Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Córki niczyje (twarda)

książka

Wydawnictwo MG
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Wilkie Collins znany jest w Polsce z takich książek jak Kobieta w bieli, Kamień księżycowy czy Tajemnica pałacu w Wenecji. Tym razem proponujemy Czytelnikom pierwsze polskie wydanie powieści Córki niczyje, jednego z najbardziej poczytnych i cenionych dzieł tego dziewiętnastowiecznego autora, uważanego za prekursora powieści sensacyjnej i detektywistycznej. Po tragicznej śmierci obojga rodziców wiodące dotąd idylliczne życie Magdalen i Nora Vanstone odkrywają nagle, że urodziły się jako nieślubne dzieci i na własnej skórze przekonują się, co oznacza piętno społeczne. Pozbawione jakiegokolwiek spadku, wyrzucone z domu, w którym spędziły dzieciństwo, i odarte nawet z prawa do własnego nazwiska, muszą nauczyć się radzić sobie same. Zrównoważona Nora postanawia zostać guwernantką, ale jej dynamiczna i niezależna siostra Magdalen ma inny pomysł: zdecydowana za wszelką cenę odzyskać majątek rodziców i swoje dobre imię, planuje zemstę. W osiągnięciu celu mają jej pomóc niebanalna uroda i talent aktorski oraz niejaki kapitan Wragge daleki krewny jej matki i zawodowy oszust.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: MG
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 09.05.2016

RECENZJE - książki - Córki niczyje

4.8/5 ( 15 ocen )
  • 5
    13
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Czytanie Naszym Życiem

ilość recenzji:117

brak oceny 15-04-2018 17:23

Opis brzmi niezwykle zachęcająco. Biorąc pod uwagę fakt, że Wilkie Collins przekonał mnie już wcześniej do swojej twórczości, "Córki niczyje" musiały znaleźć się w mojej domowej biblioteczce. Spróbuję Wam teraz udowodnić, dlaczego warto sięgnąć po tę powieść wiktoriańską.
Najpierw trzeba koniecznie powiedzieć kilka słów o zwrotach akcji, których nie było np. w "Tajemnicy Mirtowego Pokoju", a tutaj pojawiają się niejednokrotnie. Były takie momenty, które czytałam z zapartym tchem, ponieważ zapewniły mi tak dużą dawkę emocji. I kto by się tego spodziewał po XIX-wiecznym klasyku? Nie twierdzę, że książki z tego wieku są wyprane z emocji, ale sami musicie przyznać, że nie wywołują napięcia u odbiorców. Natomiast "Córki niczyje" to prawdziwa bomba emocjonalna! Znajdziecie tutaj wątek polityczny, romans, intrygi, no i niesamowity angielski klimat.
Zaskoczyło mnie to, że przedstawiona historia tak szybko mnie wciągnęła. Wilkie Collins był niesamowitym twórcą, który wiedział jak pisać, żeby wzbudzić ciekawość czytelników. Wykreował mnóstwo świetnych postaci - barwnych i wyrazistych. Podkreślę tutaj jeszcze, że uwielbiam książki, które opowiadają o siostrach. Siostry w literaturze prawie zawsze oznaczają skomplikowane losy bohaterów, intrygującą historię i przynajmniej dwie porządnie wykreowane bohaterki. "Córki niczyje" oferują to wszystko, a nawet jeszcze więcej.
Wilkie Collins był niesamowitym człowiekiem głównie pod tym względem, że miał rzadko spotykaną zdolność do odkrywania wszystkich tajemnic ludzkiego umysłu. Swoje przemyślenia lekką ręką przelewał na papier, co dodatkowo uczyniło go wybitnym pisarzem. "Córki niczyje" są dowodem na jego bystrość, inteligencję i talent. Tym razem mamy do czynienia z odrzuceniem przez społeczeństwo. Nora i Magdalen będą musiały zmierzyć się z wieloma nieprzyjemnymi, a nawet tragicznymi sytuacjami, które okrutny los na nie zrzucił. A jak sobie z tym poradzą? Musicie się przekonać sami.
Jest to książka idealna dla każdego. Wydaje mi się, że każdy czytelnik doceni literacki kunszt Collinsa, który niejednego odbiorcę wprowadzi w zachwyt. Wspaniałe, bogate słownictwo jest dodatkowym atutem, którym czytelnik może się cieszyć w nieskończoność. Warto poznać twórczość Wilkiego Collinsa i warto mieć jego książki w domowej biblioteczce. Serdecznie polecam!

