Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Blisko ciebie

książka

Wydawnictwo Feeria
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Autumn spotyka nieprzyjemna sytuacja: przez przypadek zostaje zamknięta w szkole na cały weekend. Gdy wydaje jej się, że gorzej już być nie może, okazuje się, że ma towarzysza. Dax to gość, o którym niewiele wiadomo, poza tym że nie cieszy się dobrą opinią: ciągnie się za nim wspomnienie bójki i poprawczaka. Autumn cały czas ma nadzieję, że Jeff, jej prawie-chłopak, odgadnie, co się jej przydarzyło, i zaraz po nią wróci. Ale Jeff nie przychodzi. Nikt jej nie szuka.

Wygląda więc na to, że Autumn spędzi następne dni, jedząc przekąski z automatu i gadając z gościem, który ewidentnie nie ma na to ochoty. Na początku rozmowa się nie klei, ale gdy Autumn i Dax stopniowo otwierają się przed sobą, dziewczyna widzi, że coś między nimi iskrzy... i zaskakuje. Ale czy poza szkolną biblioteką ich uczucia mają szansę na przetrwania? Czy każde pójdzie swoją starą drogą, czy może... wyruszą wspólną ścieżką?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Feeria
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 05.07.2017

RECENZJE - książki - Blisko ciebie

4.5/5 ( 12 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

monweg

ilość recenzji:331

brak oceny 24-08-2017 23:02

Siedziałam zamknięta w bibliotece, starając się nie panikować. Zamknięta na klucz. Żadnego wyjścia. Ani przez drzwi, ani przez okna, ani przez szyby wentylacyjne. No dobra, szybów jeszcze nie badałam, ale poważnie brałam to pod uwagę. Nie byłam po prostu na tyle zdesperowana? Jak dotąd. Przekonywałam siebie, że znajomi przecież zrozumieją, co mi się przytrafiło, i wrócą mnie uwolnić. Wystarczy, że zaczekam.
Siedemnastoletnia Autumn niespodziewanie zostaje zamknięta w bibliotece na chwilę? na noc? na cały weekend. Jej znajomi pojechali do domku w górach i na pewno świetnie się bawią, a ona sama, a w bibliotece ciemno, zimno i nieprzyjemnie. A dodatkowo dziewczyna ma ataki paniki więc sytuacja nie jest do pozazdroszczenia.

I gdy wydawało się, że gorzej już być nie może, to okazuje się, że nie jest w budynku sama. Osobą, która jest uwięziona razem z nią jest chłopak z jej szkoły, Dax. Tylko, że Dax nie znalazł się tutaj przez przypadek. Gdyby Autumn miała wybierać sobie towarzystwo sama, to Dax znalazłby się gdzieś na końcu stawki. A wszystko przez nie najlepszą reputację.

Jednak jak to często bywa początkowa niechęć zostaje zastąpiona przez fascynację i w efekcie między dwojgiem bohaterów zaczyna iskrzyć. Problem w tym, że Dax nie chce się przywiązywać, bo zbyt wiele razy bywał w swoim krótkim życiu odrzucany. Poza tym inaczej będzie w normalnym świecie, niż w hermetycznym otoczeniu biblioteki. Czy rodzące się uczucie między Autumn a Daxem ma szansę przetrwać?

Blisko ciebie to moje kolejne, piąte już spotkanie z twórczością Kasie West. Muszę wam się do czegoś przyznać. Odpoczywam przy jej opowieściach, odprężam się, uspokajam, relaksuję. Amerykańska pisarka ma niebywały dar do tworzenia interesujących historii. Jej książki chce się czytać, bez względu na wiek. Sądzę, że nieważne czy masz piętnaście, trzydzieści czy pięćdziesiąt lat, spędzisz z tą powieścią przyjemnie czas.

Blisko ciebie to mądra i dowcipna opowieść o przyjaźni, miłości, dorastaniu, zmaganiu z trudnościami, w końcu o inności i jej akceptacji. Kasie West ma niesamowite wyczucie i niebywałą lekkość w kreowaniu swoich bohaterów. Postaci przez nią nakreślone są realistyczne, sympatyczne, dzięki czemu niejeden czytelnik będzie rozważał zaprzyjaźnienie się z nimi. Krótko mówiąc bohaterów tej książki się po prostu lubi i kibicuje im w życiowych decyzjach i planach.

Blisko ciebie to powieść lekka, ale posiadająca spory ciężar emocjonalny. To kolejna ważna książka, która przedstawia świat młodych ludzi, uświadamiając nam dorosłym, że nie tylko my miewamy problemy. Nastolatek też może się borykać z wieloma przeszkodami i zmartwieniami. Myślę, że zbyt często zapominamy jak to jest być dzieckiem i że nasze latorośle są wyjątkowymi osobami.

