SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Bliżej, niż myślisz

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Muza
Data wydania 2020
Oprawa miękka
Ilość stron 320

Opis produktu:

`Wciągający, zaskakujący, mocny! Na taki polski thriller czekali czytelnicy`

~ Newsweek Polska

Nika Wermer, właścicielka niewielkiego pensjonatu w Gdyni, wierzy, że była świadkiem morderstwa. Kobieta natychmiast dzwoni po policję. Jednak wezwany na miejsce funkcjonariusz kwestionuje jej zeznania. Wskazany przez nią pokój wygląda na niezamieszkany, zniknęło również nagranie z monitoringu. Widząc brak zainteresowania ze strony policji, Nika sama postanawia dotrzeć do prawdy. Kim była tajemnicza dziewczyna? Kto ją zabił? Czy mordercą jest ktoś, kogo zna?

`Bliżej niż myślisz` to porywający thriller psychologiczny. Autorka po mistrzowsku prowadzi narrację, odkrywa kolejne zakamarki umysłu bohaterki i rozbudza ciekawość. Czytelnik do samego końca nie może być pewny, co jest prawdą i komu powinien ufać. Czy Nika Wermer była świadkiem zabójstwa, czy to zamroczony psychotropami i alkoholem umysł spłatał jej makabrycznego figla? Fani B.A. Paris, Alexa Michaelidesa czy A.J. Finna odnajdą w tej książce wszystko to, co w thrillerach psychologicznych cenią najbardziej.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  książki na jesień,  książki na lato,  sensacja,  thriller,  psychologiczny
Wydawnictwo: Muza
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 130x205
Ilość stron: 320
ISBN: 9788328714052
Wprowadzono: 18.05.2020

Ewa Przydryga - przeczytaj też

Miała umrzeć (pocket) Książka 10,07 zł
Dodaj do koszyka
Mursz Książka 29,05 zł
Dodaj do koszyka
Nienarodzona Książka 31,24 zł
Dodaj do koszyka
Pomornica Książka 32,77 zł
Dodaj do koszyka
Pomornica (pocket) Książka 12,60 zł
Dodaj do koszyka
Topieliska Książka 29,05 zł
Dodaj do koszyka
Zbrodnia i kara Książka 27,37 zł
Dodaj do koszyka
Źródlisko Książka 32,77 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Zarzut Cykl: Joanna Chyłka Tom 17 Książka 32,43 zł
Dodaj do koszyka
Holly Książka 38,50 zł
Dodaj do koszyka
Nocny dom Książka 31,90 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Bliżej, niż myślisz - Ewa Przydryga

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.2/5 ( 19 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    14
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

gir***************************

ilość recenzji:16

4-03-2022 11:55

FABUŁA:

Młoda, ale doświadczona przez życie Nika wyjeżdża z Poznania by w Gdyni jako właścicielka pensjonatu zacząć nowe życie. Pewnego razu obserwuje na kamerach monitoringu jak kobieta wynajmująca jeden z pokoi znika w aucie z tajemniczym mężczyzną. Skłania ją to do tego, aby zadzwonić na policję, gdyż podejrzewa, że była właśnie świadkiem morderstwa. Funkcjonariusze zjawiają się w pensjonacie już nie pierwszy raz i szybko uświadamiają właścicielkę, że nie ma śladów na przebywanie tam wcześniej jakiegokolwiek gościa. Jako, że kobieta przeszła wcześniej przez leczenie w szpitalu psychiatrycznym, a używki są jej słabością nikt nie zamierza przejmować się jej podejrzeniami, bo przecież mogła sobie to uroić. Aby nie zdradzać za dużo, bo cała przyjemność w zagłębianiu się w fabule tkwi właśnie w tym, aby odkryć ją samemu, przedstawię tylko parę ważnych kwestii, których możecie się spodziewać podczas lektury:

Ważną osobą w życiu Niki jest jej przyjaciółka Natalia, na co dzień weterynarz, po godzinach spędzająca czas na zajęciach fitness prowadzonych przez swojego chłopaka Dawida.

Głowa Niki jest pełna przemyśleń i pomysłów, które kiedyś przelewała na papier. Tablica na małe karteczki i stanowisko idealne, aby stworzyć przy nim rysopis odegrają tu także istotną rolę.

Oczywiście to co zwróciło moją uwagę to także wątek związany z aplikacją informatyczną i znajomym głównej bohaterki, przed którym nie ma w Internecie żadnych tajemnic.
Do tego wszystkiego dodać należy wiedzącego czasami zbyt wiele sąsiada, stopniowo ingerującego coraz bardziej w życie Niki.

A na końcu omawiania fabuły wspomnę o najważniejszych jej filarach, czyli flashbackach. Wystarczy jedna sytuacja czy zapach, który przypomni kobiecie o jej przeszłości, aby doznała ona silnego nawrotu wspomnień i na nowo przeżywała wszystko co na swoich barkach nosi aż do teraz. Idealna matka, która w oczach obcych ludzi była chodzącym aniołem, czy kobieta, która zamieniła życie w koszmar?

Co tak naprawdę jest przyczyną złego stanu psychicznego Niki i dlaczego wspomnienie jej dawnego życia powoduje tak silne emocje ? Czy kobieta prowadząc w takim stanie śledztwo na własną rękę nie wpędzi się w jeszcze większe problemy? Sprawdźcie sami!

PLUSY:

+ Klimat i atmosfera, która towarzyszyła każdej ze scen zostały opisane niezwykle plastycznie i obrazowo. Fragmenty pełne mroku i tajemniczości nieraz powodowały gęsią skórkę. Najbardziej w pamięci zapadły mi wszelkie sytuacje, w których morska bryza czy mroźny powiew wiatru budowały napięcie doskonale.
+ Flashbacki warstwa po warstwie odkrywały przed czytelnikiem największe mroki drzemiące w umyśle Niki. Każde słowo, które zraniło jej serce i każde wspomnienie, które nie daje się przepędzić uniemożliwiając normalne funkcjonowanie stanowiły niezwykle ważne punkty tej książki. Jako czytelnik nie doświadczyłam nigdy wcześniej tak silnej chęci pocieszenia bohaterki, a sekundę później potrzeby nakazania jej, aby wstała i poukładała sobie życie. Te migawki z jej przeszłości to nie tylko refleksje po latach, ale w dużej mierze nadal silne i gwałtowne przeżycia.
+ Przyjaźń została tutaj pokazana jako niezwykle ważny element w życiu każdego i nie raz autorka dowiodła, że przyjaciel jest jak anioł stróż. Nawet jeśli wydaje nam się, że zostaliśmy sami, bezradni, zrozpaczeni to wcale tak nie jest, bo znajdzie się osoba, która wyciągnie nas z największego letargu.
+ Zwroty akcji, które już w pierwszych rozdziałach książki mogłyby stanowić element zaskakującego końca, a jak się okazuje to dopiero początek! Szok za szokiem, przecierałam oczy i czytałam zdanie po raz kolejny nie mogąc uwierzyć w nieprzewidywalność tych zdarzeń. To wszystko gwarantuje zaintrygowanie i pełne zaangażowanie czytelnika w przedstawioną historię aż do ostatnich stron.
+ Niespodziewane zakończenie, które w momencie analizy okazuje się być małymi elementami od początku idealnie zaplanowanymi przez autorkę. Kocham chwile, w których nie dowierzam w to co czytam i przeżywam emocjonalny rollercoaster wraz z bohaterami!