Alicja Szerment

ilość recenzji:35

brak oceny 22-12-2016 21:16

"Nie, nic na tym świecie nie pozostaje w ukryciu na zawsze. Prędzej czy później przychodzi dzień, w którym złoto od stuleci leżące niepostrzeżenie w ziemi wydostaje się na powierzchnię. Zdradliwy piasek odsłania ślad stopy, która kiedyś po nim stąpała, w woda w końcu wyrzuca na brzeg ciało, które w niej utonęło. Nawet ogień po strawieniu jakiegoś przedmiotu pozostawia wyznanie winy w postaci popiołu."

Wilkie Collins, "Córki niczyje"

Wilkie Collins, a właściwie William Wilkie Collins był angielskim powieściopisarzem, dramaturgiem i autorem opowiadań. Tworzył w XIX wieku. "Córki niczyje", czyli w oryginale "No Name" to powieść z 1862 roku, którą czyta się wybornie, szybko, jednocześnie rozkoszując się stylem pisarskim autora. To wielowątkowa historia łącząca w sobie wątki sensacyjne, detektywistyczne jak i miłosne, a to wszystko w aurze XIX - wiecznej Anglii. Piękna, ujmująca, wciągająca dawka naprawdę dobrej literatury. Prawie 800 stron lektury na najwyższym poziomie. "Córki niczyje" to powieść, która zawładnęła w pełni moimi myślami i czytelniczymi pragnieniami, a Wilkie Collins szybko stał się jednym z moich ulubionych pisarzy. Książka Collinsa to jeden z tych utworów, o których intensywnie myśli się... podczas ich lektury i nie tylko. To postacie, które głęboko zapadają w pamięć. "Córki niczyje" to wreszcie powieść, która zaskakuje brakiem schematyczności i czarno - białego spojrzenia.

Życie Magdalen i Nory Vanstone to idylla. Kochane przez zamożnych rodziców, wychowywane w dobrobycie, domu pełnym miłości, wsparcia i poczucia bezpieczeństwa. Ich komfortu nie burzyły ani kłopoty finansowe, ani rodzinne niesnaski. Jednak na skutek tragicznego w skutkach zbiegu okoliczności tracą rodziców, odkrywają, że urodziły się jako nieślubne dzieci i tym samym zostają pozbawione jakiekolwiek spadku, wyrzucone z domu, w którym szczęśliwie dorastały... Jednak oprócz straszliwego piętna społecznego, nieustępliwego prawa, odarte z prawa do własnego nazwiska tracą poczucie bezpieczeństwa, wrażenia bezpiecznej przyszłości. Wrzucone w brutalny świat są zmuszone polegać jedynie na własnych umiejętnościach i próbować odbudować świat, w którym przyszło im żyć. Zbudować go od nowa...

Starsza ze sióstr - zrównoważona Nora postanawia objąć posadę guwernantki i w ten sposób zarobić na swoje utrzymanie. I w tym momencie drogi sióstr rozchodzą się na długi czas, a łączy je jedynie sporadyczny kontakt listowny, bowiem dynamiczna, żywiołowa i niezależna Magdalen pragnie odzyskać rodzinny majątek za wszelką cenę. Planuje zemstę... najpierw musi jednak zdobyć potrzebne do jej przeprowadzenia środki finansowe. Wykorzystując swoją niebanalną urodę i talent wraz z kapitanem Wraggem - oszustem i dalekim krewnym jej matki zaczyna występować na scenie, jednak to dopiero preludium tego czego ma się dopuścić w przyszłości. Zdeterminowana i zdesperowana jest gotowa posunąć się w swoich działaniach bardzo daleko, nie bacząc na konsekwencje, a zwracając uwagę jedynie na oczekiwany rezultat.