Podsumowując szczerze polecam najnowszą powieść Kasie West każdej nastolatce, ale także jej mamie, a nawet babci. Zdaję sobie sprawę, że książki Blisko ciebie nie muszę rekomendować jej wiernym czytelnikom, ale mimo wszystko powiem wam jedno, naprawdę warto. Nie wiem ile czasu czytałam te książkę, niemniej trwało to za krótko, żebym zdążyła się nią nacieszyć w pełni. Całe szczęście, że mam wszystkie pięć powieści na półce i w każdej chwili mogę do nich wrócić. Czekając na kolejną historię Kasie West Blisko ciebie z czystym sumieniem polecam.

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 10-08-2017 13:04

Autumn od zawsze była lubianą rówieśniczką w szkole, prowadząc życie bardzo popularnej i nie mającej wrogów osoby, dziewczyna nie doświadczyła w swoim istnieniu żadnych nieprzyjemnych sytuacji.
Jak zwykle wspaniale ucząca się córka, matki prawniczki i ojca posiadającego własną firmę.

Tym razem Autumn nie będzie tak łatwo zaprzyjaźnić się z nieznajomym.
Jest zimna, śnieg co najmniej po kostki, dziewczyna wraz ze swoją grupką przyjaciół wybierają się w góry do domku, aby pozbyć się dawnych problemów szkolnych i nie tylko. Autumn jedzie tylko ze względu na chłopaka ? przyjaciela z dzieciństwa, w którym od ponad roku się kocha, lecz boi się to mu wyznać.
Kończąc historyczne referaty w pobliskiej bibliotece, dziewczyna nagle zawraca do łazienki pozostawiając w bagażniku samochodu wszystkie swoje rzeczy.
Nagle gaśnie światło, a zamki się zamykają, aby otworzyć się ponownie za cztery dni.
Tylko, że jest mały problem, mianowicie Autumn została w środku całkiem sama, zamknięta.
Obecność innych w budynku byłaby sporna, ponieważ dziewczyna nie jest jeszcze świadoma tego, że nie jest tak do końca sama.
Wszystko spada nagle na nastolatkę z góry, kiedy stojąc przy drzwiach napotyka nieznajomego mężczyznę, który na początku schodów trzyma nóż w ręce.
W histerii Autumn szybko ucieka do innego pomieszczenia, jednak nawet to jej się nie udaje i mężczyzna dogania ją.
Jak wielkim zdziwieniem okazuje się, że tym niebezpiecznym nieznajomym okazuje się chłopak z jej szkoły.

Tylko, że po co nastolatek mający problemy z przeszłości specjalnie zamyka się sam w bibliotece?

Książka, na którą bardzo niecierpliwie czekałam i która szybko pojawiła się w księgarniach.
Wcześniejsze książki tej autorki bardzo mi się spodobały i również oczekiwałam od tej części wielkiej sensacji.
Nie zawiodłam się, fabuła była bardzo dobra, opływała w humor, czasami nawet w łzawe momenty.
Jednym słowem, książka doskonała.
Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

Maadziuulekx3

ilość recenzji:175

brak oceny 29-07-2017 11:35

Czy komukolwiek z was zdarzyła się sytuacja, że zostaliście gdzieś zamknięci na wiele godzin bez możliwości szybkiego ratunku? Bez telefonu, gdzie można zadzwonić, jedzenia, ogrzewania, ciepłych ubrań, które dawałyby namiastkę wytchnienia w zimne noce i dnie? Ja raz zostałam zamknięta w klasie przez nierozważność wszystkich osób. Zostawili mnie samą w czterech ścianach sali komputerowej i nikt nie zwracał uwagi na wołanie pomocy, gdy na korytarzu była ogromna wrzawa spowodowana długą przerwą. Jednak w porównaniu do Autumn, ja miałam szczęście, bo nauczycielka, ucząca w tej klasie, miała ostatnie zajęcia i wypuściła mnie po niedługim czasie od mojego zamknięcia. A nie powiem miałam stracha i już obmyślałam różne scenariusze, co zrobię gdybym miała tam zostać na dłużej.

