SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Ciotka Poldi i sycylijskie lwy

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Initium
Oprawa miękka
Liczba stron 400

Opis produktu:

Widok na morze. Słońce. Spokój. Kiedy Poldi, tuż po swoich sześćdziesiątych urodzinach, przeprowadza się z Monachium na Sycylię, nie pragnie niczego więcej. Ale w swoich planach nie uwzględniła rodziny zmarłego eksmęża. Sycylijczycy z krwi i kości naturalnie chcą nauczyć Poldi zasad dolce vita. Koniec ze spokojem. A jakby tego było mało, pewnego dnia znika bez śladu Valentino, który pomagał Poldi w domu i ogrodzie. Czyżby dostał się w szpony mafii? Na drodze prywatnych poszukiwań Poldi spotyka atrakcyjnego commissario Montanę. Ten nie chce, by kobieta wtykała nos w śledztwo, ale kiedy bawarski wulkan wybuchnie, nic nie jest w stanie go zatrzymać...

W dniu swoich sześćdziesiątych urodzin moja ciotka Poldi wyprowadziła się na Sycylię, żeby w wytworny sposób zapić się na śmierć, spoglądając na morze. Tego w każdym razie wszyscy się obawialiśmy, ale ciotce ciągle coś stawało na przeszkodzie. Sycylia jest skomplikowana, tutaj nawet umrzeć nie da się ot tak, po prostu, zawsze coś wchodzi człowiekowi w paradę. A potem wydarzenia zaczęły następować po sobie lawinowo: ktoś zostaje zamordowany, nikt nic nie wie, nikt nic nie widział. Więc jasna sprawa, ciotka Poldi, uparta i bardzo bawarska, musiała wziąć sprawy w swoje ręce. I od tego zaczęły się problemy.

Sympatyczne, lekko skonsternowane spojrzenie na Sycylię, jej piękno, stereotypy oraz absurdy - i detektyw w spódnicy - nie sposób jej nie pokochać!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Initium
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 125x195
Liczba stron: 400
ISBN: 978-83-62577-56-9
Wprowadzono: 09.09.2017

RECENZJE - książki - Ciotka Poldi i sycylijskie lwy - Mario Giordano

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 13 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    3
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ilo99

ilość recenzji:2408

13-10-2020 10:53

Tak to jest jak człowiek uwierzy pełnym zachwytu recenzjom. I spodziewa się Bóg wie czego. Powieści tak zabawnej, że Chmielewska się chowa. Tak intrygującej, że spać się nie pójdzie przed doczytaniem do ostatniej linijki. A tymczasem jest tak sobie. Trochę rubasznego żartu, lecz czego się spodziewać, gdy główna bohaterka to Niemka. I to nie najmłodsza na dodatek. Ciut klimatu Sycylii. Jakieś zabójstwo w tle. Coś na kształt płomiennego romansu z peruką na horyzoncie. Ot, poczytałam, poprzerzucałam strony, starając się odnaleźć to, czym tak się zauroczyli moi poprzednicy. Cóż, nie mogę powiedzieć, iż odniosłam sukces. Skończyłam, i to by było na tyle. Porzucę gdzieś, może wpadnie w czyjeś łaskawsze ręce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Nietoperz

ilość recenzji:167

brak oceny 23-09-2018 17:17

Tytułowa Ciotka Poldi to bawarka, która po śmierci swego męża przeprowadza się na Sycylię, by tam umrzeć, patrząc na Etnę i tonąc w morzu uwielbianego przez siebie alkoholu każdego rodzaju. Zbieg okoliczności i morderstwo znanego jej młodego chłopca jednak uniemożliwiają jej realizację planów. Zwycięża chęć znalezienia sprawcy, dotrzymania obietnicy danej zmarłemu, i charakter samej Poldi, która nigdy nie odpuszcza. Małe miasteczko, mafijne porachunki, komisarz policji, który stara się powstrzymać ją przed ingerencją w śledztwo. Czym zakończy się ta historia? Jakie relacje połączą bohaterów i bohaterki z Poldi? Czy uda jej się odnaleźć sprawcę i motyw zabójstwa? Przeczytajcie!