PODSUMOWANIE I OPINIA:
Najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku, a thrillerów psychologicznych mam za sobą już sporo. ?Zatrutka? niezwykle mnie zachwyciła, ale ?Bliżej niż myślisz? to pozycja, od której nie sposób było mnie oderwać i w którą zaangażowałam się emocjonalnie do tego stopnia, że ciężko mi uwierzyć, że to tylko fikcja literacka. Nie tylko pomysłowa fabuła i wartka akcja stały się doskonałymi elementami tej pozycji, ale także opis przeżyć wewnętrznych przedstawiony został tak przejrzyście, że czytelnik tak naprawdę nie obserwuje życia Niki, a sam staje się bohaterką! Sama autorka zdradzając, że wślizgiwała się w skórę postaci udowodniła nam, że my sami także zaangażujemy się do granic możliwości w przygody głównej bohaterki.
Do tej pory myślałam, że nie da się porwać czytelnika jednocześnie poświęcając wiele uwagi dokładnemu opisowi myśli czy atmosfery towarzyszącej postaciom, ale Ewa Przydryga oferuje nam kwintesencję thrillera psychologicznego, książkę którą czyta się na raz, bo porywa nas do tego stopnia, że wszystko inne przestaje mieć znaczenie!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Landrynkowa

ilość recenzji:4

12-06-2023 17:56

Nika Werner, będąc po ciężkich przejściach i życiowych zawirowaniach, postanawia kupić w Gdańsku podupadający pensjonat. Nim jednak biznes w pełni wystartuje, będzie musiała się zmierzyć z tajemniczym zaginięciem swojego pierwszego gościa. Czy Joanna Nowak jest tą, za którą się podaje? Jakie sekrety skrywa fotograf Bartosz, a zarazem sąsiad z naprzeciwka? Czy Nika zaufa właściwej osobie?

To kolejna powieść autorki obfitująca w bogactwo psychologicznych przemyśleń bohaterów. Wątek kryminalny, choć ciekawy i niesztampowy, stanowi raczej poboczne zagadnienie, a w zasadzie temat, wokół którego autorka zbudowała kanwę psychologiczną. Jest to też typowa dla Ewy pogmatwana, wielowątkowa fabuła, w której ciężko stwierdzić, gdzie ostatecznie zaprowadzi nas intryga. I chociaż mnie dość szybko tym razem udało się odgadnąć, kto stoi za wydarzeniami, to bardzo chciałam poznać motywacje sprawcy. Ostateczne rozwiązania wątków okazały się ciekawe i zaskakujące.

Bardzo podobał mi się wątek związany z relacją Niki z jej matką. Szczerze mówiąc, nie życzę tego żadnemu dziecku?

Pomijając imię bohaterki, które wydawało mi się mocno infantylne i jakoś mi psuło wydźwięk tej powieści, cała historia bardzo mnie zaintrygowała, i jak zwykle wciągnęła w pełną mroku, lepką atmosferę niedomówień, półprawd i flashbacków przeszłości.

Spotkałam się z porównaniem, że Ewa Przydryga, to polska B.A. Paris? Oby nie! B.A. Paris ? przy całym szacunku dla jej twórczości ? przy Ewie wypada blado, nudno i nieciekawie. Żadna powieść Paris nie wciągnęła mnie w tak mroczne otchłanie ludzkiej psychiki, nie zachwyciła różnorodnością poruszanych tematów i wielowątkowością fabuł.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sth.about.books

ilość recenzji:20

11-11-2021 10:55

Jesień to pora roku, która zmienia się w barwny klimat wprowadzający spokojny nastrój. Nadmorskie miasta o tej porze zamieniają się w ciche, senne i przepiękne miejsca.
Poznajcie drugą, mroczną stronę jesiennego klimatu Gdyni. Pora roku, która o zgrozo zdecydowanie sprzyja tajemniczej zbrodni?

Nika Werner, doświadczona przez życie młoda kobieta, przeprowadza się do Gdyni, gdzie otwiera przytulny, niewielki pensjonat. Pewnego dnia kobieta wierzy, że była świadkiem morderstwa. Jednak piekło, przez jakie przeszła, leczenie psychiatryczne oraz alkoholowe upojenia powodują, że często rzeczywistość miesza się jej ze snem. Mimo tego przekonana, że doszło do zabójstwa kobiety, zgłasza sprawę na policję. Wezwany na miejsce funkcjonariusz kwestionuje jej zeznania. Brak jakichkolwiek śladów zbrodni sprawia, że organy ścigania nie angażują się w rozwiązanie sprawy. Nika wierząc w to, co widziała, postanawia sama dotrzeć do prawdy. Czy jej się uda? Kim jest ?zamordowana? kobieta? Kto znajdzie się w kręgu podejrzanych? Czy to koniec nieszczęść, które spotkały Nikę?

?Bliżej niż myślisz? to kolejny thriller psychologiczny Ewy Przydrygi, jaki miałam okazję przeczytać. Po ?Topielkiskach?, które bardzo mnie zachwyciły, ta książka wydaje mi się lżejszą wersją twórczości autorki. Pozycji tej nie można oczywiście zarzucić braku tajemniczości i możliwości wniknięcia w umysł głównej bohaterki. Jednak jest coś, czego mi zabrakło. Nie było takiej iskierki, która rozpaliłaby ogień podczas czytania. Ni trafiłam na element zaskoczenia. Książkę połknęłam bardzo szybko. Jest ona napisana lekko i prostym językiem. Akcja książki umieszczona w spowitej jesienną mgłą i szarością Gdyni, wspaniale współgra z całością powieści. Poza dobrą fabułą bardzo podobał mi się psychologiczny aspekt książki. Przyznaję, że poczułam tu autentyczne emocje, dramat bohaterki, przez który przeszła. Począwszy od tragedii z dzieciństwa, której była świadkiem, po wypadek ojca, utratę nienarodzonego dziecka, pobyt w szpitalu psychiatrycznym i trudne relacje z matką. Tak wiele traumatycznych wydarzeń odcisnęło trwałe piętno na psychice Niki. Jak się okazało to nie wszystko, co przygotował dla niej los. Kobieta ponownie poczuje się zagrożona. Z książki tej wynurza się ogromna tęsknota, samotność, walka o samego siebie i chęć normalnego życia. 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

oczytanakryminolog

ilość recenzji:55

18-07-2020 12:11

Nika Werner jest właścicielką pensjonatu w Gdyni, który jeszcze niespełna rok wcześniej był jedynie ruiną. Wczesną jesienią, poza sezonem, hotel świeci pustkami. Jedynym gościem jest około 40 letnia, tajemnicza kobieta, która dokłada wszelkich starań, by nie zostać rozpoznaną. Wkrótce Nika staje się świadkiem jej zabójstwa. Właścicielka zgłasza sprawę na Policję, jednak jej niedawny pobyt w szpitalu psychiatrycznym bynajmniej dodaje autentyczności jej zeznaniom, podobnie jak problem alkoholowy z jakim się boryka. Co było prawdą, a co jedynie pijacką halucynacją?

