SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Oficynka
Oprawa miękka
Liczba stron 354

Opis produktu:

Między kilkoma wymiarami w odległym świecie Heliasu raz na wiele pokoleń pojawiają się Wybraniec i Biała, od których zależą losy całej krainy. Aby jednak pomóc ludziom nękanym przez złowrogie siły Złych pod wodzą Rejgasa, muszą oni zrozumieć, kim naprawdę są i jakie jest ich prawdziwe przeznaczenie.
Biała, piękna dziewczyna o imieniu Simia, zostaje wciągnięta w wir nieuchronnych zdarzeń. Jej jedynym ratunkiem jest stawienie czoła przeciwnościom, w czym pomagają jej strażnicy, zwłaszcza jeden z nich - przystojny i opiekuńczy Ros. Ale zło rośnie w siłę. Nic już nie jest w stanie uchronić Heliasu przed anarchią.
Dominika Olbrych - dwukrotnie wygrała ogólnopolski konkurs literacki Gai Kołodziej SCRIBO ERGO SUM, fascynuje ją muzyka klasyczna i filmowa oraz języki obce. `Biała` to pierwszy tom sagi o mieszkańcach Heliasu.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Oficynka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 121x194
Liczba stron: 354
ISBN: 978-83-64307-57-7
Wprowadzono: 28.01.2017

RECENZJE - książki - Biała - Dominika Olbrych

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 20 ocen )
  • 5
    14
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    3
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

bartek1121998

ilość recenzji:2

brak oceny 9-08-2017 19:50

Akcja książki toczy się bardzo szybko, co ma swoje plusy i minusy. Tempo powoduje czytanie książki z zapartym tchem, wywołuje zaciekawienie tym, co zdarzy się za moment, jednak przez to nie możemy do końca poznać wszystkich postaci. Wybraniec ? jedna z najważniejszych postaci w książce cały czas była mi obojętna i miałem wrażenie, że tak naprawdę nic nie znaczy. Początek książki przeczytałem, zainteresowany wszystkim, co się wydarzyło. Kiedy Simia była zmuszona uciekać z Rosem przed Zrimami, później przenieść się do Domry, byłem troszeczkę zdezorientowany, nie mogłem wyobrazić sobie krainy, a pod koniec książki, gdy Ros teleportował ją do nestora, albo nestora do niej, miałem mętlik w głowie, nie wiedziałem w jakim miejscu rozgrywa się scena. Jedynymi elementami fantastyki są umiejętności ludzi, którzy mieszkają w Hesafenorze, jednak na tym koniec. Wiemy tylko tyle, że opiekun Simii potrafi się teleportować, ona sama gromadzi energię i wypuszcza ją w postaci fali niszczących wszystko na swojej drodze, a Zrimy rzucać kulami energii i zmieniać się w cienie.

Podobała mi się postać Simii, która, moim zdaniem, świetnie radziła sobie z narzuconym brzemieniem. Poprzez swoje wzloty i upadki stała się dla mnie realistyczna. Podobały mi się wyzwania, które zostały przed nią postawione: postać dręcząca ją we śnie, okłamywanie wszystkich dookoła. Cechą, która strasznie mnie w niej irytowała było traktowanie wszystkich, jakby coś jej zrobili. Poza realizm wyszedł wątek miłosny. Dziewczyna jest strasznie naiwna, skoro potrafi z powrotem obudzić w sobie uczucia do kogoś, kto opuścił ją, gdy była bita przez ojca i potrzebowała ochrony. Co prawda wytyka mu to kilkakrotnie, ale wybaczenie tego przychodzi zdecydowanie zbyt łatwo. Sama nie jest do końca pewna, czego chce. Kocha Rosa i pozwala mu się do siebie zbliżyć, ale gdy on pyta, czy chce z nim być, odpowiada, że nie chce mu stać na przeszkodzie do spełniania marzeń.

Prawidłowo przedstawiona jest reakcja ludzi bojących się o siebie, bliskich i przyszłość. Chcą oddać Simię w zamian za bezpieczeństwo. Także za element młodzieżowy, czyli zazdrość jednej z Domris o przystojnego strażnika, kłótnie, a w końcowym efekcie zgoda powieść ma ode mnie plusa. Dynamika jak najbardziej pozytywna, nie nudziłem się czytając książkę, a Dominika Olbrych w ładny sposób opisała różne miejsca, postacie, które moja wyobraźnia potrafiła zobrazować. Bardzo zaskoczyło mnie zakończenie, naprawdę nie spodziewałem się czegoś takiego. Autorka jest bardzo zdolna i myślę, że w przyszłości napisze wiele wspaniałych dzieł.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Magnolia044

ilość recenzji:193

brak oceny 5-05-2017 22:02

Biała to debiut powieściowy autorki, otwierający sagę o mieszkańcach Heliasu, miejscu pełnym magii. Autorka poprawnie, lecz nie idealnie stworzyła postaci, nie są nadto przerysowani ani pozbawieni wad, wzbudzają sympatię lub przeciwnie, nie są obojętni czytelnikowi. Simia, jako Biała zdecydowanie wyróżnia się na tle innych mieszkańców Heliasu, ale przez większość książki narzeka i dziecinnie się obraża, można powiedzieć, że nie przechodzi jakiejś diametralnej zmiany. Drugim ważnym bohaterem jest Ros, który wychowywał się z Simią i był jej pisany na męża, jednak wybrał inną drogę i został strażnikiem, przez co przekreślił swoją przyszłość z dziewczyną. Po kilku latach spotykają się ponownie i tym razem Ros musi chronić Simię przed Złymi. Jest to typ bohatera ?idealnego?: piękny, silny, inteligentny i zakochany w głównej bohaterce. Jest też Fal, Wybraniec, którego w książce jest zdecydowanie za mało. Moim zdaniem jest to postać najbardziej interesująca, a przez jego nikłą obecność, staje się postacią niezwykle tajemniczą.

