SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Chałturnik

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Videograf S.A.
Oprawa miękka
Ilość stron 272

Opis produktu:

Zabawna i jednocześnie przerażająca opowieść o grupie młodych mieszkańców Przemyśla, nawiązująca do własnych doświadczeń autorki, która przez 15 lat zarobkowała jako chałturnica weselna, specjalizując się w zabawianiu pijanych ludzi. Siedemnastoletni Zenon Kobiałka w towarzystwie kolegów z klasy dorabia nocami w weselnym zespole. Przysypianie na lekcjach oraz nie najlepsza renoma lokalu, o którym krążą plotki, jakoby pełnił funkcję agencji towarzyskiej, budzą niezadowolenie nauczycieli. Uczniowie muszą stawić czoła nie tylko zgorszonym pedagogom, ale i poznanym w miejscu pracy rozmaitym typom z pod ciemnej gwiazdy. Równocześnie próbują pomóc uwikłanym w przemyt rodzicom koleżanki, a ją samą uchronić przed zemstą gangsterów.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 135x210
Ilość stron: 272
ISBN: 978-83-7835-628-8
Wprowadzono: 10.03.2016

RECENZJE - książki - Chałturnik - Magda Skubisz

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Michał Lipka

ilość recenzji:1979

brak oceny 17-08-2016 18:26

SKUBNIJCIE REWELACYJNĄ KSIĄŻKĘ

Często czytam powieści traktujące o losach nastoletnich bohaterów, ale rzadko zdarzają się historie naprawdę udane. Jeszcze rzadziej natomiast w ręce czytelników mają okazję trafić książki tak znakomite i przesycone prawdą, jak ?Chałturnik? Magdy Skubisz.

Zenon Kobiałka ? Zeniuś dla swojej matki, Burak dla znajomych ? w życiu nie ma łatwo. Jego chora rodzicielka, typowa polska rencistka ledwie wiąże koniec z końcem, więc Burak, jak na dobrego syna przystało, stara się pomóc matce. A że jest tylko siedemnastolatkiem z wiszącym na nim obowiązkiem nauki w liceum, dorabia tylko wieczorami, grając wraz z kolegami z klasy w zespole. A może bardziej adekwatnie byłoby rzec dorabia uprawiając z nimi chałturę. I ?uprawiać? też pasuje tutaj, jak ulał ? lokal, w którym występują ma w końcu opinię burd? agencji towarzyskiej znaczy. W Przemyślu, mieście pogranicza, gdzie starsi ludzie mają Cię za nic tylko dlatego, że jesteś młody, bo młody w ich mniemaniu oznacz chuligan, Burak i jego towarzysze ? Oremus, Pluto, Master i Alicja, do której Zeniuś coś czuje ? stawić muszą czoła problemom w szkole (trudno być najlepszym uczniem, kiedy ze zmęczenia przysypia się na lekcjach, a za nauczycieli ma się całkowitych ignorantów) i w pracy. W końcu do agencji przychodzą także persony, z którymi lepiej jest nie mieć do czynienia?

Nie czytałem poprzednich książek Magdy Skubisz, w których pojawiają się Burak, Oremus, Pluto, Master, Alicja i Ryba (swoją drogą chyba najciekawsza bohaterka ?Chałturnika?), ale wiem jedno ? po przeczytaniu tego tomu chcę więcej. Owszem można go traktować jako samodzielną opowieść, można przeczytać bez zobowiązań i znajomości poprzednich części, ale zasadnicze pytanie brzmi ? po co? Ta historia jest tak dobra, tak wciągająca i tak świetnie napisana, że chce się przeczytać wszystko, co wyszło spod ręki Skubisz.

Dlaczego ?Chałturnik? zrobił na mnie tak wielkie wrażenie? Zazwyczaj książki o nastolatkach są dla nastolatków, są lekkie, naiwne, infantylne. Nawet jeśli poruszają poważne kwestie, nawet jeśli dotykają spraw trudnych i kontrowersyjnych, są przy okazji proste i delikatne. Magda Skubisz nie poszła w tę stronę. Jej powieść ma lekki styl i wiele humoru, ale ma też swoją wagę i pełnię realizmu, a bohaterowie, których wykreowała na kartach ?Chałturnika? to nastolatki z krwi i kości. Mają swoje wady, mają zalety, klną, głupio żartują, myślą o seksie, nie stronią od idiotycznych zachowań typowych dla wieku. Są do bólu życiowi. Zwykli młodzi ludzie, którzy kochają, nienawidzą, cieszą się i wściekają. Którzy mają swoje wzloty i upadki. Po prostu ludzie, jakimi byliśmy my sami w ich wieku.

