SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Córka złodzieja

Królewskie źródło, tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo Jaguar
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Liczba stron 440

Opis produktu:

Drugi tom serii fantasy Królewskie źródło.

Owen Kiskaddon przybył na dwór budzącego postrach króla Severna jako więzień i wkradł się w łaski porywczego monarchy udając, że jest prawdziwie obdarzonym przez Źródło. Dziewięć lat później niegdyś lękliwy Owen wyrósł na pewnego siebie młodzieńca, szkolonego w wojennym rzemiośle i polityce przez diuka Horwatha i zakochanego po uszy w przyjaciółce z dzieciństwa, wnuczce diuka. Błoga przyszłość, na którą czekają Owen i Elysabeth Mortimer wydaje się niemożliwa z powodu machinacji króla.

Pretendent do tronu Severna przysiągł, że odbierze mu koronę Królewskiego Źródła. Severn zamierza jednak uporać się z tą groźbą wykorzystując Elysabeth jako przynętę, by usidlić uzurpatora i zmuszając Owena - który w tej niebezpiecznej grze staje się pionkiem - do wyboru pomiędzy wypełnieniem obowiązku a oddaniem. Gdy truciciele i szpiedzy złowrogo krążą wokół, a na horyzoncie czai się wojna, Owen musi zdecydować się na bolesne poświęcenia, by odeprzeć napierające cienie wojny i klęski. Czy rozdarte serce Owena podąży ścieżką króla, czy też zaryzykuje wszystko dla miłości?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Jaguar
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 135
Liczba stron: 440
ISBN: 978-83-7686-689-5
Wprowadzono: 07.06.2018

RECENZJE - książki - Córka złodzieja, Królewskie źródło, tom 2 - Jeff Wheeler

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 10 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

brak oceny 5-08-2019 17:51

Powiem szczerze, że jakoś nie mogłam zebrać się do przeczytania tej książki. Choć wiedziałam, że chcę ją przeczytać, to zawsze było coś innego do zrobienia lub przeczytania. No ale udało mi się w końcu po nią sięgnąć, więc mogę teraz napisać o niej kilka słów.

Głównym bohaterem jest Owen, którego bardzo polubiłam jeszcze w poprzednim tomie. Wtedy był on jeszcze bojącym się własnego cienia chłopcem, którego odwaga ukazywała się tylko w obecności Evie. Tutaj jest już przedstawiony jako młody mężczyzna, który jest pewny siebie i potrafi walczyć o swoje. Muszę przyznać, że zaimponowała mi jego zmiana oraz to, jak dojrzał w ciągu tych lat. Dzięki temu historia ta zyskała na wartości.

Evie z kolei stała się bardziej opanowana. Wcześniej potrafiła robić różne głupoty pod wpływem chwili, co nie zawsze wychodziło jej na dobre. Także dzięki temu, jak dojrzała w ciągu dziewięciu lat, polubiłam ją zdecydowanie bardziej. Oczywiście, nie byłabym sobą, gdybym nie zachwycała się relacją między nią a Owenem. Mówiąc po młodzieżowemu: jest to mój ship.

Ponadto muszę wspomnieć również o samym władcy. Król Severn został tutaj przedstawiony w zupełnie innym świetle niż poprzednio. Wtedy miałam wrażenie, że jest on okropnym królem bez serca, którego celem jest nękanie swoich wrogów i nieposłusznych podwładnych. Tutaj okazało się, że Severn jest po prostu człowiekiem, na którego ogromny wpływ ma utrata rodziny. Przyznaję, że autor zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, przybliżając czytelnikowi tę postać.

Po tym, jak pozytywne wrażenie wywarła na mnie Trucicielka królowej, do Córki złodzieja byłam nastawiona bardzo pozytywnie. Byłam wręcz przekonana, że lektura książki przyniesie mi wiele radości oraz wciągnie mnie bez reszty. Niestety, tym razem Jeff Wheeler mnie trochę rozczarował, co naprawdę sprawiło mi przykrość.

W poprzednim tomie podobało mi się to, jak przedstawiona została polityka rządząca królestwem oraz to, jak Owen z czasem zyskiwał coraz większe zaufanie Severna. Tutaj ta polityka, którą usiłował do historii wpleść Jeff Wheeler była dla mnie nudna, zbyt rozwiązła i po prostu zła. Oczywiście, bywały momenty, gdzie czytałam i nie potrafiłam się oderwać od treści, jednak niestety, były to chwile dość rzadkie. Dopiero pod koniec akcja zainteresowała mnie na tyle, że bardzo chciałam wiedzieć, co będzie dalej.