"[...] kobieta nie może nigdy wiedzieć, jak bardzo oddała się człowiekowi, którego kocha, dopóki ów człowiek jej nie sponiewiera."

Wilkie Collins, "Córki niczyje"

Magdalen, a zarazem główna bohaterka to powieść, która choć nie baczy na uczucia innych... budzi w czytelniku żałość i współczucie. Jest ofiarą swoich czasów, porzuconych nadziei, zaprzepaszczonych marzeń, niefortunnego przypadku. Czytelnik poznaje ją jako młodą kobietę, przed którą świat stoi otworem, pełną młodzieńczych pasji, nadziei, marzeń, zakochaną, szczęśliwą, beztroską... z czasem staje się świadkiem jej degradacji, zgorzknienia, postępującej obojętności względem także własnych emocji, przytłoczonej pragnieniem zemsty... zemsty, która prowadzi do jej życiowego upadku. Zazwyczaj nie lubię takiego głupiego uporu w bohaterkach i bałam się, że przez postawę Magdalen czytanie "Córek niczyich" nastręczy mi trudności..., jednak szybko zrozumiałam, że to wcale nie jest głupi upór. To raczej chęć odzyskania honoru, poczucia sprawiedliwości. Oczywiście środki, którymi bohaterka chce dojść swoich praw... mijają się z dobrze rozumianą moralnością i sprawiedliwością, ale czy czytelnik może ją potępiać? Na jej nieukształtowany jeszcze do końca los cieniem położyła się tragedia, która musiała na niej wywrzeć ogromne skutki. Nie poradziła sobie z ogromem straty, odtrąceniem, a chęć zemsty paradoksalnie ją uratowała. Nadała jej życiu tak potrzebny w tamtych ciężkich chwilach - sens.

"Córki niczyje" nie są jednak powieścią jednego bohatera. To barwne portrety psychologiczne postaci, postacie nietuzinkowe, które wpasowują się jednak w pewne typy osobowe. Nie ma w ich kreacji miałkości, banalności... A zwykła, dosłownie epizodyczna postać doktora nabiera w tej powieści większego wymiaru. Autor bardzo często nie mówi otwarcie o motywach postaci, ich emocjach... szczególnie w przypadku bohaterów drugoplanowych, a jednak oni wszyscy tworzą osobne, wyraziste kreacje, które zapadają w pamięć. Duża ilość bohaterów, ich uczucia, kontrasty występujące między nimi... to wszystko powoduje, że "Córki niczyje" czytałam cały czas z zapartym tchem. To jedna z tych powieści, w których ciemne charaktery potrafią rozkochać w sobie czytelnika. Przykładem takiego bohatera jest zawodowy oszust, kapitan Wragge, który jednak nie zostaje skazany przez autora już na samym początku na klęskę. To postać, która mimo, że perfidna i wyrachowana budzi sympatię czytelnika, bo przecież nawet ona nie jest czarno - biała.

"Czy głęboko poza zasięgiem inspirujących lub zahamowujących bodźców społecznych nie istnieją w każdym z nas wrodzone pierwiastki Dobra i Zła - jednakowo zdane na łaskę nadarzających się okazji i pokus?"