Największą wadą tej pozycji jest konstrukcja głównej bohaterki. Nina to postać głęboko straumatyzowana, która w ciągu swojego niezbyt długiego życia doświadczyła wiele. Zbyt wiele. Przerysowana przeszłość Werner zaważyła na mojej ocenie. Strata ojca, apodyktyczna matka z tendencją do stosowania przemocy psychicznej, śmierć siostry, padnięcie ofiarą szaleńca, który pozbawia życia nienarodzonego dziecka Niki, zdrada męża i późniejszy rozpad jej małżeństwa. Tego nieszczęścia starczyłoby na kilku bohaterów, tymczasem wszystkie te wydarzenia dotyczą jednej osoby. W kryminałach i thrillerach lubię niespodziewany obrót akcji, ale taki, który nie wywołuje u mnie poczucia, że treść którą chłonę jest czystą abstrakcją. Finał książki pozostawił we mnie mieszane uczucia. Autorka zdecydowała się na to, by tajemniczym sprawcą uczynić najmniej oczywistą postać, a ja niestety, nie jestem fanką takich rozwiązań.

Wśród niekwestionowanych zalet tej książki muszę wskazać warstwę psychologiczną, która została tutaj bardzo dobrze nakreślona. Abstrahując od nadmiaru pecha w życiu głównej bohaterki, sposób w jaki autorka nakreśliła emocjonalne podłoże tych zdarzeń szczerze mnie zaintrygował. Warsztat pisarski również jest godny uwagi, a czasem nawet szeroko wykraczał poza normy znane mi z dobrych, światowych pozycji z tego gatunku.

?Bliżej, niż myślisz? nie jest książką, która wprawiła mnie w zachwyt, jednak pióro autorki jest dla mnie na tyle obiecujące, że z chęcią sięgnę po inne jej pozycje.

Czy recenzja była pomocna?

KarolinaM

ilość recenzji:282

21-06-2020 13:50

Dawno temu obiecałam sobie, że jedyny kryterium do czytania książek, jakiego nie będę brała pod uwagę to okładka. Czasami te ładne skrywają pisarską masakrę, a z drugiej strony te brzydkie lub niepozorne mogą otworzyć nam drzwi na coś niesamowitego. O dziwo trzymam się tego twardo. Jednak blurb zawsze kusi, choć mam na uwadze, że nie do końca może być on szczery. "Bliżej niż myślisz" skusiło mnie właśnie notką okładkową. A może to tak naprawdę zaledwie dwa zdania? "Wciągający, zaskakujący, mocny. Na taki polski thriller czekali czytelnicy." Pewnie coś w tym jest...

Nika Werner od niedawna jest właścicielką małego pensjonatu w Gdyni. Choć w jej życiu nie ma wielu powodów do radości, to stara się jak tylko umie. Dość świeże i tragiczne doświadczenia, a do tego matka, z którą wręcz nie chce mieć kontaktu, wcale nie pomagają. Kobieta dodatkowo zaczyna mieć problemy z alkoholem, a ponieważ jej na lekach psychotropowych może mieć to niebagatelne skutki nie tylko dla jej zdrowia.

Kiedy pewnej nocy jest przekonana, że została świadkiem morderstwa, a wezwany na miejsce funkcjonariusz bagatelizuje sprawę. Jest kilka powodów, dla którego to robi: kobieta wcześniej piła, pokój, z którego rzekomo została uprowadzona ofiara, wygląda na niezamieszkany, a monitoring z pensjonatu najnormalniej w świecie... zniknął! Mimo to Nika jest pewna swego i postanawia na własną rękę dowiedzieć się, co tak naprawdę widziała. Kim była zdenerwowana dziewczyna, która się u niej zameldowała? Czy faktycznie została zabita? Czy do morderstwa doszło naprawdę, czy to jednak zamroczony lekami i alkoholem umysł płata Nice figle? A jeśli ktoś zamordował, to kim jest ten zbrodniarz i czy możliwe, że kobieta go zna?

Nika szukając odpowiedzi, częściowo wspomaga się pomocą przyjaciółki i jej chłopaka. Jednak nie wszystko im wyjawia, bo sama nie wie co i do czego może jej się przydać. Niestety im głębiej wnika w sprawę, tym większe grozi jej niebezpieczeństwo.

Muszę przyznać, że książkę czytało się niezwykle szybko i przyjemnie jednak mam kilka "ale"... Historia mogłaby być naprawdę ciekawa i intrygująca jednak czegoś jej zabrakło. Dodatkowo około 1/3 książki ma sporo błędów, niedociągnięć oraz wyolbrzymień. Jeśli podejdzie się do tej pozycji na zasadzie relaksu i bez myślenia to można tego nie zauważyć jednak gdy poświęcimy jej więcej uwagi, to troszkę to drażni. Jednak za plusy mogę uznać umiejętne przedstawienie głównej bohaterki, która wydaje się niezwykle realistyczna. Dodatkowo, choć odnosi się wrażenie, że można było okroić ilość osób występujących w historii, to otrzymujemy spory kalejdoskop ludzkich charakterów, który świetnie to równoważy. Mimo kilku minusów mam ochotę sięgnąć po inne książki Ewy Przydrygi, a Wam polecam pozycję dla relaksu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

haphol

ilość recenzji:1

3-06-2020 20:36

Bardzo lubię czytać książki polskich autorów, ale przez długi czas na nic fajnego nie udało mi się trafić, aż do momentu przeczytania thrillera "Bliżej, niż myślisz" Ewy Przydrygi. Książka spodobała mi się już po pierwszych kilku stronach, a z czasem było tylko lepiej.

Ciekawy, niebanalny pomysł na fabułę, pomysłowo zawiązana intryga oraz świetnie wykreowana postać głównej bohaterki to niewątpliwie plusy tej powieści.

Rzecz dzieje się w mrocznej, jesiennej Gdyni, gdzie Nika Werner, po traumach i trudnych życiowych przejściach, próbuje na nowo ułożyć sobie życie. Decyduje się na zakup starego domu, po bardzo okazyjnej cenie, który z powodzeniem przekształca w pensjonat. Niestety poza sezonem nie ma wielu gości, dlatego zajęty jest tylko jeden pokój. Pensjonariuszką jest tajemnicza, bardzo skryta i wystraszona kobieta, która zdaje się padła ofiarą zakapturzonego nieznajomego. Nika bowiem pewnego razu, zupełnie przypadkiem, późną nocą dostrzega niepokojącą scenę, która jednoznacznie świadczy o tym, że kobiecie grozi niebezpieczeństwo. Nikę paraliżuje strach i nie jest w stanie pomóc kobiecie. Zgłasza jednak sprawę na policję, ale tam nikt nie wierzy w jej wersję wydarzeń, zwłaszcza że nie ma żadnych śladów przestępstwa. Z czasem kobieta sama zaczyna się zastanawiać czy to, co widziała było prawdą, czy może omamem po zażytych lekach popitych alkoholem. Ostatecznie jednak decyduje się na wzięcie sprawy w swoje ręce i rozpoczyna własne śledztwo, w trakcie którego okazuje się że rozwiązanie jest bliżej, niż mogłoby się to wydawać.