Jedyne co jako tako wyszło autorowi, to liczne intrygi oraz zasadzki, które uprzykrzały życie bohaterom. Tu trzeba przyznać, że Wheeler ogarnął, jak to powinno wyglądać i za to wielki plus.

Moim zdaniem Córka złodzieja cierpi na syndrom drugiego tomu, który spotykał mnie już wcześniej. Polega on na tym, iż pierwszy tom był naprawdę świetny, ale ten następny- już niekoniecznie. Pozostaje mi chyba mieć tylko nadzieję, że część trzecia jakoś się wybije i przyćmi niepowodzenie tej poprzedniej.

Jeżeli zaczytujecie się w fantastyce młodzieżowej, w której ważną rolę ogrywa polityka, to śmiało mogę polecić Wam tę serię, jednak uważajcie na ten tom drugi, żeby czasami Was nie rozczarował.

Czy recenzja była pomocna?

Kasia

ilość recenzji:146

brak oceny 8-11-2018 21:54

?Córka Złodzieja? to kontynuacja serii Jeffa Wheelera. Owen dojrzał. Niegdyś był lękliwym chłopcem, a teraz stał się pewnym siebie i dobrze wyszkolonym w wojennym rzemiośle siedemnastoletnim młodzieńcem. Sytuacja w Ceredigionie staje się coraz bardziej napięta, gdy zaginiony niegdyś pretendent do tronu, pragnie otrzymać to, co jest mu należne. Szpiedzy i truciciele są wszędzie, a wojna czai się za rogiem. Owen musi zdecydować się na poświęcenie. Czy będzie lojalny swojemu sercu, czy może rozumowi, który każe stanąć mu po stronie króla?

Od przybycia Owena na dwór minęło już dziesięć lat. Zmienił się nie tylko bohater książki, ale także historia, która wypada znacznie lepiej niż poprzednia. W drugim tomie czytelnik otrzymuje więcej intryg i tajemnic, które napędzają akcję, a historia wychodzi poza granice Ceredigion. Nowe krainy, kultura i władcy dają szerokie pole manewru, które autor wykorzystał dość dobrze. Nie zabrakło także politycznych sojuszy i gierek. Jednak mimo rozbudowanego świata, nadal czekam na szersze rozwinięcie wątku magii.

Ośmioletni Owen w pierwszym tomie nie okazał się postacią, która zaskarbiłaby sobie moje uznanie. Szybko dało się odczuć, że główny bohater jest znacznie starszy pod względem emocjonalnym, niż na dziecko w jego wieku wypadało. W ? Córce złodziei? ten problem już nie istnieje, gdyż Owen jest już młodzieńcem. Chłopak wydoroślał i zmężniał, co działa na korzyść historii. Również Evie zyskała nowych cech. Z rozgadanej dziewczynki stała się pełną uroku, wdzięku, inteligencji oraz siły kobietą. W tej części nie zabrakło również romansu. To dobrze, czy źle? Bohaterowie są już w wieku, gdy nie sposób przejść obojętnie obok płci przeciwnej. Jednak jak to bywa, wojna i intrygi polityczne stają na drodze zakochanym. Mnie ten zabieg przypadł do gustu.

?Córka Złodziei? wypada znacznie lepiej niż ?Trucicielka królowej?. Mamy zdecydowanie więcej intryg, knucia i politycznej gry, która napędza fabułę i sprawia, że momentami ciężko oderwać się od jej lektury. Po przeczytaniu pierwszego tomu miałam wrażenie, że książka jest skierowana głównie do młodszego odbiorcy. Teraz nie doświadczyłam podobnego odczucia, gdyż zarówno bohaterowie jak i historia jest znacznie dojrzalsza. Czytelnik już od pierwszych stron zostaje wrzucony w wir wydarzeń, a potem wraz z Owenem odkrywa spisek.

Czy recenzja była pomocna?