Wilkie Collins, "Córki niczyje"

Powieść Wilkie Collinsa jest pasjonującym utworem, zapierającym dech w piersi. Niesamowicie ciekawa i zgrabnie poprowadzona fabuła, w której wątki ciekawie się ze sobą łączą, a zwroty akcji... przyprawiają o szybsze bicie serca. Powieść Collinsa nie jest ckliwa ani banalna, choć momentami pojawiają się w niej delikatne wątki miłosne, które tym bardziej, że dość okrojone... rozkochają w sobie. Ci bohaterowie, ta fabuła, te zwroty akcji, przemyślane, zgrabne dialogi, a do tego piękne opisy... "Córki niczyje" są literaturą na najwyższym poziomie, literacką ucztą, książką, którą pochłonęłam w kilka wieczorów. Powieścią o której nie mogłam przestać myśleć. I nie mogę nadal... Niesamowita, piękna, wciągająca, inspirująca, mądra i wzruszająca.

Geniusz "Córek niczyich" leży w ich całokształcie. Od ukazania społeczeństwa brytyjskiego w XIX - wieku, przez pokazanie walki o własną godność, honor i tożsamość, przez walkę dobrych pierwiastków w duszy człowieka ze złymi, mało szlachetnymi po kryminalne intrygi, rodzinne i miłosne uniesienia. Powieść Wilkie Collinsa jest czytelniczą cegłą, której czytanie było dla mnie samą przyjemnością. Bez znużenia i znudzenia. Mogłabym opowiadać o niej godzinami, bo to naprawdę fascynująca literatura, w której każde najmniejsze zdarzenie i zdanie ma niebanalne znaczenie. Do wielokrotnego czytania, wertowania i analizowania... najlepiej w zaciszu, bo to powieść, która zasługuje na to by czytać ją w skupieniu i nieśpiesznie, nawet gdy ona sama będzie prosiła się o coraz szybsze przewracanie kartek. Autor trzyma cały czas czytelników w napięciu. Udało mu się powiązać ciekawą fabułę, z dobrą dozą akcji i psychologicznych uwarunkowań bohaterów. Bohaterowie jak i treść tej powieści przez każdą kolejną stronę... aż do samego końca stają się czytelnikowi coraz bliżsi. Pozostawiając po sobie pustkę. "Córki niczyje" to powieść do przeczytania i pokochania.

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 27-06-2016 19:52

To przepiękna książka, która porwie Was już od pierwszych stron.
Magdalen Vanstone i Nora Vanstone to siostry, lecz mimo tego pokrewieństwa są całkiem różne. Magdalen jest porywcza, otwarta i pełna życia ? ta dziewczyna jest wszędzie i ze wszystkimi, zaskarbia sobie serca wszystkich, a co więcej, ma niezwykły talent do aktorstwa. Talent ten jest na początku trochę skrywany, lecz kiedy nadarza się tylko pierwsza okazja, wybucha niczym eksplozja aktorskich umiejętności. Nora, jest tą bardziej powściągliwą siostrą, statyczną i rozważną. Kiedy wypowiada swoją opinię stara się ją uzasadniać i pewne fakty, które wydają jej się nie na miejscu po prostu zatrzymuje dla siebie. W kilku słowach można zatem określić ją jako ułożoną dziewczynę z manierami, która nigdy nie pozwoliłaby sobie na zachowania jakich dopuszcza się jej siostra. Dziewczęta nie tylko w charakterach są tak od siebie różne. Wygląd tutaj także ma znaczenie, wcale nie są do siebie podobne, a dlaczego i co takiego się stało ? dowiecie się kiedy trochę zagłębicie się w lekturę.
Obie dziewczyny bardzo kochają swoich rodziców i wiedzą, że zawsze mogą na nich polegać, a także ze wszystkiego się im zwierzyć. Jednak jak to w każdej rodzinie bywa, zawsze gdzieś kryje się jakaś zagadka i nawet w najlepszej rodzinie można doszukać się jakichś mankamentów lub po prostu sekretów skrywanych przez lata. Tak też jest w rodzinie Vanston?ów, kiedy pewnego dnia do rodziców dziewczyn przychodzi niespodziewany list. Żadne z rodzicieli nie chce zdradzić co też było w treści listu, domownicy dowiadują się tylko, że małżeństwo musi natychmiast wyjechać w pilnej rodzinnej sprawie.
Zagadki zagadkami, ale w końcu kiedyś przecież zagadki się rozwiązują ? tak też jest w tej powieści. Zagadka się rozwiąże lecz w jakże tragicznych i brzemiennych okolicznościach. Wszyscy bohaterzy odczują to boleśnie ? a co takiego się wydarzy i jak dalej potoczą się losy bohaterów ? tego Wam już nie zdradzę, dowiedzcie się sami!
Książkę czyta się bardzo dobrze i pomimo ilości stron ? 768 ? bardzo szybko. Uwielbiam obszerne książki, bowiem tylko w takich kryje się głębia uczuć do których dajemy się porwać i gdzie ogromnie wiążemy się z bohaterami. W końcu spędzimy z nimi trochę czasu!
Czyta się szybko także za sprawą dużych liter i stosunkowo niedługich rozdziałów. Książkę z czystym sumieniem polecić mogę wszystkim paniom ? jeżeli szukacie dobrej lektury na wakacje bądź też na urlop ? to nie możecie lepiej trafić! To właśnie jest książka dla Was, która pochłonie Was bez reszty.
Moja ocena: 10/10
Polecamy, zespół ...