Autorka bardzo umiejętnie zapętla fabułę, sprytnie wodzi czytelnika za nos, podrzucając nowe tropy, pokazując świat oczami zamroczonej kobiety, którą atakują z nienacka demony przeszłości, a umysł płata figle sprawiając, że nie wszystko jest takie, na jakie wygląda. Zakończenie wiele wyjaśnia, ale pozostawia też niektóre pytania bez odpowiedzi. Warto przeczytać!

Czy recenzja była pomocna?

Janielka

ilość recenzji:1

31-05-2020 22:00

Gdynia jesienią, też pięknie wygląda. Jednak w thrillerze ?Bliżej niż myślisz?, nie będziemy się skupiać na okolicznościach przyrody, bo tu akurat nie o to tu tym razem chodzi. Nie mniej jednak zaczniemy od Gdyni już po sezonie, jesień, mały pensjonat. Tam pokój wynajmuje tylko jedna osoba, kobieta. W nocy właścicielka w ekranie komputera, do którego zainstalowany jest, monitoring widzi, jak niezidentyfikowany mężczyzna wrzuca kobietę do bagażnika swojego samochodu.
Nika Werner ? tak nazywa się właścicielka ? nie rozumie, czy właśnie jest świadkiem morderstwa, czy może jej się to przywidziało, bo zamroczony alkoholem i lekami umysł płata jej figle.
Wzywa oczywiście policję, ta jednak jakoś nie wierzy kobiecie. Nie zostaje jej więc nic innego ja samej dotrzeć do prawdy. Czy jej się to uda? Czy zdoła rozwikłać zagadkę?

Dobrze napisany polski thriller psychologiczny? Właśnie go znaleźliście. Genialne zwroty, idealnie zawikłaną fabułą, która nie pozwala czytelnikowi odkryć prawdy. Akcja trzymająca do końca w napięciu. Końcówka wymiata. Czegóż tu chcieć więcej? Ja myślę, że każdy, kto lubi thrillery psychologiczne znajdzie tu wszystko, co w takim gatunku najlepsze. Mroczny nawet czasami psychodeliczny nastrój bardzo podkreśla charakter książki. Nie obejdzie się oczywiście bez błędów i rozliczeń z przeszłością. No majstersztyk po prostu. Polecam.

Czy recenzja była pomocna?

ANNA

ilość recenzji:639

26-05-2020 16:57

Uważam, że Pani Ewa Przydryga przedstawia, w tym thrillerze kryminalnym
pt. Bliżej niż myślisz historię o niezwykłej bohaterce, która to układając, swoje zawodowe życie na nowo jest świadkiem pewnych wydarzeń, które spowodują w niej, że będzie chciała odkryć skrywaną tajemnicę związaną z ich przebiegiem, gdyż miał on miejsce w jej pensjonacie.

Gdy przyglądniemy się, nieco bliżej Nice Werner to jest, ona samotną młodą kobietą mającą problemy z własnymi myślami, a właściwie to czuje się zagubiona w sytuacji, której się obecnie znalazła.

Podoba mi się niej, że potrafi czasami otwarcie wyrażać opinie o innych występujących w tym thrillerze bohaterach np. o policjancie Stefanie Kubackim. Komentarze wyrażane na temat sposobu jego zawodowej pracy i osobowości spowodowały u mnie uśmiech, z tego powodu, że jest taki służbista, nietolerancyjny i nie wzbudzał on również we mnie zaufania.

Godne jest tu zwrócenie uwagi, w jaki sposób główna bohaterka była traktowana przez społeczeństwo, w którym to na co dzień przebywała.

Bohaterowie pozytywni, których zachowania najbardziej mi się podobały, są następujący:

Fotograf Bartosz, gdyż on w życiu zawodowym poszukiwał tego czegoś w ludziach, dostrzegania w nich tego czegoś, czego inni nie widzą.

Natalia przyjaciółka Niki, która to zawsze była pomocna, wspierała dobrym słowem.

Moją szczególną uwagę zwróciłam w tym thrillerze kryminalnym na zachowanie matki, która tak naprawdę nie potrafiła kochać swoich córek. Niki unika z nią wszelkiego rodzaju kontakty.

Jak wiele mamy problemów w społeczeństwie, w relacjach rodzinnych, przyjacielskich, sąsiednich, a problemy pozostają, gdzieś tam w oddali jednak nierozwiązane.

Autorka ma właściwe podejście do Czytelników, którzy lubią poznawać jej bohaterów, a wraz z nimi mroczne strony ich charakterów.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki uważam za udane.

Polecam przeczytać ten kryminał.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Gosiak W.

ilość recenzji:1

24-05-2020 19:27

W nadmorskim pensjonacie w Gdyni, zostaje zamordowana kobieta. Czy jednak to, co widziała właścicielka pensjonatu, to było morderstwo? Nika Werner jest o tym przekonana. Niestety policja jest innego zdania. Co więc robi główna bohaterka? Rozpoczyna śledztwo na własną rękę.

Ci z Was, którzy spodziewają się rasowego thrillera, mocnych wrażeń, fabuły ostrej jak brzytwa, będą zawiedzeni. Czy to oznacza, że książka jest słaba? Nie, moi drodzy. To zależy czego dusza pragnie. To nie jest typowy thriller, na pierwszy plan w moim odczuciu, wysuwa się wątek psychologiczny, obyczajowy. I ja to kupuję. Rzecz gustu i potrzeb czytelniczych. Bardziej byłam poruszona historią głównej bohaterki Niki, jej problemami i tragediami, które doświadczyła, aniżeli wątkiem kryminalnym, który notabene, uzupełnia fabułę, nadaję książce odrobinę dynamiki. Na uwagę zasługuje charakterystyczny styl autorki, który nie zniechęca, jest ciekawy, trochę malowniczy, jest jakiś. I wisienka na torcie, czyli klimat, który udało się stworzyć Pani Ewie. Trochę duszny, mroczny, wpływający na budowanie napięcia, ale z umiarem.

Czy recenzja była pomocna?

pola_red

ilość recenzji:145

24-05-2020 18:58

Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją książki pani Ewy Przydrygi "Bliżej niż myślisz", która premierę miała zaledwie 20 maja. Miałam okazję już czytać poprzednią pozycję autorki, a mianowicie "Zatrutkę". Nadal dumnie stoi na mojej półce, bo to jest naprawdę dobry kryminał. Byłam strasznie ciekawa czy autorka trzyma poziom i jej kolejna książka będzie równie ekscytująca.
?
Nika jest właścicielką pensjonatu w Gdyni. Poznajemy ją w chwili kiedy budzi się w nocy i dostrzega na kamerach w swoim pensjonacie coś niepokojącego. Czyżby to było morderstwo? Jedyna mieszkanka jej przybytku zostaje dosłownie wyniesiona z budynku przez tajemniczego mężczyznę. Wczesnym rankiem po tej dwójce nie ma śladu. Zapisy z kamer znikają. Nika staje się w oczach policji niewiarygodna. Zwłaszcza, że ciągnie się za nią nieciekawa opinia. Z powodu tragicznych zdarzeń z przeszłości spędziła sporo czasu w psychiatryku. Jak rozwikła się ta zagadka?
?
Od razu widzę, że styl autorki ewoluował. Nadal autorka świetnie pisze przy czym jej słowa nabrały większej lekkości. Przy poprzedniej książce musiałam pozostać mocno skupiona, tutaj czyta się ją o wiele łatwiej. Podoba mi się postać główniej bohaterki. Jest po naprawdę ciężkich przejściach, ale drąży prawdę i nie odpuszcza. Ma mnóstwo wad, ale czytelnik i tak zaczyna jej kibicować. Historia zwarta w książce wciąga. Autorka konsekwentnie doprowadza nas do finału mocno zaskakując zakończeniem. Do tego książkę czyta się błyskawicznie. Oby więcej takich powieści na mojej drodze

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

alexx

ilość recenzji:230

20-05-2020 13:09

?Piekło jest puste, a wszystkie diabły są tu.?, czyli najnowsza książka Ewy Przydrygi.

