Okładka tej książki już w pierwszej chwili przykuła mój wzrok. Te jej oczy. Demoniczne. Tytuł bardzo mnie zaintrygował i zaczęłam się zastanawiać... Czy można zaprzyjaźnić się z Diabłem? Dlaczego ktoś wybiera sobie Szatana na przyjaciela? W jakiej sytuacji życiowej trzeba się znaleźć żeby szukać w Nim bratniej duszy? Czy taką relację można nazwać prawdziwą przyjaźnią? Jakie będą tego konsekwencje?
Cała historia rozpoczyna się gdy Asia wraz ze swoją mamą odwiedza wróżkę - Samanthę. Przeszywający wzrok kobiety będzie prześladował dziewczynkę przez wiele następnych lat. Jednak czy to spojrzenie nie należało do kogoś innego. Może właśnie do diabła, który później wykorzystał i opanował życie Asi na bardzo długi czas. A ona ciągle nazywała go swoim przyjacielem...
Autor bardzo obrazowo przedstawił wpływ relacji międzyludzkich na tragiczną sytuację, której główną postacią stała się Asia. W początkowej części książki opisał bardzo szczegółowo jak ?zła? teściowa zniszczyła małżeństwo rodziców dziewczynki, nastawiała ją przeciwko kochającemu ją ojcu, odseparowała je od niego, była zołzą w stosunku do swojego dobrotliwego męża. Asia czuła się opuszczona przez wszystkich, zapomniana, nie mogła zwierzyć się robiącej karierę matce, babcia nie dopuszczała do kontaktów z ojcem. I wtedy właśnie dziewczynka zaczęła rozmawiać z Diabłem. Stał się on jej jedynym "przyjacielem", któremu mogła powierzyć swoje najskrytsze sekrety. Ale On przez cały czas wpływał negatywnie na jej czyny i myśli. Asia dorastała i stawała się coraz bardziej "zła", czyniła coraz bardziej makabryczne rzeczy aby tylko Mu się przypodobać. Aż doszło do tragedii...
Książka uzmysłowiła mi, że brak miłości, czasu dla innej osoby może nieść dramatyczne konsekwencje. Może doprowadzić do rzeczy nieodwracalnych. Myślę, że ta książka jest jak dzwon ostrzegawczy dla tych wszystkich, którzy w obecnych czasach biorą udział w pogoni za dobrami doczesnymi zapominając o miłości, bliskości, niesieniu wsparcia, pocieszaniu czy zwykłej pomocy. Po tej lekturze z pewnością zawsze, mimo ciągłego nawału obowiązków, będę w stanie znaleźć czas aby "pożyć" z bliskimi osobami, a nie jedynie przebywać wśród nich. Bo czymże są pieniądze, za które nie jeden dałby się zabić w porównaniu z dobrą relacją rodzinną.
Lektura napisana została dwoma rodzajami czcionki, aby czytelnik mógł łatwiej odróżnić dzieje rodziców Asi i historię głównej bohaterki opętanej przez diabła. Narracja pierwszoosobowa została zastosowana jeśli chodzi o część dotyczącą ofiary zła. Dzięki temu można bardzo dokładnie poznać myśli i czyny osoby, w którą wstąpił szatan. W książce została wykorzystana również narracja trzecioosobowa w rozdziałach, w których autor opisał przeżycia rodziców, dziadków Asi. To zróżnicowanie uważam za bardzo dobry zabieg literacki. Nie dość, że urozmaica lekturę to jeszcze odbiorca może lepiej zrozumieć również tło wszystkich zdarzeń.
Książka intrygująca i ogromnie wciągająca. Momentami szokująca. Wojciech Jaroń użył tu prostego języka, co jeszcze bardziej potęguje realność przekazu. Zastosowano wiele dialogów co z pewnością przyśpiesza akcję. Książka z morałem. Pobudza do refleksji.