Bookendorfina

ilość recenzji:1530

brak oceny 19-06-2016 08:25

"Gdzie by nie spojrzeć, nieuchronne prawo demaskacji jest jednym z praw natury - bowiem niezniszczalność tajemnicy to cud, jakiego świat jeszcze nie widział."

Powieść w cudowny sposób nasyca zmysły czytelnika oferując mu niezwykłą przygodę. Przenosimy się w czasy Anglii połowy dziewiętnastego wieku, znakomicie chłonąc atmosferę i społeczno-obyczajowe tło przedstawianych wydarzeń. Przekonywujące opisy niemal natychmiast przywołują w wyobraźni szczegółowy obraz kreowanej przez autora rzeczywistości. Fantastycznie smakuje się słowa, dostrzega ich bogactwo, piękno, siłę drażnienia sfery uczuć i wewnętrznej wrażliwości. Znaczący ma w tym udział świetne tłumaczenie, staranne i dbające o oddanie każdego niuansu. Wystarczy przeczytać kilka pierwszych stron książki, aby natychmiast wciągnęła nas w swój świat i dała przedsmak dalszej wspaniałej lektury. Pasjonująco zagłębiamy się w rozdziały wypełnione interesującą intrygą, poddajemy nastrojowi sprzyjającemu tajemnicom i sekretom, umiejętnie budowanemu napięciu, wplecionym w fabułę elementom sensacji i wzmagającej się niepewności o losy głównych bohaterek.

Postaci powieści rozpracowane w najdrobniejszych detalach, mnóstwo wnoszą do toczącej się akcji nietuzinkowymi osobowościami i zachowaniami, a także przyjętymi wartościami i zasadami moralnymi. Chętnie analizujemy ich różnorodne profile, zastanawiamy nad postawami, decyzjami, sposobami docierania do wyznaczonego celu. Pozytywnie bawią, wzruszają, złoszczą i zaskakują. Nie dostajemy propozycji definicji jednoznacznego dobra czy zła, właściwego lub nieodpowiedniego postępowania, wręcz odwrotnie, ukazana jest pełna paleta barw i tonów, determinantów ścieżek życia prowadzących w różnorodnych kierunkach. Wszystkie podejmowane motywy, wprowadzone wątki i przedstawione postaci wspaniale ze sobą komponują i uzupełniają się, precyzyjnie zazębiają i domykają. Urozmaicenie narracyjne silnie wciąga w rozbudowaną i cechującą się zaskakującymi zwrotami akcji fabułę. Z ogromną przyjemnością czyta się tak pierwszorzędnie napisaną powieść, wielokrotnie podczas przerzucania kolejnych stron wyrażamy w myślach podziw dla mistrzowskiego warsztatu pisarskiego autora. Wilkie Collins, będący prekursorem powieści detektywistycznej, ponownie mnie nie zawiódł, dostarczając fascynującej przygody i ogromnej satysfakcji czytelniczej. Po tak wyśmienitą lekturę zawsze warto sięgnąć, doskonale odbieramy jej ducha i nawiązujemy trwałą nić przyjaźni.