Biblioteka- miejsce przepełnione różnymi książkami, niesamowitym klimatem, ciepłem, ciszą. Miejsce w którym można się zatracić, zapomnieć o obowiązkach, o codzienności. Biblioteka wydaje się przyjemną przystanią w której można się zaszyć. Jednak, gdy zostaje się w niej zamknięty wszystko pryska. Autumn miała to niewielkie szczęście, że nie została sama w ogromnym budynku. Daxa jak i dziewczynę pokochałam całym sercem od samego początku. Mimo, że Autumn to lubiana przez wszystkich osoba, sympatyczna, zawsze chętna do pomocy, a Dax to zamknięty, skryty i wycofany chłopak stworzyli niezłą mieszankę wybuchową. Ich historia zawładnęła moją duszą, z wypiekami na twarzy chłonęłam ich opowieść, z uśmiechem na ustach obserwowałam ich poczynania, emocje. Momentami czułam jakbym tam była tuż obok nich, brała z nimi czynny udział w przekomarzaniach, poszukiwaniach ratunku, zwykłych spotkaniach. Zatraciłam się w ich świecie, zapomniałam o otaczającej rzeczywistości. Nie potrafiłam odłożyć książki ani na moment. Musiałam poznać jej zakończenie.

Dlatego, gdy pojawia się najnowsza powieść Kasie West nigdy nie zastanawiam się czy brać czy nie. Jej książki zawsze biorę w ciemno, bo wiem, że nigdy mnie nie zawiedzie. Umili mi czas, odpręży, naładuje pozytywną energią, nie raz wywoła uśmiech na twarzy, wzruszy, pobudzi moją wyobraźnię do działania. Przedstawi dobrze wykreowane postacie, barwne, charakterystyczne, a przede wszystkim prawdziwe z którymi każdy może się utożsamić. Przedstawi sytuacje z jakimi borykają się nastolatkowie, skłoni do refleksji i nie raz czegoś ważnego nauczy.

Autorka w tej książce również poruszyła bardzo ciekawe tematy napadów paniki z którymi bohaterka nie potrafiła sobie poradzić, złe wychowanie, opieka nad nastolatkiem, bunt, wycofanie, narkotyki, bójki, obawa przed wyjawieniem prawdy, strach przed brakiem akceptacji przez innych, chęć uszczęśliwiania innych kosztem własnego zdrowia i wiele innych. Te historie otwarły mi oczy na wiele tematów i sytuacji. Nie raz doprowadziły mnie do łez, do zastanowienia się nad tym, co jest w życiu najważniejsze.

Lektura jest lekka, przyjemna, bardzo dobra na wakacje. Odpręży, rozbawi, wzruszy, opatuli swoją magią niczym ciepłą kołderką, naładuje pozytywną energią. Nie raz oczaruje, zawładnie sercem, umili czas. Gorąco polecam.

Books Hunter

ilość recenzji:1

brak oceny 24-07-2017 12:38

Jak zapewne się orientujecie, jestem fanką twórczości Kasie West. Nie ma jej książki, której bym nie polubiła. Wszystkie poprzednie (cztery) jej książki recenzowałam i były to pozytywne recenzje. Wracając do najnowszej powieści West, Blisko Ciebie, nie musiałam nawet czytać opisu. Wystarczyło mi samo nazwisko autorki, żeby mieć pewność, iż chcę ją przeczytać. Pewność tego, że historia mi się spodoba - również była. A teraz nieco więcej o moich odczuciach na temat tejże powieści...

Akcja dzieje się przez długi czas w bibliotece, dla mola książkowego biblioteka i księgarnia, to cuda nad cudami. Dlatego też, byłam zadowolona, że autorka wpadła na taki pomysł. Zakręcona bohaterka imieniem Autumn poprzez chęć załatwienia swoich potrzeb fizjologicznych, zostaje zamknięta w bibliotece na cały weekend. Nie może się z nikim skontaktować, nikt nie może jej uratować z opresji, ponieważ nikt nie wie gdzie ona jest. I tutaj trochę będę narzekać na to, ale ciutkę później. Dziewczyna myśli, że jest sama, ale życie szybko weryfikuje jej ową pewność. Autumn bowiem, ma towarzysza... Tajemniczego, mrocznego łobuza ze swojej szkoły. Chłopaka o którym nikt nic nie wie, chyba, że wierzy się plotkom na jego temat, wtedy ma się cały (zakłamany) obraz jego osoby i życia. Dax (bo tak na imię temu łobuzowi), nie czuje potrzeby nawiązywania bliższej relacji z dziewczyną. Niemniej jej ten układ nie pasuje. Są tam we dwoje, więc trzeba jakoś ten czas zabić... I wtedy wszystko się zaczyna...