Mistrzostwo kryminału połączonego z komedią, przyprawionego sycylijskim sosem o wszystkich smakach. Miłość, zbrodnia, tajemnica, która rozwikływana jest krok po kroku, nie za szybko, ale też nie za wolno by nie znudzić czytelnika lub czytelniczki. Od początku polubiłam Ciotkę Poldi, szaloną, sześćdziesięciotelnią kobietę, która, gdy na coś się uprze, musi osiągnąć swój cel, wszelkimi dostępnymi i niedostępnymi sposobami, i nic nie jest w stanie jej powstrzymać. Niekonwencjonalna, niegrzeczna starsza pani, której energii i wigoru niejedna młodsza osoba mogłaby pozazdrościć. Taka, za którą w naszej polskiej rzeczywistości wolano by "ależ w Pani wieku to nieprzystoi". Przyćmiewa ona swoim urokiem innych bohaterów i bohaterki.
Do samej książki mam tylko jedno poważne zastrzeżenie, które nie pozwoliło mi w pełni cieszyć się lekturą. Autor nie pozbawił nas opisów sycylijskiej przyrody, kultury, wzorców zachowań, jak i potraw czy przedmiotów, które znajdziemy na tej pięknej wyspie. Za to wydawca bądź tłumaczka (nie mam pewności, kto jest za to odpowiedzialny), pozbawili bądź pozbawiły nas przypisów do włoskich nazw, co nie pozwala na pełne zrozumienie stricte sycylijskich treści bez użycia google, no chyba, że znacie Włochy....?

Pomimo to książkę polecam, jednak przypominam o zaopatrzeniu się w wyszukiwarkę internetową;) Idealna na letnie wieczory:) Temperatura za oknem idealnie komponować będzie się z treścią:)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Diabeł

ilość recenzji:39

brak oceny 2-05-2018 14:12

NAJLEPSZE MIEJSCE NA ZIEMI
Kilka słów o jednej z najzabawniejszych i najlepiej skonstruowanych powieści jakie przeczytałam w ciągu kilku ostatnich miesięcy. Mario Giordano - "Ciotka Poldi i sycylijskie lwy", Wydawnictwo INITIUM, 2017. Tłumaczenie Agnieszka Hofmann .Tytułowa ciotka Poldi to dama w dojrzałym wieku, wdowa, która postanawia porzucić Bawarię i przenieść się na Sycylię, by tam w spokoju oglądając morze dożyć reszty swych dni. Jak jednak pokazują lawinowo następujące po sobie zdarzenia, Sycylia to miejsce specyficzne i wcale nie jest tak łatwo ot tak tu umrzeć. Ciotka Poldi słynąca z barwnych strojów, zamiłowania do płci brzydkiej i mocnych trunków zmuszona będzie zmienić radykalnie listę swych priorytetów, gdy na jej drodze znajdzie się trup, a jakby tego było mało, seksowny komisarz policji oczaruje ją swym uśmiechem. Nieustraszona ciotka podejmie śledztwo na własną rękę i bez chwili wahania zadrze ze słynną sycylijską mafią. Co wyniknie z takiej mieszanki? Jak łatwo się domyśleć niesamowicie zabawna komedia omyłek, w której żaden bohater nie zostanie oszczędzony. Ile zamieszania może wprowadzić jedna Niemka wśród gorącokrwistych Włochów? Poldi przez życie idzie niczym taran i nie boi się wyzwań. Wpadanie w tarapaty i obrażanie wszystkich wokół jest dla niej chlebem powszednim. Nie da się tej postaci nie polubić, ponieważ chyba każdy z nas chciałby taką zakochaną w życiu duszę mieć w swej rodzinie. Wraz z ciotką Poldi i jej kuzynostwem poznamy Sycylię pachnącą słońcem, wspaniałym jedzeniem i... tonami śmieci. Przemierzymy zarówno pełne uroku zaułki i wspaniałe posiadłości jak i wulkaniczne lasy i opuszczone kopalnie. Śmiać się będziemy i z Sycylijczyków wraz z ich mafiozami i z Niemców wraz z ich sztywnym chłodem. Myślę, że pośmiejemy się przede wszystkim z nas samych, ponieważ bohaterowie wykreowani przez Mario Giordano mogliby być naszymi sąsiadami. Wspaniały humor, lekkie pióro i oryginalność sprawiają, że perypetie szalonej ciotki czyta się jednym tchem. Nie sposób wyswobodzić się spod uroku tej damy Jednak "Ciotka Poldi i sycylijskie lwy" to nie tylko lekka komedia, ale też dobrze i spójnie skonstruowany kryminał. Nie łatwo jest to połączyć tak by wypadło naturalnie , ale Mario Giordano stworzył powieść z dużym kunsztem. Zabawną, czasem groteskową, zawierającą tajemnicę i wcale nie tak cukierkową jak być może mogłoby się wydawać. Osobiście wyczuwam tu sporo gorzkich refleksji. O przemijaniu, naszym stosunku do starości, o tym, jak rozpaczliwie chwytamy się minionych lat i okazji, które straciliśmy. O poszukiwaniu dla siebie miejsca i sensu. O woli życia, która wymyka się wszelkim ograniczeniom. I również to jak pewne, głęboko zakorzenione, stereotypy ograniczają nasze postrzeganie. Pod pozorem lekkości odnajdziemy tu sporo mądrych prawd. Szumnie krzyczę, że "Ciotka Poldi i sycylijskie lwy", to książka , którą naprawdę szczerze polecę każdemu. Z jednej strony jest to świetna komedia, która nie jeden raz wywoła uśmiech na twarzy, a z drugiej kryminał i okraszona wulkanicznym pyłem przypowieść o przemijaniu. Ciotka Poldi poruszy Wasze serca- kopnie w tyłek i doda energii, tudzież potowarzyszy , gdy zechcecie napić się w samotności. Gwarantuję, że nie pożałujecie żadnej chwili spędzonej z najbardziej niesforną i niereformowalną ciotką jaką widział literacki świat. Dajcie się zabrać na rozgrzane ulice Sycylii i poczujcie żar serc, które na wiele jeszcze stać. Wystawiam piątkę, ponieważ losy ciotki pochłonęły mnie i zabrały weekend. Było warto. Diabeł gorąco poleca wielbicielom dobrze opowiedzianych historii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czytaczyk

