera fragmenty pamiętnika Tamary, jej korespondencję z czasów choroby z przyjaciółmi i rodziną oraz wspomnienia męża. Wszystko to składa się na obraz godnej podziwu walki i braku rezygnacji wobec nieuchronności śmierci. Jest to opowieść chorej na raka kobiety, która zmaga się z tą nieuleczalną chorobą. Wspaniała dziewczyna, która prowadząc szczęśliwe życie u boku kochającego ją męża, która posiada mnóstwo pasji i możliwości wykonywania zawodu dziennikarki doświadcza czegoś tak niewiarygodnego i niejasnego jak walka z nowotworem. W wieku 31 lat zaczyna pisać swój ostatni pamiętnik z każdego szczęśliwie przeżytego dnia. Wspiera i pomaga jej rodzina, znajomi i przyjaciele. Jej zmagania z rozpaczliwym bólem i tragedią są przykładem silnej wiary i nadziei w poszukiwaniu ratunku. - z recenzji.

Książka czytana jednym tchem chce zmusić czytelników do refleksji i zastanowienia się nad swoim życiem i nad marnościami tego świata. .
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: W.A.B.
Oprawa: miękka
Wprowadzono: 19.04.2004

RECENZJE - książki - CZASAMI WOŁAM W NIEBO

5/5 ( 9 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

antananarywax33

ilość recenzji:26

brak oceny 2-03-2009 14:24

Wspaniała książka ukazująca losy młodego małżeństwa oraz ich wspólną walkę z rakiem. Jest to przepiękna opowieść o miłości, wsparciu i bólu związanym właśnie z chorobą. Książka ma w sobie wiele pasji i jest realnym odzwierciedleniem cierpienia podczas leczenie, gdyż książka to opisane dni po dniach zmagania z chorobą. Kiedy zapala się światełko nadziei na lepsze jutro, świat wali się w bardzo szybkim tempie. Tamara załamuje się psychicznie, ale nie przestaje walczyć do ostatnich chwil. Wspierana przez kochającego męża, rodzinę i przyjaciół, zdaje sobie sprawę z tego, iż ma dla kogo żyć. Kobieta nie boi się śmierci, lecz cierpienia z nią związanego. Jestem pewna, że nawet człowiekowi o najtwardszym sercu, po przeczytaniu tej książki, zamknie ją i poczuje wilgotne policzki...