Bliżej niż myślisz to książka, o której było głośno na długo przed premierą. Zbiera ona praktycznie same pozytywne opinie i zdobyła już wielu fanów. Nie czytałam poprzedniej książki autorki, dlatego zupełnie nie wiedziałam, czego się spodziewać.

Nika Wermer, właścicielka niewielkiego pensjonatu w Gdyni, wierzy, że była świadkiem morderstwa. Kobieta natychmiast dzwoni po policję. Jednak wezwany na miejsce funkcjonariusz kwestionuje jej zeznania. Wskazany przez nią pokój wygląda na niezamieszkany, zniknęło również nagranie z monitoringu. Widząc brak zainteresowania ze strony policji, Nika sama postanawia dotrzeć do prawdy. Kim była tajemnicza dziewczyna? Kto ją zabił? Czy mordercą jest ktoś, kogo zna?

O ile historia nie jest zbyt oryginalna, tak wykonanie jest naprawdę dobre. Bliżej niż myślisz jest pełna stereotypowych zachowań i utartych schematów. Mamy tutaj bohaterkę, która ma traumatyczną przeszłość, teraz łyka proszki niczym cukierki, a na deser popija alkohol. Jej psychika pozostawia wiele do życzenia, przez co kobieta jest raczej marnym świadkiem.

Ewa Przydryga stworzyła emocjonujący thriller, który trzyma w napięciu od pierwszych stron. Sprawa jest dosyć przewidywalna, ale książkę czyta się z przyjemnością. Jak dla mnie jest tutaj trochę za dużo opisów, przez co historia momentami strasznie się mi się dłużyła. Mnogość przemyśleń głównej bohaterki może przyprawić o ból głowy. Za to portret psychologiczny bohaterów jest świetnie dopracowany. Bliżej niż myślisz to historia poruszająca trudne tematy takie jak śmierć ukochanych, przemoc psychiczna czy też stalking. Główna bohaterka jest niczym magnes na problemy. Przyciąga wszystko, co złe. Pech nie opuszcza jej nawet przez chwilę.

Czytam dosyć dużo thrillerów i kryminałów i naprawdę ciężko już zaskoczyć mnie czymś nowym. Bliżej niż myślisz to thriller jakich wiele, ale wcale nie ujmuje to tej historii. Dla mnie Bliżej niż myślisz jest dobrą lekturą, którą przeczyta się w jeden wieczór. Myślę jednak, że pośród swojego gatunku może pozostać niezauważona, a także szybko zapomniana.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Mój świat Literatury

ilość recenzji:1

19-05-2020 20:42

Gdy w zapowiedziach zobaczyłam powieść ,,Bliżej niż myślisz" i przeczytałam jej opis, nieco skojarzył mi się on z ,,Dziewczyną z pociągu", tyle że w polskiej wersji. Powieść Przydrygi wydaje się bowiem być oparta na podobnych schematach. Główna bohaterka ,,Bliżej niż myślisz" z pociągiem do alkoholu, próbuje rozwikłać zagadkę zabójstwa. Zaciekawiła mnie ta historia, która dzieje się w polskich realiach, a nie raz podkreślałam, że naprawdę lubię, gdy autor postanawia osadzić swoją historię w Polsce. W tym przypadku zaprasza nas do Gdyni. Jednak czy cała ta historia mnie zaintrygowała ? Owszem. Ale problemem był dla mnie sposób jej opowiedzenia.

Jesienna Gdynia i niewielki pensjonat. Młoda tajemnicza kobieta wynajmuje w nim pokój. Wkrótce Nika, która jest jego właścicielką dostrzega, jak kobieta znika w bagażniku samochodu, a słuch o niej ginie. Z monitoringu giną nagrania. Policja jej nie dowierza, więc Nika postanawia sama odkryć prawdę. To przyczyni się do fali dziwnych okoliczności, jakie pojawią się w jej życiu.

Nika wiele w życiu przeszła. Jest poczytną autorką książek, ale nieudane małżeństwo, traumatyczne przeżycia z okresu dzieciństwa i utrata ukochanej osoby sprawiły, że nosi w sobie wielkie piętno. Postanawia przeprowadzić się do Gdyni i zacząć nowe życie z dala od tego, o czym chce zapomnieć. Nika jest bardzo tajemniczą bohaterką, a prawdy o jej życiu dowiadujemy się ze strzępek informacji, które nam oferuje. Nie stroni od alkoholu upatrując w nim jedyną szansę na to, by zapomnieć choć na chwilę o wydarzeniach z przeszłości.Odnawia dom w Gdyni i postanawia otworzyć pensjonat. Jednak obrazy z przeszłości nie odpuszczają. Flashbacki nie pozwalają jej rozpocząć od nowa swojego życia, a jej matka, która obwinia ją o tragedię z przeszłości cały czas nie daje jej spokoju. Jednak gdy w jej pensjonacie zamieszkuje tajemnicza kobieta, która jest niczym cień, Nika stara się o niej jak najwięcej dowiedzieć. Jest świadkiem niecodziennych zdarzeń, ale policja nie chce jej wierzyć. Nika jest przebiegła i stara się dążyć do celu. Nie boi się mieszać w niektóre sprawy, chcąc za wszelką cenę odkryć prawdę. Nawet, jeśli stawką miało być jej życie, które jest zagrożone. Pozostali bohaterowie również są intrygujący. Można w nich uwierzyć, nie są przerysowani - do granic dobrzy i źli. Każdy ma coś na sumieniu, nikt nie jest kryształowy. Wszędzie mamy niedowiedzenia i kłamstwa, które cały czas pozwalają czytelnikowi jak w kalejdoskopie zmieniać o nich zdanie.

