Czas próby

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data wydania 2018
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Każdy ma swój czas próby. Pytanie tylko, jak z niego wyjdziemy... Mocniejsi czy słabsi? Razem czy osobno? Będziemy dalej budować czy zostawimy zgliszcza? Czego dowiemy się wtedy o sobie?

Pełna emocji opowieść, która złamie niejedno serce i sklei je na nowo.

Joanna i Wiktor próbują z dwóch nieszczęść stworzyć wspólne szczęście. Nie jest to łatwe, gdyż oboje niosą bagaż trudnych doświadczeń. Ona przechodzi przez rozwodowe piekło, on nie może do końca uporać się z przeszłością. Tomasz, mąż Joanny, manipuluje, oszukuje, prowadzi nieuczciwą walkę w sądzie. Joanna nie tylko musi stawić temu czoło, ale przede wszystkim chronić dziecko. Jej niełatwy związek z Wiktorem przejdzie niejedną próbę. Zwłaszcza gdy na drodze do szczęścia stanie wytrawny gracz, który nie cofnie się przed niczym, aby osiągnąć cel - Daniel.

Do czego zdolna jest kobieta, która kocha mężczyznę? Co zrobi mężczyzna z miłości do kobiety? Jak przejdą swój czas próby?

Wioletta Sawicka urodziła się i mieszka na Warmii. Z wykształcenia jest pedagogiem, ale zawodowo realizuje się jako dziennikarka. Jej specjalnością są reportaże. Od zgiełku życia wyciszenia szuka w warmińskich lasach i w Bieszczadach, którymi jest niezmiennie zafascynowana. Pasjonatka literatury, wędrówek bezludnymi szlakami oraz rowerowych wypadów. Mężatka, matka dwójki dzieci. Autorka powieści "Wyjdziesz za mnie, kotku?", "Będzie dobrze, kotku" "Jeśli się odnajdziemy, kotku", "Dzień cudu" i "Wyspy szczęśliwe"
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wprowadzono: 12.06.2018

RECENZJE - książki - Czas próby

4.3/5 ( 11 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    1

Marika C

ilość recenzji:23

brak oceny 26-07-2018 14:29

Po przeczytaniu książki byłam trochę rozczarowana, że już skończyłam ją czytać. Nie to, że była krótka w treści. Wręcz przeciwne. Książka ma ponad 600 stron ale czytało mi się ją bardzo lekko i swobodnie. Styl Pani Wioletty jest cudowny i miły dla uszu i mojej wyobraźni. Nawet nie zauważyłam kiedy ją przeczytałam. Z miłą chęcią sięgnę po nią jeszcze raz, gdy będę chciałam powrócić do czegoś prawdziwego.
Podczas czytania, rozumiałam przesłanie ?Kocham Cię, życie?. (Słowa Marty, która pomimo bolesnych ran nadal kochała życie i na głos wypowiadała te słowa.) Należy cieszyć się szczęście, mimo że wielokrotnie daje ono dam w kość. Ale czy życie miało by sens gdybyśmy nie mieli pod górkę? Myślę, że nie. Dlaczego? Jeśli napotykamy jakieś trudności w życiu, próbujemy z nimi walczyć, stajemy się silniejsi, odporniejsi na ból. Dzięki temu uczymy się radzić z życiem.

Moim zdaniem właśnie to pisarka chciała nam przekazać. Są łzy ale po łzach przychodzi uśmiech. Dlatego uważam, że książka jest genialna za swoje przesłanie. Od razu po przeczytaniu przestałam martwić się o wile spraw ? pomyślałam ?Muszę to na wszystko ogarnąć, mimo że jest ciężko. Ale co zrobić. Takie jest życie?.