Głównymi bohaterkami powieści są siostry Magdalen i Nora Vanstone, w tragicznych okolicznościach tracące rodziców, pokaźny majątek, wydawałoby się niezachwiany prestiż społeczny, a w konsekwencji także możliwość realizacji życiowych zamierzeń. Odebrana zostaje im tożsamość, nie mają prawa do własnego nazwiska, a ze strony krewnych zamiast zrozumienia i pomocy, spotykają się z bezwzględnym i okrutnym traktowaniem. Z dnia na dzień, młode kobiety spadają bardzo nisko w hierarchii społecznej, zostają zmuszone do samodzielnego zarabiania na życie, wsparcie znajdują jedynie u oddanej im całym sercem guwernantki. Siostry całkowicie odmiennie radzą sobie z bolesnymi przeżyciami i wyzwaniami wymagającego losu. Nora wydaje się godzić z przeznaczeniem stawiając na spokój i stopniowe organizowanie życia od nowa. Natomiast impulsywna Magdalen podejmuje trudną i wyniszczającą walkę o odzyskanie tego, co im się należy, podążając niebezpieczną ścieżką zemsty. W jaki sposób przyjęte przez kobiety postawy zdeterminują scenariusze ich życia? Czy zdołają zachować własną godność, szacunek do siebie samej i łączącą je siostrzaną miłość? Jak wielka może okazać się przewrotność losu? I czy pomimo wszelkich przeciwności uda im się zerwać z symptomem córek niczyich? Rewelacyjna jest także postać kapitana Horacjusza Wragge, określającego siebie jako hodowcę moralnego, to pozornie czarny charakter, zawodowy oszust, a jednak natychmiast zdobywający naszą sympatię. I wywołująca równie silne emocje, gospodyni Virginie Lecount, nie można nie docenić jej sprytu, przebiegłości i inteligencji. Gorąco zachęcam do zapoznania się z powieścią, blisko osiemset stron smakowitej uczty czytelniczej.

JolaK

ilość recenzji:350

brak oceny 6-06-2016 10:45

1846 rok. Wiejska rezydencja na zachodzie hrabstwa Somerset zwana Combe-Raven. Właściciel domu-Andrew Vanstone-przystojny, dobroduszny, życzliwy umie cieszyć się życiem i swoją rodziną. Jego żona choć przekroczyła czterdziesty rok życia nadal odznacza się subtelną urodą i wdziękiem. Najstarsza córka dwudziestosześcioletnia Nora charakteryzuje się chłodną powściągliwością, małomównością i spostrzegawczością. Lubi czytać książki, często chodzi zamyślona, ale kryje w sobie silny charakter. Młodsza córka, osiemnastoletnia Magdalen odznacza się wyjątkową urodą, emanuje z niej nieposkromiona żywotność, lekkość, kobiecość i wesołość. Wrodzony talent aktorski, nieodparta uroda w połączeniu ze stalową wolą sprawiają, że Magdalen nikt nie może się oprzeć.