Nie będę zdradzała, co, jak i dlaczego, ponieważ to cały smaczek tej historii. Niemniej rodzi się pewne uczucie, ale jest jeden problem. W zasadzie więcej niż jeden, ale nie o tym teraz. Teraz o moim marudzeniu na temat tej "niemożności kontaktu z resztą świata". Jest prąd? Jest. Nie wierzę, że w jakimś dostępnym miejscu (nie tylko dla pracowników) nie było żadnego telefonu. Byłam w wielu bibliotekach i szczerze powiedziawszy, w każdej widziałam telefon, który był na wyciągnięcie ręki. Dlatego tutaj uważam, że autorka trochę rzuciła dramatyczną akcją. Niemniej, może za granica biblioteki wyglądają inaczej? Nie wiem, nie byłam (niestety!) w żadnej. To jest tyle, jeśli chodzi o moje marudzenie. Ta niemożność kontaktu z innymi trochę na wyrost.

Bardzo polubiłam postaci, jakie stworzyła autorka. W zasadzie, było to do przewidzenia, bo Kasie West ma taką właśnie przewidywalność, że tworzy bohaterów, których nie sposób nie polubić. Dax to taki tajemniczy i jednocześnie serdeczny (ale tak nienachalnie) chłopak, który, kiedy już da się do siebie przekonać, jest bardzo oddany. Właściwie polubiłam go już na samym starcie, bo jakże inaczej?! Autumn, to taka urocza i nieprzesadnie słodka dziewczyna, która jest poukładana, mądra, zabawna i pozytywnie zakręcona. Oboje jednak mają pewne tajemnice. Tajemnice, z których sobie nawzajem się zwierzają, ale innym niekoniecznie. Tajemnice i sprawy, które ich do siebie zbliżają. Co z tego wyniknie? W końcu Autumn ma już "prawie" chłopaka i paczkę przyjaciół, którzy niekoniecznie zaakceptowaliby Daxa.

Kolejna trafiona książka Kasie West. Czy może być coś lepszego? Autorka trzyma poziom i jestem ogromnie ciekawa co pokaże w kolejnej książce, którą mam zamiar przeczytać... bo jakże by inaczej? Nie odpuszczę sobie, nie ma mowy! A Wam polecam Blisko Ciebie, jak i poprzednie tytuły, które wyszły spod jej pióra.

...

Tysiąc Żyć Czytelnika

ilość recenzji:24

brak oceny 15-07-2017 16:09

...

Jeśli opis nie brzmi niesamowicie zachęcająco, to nie wiem, z której choinki się urwaliście. Zapowiadało się fantastycznie - i takie właśnie było! *Wiktoria, oczywiste, nie przeczytała nawet opisu przed wyborem, zobaczyła jedynie nazwisko autorki i już było po sprawie...* Co prawda wydaje mi się, że gdybym to ja utknęła w bibliotece to ciekawiej spędziłabym czas, ale nie będę narzekać, bo pani West wzięła temat w obroty i zgłębiła go z każdej strony. Ja będąc na miejscu autorki, w ogóle nie przejęłabym się tym, że komuś może być zimno, czy tam odczuwać głód. Takie przyziemne sprawy by mnie raczej mało obeszły. A jednak teraz wiem, jak najprawdopodobniej wyglądałby mój cudownie koszmarny weekend w bibliotece... Tak, nadal jestem chętna!

Wątek romantyczny w sumie nie był pierwszym miejscu przez cały czas. Niby cały czas stary schemat "poznają się i nagle zaczyna się coś z tego tworzyć" jest nadal w grze, jednak wydaje mi się, że Blisko ciebie bardziej się skupiało na przyjaźniach. Wydaje mi się, że dzięki temu ta książka bardzo się wyróżnia spośród kanonu książek pani West, więc ma za to u mnie plusa. Dość mało jest książek o początkach przyjaźni. Zazwyczaj jest - BUM, MIŁOŚĆ. Jednak tym razem główni bohaterowie starali się po prostu cieszyć swoją obecnością. Moim zdaniem wcale nie szukali miłości, a jedynie zrozumienia i prawdziwego przyjaciela... Co prawda, wyszło jak wyszło, jednak moim zdaniem można było napisać lepsze zakończenie.

Podsumowując, dam książce 7 (z małym minusikiem) /10. Podobało mi się, miło spędziłam czas, spełniło się trochę moje największe marzenie książkoholikowe *zapamiętać: wziąć prowiant, bo zdechniesz z głodu*, poznałam nowego przyjaciela, który wyszedł z friendzone nim odkryłam, że to friendzone... Ciekawe rzeczy się działy na stronach powieści. Może dziwne i słyszeliście już o nich tysiąc razy, jednak nadal miały w sobie dla mnie to coś. Polecam.