Czytanka na Dobranoc

ilość recenzji:234

brak oceny 17-07-2018 12:36

Nie będę ukrywać, że popełniłam kardynalny błąd nie zaznajamiając się z pierwszym tomem książki. Jednak kiedy rozpoczęłam lekturę "Czasu próby" to po prostu nie mogłam się od niej oderwać. Pomimo że wszędzie natykałam się na nawiązania do poprzedniej części, całość była logiczną kontynuacją, a bohaterów musiałam poznawać na własny rachunek, to czytało się znakomicie. Kolejny raz, dzięki polskiej autorce, zdałam sobie sprawę z wartości jaką jest rodzina i siły jaka w niej drzemie. "Czas próby" jest zastrzykiem optymizmu i nadziei, który powinniście sobie zaaplikować.

Joanna i Wiktor, na zgliszczach nieudanych związków, próbują zbudować coś nowego, trwałego. Jednak na przeszkodzie ich szczęściu stoi były mąż Joanny, który nie zgadza się na rozwód bez orzekania o winie. Oskarża kobietę o zdradę i nie waha się manipulować ich córką by ugrać jak najwięcej. Pozostawiona z długami kobieta popada w coraz większą depresją. Na horyzoncie pojawia się również Daniel, szaleńczo zakochany w Joannie biznesmen, który nie cofnie się przed niczym byle tylko zdobyć miłość swojego życia. Czy miłość Joanny i Wiktora ma szansę na przetrwanie?

"Czas próby" to jedna z bardziej kompleksowych książek jakie zdarzyło mi się czytać. Nie bez powodu powieść ma kilkaset stron, fizyczną niemożliwością byłoby opisanie losów tak licznej rodziny i jej przyjaciół, w zaledwie kilku rozdziałach. A wierzcie mi, bohaterowie których spotykamy na kartach powieści są wyjątkowi i każdy z nich ma własną, często smutną a na pewno wzruszającą historię do powiedzenia. Zawsze kiedy czytam sagi kręci mi się łezka w oku. Sama pochodzę z małej rodziny, która zmieści się przy jednym stole. U nas nie lepiło się kilkuset pierogów na Święta Bożego Narodzenia, a na wesela wystarczała najmniejsza sala. Dlatego zawsze z zazdrością i żalem czytam o wielkich zjazdach rodzinnych, o ludziach którzy, choć poszli inną drogą, rozjechali się po świecie, to nadal pamiętają i kultywują tradycję oraz szanują rodzinne wartości. Ta rodzina jest wyjątkowa. Nie dość, że łączą ich więzy krwi to zjednoczeni są również za sprawą fundacji "Kocham cię życie", którą prowadzą. Dzięki niej nie tylko niosą pomoc chorym dzieciom, lecz dzielą się ciepłem i miłością w której zostali wychowani. Wioletta Sawicka napisała książkę, która tchnie w czytelnika nadzieję. W niektórych momentach wręcz czułam jej przesyt. Siedziałam i zastanawiałam się, jakim trzeba być człowiekiem, jak dobrym i twardym, by pomimo trapiących nas problemów i spadających na nas nieszczęść, zawsze patrzeć na świat przez różowe okulary. Momentami miałam wrażenie, że tego szczęścia jest aż za dużo, że świat "Czasu próby" jest przesłodzony, przerysowany, że tacy ludzie nie istnieją. A co jeśli się mylę? Może po prostu mi nie dane było spotkać na swojej drodze tak czarujących i pełnych optymizmu osób? Ta książka uczy, że trzeba mieć w sobie wiarę na lepsze jutro. Nawet kiedy świat zawali nam się na głowę, to musimy pamiętać, że gdzieś jest ktoś kto tylko czeka by wyciągnąć do nas pomocną dłoń, trzeba tylko go znaleźć. Jest jeszcze jedno przesłanie, które wyczytałam pomiędzy wierszami : karma wraca.