Państwo Vanstone po otrzymaniu niespodziewanego listu udają się do Londynu, by rozwiązać pewną tajemniczą kwestię rodzinną. Wkrótce obydwoje rodzice giną w tragicznych okolicznościach, a córki żyjące do tej pory w idealnym świecie zostają same i muszą zmierzyć się z rodzinną tajemnicą, gdyż okazuje się, że obydwie są nieślubnymi dziećmi. Tracą rodzinny dom, majątek, nazwisko i muszą oswoić się z nową rzeczywistością. Siostry tak odmienne wybierają też inną drogę życiową. Nora podejmuje się pracy guwernantki, a Magdalen planuje zemstę przy pomocy dalekiego krewnego matki-kapitana Wragga-notorycznego oszusta.

Dziewiętnastowieczna powieść ,,Córki niczyje" Wilkie Collinsa napisana jest z wielkim rozmachem. Doskonale opisane jest życie w dziewiętnastowiecznej Anglii, stosunki społeczne, prawo dziedziczenia, wygląd posiadłości, wnętrz, dekoracji, strojów, rozrywek, sposobów podróżowania, nauki, pracy i innych aspektów codziennego życia. Akcja toczy się równym rytmem, autor stopniowo wprowadza kolejnych wyrazistych bohaterów.

Wilkie Collinsa (1824-1889) uznawano w jego czasach za najbardziej poczytnego autora książek oraz prekursora powieści sensacyjnej i detektywistycznej. Nic dziwnego, że jego powieści czytało tak wiele osób, gdyż nadal cieszą pięknymi opisami, detalami, intrygującą fabułą i poruszaniem kwestii społecznych, które budzą emocje i powodują, że zastanawiamy się nad tym, jak sami zachowalibyśmy się w danej sytuacji.

,,Córki niczyje" to klasyka w najlepszym wydaniu, która zawiera interesującą fabułę, charakterystycznych bohaterów z krwi i kości, piękne opisy epoki oraz intrygę i rodzinną tajemnicę. Jeśli lubicie takie książki, to zapraszam do lektury:)

....

Michał Lipka

ilość recenzji:1979

brak oceny 25-05-2016 15:37

WSPANIAŁE CÓRKI

Jak wiele jeszcze wspaniałej klasyki literatury nie mieliśmy jeszcze okazji przeczytać po polsku, ciężko byłoby zliczyć. Aż dziwne, że taka sytuacja w ogóle ma miejsce, skoro tyle marnych pozycji zalega na księgarskich półkach. Na szczęście są jeszcze wydawnictwa takie, jak Mg, dzięki któremu po ponad stu pięćdziesięciu latach od premiery trafiła właśnie na nasz rynek powieść ?Córki niczyje? ? przejmująca opowieść o rodzinnych sekretach, które zmienić mogą wszystko.

Bohaterkami tej powieści są dwie siostry, 26-letnia Nora i o osiem lat młodsza Magdalen, które mają idealne zdawałoby się życie. Magdalen nawet jest bliska ślubu z mężczyzną, który uosabia wszystkie najlepsze cechy. Ich życie zmienia się jednak całkowicie, gdy rodzinę dosięga tragedia. Nagła śmierć zarówno ojca, jak i matki obu młodych kobiet sprawia, iż na jaw wychodzą fakty, które wstrząsają ich światem. Okazuje się bowiem, że małżeństwo rodziców trwało krótko, a one obie urodziły się jako nieślubne dzieci. W efekcie, mimo jasnej woli zmarłych, tracą wszystko, co miało stać się ich dziedzictwem ? rodzinna fortuna, dom, w którym się wychowały, nawet ich nazwisko; wszystko to przepada. Pozbawione wsparcia i środków do życia, zmuszone zostają stawić czoła życiu, jakiego nigdy nie zaznały. Zawsze spokojna Nora znajduje sobie zajęcie, jednak jej inna charakterem siostra decyduje się wykorzystać swoją urodę i talenty, by odzyskać rodzinne dobra i dokonać zemsty?

