Breslau forever

Breslau Forever autorstwa Ziemiańskiego. Kolejna książka Ziemiańskiego, po którą sięgnałem wiedziony pewnością, iż te kilkadziesiąt złotych nie zostanie wyrzuconych w błoto. Akcja powieści dzieje się oczywiście we Wrocławiu, dawniej niemieckim Breslau. Czytelnikom przedstawione są trzy odrębne historie jednak mają ze sobą coś wspólnego. Już od pierwszych stron czytelnik zaczyna szukać odpowiedzi na pytanie co łączy funkcjonairuszy policji przechadzających się po ulicach Breslau o nieznanych nam dzisiaj nazwach, dwóch milicjantów przebijających się przez gruzy powojennego Wrocławia oraz współczesnego nam Staszewskiego? Oczywiście morderstwa ...ale czy coś jeszcze? Powieść jest ciekawie skonstruowana pod względem przeplatania się tych historii jednak momentami zaczyna to czytelnikowi przeszkadzać. Przy lekturze utrzymują go jednak bohaterowie, których jest mnogość a każdy ma inny unikatowy charakter. Niektórych z Was może trochę rozczarować zakończenie, które nie jest majstersztykiem jednak nie dla niego czyta się tę książkę. Czyta się ją po to by móc wraz z niemieckimi policjantami, milicjantami oraz z komisarzem Stanisławskim próbować rozwiązać największą tajemnicę Wrocławia. Książka godna polecenia fanom Ziemiańskiego. Choć nie dorównuje ona ani Achaji ani opowiadaniom w Zapachu Szkła warto zakosztować wizji teraźniejszości i czasów współczesnych tego autora.