Przed laty Magda Skubisz sama uprawiała chałturę, odtwarzając przed pijanymi ludźmi tanie hity grane z kiepskiej sceny (stąd autentyczność ukazania w powieści tematu), ale na polu literackim prezentuje naprawdę wysoki, dojrzały poziom. Jakąś taką stylistyczną nonszalancję połączoną z agresją. I niesamowitą trafność. Nie wahajcie się więc i sięgnijcie po (a właściwie ?skubnijcie?) jej powieści, naprawdę warte są poznania.

Czy recenzja była pomocna?

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 15-05-2016 14:25

Akcja książki rozpoczyna się w Polsce- czyli Przemyśl.
Za dnia zwykli już dorośli ludzie, którzy uczęszczają do klasy humanistycznej w liceum. Natomiast, kiedy nadejdzie czarna noc grupka młodzieży przeistacza się w muzyków, grających w luksusowym hotelu dla dorosłych.
Zacznijmy więc od początku, pewnego razu podczas prowadzenia lekcji Burak zostaje nakryty na spaniu i oto wychodzi na jaw jego dorywcza praca, a na dodatek jego koledzy też wpadają.
Ich praca polega na tym, że podczas nocnych dancingów śpiewają różne piosenki, najczęściej disco polo. Instrumenty są prawdziwe, lecz niestety co niektórzy tylko udają, że grają. Wszystko za nich robi podkład. Tymczasem pewna dziewczyna, która całą przeszłość ma za sobą i wreszcie wychodzi na prostą, spotyka swojego byłego chłopaka. Nie jest to zwykły ?eks?. Dlaczego? Ponieważ uczestniczy on w tym całym graniu w hotelu razem z jej kolegami.
Na dodatek ukraiński handlarz broni powraca do Kaśki z przeszłości i chce ją porwać.
Jej znajomości z doktorem, który robi sekcje zwłok wpędzą ją w prawdziwe kłopoty. A ukraiński mafioso nie tylko jej będzie groził.

Książka, która ma w sobie bardzo dużo humoru. Kiedy czytałam nie potrafiłam nie uśmiechać się. Akcja bardzo szybko się rozwija i czyta się bardzo szybko. W tej historii autorka postanowiła stworzyć bohatera zbiorowego. Według mnie marny to był pomysł. Lecz zagłębiając się bardziej w książkę przekonałam się, że w tej książce bohater zbiorowy to nic strasznego. Bardzo mi się podobało.

W sumie, to autorka nieźle to wszystko wymyśliła. Jeżeli popatrzymy na to zimnym okiem to zauważymy, że to nie jest tylko zwykła młodzieżówka. Jest to połączenie kryminału i na wpół romansu, a koniec natomiast jest zaskakujący.

Książka według mnie warta polecenia.

Ocena: 10/10
Polecamy, ...

Czy recenzja była pomocna?

werka777

ilość recenzji:83

brak oceny 5-05-2016 12:43

Ostatnimi czasy na rynku wydawniczym pojawiło się wiele książek o miłości dla młodzieży. Zakochani pochodzący ze skrajnie różnych środowisk, ich nieśmiało stawiane kroki i wreszcie rozkwit płomiennego uczucia. A gdyby tak zostawić ten temat na boku i wtargnąć w niekolorowane romantyzmem życie nastolatków? Czy chcielibyście wkraść się w krąg nietypowych, bo mających wiele tajemnic licealistów? Magda Skubisz wraz ze swoją książką ?Chałturnik? zabiera nas w świat tych, którzy stając na pograniczu dobra i zła, szaleństwa i powagi, dzieciństwa i dorosłości tworzą oryginalną historię. Chcecie dowiedzieć się czegoś więcej?

Siedemnastoletniemu Zenonowi Kobiałce, w kręgu znajomych znanemu raczej jako Burak, z pewnością się nie przelewa. Renta schorowanej matki nie wystarcza nawet na jedzenie, stąd chłopak postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i nocami, wraz z kolegami z klasy, trudni się w hotelu jako muzyk weselnego zespołu. Życie chałturnika niejednokrotnie daje mu się we znaki tym bardziej, że ?Ambasador?, w którym grywa, znany jest także ze skrywanego oblicza. Hotel bowiem pełni rolę agencji towarzyskiej, stąd o pracy Zenona nie powinien dowiedzieć się nikt ? a już na pewno nie jego matka. Przysypianie na lekcjach z czasem staje się coraz trudniejsze do ogarnięcia, jednak wcale nie grono pedagogiczne okaże się największym zmartwieniem. Zenon i jego kumple muszą stawić czoła innym problemom, a na brak przeszkód stających na ich drodze z pewnością nie będą narzekać.