Wilkie Collins to wielki dziewiętnastowieczny pisarz, którego powieści ? jak większości klasyków ? nie tylko przeszły do historii, ale mimo upływu lat nie straciły nic ze swej siły i aktualności. Poza tym w trackie swojej trwającej blisko czterdzieści lat kariery stworzył wiele imponujących dzieł, z których najsłynniejszą (i najbardziej cenioną, bo uznawaną przez BBC za jedną ze stu najlepszych powieści w historii) jest ?Kobieta w bieli?, zapoczątkował poniekąd literaturę sensacyjną i detektywistyczną, a w pisaniu łączył nawet siły z nikim innym, jak samym Dickensem. To niezaprzeczalnie robi wrażenie i wrażenie robi także sama opowieść o córkach niczyich.

Collins pisze bowiem w sposób piękny i bogaty. W sposób, w jaki pisali przez lata najwięksi pisarze, zupełnie jakby najlepsi ludzie pióra rodzili się tylko przed wiekami. Sposób prowadzenia akcji jest w jego przypadku leniwy, niespieszny, ale w tym właśnie tkwi moc i tkwią też emocje. Rozważane problemy, komentarz społeczny, świetnie skonstruowane postacie, wreszcie fabuła, która skłania do myślenia i angażuje. Aż dziw, że dopiero po tak długim okresie doczekaliśmy się polskiego wydania ?Córek??. Ale ważne, że w końcu je mamy i możemy cieszyć się wspaniałą powieścią dla wymagających i ceniących klasę i jakość czytelników.

Polecam gorąco.

Robert Woźniak

ilość recenzji:997

brak oceny 18-05-2016 18:03

Wilkie Collins, angielski powieściopisarz, eseista i dramaturg.Jego powieści, gdy tylko ukazywały się drukiem, znikały jak ciepłe bułeczki.Obok Karola Dickensa, jeden z najpopularniejszych pisarzy schyłku epoki wiktoriańskiej.
Prekursor powieści detektywistycznej, a powieść"Kamień księżycowy", uważana jest za pierwszą książkę tego gatunku.
W Polsce, oprócz wspomnianego "Kamienia...", wydano "Kobietę w bieli", oraz kilka opowiadań.

Dzięki uprzejmości Wydawnictwa MG, otrzymałem do recenzji, jego kolejną książkę, "Córki niczyje", a jest to pierwsze polskie wydanie.
A jest opowieść o dwóch siostrach, o skrajnie różnych charakterach, które po tragicznej śmierci rodziców, dowiadują się, że nie mają prawa, nie tylko do majątku po rodzicach, ale nawet do nazwiska, gdyż, jak się okazało, były obydwie dziećmi nieślubnymi.

Nora postanawia zostać guwernantką, a Magdalena, za wszelką cenę usiłuje odzyskać majątek rodziców, przywrócić dobre imię, a także zemścić się na sprawcach swojego nieszczęścia.Oczywiście do pomocy angażuje dalekiego krewnego swojej matki, który jest kapitanem, a dodatkowo jest zawodowym oszustem.Całe to dochodzenie do prawdy, a w szczególności szukanie sprawiedliwości mocno się komplikuje, kiedy to okazuje się, że...
Ale to zostawiam czytelnikom do odkrycia.

Wspaniała książka, która mimo upływu tylu lat od premiery, nie straciła nic ze swojego uroku.Bohaterowie, pełni życia i autentyczni, ze swoimi przywarami, cnotami, ze swoim spojrzeniem na życie i na to jak traktują drugą osobę.Takie przedstawienie charakterów sprawia, że pozycja ta, mimo upływu lat broni się swoim prawdziwym ukazaniem człowieka w różnych sytuacjach.A intryga, która jest, niejako tłem tychże charakterów, również jest interesująca.
Jestem zachwycony, tradycyjnie zresztą, bowiem jestem wielbicielem klasyki, która mimo, że od jej wydania, mijają nawet setki lat nic nie traci ze swojego uroku, a to chyba najważniejsza rzecz, jaką można powiedzieć o powieści.Polecam.