"Czas próby" jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniego tomu. Nawet uparty i uważny czytelnik będzie miał problem się tutaj odnaleźć. Pomimo tego z ciekawością odkrywałam nowych dla mnie bohaterów i panujące pomiędzy nimi zależności, a tych jest naprawdę sporo. Nawet teraz, już po przeczytaniu książki, do końca nie jestem pewna czy dobrze rozszyfrowałam kto jest kim, a ponieważ szczerze ich pokochałam to nie pozostaje mi nic innego jak sięgnąć po część pierwszą. Nadal parę zagadek z przeszłości pozostało dla mnie nie wyjaśnionych, no i chcę jeszcze raz zanurzyć się w pięknej prozie autorki, jej stylu, który porywa, i działających na wyobraźnię opisów.
Bohaterowie, których tutaj spotykamy to postaci wielowymiarowe, dobrze zaplanowane i wiarygodne. Cieszę się, że autorka stworzyła kompleksową, rozbudowaną powieść, w której nie zabrakło miejsca na dogłębną charakterystykę bohaterów. Każda postać była kompletna i tworzyła odrębną całość, odrębną historię. Poznałam bohaterów, którzy zdobyli moje serce jak i tych, do których zapałałam nienawiścią. I wiecie co? Zdałam sobie sprawę, że "Czas próby" jest tak naprawdę przeniesieniem realiów życia codziennego na papier, doskonałą powieścią obyczajową, a jej bohaterowie znajdują odzwierciedlenie w prawdziwym życiu. Podczas czytania, położyłam się na łóżku, zamknęłam oczy i zaczęłam zabawę. Moim książkowym bohaterom nadałam imiona osób z mojego otoczenia i okazało się, że i ja znam jakąś Joannę, Wiktora czy Daniela. Fascynujące jak wielką inspiracją może być nasze własne życie, trzeba tylko otworzyć oczy i wtedy zobaczycie, że sami jesteście twórcami ciekawych, wzruszających a często tragicznych historii.

Autorka widzi, że świat nie jest czarno biały, dlatego obdarzyła swoje postacie wieloma odcieniami szarości. Nie ma tutaj stricte dobrych lub złych bohaterów, każdy z nich ma swoje tajemnice i drobne lub większe grzeszki z przeszłości. Doskonałym przykładem jest Daniel, postać nacechowana negatywnie. Jest to ambitny mężczyzna, który nie cofnie się przed niczym w drodze do celu. Bez skrupułów potrafi zwolnić pracownika za prywatną pogawędkę w pracy lub załatwić przyjacielowi intratną posadę w zamian za przysługę. Kobiety traktuje przedmiotowo, rodzinę trzyma na dystans. Jednak z drugiej strony Daniel to człowiek, który potrafi zachwycić się padającym śniegiem, choć sam przed sobą się do tego nie przyzna. Brak miłości do ludzi, nadrabia miłością do zwierząt. Nie może pogodzić się ze śmiercią matki, której mu brakuje w życiu.
Kolejnym doskonałym przykładem jest Wiktor. Z jednej strony to kochający, romantyczny i lojalny partner, który ceni ciepło domowego ogniska, a z drugiej człowiek porywczy i brutalny, którego niepohamowana agresja doprowadziła do tragedii.
Patrząc na te dwie postaci zdajemy sobie sprawę, że każdy kij ma dwa końce. I podobnie w książce jak i w życiu nie możemy kogoś oceniać po jego powierzchowności.

"Czas próby" to piękna, wielowątkowa i zbudowana na kontrastach saga rodzinna. Opowiada historię zarówno seniorów rodu jak i najmłodszych jego członków. Autorka wprost z mazurskiej chaty zabiera nas na warszawskie salony hrabiny Eleonory, z kancelarii prawniczej do małego mieszkanka na Ochocie. Książka ta jest doskonałym przykładem na to, że można stworzyć ciekawą, mądrą i ciepłą powieść obyczajową. Historia ta uczy nas, że bez względu na decyzje, które podjęliśmy w przeszłości czy doświadczenia, które zafundował nam los, zawsze musimy patrzeć w przyszłość bo nigdy nie jest za późno na zmiany. Zanalizujmy swoje życie i zafundujmy sobie "Czas próby". Gorąco polecam.