SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Egmont
Data wydania 2017
Oprawa miękka
Ilość stron 200
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Dwudziesty pierwszy tom lubianej serii Billa Willinghama.

Po tym jak Bigby Wilk zostaje zamieniony w posąg ze szkła, w Baśniogrodzie dochodzi do zmiany struktury władzy. Powstają dwie zwalczające się frakcje - jedną dowodzi Królewna Śnieżka, a drugą - jej siostra Róża Czerwona. Konflikt przybiera na sile wskutek manipulacji nieoczekiwanego wewnętrznego wroga, który przywraca Bigby`ego do świata żywych, pozbawiając go zarazem resztek człowieczeństwa.
Teraz Wilk, niczym niepowstrzymana maszyna do zabijania, przemierza ulice Nowego Jorku, rozszarpując każdego, kto stanie mu na drodze, i z każdym krokiem zacierając granice pomiędzy światem doczesnym a magią Baśniogrodu.
Róża przygotowuje rycerzy Camelotu do bitwy, a Śnieżka spiskuje, by ocalić swego zaczarowanego męża. To historia, która może zakończyć się tylko tragicznie...
Saga Baśnie zmierza do finału - nie będzie to jednak zakończenie lekkie i przyjemne. W Długo i szczęśliwie do zgranego zespołu twórców - Billa Willinghama, Marka Buckinghama, Steve`a Leialohy i Andrew Pepoya - dołącza plejada utalentowanych gości, m.in. Matthew Sturges, Eric Shanower, Shawn McManus, Jae Lee, Terry Moore, Russ Braun i Chrissie Zullo.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 170x260
Ilość stron: 200
ISBN: 978-83-281-2701-2
Wprowadzono: 15.07.2017

RECENZJE - książki - Baśnie. Długo i szczęśliwie, Tom 21 - Bill Willingham, Steve Leialoha, Mark Buckingham, Andrew Pepoy

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 8 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Michał Lipka

ilość recenzji:1979

brak oceny 24-07-2017 11:51

BAŚNIE JAKO FANTASY

Twórcy pracujący pod szyldem Vertigo mają niezwykły talent do tworzenia historii genialnych w swej prostocie. Weźmy takiego ?Kaznodzieję?, który opowiadał o księdzu szukającym Boga ? w dosłownym tego słowa znaczeniu, ?Sandmana? traktującego o onirycznych przygodach władcy snów i jego pokręconej rodziny czy ?Y ? ostatniego z mężczyzn?, historię o świecie pozbawionym samców wszelkich gatunków (oczywiście poza głównym bohaterem i jego małpą). Każdy z tych pomysłów był prosty, dobrze już wszystkim znany, a jednak scenarzyści zdołali wycisnąć z nich coś wspaniałego. Nie inaczej jest w przypadku ?Baśni?. Bill Willingham wziął na warsztat klasyczne opowieści dla dzieci, połączył je w jedną wielką sagę fantasty, którą wypełnił mnóstwem smaczków i ujął w formę komiksu przeznaczonego dla dorosłych. Teraz nadszedł czas powoli pożegnać się z baśniowymi postaciami, intrygami i walkami. A ten prawie finał (przed nami jeszcze jeden tom) nie zawodzi.

Po zamienieniu Bigby?ego Wilka w stertę potłuczonego szkła, co stało się równoznaczne z jego śmiercią, w Baśniogodzie zaczyna się źle dziać. W czasach gdy imperium Dżepetta władało nieskończoną liczbą światów, Pudłacze chwytały wszelkie magiczne istoty, które nie służyły imperium i ukrywano w niedostępnych miejscach. Przez stulecia udało się ukryć niezliczone ich ilości, ale teraz nagle jednego dnia wszystkie z nich otwierają się, a to, co złe wydostaje się na wolność i przenosi do innych? pojemników. Do tego do Baśnioboru docierają niepokojące wieści z Nowego Jorku ? ataki na ludzi do jakich tam dochodzi wskazują, że Bigby jakimś cudem wrócił do życia, ale najwyraźniej jest już tylko i wyłącznie bestią.
Tymczasem Królewnę Śnieżkę odwiedza Maddy, która ostrzega ją, że jej siostra, Róża Czerwona gromadzi armię pod jej nosem. Szykuje się zatem wojna dwóch frakcji. Wojna pełna zagrożeń i spisków. Na dodatek Śnieżka gotowa jest na wszystko byle uratować swojego męża. Czy w tej bajce ktokolwiek będzie żył długo i szczęśliwie?

Można powiedzieć, że tą serią Bill Willingham wrócił do korzeni gatunkowych. Na czym innym bowiem, jak nie na gruncie baśni wyrósł cały gatunek fantasy? Autor wykorzystał ten fakt i klasyczne motywy oraz postacie, by stworzyć epicką opowieść na miarę ?Gry o tron?. Zwalczające się frakcje, spiski, intrygi, tajemnice, nadciągająca wojna? Każdy chce tu ugrać coś dla siebie, każdy chce też udowodnić, że on ma rację. Polityka i uczucia mieszają się ze sobą w szalonej opowieść spod znaku magii i miecza. Willingham zebrał postacie z legendarnych baśni, te wszystkim doskonale znane, jak i te, które nieszczególnie się pamięta, odmienił je nie do poznania, z jednoczesnym zachowaniem najważniejszych rzeczy i wrzucił w sam środek opowieści, jakiej nie powstydziliby się giganci fantasy. Nic dziwnego, że ?Baśnie? zdobyły aż 14 nagród Eisnera (komiksowy odpowiednik Oskara) ? plus kilka dodatkowych dla samych autorów ? a także były nominowane do Hugo za najlepszy komiks.

Ale świetna jest nie tylko ich fabuła, a także strona graficzna. Ilustracje w wykonaniu Marka Buckinghama to kawał dobrej, realistycznej, ale uproszczonej roboty ? pod pewnymi względami przypominają dokonania Mike?a Mignoli, są jednak mniej mroczne i bogatsze w szczegóły. Cieszy też Fakt, że kolor w serii jest stonowany, prostszy i pozbawiony komputerowych fajerwerków, co mi osobiście bardzo odpowiada. Do tego dochodzą oczywiście także prace wielu innych artystów, którzy na potrzeby ?Długo i szczęśliwie? przygotowali kilka krótkich historii, w tym znakomitego Terry?ego Moore?a, którego komiksu w końcu zaczynają się pojawiać w Polsce coraz częściej.

Jeśli więc lubicie fantasy, to klasyczne, jak również to postmodernistyczne, zahaczające o urban fantasy, ?Baśnie? to seria dla Was. Dojrzała, dobrze pomyślana, świetnie poprowadzona i znakomicie zilustrowana. Co warto nadmienić, wydana została na papierze offsetowym, co bardzo pasuje do całości ? aż szkoda, że np. wznowienie ?Kaznodziei? nie ukazało się w ten sposób, bo jakoś bardziej pasuje mi to do takiej historii. Dlatego też polecam gorąco.

Czy recenzja była pomocna?