Przedstawiam oto Państwu 112 najsłodszych stron w moim życiu. 112 stron ociekających lukrem, polewą czekoladową i każdą inną polewą, jaką świat cukierniczy sobie obmyślił. Jest w czym przebierać i w czym palce umaczać, by później je oblizywać... przynajmniej 80 razy! Bo tyle właśnie przepisów zawarto w tej niegrubej, ale jakże bogatej księdze. Na tym nie koniec, bo każdy z przepisów nie jest upstrzony jednym tylko zdjęciem, tych jest tu 140!!! Ale rzecz jasna, nie to jest najważniejsze - a smak, a woń, a aromat - tych nie brakuje w żadnym z przepisów. Każdy z nich jest na prawdę przepyszny, a zarazem nietrudny do wykonania, tym bardziej, że autorzy postarali się o zrozumiały przekaz, dobre wytłumaczenie poszczególnych czynności, opis kolejnych działań, dokładnie tak, że wykonywane przepisy wyjdą nam idealnie jak na dołączonych ilustracjach. No chyba że sami zaczniemy eksperymentować. A jest z czym, bo "Ciasta i torty" wydawnictwa MAK dają szeroki wachlarz możliwości. Cieknie ci już ślinka na samą myśl o tych keksach, ciastach i tortach? Mi też już cieknie. Ale ja jestem w lepszej sytuacji niż ty, bo ja już mam tę książkę... więc pędzę jak najszybciej uraczyć się jakimś przepysznym i aromatycznym wypiekiem. A ty zamawiaj i cierpliwie czekaj na dostawę tej przesłodkiej książki ;)