Autorka nie podaje nam niczego na tacy. Zgrabnie prowadzi całą fabułę. Choć historia może nie jest jakaś odkrywcza, to Przydryga sprytnie nas wodzi za nos. Cała historia opowiedziana jest za pomocą narracji pierwszoosobowej. Na początku ciężko było mi się wczuć w tę powieść. Najpewniej była to wina charakterystycznego stylu autorki, ale z czasem przyzwyczaiłam się i było o wiele lepiej. Przydryga stawia tutaj na opisy przeżyć, retrospekcje, ale wszystko dawkuje w odpowiednich ilościach. Sama główna bohaterka jest bardzo złożona. Fakty z jej życia są sukcesywnie odsłaniane, dowiadujemy się o niej, oraz o jej otoczeniu coraz więcej, aż w końcu sami zastanawiamy się, komu wierzyć, a komu nie. Ogólnie, muszę przyznać, że książka jest napisana bardzo ciekawie, ale myślę, że niektórym trudno będzie się przebić przez mur w postaci prologu i sposobu narracji. Ja akurat się do niego przyzwyczaiłam i szybko zaintrygowała mnie ta lektura, ale niektórzy mogą się zniechęcić. Sama skomplikowana postać Niki sprawiła, że pośród jej myśli zaczęłam się gubić. Zaczęłam mniejszą uwagę zwracać na samą akcję i z jednej strony to dobrze, a z drugiej raczej nie do końca. Sięgając po thrillery/kryminały szukam w nich raczej akcji, ale połączonej z ciekawymi przemyśleniami bohaterów, a dla mnie tutaj tych przemyśleń było nieco za dużo. Na tyle, że zaczynałam mieć mętlik w głowie.

,,Bliżej niż myślisz" to książka, w której nic nie jest proste. Główna bohaterka jest intrygująca, a wydarzenia, w jakie została wplątana sprawiają, że nie nudzimy się. I choć sama książka - jej całokształt - jest naprawdę dobra, to niestety jest w niej parę mankamentów, które mogą zniechęcać czytelników. Przede wszystkim język autorki na początku jest bardzo opisowy, niemalże poetycki. Gubimy się w prologu. Ale z czasem zaczyna się robić coraz ciekawiej, więc myślę, że warto przeczekać, jeśli ktoś na początku się zniechęci. Jak dla mnie, to bardzo ciekawa, choć nie idealna lektura, która z pewnością będzie dobra do czytania na wieczór. Ja mimo wszystko sprawdzę co ma nam do zaoferowania autorka i postaram się sięgnąć po jej inne powieści.

Czy recenzja była pomocna?

Literackie przeszpiegi

ilość recenzji:111

18-05-2020 11:52

"Bliżej, niż myślisz" Ewa Przydryga

"Czasem najlepszym antidotum na strach jest wkroczenie w samo oko cyklonu, a ja właśnie zmierzam w jego stronę".
Melancholijna Gdynia po sezonie. Nika Werner - kobieta po wielu, naprawdę wielu przejściach, prowadzi niewielki pensjonat. Pewnej nocy jest świadkiem, jak jej lokatorka znika w dziwnych okolicznościach. Policja z dużą nieufnością podchodzi do słów Niki, biorąc pod uwagę jej niestabilny stan psychiczny i przebyte traumy. Opieszałość policji działa na nią jak płachta na byka i dlatego postanawia sama rozstrzygnąć, czy to, co widziała, było sceną zabójstwa, czy omamem, wywołanym przez leki i alkohol.

Pierwszoosobowa narracja
"Bliżej, niż myślisz" jest określany jako thriller psychologiczny, ale ja nie będę mieć po nim koszmarów sennych. Ta książka jest zdecydowanie inna od tych, które czytałam ostatnimi czasy. Przede wszystkim - konsekwentna narracja pierwszoosobowa od początku do końca. Ani razu nie została przełamana przez innego narratora, ani - co jest dla mnie pewnym zaskoczeniem - przez narrację mordercy, jak to często bywa w mrocznych historiach.
Rozległe opowieści Niki o swojej przeszłości przekładają się na zaskakująco mało dialogów. Przywoływane złe wspomnienia, analizowanie nowych tropów raczej odbywa się w jej myślach, zresztą - zdobywa się na rozmowę tylko w ostateczności i z wybranymi osobami. Nie można zweryfikować, jak bardzo świat widziany oczami Niki jest zniekształcony przez jej osobiste traumy albo częściowo tworzą go halucynacje, wywołane połączeniem leków i alkoholu.

Brakowało mi innego punktu widzenia na tę historię, bo osobowość Niki jest bardzo skomplikowana. Niewiele osób jest w pełni świadomych, jak wyglądało jej życie przez przyjazdem do Gdyni. Nika stopniowo odsłania przed czytelnikiem całe zło, które ją spotkało. W pewien sposób czułam się, jakbym uczestniczyła w sesjach terapeutycznych, ale z jedną różnicą. Nika już nie jest zagubiona i nie docieka źródła i przyczyn swoich traum. Ten temat ma już starannie przepracowany - nie tylko umie nazwać to, co ją spotkało, ale wie, że nie ma w tym jej winy. Stanęła na nogi i stara sobie radzić z większością złych wspomnień, które jednak co pewien czas wracają. Niestety, flashbacki wciąż odcinają ją od rzeczywistości.
W książce "Bliżej, niż myślisz" wątek psychologiczny przyćmiewa śledztwo, które jest jakby pretekstem do pokazania złożonej osobowości głównej bohaterki. Na pewno jest skuteczniejsza w swoich dociekaniach aniżeli policja, choć zastanawia mnie choćby fakt, że praktycznie z dnia na dzień udało jej się zorganizować widzenie z seryjnym mordercą...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Literackie przeszpiegi

ilość recenzji:1

12-05-2020 21:40

"Bliżej, niż myślisz" Ewa Przydryga

"Czasem najlepszym antidotum na strach jest wkroczenie w samo oko cyklonu, a ja właśnie zmierzam w jego stronę".

Melancholijna Gdynia po sezonie. Nika Werner - kobieta po wielu, naprawdę wielu przejściach, prowadzi niewielki pensjonat. Pewnej nocy jest świadkiem, jak jej lokatorka znika w dziwnych okolicznościach. Policja z dużą nieufnością podchodzi do słów Niki, biorąc pod uwagę jej niestabilny stan psychiczny i przebyte traumy. Opieszałość policji działa na nią jak płachta na byka i dlatego postanawia sama rozstrzygnąć, czy to, co widziała, było sceną zabójstwa, czy omamem, wywołanym przez leki i alkohol.

Pierwszoosobowa narracja
"Bliżej, niż myślisz" jest określany jako thriller psychologiczny, ale ja nie będę mieć po nim koszmarów sennych. Ta książka jest zdecydowanie inna od tych, które czytałam ostatnimi czasy. Przede wszystkim - konsekwentna narracja pierwszoosobowa od początku do końca. Ani razu nie została przełamana przez innego narratora, ani - co jest dla mnie pewnym zaskoczeniem - przez narrację mordercy, jak to często bywa w mrocznych historiach.
Rozległe opowieści Niki o swojej przeszłości przekładają się na zaskakująco mało dialogów. Przywoływane złe wspomnienia, analizowanie nowych tropów raczej odbywa się w jej myślach, zresztą - zdobywa się na rozmowę tylko w ostateczności i z wybranymi osobami. Nie można zweryfikować, jak bardzo świat widziany oczami Niki jest zniekształcony przez jej osobiste traumy albo częściowo tworzą go halucynacje, wywołane połączeniem leków i alkoholu.