Główny bohater powieści to wkraczający powoli w dorosłe życie nastolatek. Niejednokrotnie dający się poznać jako uczeń daleki od ideału, w rzeczywistości jest dobrym chłopcem starającym się wspomóc rodzinny budżet. Z jednej strony niezbyt zaangażowany w lekcje, podpadający nauczycielom licealista, z drugiej wykończony narzuconym trybem funkcjonowania chłopak, w dodatku autentycznie zakochany. Na wskutek obracania się w gronie nieprzebierających w słowach, szukających wrażeń kumpli, bohater staje się członkiem wielu interesujących sytuacji uświadamiających to, że młodość bywa prosta i skomplikowana zarazem.

Jednak nie sam Zenon Kobiałka widnieje tutaj na pierwszym planie. Jest Oremus, Pluto, Master i jest ważna dla Zenona Alicja. Pojawia się także kontrowersyjna Ryba, mieszkająca ze swoim chłopakiem, a jednak nie do końca szczęśliwa dziewczyna, która pomimo niełatwego życia wie, jak o siebie zadbać. Mieszanka charakterów, cech i wyrazistych, skrajnie różnych osobowości doskonale odzwierciedla środowisko młodzieży, bo przecież świat składa się z przeciwieństw, które przyciągają się bądź odpychają. Niejednokrotnie działający wbrew moralnym zasadom bohaterowie niosą jednak ze sobą sporą dawkę pozytywnych wrażeń, stąd trudno nie obdarzyć ich sympatią nawet wtedy, kiedy całkowicie odrzucają ogólnie przyjęte normy. Jest zabawnie i śmiesznie, głównie dzięki wiarygodnym dialogom, rodem wyjętym z codziennych sytuacji niejednej licealnej, rozbrykanej klasy. Niemniej interesująco okazuje się na nocnych imprezach, gdy w rytmie szalonej muzyki dzieją się rzeczy nie zawsze godne pochwały.

Autorka zabiera czytelnika w krąg młodych, wiodących aktywne życie ludzi, których rzeczywistość naznaczoną wieloma wrażeniami ukazuje od autentycznej, niekolorowanej strony. Są palone jointy, wyzwiska, jest seks bez miłości i brudne interesy. Lecz pomimo tego, że niby wszystko w tej książce jest jasne, niesie ona ze sobą nutkę tajemnicy. Nie ma tutaj wielkiego bum pociągającego za sobą całą akcję. To nie powieść sensacyjna czy książka o miłości, w której wyraźnie dominuje jeden, główny wątek. Stąd nigdy nie wiadomo co tutaj się wydarzy i ciężko przewidzieć, do czego to wszystko zmierza. A jednak jest dobra zabawa, która zachęca do brnięcia w głąb tej historii i poznawania jej kolejnych etapów.

Przyznam, że od razu polubiłam bohaterów tej książki, chociaż bywały chwile, kiedy miałam problem z odróżnieniem kto jest kim. Powieść, jak na niezbyt pokaźną ilość stron, zawiera liczne drugoplanowe postaci, o których autorka niejednokrotnie wspomina. Początkowo musiałam więc mocno koncentrować się na tym na kogo w danym momencie padają światła reflektorów i chyba właśnie to uważam za jedyny minus tej książki. Kiedy wbiłam się w temat było już tylko pozytywnie.

Powieść obyczajowa dla młodzieży może nurtować swoją gatunkową tajemnicą bądź zniechęcać brakiem głównego punktu odniesienia, którym można byłoby się kierować. A jednak jeżeli chcecie wkraść się w kręgi niegrzecznych chłopców lubiących napsocić na lekcjach, ale i po szkole, myślę, że u boku tego tytułu czeka Was dobra zabawa. Wierne odwzorowanie środowiska licealistów, słownictwo przesiąkające gdzieniegdzie tradycją mowy ludzi danego regionu i nieustanna zabawa obrazowana dialogami, na rzecz których Magda Skubisz zrezygnowała ze zbędnych opisów. Być może nie jest to tytuł, który poleciłabym do wpisania na Wasze listy ?must have?, niemniej jednak jeżeli macie okazję, zakosztujcie tej fabuły, bo może wprawić Was w bardzo pozytywny nastrój. Nieco starszym czytelnikom decydującym się na tę powieść przypomną się stare czasy, za którymi zatęsknią. Książka może spodobać się więc i Wam, jeżeli szukacie czegoś lekkiego, szalonego i nieprzewidywalnego zarazem.

Czy recenzja była pomocna?