Jabluszkooo

ilość recenzji:66

brak oceny 7-07-2017 21:37

Kolejna książka wspaniałej autorki :). Lektury Kasie West zdają się być stworzone na wakacyjne popołudnie. Tym razem mamy do czynienia z czymś, co czytelnikom przypadnie do gustu, czyli nocą w bibliotece, a właściwie całym weekendem. Bardzo spodobał mi się ten pomysł, bo jeszcze z niczym podobnym się nie spotkałam. Było ciekawie, śmiesznie i zarazem ciekawie. Jedynym minusem moim zdaniem są poboczni bohaterowie, którzy mnie irytowali. Poza tym myślę, że książka umili czas w te leniwe dni. Polecam, zwłaszcza na teraz ;).

...

zofiawkrainieksiazek

ilość recenzji:8

brak oceny 3-07-2017 09:34

Autumn wraz z przyjaciółmi planowała ten wyjazd od dawna. Postanowili całą paczką spędzić zimowy weekend poza miastem. Nawet gdyby ich zasypało, zabawa byłaby świetna. Może jej prawie-chłopak, Jeff, wreszcie stałby się kimś więcej? Niestety przewrotny los nie pozwolił Autumn tego sprawdzić. Przygotował dla niej inną niespodziankę. Godzina zamknięcia biblioteki nadeszła, przyjaciele zostali z niej wyproszeni. Zaczęli ładować się do samochodów, gotowi wyruszyć w drogę. Autumn jeszcze na chwilę wróciła do budynku. Po kilku minutach zgasły wszystkie światła i zapadła głucha cisza. Dziewczyna po omacku dotarła do drzwi, ale były zamknięte. Utknęła w bibliotece! W takim dniu! Wyjrzała przez okno, parking był pusty! Przyjaciele pojechali bez niej! Wszystkie swoje rzeczy, wraz z telefonem zostawiła w jednym z samochodów.

Gorzej być nie może? Oj, może! To jeszcze nie koniec nieszczęść! Po kilku godzinach Autumn odkrywa, że w bibliotece nie jest sama. Utknął tu również Dax. Tajemniczy chłopak, o którym nie wiele wiadomo. Nie cieszy się dobrą opinią, a jego przeszłość nie jest jasna. Krążą o nim różne plotki, których nie próbuje podważyć. Jest samotnikiem, a ludzi unika jak ognia.

Czy przyjaciele Autumn zorientują się, że nie ma z nimi dziewczyny i po nią wrócą? Jak długo będzie musiała siedzieć w ciemnej i zimnej bibliotece? Co skrywa Dax pod groźną maską? Jesteście ciekawi?

Sięgając po ?Blisko ciebie? nie byłam pewna czego się spodziewać. Dotychczas wszystkie książki autorki podbiły moje serce, ale czy można napisać aż tyle dobrych książek?! Można! Kasie West po raz kolejny nie zawodzi. Wykreowała piękna historię o poznaniu, przetrwaniu, zrozumieniu, przyjaźni i miłości. Czy można przetrwać kilka dni zamkniętym w bibliotece bez jedzenia, ogrzewania i kontaktu ze światem? Jak przeniknąć mury? Czy kilka chwil szczerości może odmienić wszystko? Autumn, popularna dziewczyna z bogatego domu. Dax, niebezpieczny chłopak z mroczną przeszłością. Z pozoru dzieli ich wszystko, żyją w dwóch różnych światach, ale czy na pewno?

Od pierwszych stron jesteśmy wciągani w świat Autumn. Poznajemy ją, jej przyjaciół, marzenia i lęki. Życie bogatej dziewczyny nie jest tak idealne jak mogłoby się wydawać. Dziewczyna kryje wiele tajemnic, a my je powoli odkrywamy. A Dax? Idealny przykład, że pozory mylą. Zamknął się dla świata i ludzi, nie chce nikogo do siebie dopuścić, chce po prostu być wolny. Pokochałam go w momencie, kiedy pierwszy raz pojawił się w książce. Pod twardą skorupą, kryje się delikatny, wrażliwy chłopak o pięknym sercu.

"Blisko ciebie" to kolejna fantastyczna książka Kasie West. Autumn i Dax powoli odkrywają siebie nawzajem, a mroczna biblioteka wydaje się idealnym miejscem do zwierzeń. Rozumieją się bez słów, a łącząca ich więź staje się coraz bardziej trwała. Ich historia w kilka minut rozgrzała moje serce i wywołała uśmiech na twarzy. Wrócę do niej jeszcze nie raz, a już z pewnością sięgnę po kolejne powieści Kasie West!