Brakowało mi innego punktu widzenia na tę historię, bo osobowość Niki jest bardzo skomplikowana. Niewiele osób jest w pełni świadomych, jak wyglądało jej życie przez przyjazdem do Gdyni. Nika stopniowo odsłania przed czytelnikiem całe zło, które ją spotkało. W pewien sposób czułam się, jakbym uczestniczyła w sesjach terapeutycznych, ale z jedną różnicą. Nika już nie jest zagubiona i nie docieka źródła i przyczyn swoich traum. Ten temat ma już starannie przepracowany - nie tylko umie nazwać to, co ją spotkało, ale wie, że nie ma w tym jej winy. Stanęła na nogi i stara sobie radzić z większością złych wspomnień, które jednak co pewien czas wracają. Niestety, flashbacki wciąż odcinają ją od rzeczywistości.

W książce "Bliżej, niż myślisz" wątek psychologiczny przyćmiewa śledztwo, które jest jakby pretekstem do pokazania złożonej osobowości głównej bohaterki. Na pewno jest skuteczniejsza w swoich dociekaniach aniżeli policja, choć zastanawia mnie choćby fakt, że praktycznie z dnia na dzień udało jej się zorganizować widzenie z seryjnym mordercą...

Czy recenzja była pomocna?

Ambros

ilość recenzji:1

10-05-2020 21:03

?Patrz tam, gdzie ja patrzę?
Autorka zabiera nas do spowitej mgłą, tajemniczej Gdyni. Tam poznajemy Nikę, właścicielkę pensjonatu położonego w pięknym zakątku miasta. Jest ona świadkiem ? a takie ma przynajmniej wrażenie ? morderstwa kobiety, a dokładnie pakowania zwłok do bagażnika samochodu. Z jej pensjonatu zniknęła kobieta wynajmująca pokój, jednak do ucha właścicielki nawet nie dotarł żaden szmer czy jakikolwiek obcy głos, wskazujący, że coś się działo w wynajmowanym pokoju. Jednak obraz z monitoringu świadczy o czymś innym. Nika rozpoczyna poszukiwania zaginionej kobiety, oczywiście zgłasza sprawę na policję, ale nikt za bardzo nie wierzy w jej opowieści. Dlaczego? Otóż, po osobistych problemach, rok przebywała w zakładzie psychiatrycznym, a ponadto nie stroni od alkoholu. To wszystko powoduje, że jest mało wiarygodna. Jednak ona nie daje za wygraną. Wpadnie na ciekawy trop, który zaprowadzi ją w kręgi osób zamożnych i będących na świeczniku. A tym światem rządzi fałsz i obłuda, odwieczna pogoń za władzą i pieniędzmi, bycie na topie. Oczywiście, nie obędzie się bez kolejnych trupów, atmosfera zacznie się zagęszczać i być niebezpieczna. Czy jednak Nika miała rację i doszło do morderstwa? Czy jednak kobieta mam pijackie omamy i wszystko było efektem jej wybujałej wyobraźni? Przekonajcie się sami, nic w tej lekturze nie jest pewne i oczywiste ?
Bliżej niż myślisz to niesamowity thriller psychologiczny, w którym główna bohaterka zmaga się ze swoją traumatyczną przeszłością. Wiele złego doświadczyła w swoim życiu, wiele krzywd i zła ją spotkało. Ale stara się pogodzić z tym, co było i już nie wróci. Patrzy w przyszłość, ale jeszcze przez pryzmat przeszłości. Doznała wielkiej krzywdy od matki, ich relacje naznaczyły jej spojrzenie w przyszłość, na zawsze zostawiły zadrę w sercu i niewyobrażalny ból.
?Kiedy trafiłam na oddział, nie mówiłam w pierwszej osobie? ?ja czuję?, ?ja myślę?. Nie było we mnie żadnego ?ja?, tylko pusta skorupa. Moje dorastanie u jej boku przypominało ciągłe ślizganie się po paraboli ? wjeżdżałam na górę, a potem opadałam na sam dół. I tak od nowa?.
Bliżej niż myślisz to wzruszająca historia o utraconej miłości, doznanej krzywdzie, zdradzie, przemocy psychicznej i fizycznej od najbliższych, uzależnieniu od alkoholu. W tej lekturze nie brakuje wewnętrznej walki ze swoimi słabościami, trudnymi i powracającymi wspomnieniami. W całą tą zaciętą walkę został delikatnie i ze smakiem wkomponowany wątek kryminalny, które wyzwala strach i gęsią skórkę. Ale ? w moim odczuciu ? on jest dodatkiem do intymnej spowiedzi bohaterki, do próby rozliczenia się z traumatyczną przeszłością i jeszcze nie do końca zabliźnionymi ranami. Takie jest moje odczucie, być może każdy czytelnik inaczej spojrzy na tę powieść. Moje spojrzenie właśnie prym daje odczuciom i emocjom, w niedalekim tyle pozostawiając wątek kryminalny. Takie podejście autorki i wyeksponowanie warstwy emocjonalnej dodaje wielkich walorów tej powieści i pozwala się nią delektować. Smakować powoli i delikatnie, zatapiając się przeżyciach Niki.
?Z czasem, poddana regularnemu praniu mózgu, które mi urządzała, i całkowicie wyobcowana, zagubiłam swoją samoocenę i dziecięcą radość życia. Gasłam w oczach?.
Powieść wymaga skupienia i oddania. Nie jest trudna w odbiorze, ale uważam, że o uczuciach i przeżyciach należy rozmyślać w spokoju i ciszy. W pełnym relaksie i oddaniu się lekturze, przy delikatnej muzyce i przyciemnionym świetle. Ta tajemnicza historia prowokuje nas do rozrachunku z przeszłością, skłania do postawienia sobie trudnych pytań. Do zgłębienia tajników i uwypuklenia swoich mocnych stron, do walki z nałogami, walki zwycięskiej, ale zazwyczaj niezwykle trudnej.
Słowem powieść godna większej uwagi, obok niej nie można przejść obojętnie. Ona na dłużej zostaje w nas, odciska swoje znamienne piętno. Od niej nie można się oderwać. Prowadzona w pierwszej osobie narracja wzbogaca nas w przeżycia i odczucia bohaterki z pierwszej ręki, dostajemy tak wiele, tak niewiele dając z siebie. Wiemy i czujemy więcej, niż mogłoby się nam wydawać. Ogrom niewyobrażalnych wrażeń na wyciągnięcie ręki. Znakomita, intrygująca i spowita mrocznym klimatem i atmosferą. Nic dodać, nić ująć, dzieło godne mistrza!

Czy recenzja była pomocna?

red_sonia

ilość recenzji:161

8-05-2020 15:30

Od początku książki podobało mi się to, jak jest prowadzona, opuszczony pensjonat, którego właścicielka sama szuka ucieczki. Od swojego małżeństwa, rodziny, przeszłości, w której prześladował ją stalker, co w końcu doprowadziło do tragedii. Tajemnicza kobieta, która nagle znika i nie pozostaje po niej żaden ślad, czy na pewno? Czy człowiek może zniknąć, tak jakby go nigdy nie było? W ?Bliżej niż myślisz? sporo jest tajemnic, a droga do ich odkrycia nie będzie taka prosta.