Czego mi zabrakło? Uważam, że autorka pominęła bardzo ważny (przynajmniej dla mnie) szczegół, mianowicie nie napisała, skąd się bierze owa magia, którą posiadają mieszkańcy Heliasu, bo to, że jest magicznym miejscem, wiemy od początku. Czy ludzie się z magią rodzą, a może kształtuje się ona z wiekiem? Czy można nauczyć się swojej magii, czy jest ona z góry przesądzona? Być może jest to zamierzona forma, a wszystko zostanie pełniej opisane w kontynuacji.

Czego było za dużo? Czytając książkę, niejednokrotnie miałam wrażenie, że jest ona zwyczajnie przegadana. Zamiast skupić się na najważniejszych wątkach, autorka opisała wszystko aż nazbyt szczegółowo. Nie lubię szczegółów, bo mnie nudzą, zwyczajnie wolę dialog.

Rozpoczynając książkę można mieć ochotę odłożyć ją czym prędzej na półkę. Pierwsze +/- 50 stron książki może nużyć czytelnika oraz mogą pojawić się pewne trudności w zapamiętaniu nazw miejscowości, imion czy osób, a przy tym historia może wydać się zagmatwana i trudna do zrozumienia. Uwierzcie mi, że im bardziej zagłębiałam się w wykreowany świat, tym czytało się lepiej. Autorka postanowiła nam też troszkę dopomóc, dlatego zebrała wszystko na końcu książki. Tworząc słownik, wyjaśniła pokrótce kto jest kim oraz opisała skrótowo miejsca.

Niejeden czytelnik będzie zadowolony z przebiegu fabuły, ponieważ czekają go nieoczekiwane zwroty akcji, które często przyspieszają jej bieg i często zaskakują odbiorcę. Emocje wpierw osiągają szczyt, aby nagle spaść z powrotem na dół ? i tak w kółko do samego końca. Dla mnie również wielkim atutem okazała się oprawa graficzna książka, no po prostu piękna!

Z chęcią poznam kontynuację, bo jak w przypadku pierwszych tomów serii i tutaj autorka zostawiła otwarte zakończenie, przez które natychmiast ma się ochotę sięgnąć po dalsze części. Przyznam, że pokładam w nich duże nadzieje, wierzę, że zarówno autorka, jak i powieść będzie się rozwijała.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina Nawara www.myfairybookworld.blogspot.com

ilość recenzji:110

brak oceny 27-03-2017 11:48

DLACZEGO?!
Dlaczego ta książka jest tak mało popularna? Gdybym miała sugerować się oceną na stronie lubimyczytac.pl, nigdy nie przeczytałabym tej książki. A to byłaby wielka szkoda!

Simia, Rejgas i Ros praktycznie wychowywali się razem. Simia, z ich trójki, miała najcięższe życie, wychowywała się bez matki, ojciec jej nienawidził, przy każdej okazji dając temu dowód. Rejgas, jej brat i Ros jego najlepszy przyjaciel, starali się ją chronić, najlepiej jak potrafili. Jednak w końcu zaczęli żyć własnym życiem, zostawiając ją samą. Dziewczyna czuła się porzucona i samotna, smutek po pewnym czasie zmienił się w rozgoryczenie i determinację, by nauczyć się dbać o siebie. Nie pomagał jej fakt, że nie posiadała żadnej mocy, w przeciwieństwie do każdego innego mieszkańca Hasefenoru. Dziewczyna uwielbiała spędzać czas w Fenorze, w którym nie czuła się dziwna i obca, ponieważ jego mieszkańcy byli pozbawieni mocy. Przypadek sprawił, że podczas jej powrotu do Hesafenoru, spotyka Fala, który okazał się Wybrańcem, odmieniając życie i Rejgasa. Decydując się pomóc Falowi, Simia ściągnęła na siebie kłopoty, dlatego opiekę nad nią przejęli strażnicy, a jej opiekunem okazał się nie kto inny jak Ros. Widocznie los wybrał chłopaka na obrońcę Simii.

Biała to naprawdę udany debiut Dominiki Olbrych i dobry początek świetnie zapowiadającej się serii. Autorka bardzo dobrze poradziła sobie z opisem wykreowanego przez nią świata. Bohaterowie są bardzo różnorodni, mają swoje wady i zalety, łatwo odnaleźć pośród nich swojego ulubieńca. Muszę jednak zwrócić uwagę na to, że wszystkie postacie są odrobinę naiwne, brakuje im odrobiny ognia i trzeźwego spojrzenia na świat. Przy następnej części autorka powinna zwrócić uwagę na dialogi, ponieważ tutaj odrobinę one kulały, były sztywne i brakowało im polotu. Wierzę jednak, że przy kolejnych książkach autorka się rozwinie i zwróci uwagi na błędy, które popełniła przy tej części.

Biała to bardzo ciekawa propozycja dla fanów fantastyki a świat wykreowany przez Dominikę Olbrych kryje w sobie ogromny potencjał. Mam nadzieję, że kolejna część będzie jeszcze lepsza, a sama autorka rozwinie się i zwróci uwagę na popełnione błędy. Czekam na kolejną książkę Dominiki, wierzę, że pokaże nam, na co ją stać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?