ilość recenzji:221

brak oceny 19-10-2017 13:11

Słoneczna Sycylia, szum morza, wyśmienite trunki i soczyste cytrusy i w tym wszystkim kobieta ? wulkan, świeżo upieczona sześćdziesięcioletnia Isolde Oberreiter, znana też jako tytułowa ciotka Poldi. Ekscentryczna i przebojowa kobieta, która przeprowadziła się z Monachium do tego raju, żeby w spokoju topić melancholie w morzu alkoholu. Jednak troskliwa rodzina zmarłego męża krzyżuje jej plany i nie daje szansy dokonać swojego żywota w ciszy i spokoju.
Po wprowadzeniu się do uroczego domku z widokiem na Etnę, cioteczka zatrudnia do pomocy przy domu i ogrodzie młodzieniaszka, Valentino. Niespodziewanie chłopak ginie, a pełna wigoru i energii ciotka Poldi, obiera sobie za cel odnalezienie go. Któregoś razu całkowitym przypadkiem trafia na zwłoki Valentina i w celu odkrycia mordercy, postanawia brnąć dalej w niebezpiecznie grząskie piaski tajemnic. Kobiecina kompletnie traci głowę dla urokliwego i przystojnego comissario Montany, który przejął sprawę śmierci jej byłego pracownika. Mimo to, iż policja przejęła sprawę, Isolde nie zaniechuje swojego własnego śledztwa, a odkryte tropy prowadzą ją do włoskiej mafii..

Autorem książki jest Mario Giordano, który jest równocześnie narratorem i siostrzeńcem głównej bohaterki. Także mamy możliwość czytania relacji z pierwszej ręki! J

Giordano stworzył lekką i kipiącą humorem powieść, która świetnie ukazuje klimatyczną wyspę i mentalność zamieszkującej jej ludności. Dialogi, w które zostały zgrabnie wplecione niecenzuralne słówka, aplikują nam sporą dawkę śmiechu. Z autentycznym zaangażowaniem śledziłam postępy w śledztwie, a w międzyczasie sama starałam się doszukać rozwikłania sprawy. Ułatwiały mi to rozważania Poldi, które były subtelnymi przerywnikami w dynamicznej akcji, składającej się na dowcipne sytuacje i spontaniczne akcje cioteczki. Mario wykreował absurdalnie szaloną i nieustraszoną bohaterkę, która aż promieniuje temperamentem i energią. Przygoda Isolde, to nasycona promieniami słońca intryga kryminalna, którą pochłania się w błyskawicznym tempie.

Czy recenzja była pomocna?