Autorka pod głównym wątkiem domniemanego morderstwa ukryła wiele innych tematów, toksycznych relacji, które na chwilę odciągają od głównego wątku i budują napięcie, zmuszają do szukania powiązań, uzupełniają fabułę, tłumaczą pewne zachowania Niki. W tej książce nic nie jest pozostawione przypadkowi, cokolwiek autorka poruszyła, dokańcza, a finał dopina powieść na ostatni guzik. Takie powieści bardzo dobrze się czyta i kiedy przewracamy ostatnią stronę, nie ma poczucia, że czegoś tu zabrakło.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1028

3-05-2020 19:31

Nika Wermer, właścicielka niewielkiego pensjonatu w Gdyni, wierzy, że była świadkiem morderstwa. Kobieta natychmiast dzwoni po policję. Jednak wezwany na miejsce funkcjonariusz kwestionuje jej zeznania. Wskazany przez nią pokój wygląda na niezamieszkany, zniknęło również nagranie z monitoringu. Widząc brak zainteresowania ze strony policji, Nika sama postanawia dotrzeć do prawdy. Kim była tajemnicza dziewczyna? Kto ją zabił? Czy mordercą jest ktoś, kogo zna?

Główna bohaterka Nika jest postacią, która wzbudza w czytelniku ambiwalentne uczucia. Przynajmniej na początku. Później, gdy lepiej wchodzimy w jej głowę, myśli, poznajemy jakie wydarzenia doprowadziły ją do momentu, w którym się znajduje, zaczynamy inaczej na nią patrzeć. Ale czy możemy jej zaufać? A ona sobie? Tego Wam nie zdradzę. Jedno jest pewne. To wbrew pozorom bardzo silna kobieta! I chyba ostatecznie to w niej najbardziej mi się podobało.

"To coś innego, czym już id dawna się brzydzę - powierzchowne związki między ludźmi. Nienawidzę relacji, w których nie ma miejsca na miłość, ani na człowieczeństwo. Na żaden rodzaj czułości i bliskości. W których najważniejsze są władza i chęć zaspokojenia własnych potrzeb. Czy to wystarczy, żeby zabić?"

Moją uwagę zwróciła Nat - najlepsza przyjaciółka Niki. Poza tym jest jedyną osobą, przed którą Niki potrafiła się otworzyć. To dziewczyna pełna sprzeczności, zważywszy na przykład na to, że jest zaangażowaną aktywistką na rzecz środowiska, a sama zaciąga się papierosowym dymem. Ale polubiłam ją. Nie tylko martwi się o swoją przyjaciółkę, ale nie jest jej też obojętny los bezdomnych zwierząt. Jaka będzie jej rola w tej historii?

"Ochronny pancerz nie dopuszcza ludzi do mojej kruchej i wrażliwej powłoki. Nienawidzę litości, a sensacją brzydzę się jeszcze bardziej. A to właśnie one obie bombardowały mnie w zeszłym roku."

Chyba nigdy nie spotkałam się w książkach z pojęciem o nazwie flasback - krótkotrwałym, nawracającym zaburzeniem percepcji u osób zażywających substancje halucynogenne (nawet w sytuacji, gdy od zażycia minęły lata). A może nie zostało to fachowo nazwane? Niemniej w swojej powieści autorka zdołała oddać ten wątek w sposób wiarygodny i niezwykle interesujący. Wspomnienie, o którym nie chcelibyśmy pamiętać, wdziera się do naszej świadomości, bez naszego udziału. W życiu Niki miało miejsce takie wydarzenie...

Autorka kilka razy wspomina o trudnych relacjach Niki z matką. Wszystko widzimy z perspektywy tej pierwszej. Chciałabym zobaczyć jak to wyglądało z drugiej strony, bo przypatrując się temu wątkowi, podczas lektury przybywało mi wiele pytań.

Ta historia przypomina że to, co spotyka nas w dzieciństwie ma znaczący wpływ na naszą przyszłość. Ale i to, jakie podejmujemy decyzje również nie pozostają bez oddźwięku, konsekwencji i już na zawsze będą w nas siedziały.

Przez większą część książki Ewa Przydryga sobie ze mną pogrywała, zwodziła na manowce. Ale przyznam, że w pewnym momencie zaczęłam bliżej przyglądać się pewnemu bohaterowi i to był strzał w dziesiątkę! Mimo to fabuła powieści mnie zaskoczyła. Była dobrze skonstruowana intryga kryminalna, tajemnica, napięcie, niepewność, niepokój i to coś, co sprawia, że chcesz brnąć dalej...

"Bliżej, niż myślisz" to mroczny, niepokojący, owiany tajemnicami thriller psychologiczny naszpikowany kłamstwami, manipulacją, wielkimi pieniędzmi, trudnymi relacjami międzyludzkimi, lękami i traumami. Zapewniam, że do samego finału nie będziecie pewni co jest prawdą, a co halucynacją. Sprawdźcie!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:992

30-04-2020 11:41

Bohaterka najnowszej książki Ewy Przydrygi, Nika, przeżyła tyle tragedii, że wydaje się to zbyt wiele, by zostać przy zdrowych zmysłach. Trudną przeszłość stara się zostawić za sobą i zaczyna nowe życie prowadząc nadmorski pensjonat. Ta jednak nie daje o sobie zapomnieć, pojawiając się we flashbackach, które może wywołać choćby znajomy zapach, czy skojarzenie. Niszczą ją emocjonalnie, nie przynosząc ukojenia.

Nie ma się zatem co dziwić, że policja, znając jej przeszłość, traktuje ją niczym przewrażliwioną histeryczkę, gdy zgłasza przestępstwo, którego była świadkiem. Tym bardziej, że nie ma żadnych śladów, czy dowodów potwierdzających zdarzenie.

Straciwszy zaufanie do organów ścigania, kobieta bierze sprawy w swoje ręce. Za wszelką cenę chce udowodnić, że nie był to wytwór jej wyobraźni podsycony prochami i alkoholem. Mimo poczucia zagrożenia i nowych zbrodni, Nika nie przestaje dążyć do wyjaśnienia sprawy.

Zaskakująca intryga, w której środku się znalazła, wydaje się być jedynie ciekawym tłem dla trudnej historii życia głównej bohaterki. Narracja prowadzona w pierwszej osobie pozwala czytelnikowi zajrzeć do jej wnętrza, poczuć targające nią emocje i przeżywać wraz z nią niewyobrażalne tragedie, które stopniowo ujawnia. Przeżyć to wszystko i nie zwariować? Czy ktokolwiek byłby tak silny?

Mroczny klimat powieści chłonęłam z każdym słowem autorki, emocją bohaterki i każdą kolejną zbrodnią. Mimo, że dość szybko odkryłam osobę sprawcy (nie zdradzę co mnie naprowadziło, żeby nie pozbawiać Was zabawy), to spędziłam z książką kilka naprawdę emocjonujących godzin. Jeżeli lubicie thrillery, w których analiza psychologiczna bohaterów gra główne skrzypce, to będziecie pod wrażeniem. I to bardzo pozytywnym.

Czytaliście "Zatrutkę", poprzednią powieść autorki? Jeśli tak, to podobnie i tu znajdziecie lekki język, naturalne dialogi, dopracowaną intrygę, przy dojrzałym wglądzie w psychikę bohaterki. Dla mnie bomba.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?