Ogród Książek

ilość recenzji:187

brak oceny 29-09-2018 11:14

W "Trucicielce królowej" poznałam małego, wystraszonego Owena, odebranego rodzicom i zmuszonego, by zamieszkać na zamku króla Severna. Władcy budzącego powszechne przerażenie wśród swoich poddanych. Byłam ciekawa, jak dalej potoczą się losy chłopca i bardzo chętnie sięgnęłam po "Córkę złodzieja". Ale teraz powiem Wam jedno: ja nie chcę kolejnego tomu, ja MUSZĘ go przeczytać! Najlepiej już, w tej chwili ;)

Od wydarzeń z pierwszego tomu serii Królewskie źródło minęło 9 lat. Owen i Evie stoją u progu dorosłości. On ma właśnie sprawdzić się po raz pierwszy w roli dowódcy. Ona zostaje na Północy, choć sama również chętnie wzięłaby udział w walce. Severn wysyła Kiskaddona na pomoc księżnej Brytoniki, którą rządzący Oksytanią Chatriyon próbuje zmusić do małżeństwa. Okazuje się jednak, że to tylko część większego spisku. Na horyzoncie pojawia się nowy pretendent, pragnący siłą przejąć koronę. Twierdzi, że jest bratankiem króla, choć wszyscy uważali go dotąd za zmarłego. Czy to on ma być tym Straszliwym Truposzem z legendy? Do czego posunie się Severn, gdy uświadomi sobie, że nikomu nie może już ufać?

Kontynuacja historii Owena z miejsca mnie porwała. Czemu trudno się dziwić, gdy autor praktycznie od razu rzuca czytelnika na pole decydującej bitwy. Nie martwcie się jednak, jeśli nie przepadacie za makabrycznymi opisami walk, tutaj tego nie znajdziecie. Jeff Wheeler zdecydowanie bardziej skupia się bowiem na strategii, obmyślaniu najlepszych, najbardziej zaskakujących dla przeciwnika posunięć. Przy okazji odkrywamy razem z głównym bohaterem, że spisek sięga o wiele dalej niż się spodziewał. I mimo że powoli posuwa się do przodu, odkrywając kolejne elementy układanki, wciąż ma wrażenie, że nie dostrzega całego obrazu. Wyczuwa, że w sprawę zamieszany jest ktoś jeszcze i to on pociąga za sznurki, dążąc do sobie tylko znanego celu. Rozpoczyna się wojna, a Owen staje przed poważnym dylematem: walczyć o własne szczęście czy pozostać lojalnym wobec króla.

Już w "Trucicielce królowej" podobało mi się obserwowanie stopniowych zmian, jakie zachodziły w głównym bohaterze. Ze sparaliżowanego strachem dziecka, niezdolnego wydusić z siebie słowa w sytuacji stresu, stał się odważnym, pewnym siebie i niezwykle inteligentnym młodzieńcem, jakiego spotykamy na pierwszych stronach "Córki złodzieja". To jednak nie koniec. Coraz lepiej i świadomiej wykorzystuje magię Źródła, chociaż wciąż ma jeszcze wiele do odkrycia. Staje przed trudnymi wyborami, a Severn zdaje się sprawdzać jego lojalność do granic możliwości. Podejmuje decyzje, które wydają mu się słuszne, ale czy naprawdę takie są? Jaką cenę przyjdzie mu zapłacić za posłuszeństwo wobec króla?

Pozostali bohaterowie również się rozwijają, zachodzą w nich różne zmiany, co uważam za wielką zaletę tej serii. Tak jak w prawdziwym życiu, różnorakie wydarzenia i dokonywane wybory kształtują osobowość poszczególnych postaci. Nic, co się wokół nich dzieje, nie pozostaje bez wpływu na nich samych i ich sposób postrzegania świata. Nie tylko Owen przechodzi ważne próby, podobnie jest z Evie. Chociaż łamią jej serce, nie traci nadziei, mierząc się z każdą z nich z dumnie podniesionym czołem. Dramaty nie omijają także samego króla. Kolejne zdrady zaufanych ludzi odciskają na nim straszliwe piętno...

"Trucicielka królowej" wywarła na mnie naprawdę dobre wrażenie, ale drugi tom serii, "Córka złodzieja", kompletnie mnie oczarował. Bohaterowie, niby tak już dobrze znani, wciąż się zmieniali i dojrzewali, stawiani przed ciężkimi wyborami. Lojalność władcy czy własnemu sercu - ten dylemat wciąż im towarzyszył, sprawiając, czyniąc tę opowieść nie tylko ogromnie ciekawą, ale również pełną emocji. Chociaż autor nie zagłębiał się zbytnio w szczegółowe opisy walk, tocząca się wojna i tak robiła wrażenie. Skupienie się na strategii działania zamiast przytłaczania krwawymi opisami wcale mi nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie, pasowało nawet bardziej do klimatu powieści. Historia opowiedziana przez Jeffa Wheelera wciągnęła mnie i zafascynowała. Nie mogę się już doczekać kolejnych tomów tej niezwykłej serii. Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?