- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.piękne oblicze. - Ledwie tu przyjechałam i Niby dlaczego mam się bać? Co to ja, niewolnica? Płacę pogłówne? Płacę! Płacę podymne? Płacę! Daję na biednych? Daję! I jeszcze opłacam hycla i ofiarowuję co tydzień grosz na ratusz miejski. Panowie rajcy i prawo powinni mnie bronić. - Prawo jest jak pajęczyna - bąk się przebije, a na muchę wina. - Ja stąd nie wyjadę! - Bieta uderzyła w gniewie pięścią o burtę kolasy. - Prawo jest dla Potockiego, nie dla ciebie. On możny pan, a ty kto? Niewiasta publiczna? Każdy, kto chce, może do woli heblować cię na ławie! - Wcale nie każdy! - zakrzyknęła Bieta. - Panu Stadnickiemu nie dałam skosić łączki. Nie poszłam do łaźni z Czeczotką, bo śmierdział! Jak mi chłop podejdzie, daję mu z kopią do pierścienia gonić, ale jak nie - fora ze dwora! To tylko ty rozkładasz nogi przed każdym! Pod starym, pod obmierzłym, a nawet pod francowatym! - Zobaczymy, co powiesz w moim wieku - odcięła się Kleszyna. - Czy będziesz czekać na ogiera, kiedy głód zajrzy ci w oczy. Myślisz, że za parę lat młode chłopy będą latać za tobą czy prędzej ty za nimi?! - Młody czy stary, pan, wójt albo pleban - wszystkich nas Pan Jezus stworzył jednakowych. - Akurat. - A niby czym się różni przyrodzenie szlachcica od chłopskiego? Bo do pańskiej kuśki mówisz jaśnie oświecony panie, a do plebejskiej: ty chamie?! - Nie mówię, jeśli gębę mam zajętą czymś innym. - Gadaj zdrowa. Ja wiem swoje. Nie boję się Potockiego. - To siedź na czterech literach i czekaj, aż przyjdzie po ciebie z Rachmetem. I zabawi się tak zacnie, że rano znajdą cię w rynsztoku. Albo pod młyńskim kołem. - Powstrzymam go. - Ciekawe jakim prawem? - Jak nie prawem, lewem. Jak polscy panowie. - To znaczy? Wynajmiesz kogoś? - Zobaczycie. - Jak cię połamią kołem na rynku. Były już prawie na szczycie wzniesienia, na którym czerniały na tle łuny zachodu dwa samotne krzyże. Szły do kaplicy Świętego Leonarda, przy której szarzał mały cmentarzyk - zwykle składano tu na wieczny sen miejski plebs i pospólstwo. Ale nie tutaj dane im było złożyć do grobu Roksolankę. Wóz toczył się dalej. Za cmentarz, za kaplicę zwieńczoną pojedynczą iglicą. Tam, na rozmiękłym od deszczów trakcie, w niepoświęconej ziemi, wynajęty grabarz wykopał płytki dół. Blisko szubienicy, na której kołysały się dwa truchła kozaków, powieszonych - jak dobrze pamiętała Bieta - za napaść i zabójstwo pana Jędrzeja Jordana. Tutaj, pod miejskim pohyblem, składano do grobu wszystkich pozbawionych radości spoczynku w poświęconej ziemi. Kuglarzy. Komediantów. Samobójców i bezbożników. A nade wszystko ladacznice. Jacek L. Komuda Pierwsza szabla polskiej literatury. Szlachcic z przekonania, historyk z wykształcenia, pisarz z profesji. Nie lukruje. Odmalowuje historię żywą do bólu. Pieczołowicie rekonstruuje realia. Za morskie opowieści miesięcznik ,,Żagle" uhonorował go w roku 2009 Nagrodą im. Leonida Teligi. Z Fabryką Słów wydał: ,,ukraińskie" Wilcze gniazdo (2002), kresowe Opowieści z Dzikich Pól (2004), Bohuna (2006) przywołującego pamięć straszliwej bitwy pod Batohem, ,,bieszczadzkie": Czarną szablę i Diabła Łańcuckiego (2007), Herezjarchę (2008), kolejny po Imieniu Bestii (2005) zbiór o F. Villonie, oraz sarmacki thriller Banita (2010). Wydana w 2010 r. Krzyżacka zawierucha była literackim hołdem dla 600-lecia bitwy pod Grunwaldem. Dwutomowe Galeony Wojny (2007) poświęcone bałtyckim bataliom z czasów Zygmunta III Wazy oraz Czarna bandera (2008) odkrywająca brutalny świat korsarzy i buntowników stały się dowodem na to, że Jacek Komuda świetnie czuje się także w marynistyce. Samozwaniec (2009, 2010, 2011) należący do wciąż powstającego, monumentalnego cyklu Orły na Kremlu, to w dorobku pisarza pozycja wyjątkowa - popis literackich umiejętności, wizytówka pisarskiego temperamentu i jego bodaj najbardziej rozpoznawalna marka. COPYRIGHT (C) by Jacek Komuda COPYRIGHT (C) by Fabryka Słów sp. z , Lublin 2010 WYDANIE I ISBN 978-83-7574-345-6 Wszelkie prawa zastrzeżone All rights reserved Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy. PROJEKT I ADIUSTACJA AUTORSKA WYDANIA Eryk Górski, Robert Łakuta PROJEKT ORAZ RAFIKA NA OKŁADCE Piotr Cieśliński ILUSTRACJE Hubert Czajkowski REDAKCJA Dorota Pacyńska KOREKTA Małgorzata Kazańska-Piłat, Magdalena Byrska SPRZEDAŻ INTERNETOWA ZAMÓWIENIA HURTOWE Firma Księgarska Olesiejuk sp. z 05-850 Ożarów Mazowiecki, ul. Poznańska 91 : 22 721 30 00 , e-mail: WYDAWNICTWO Fabryka Słów sp. z 20-834 Lublin, ul. Irysowa 25a tel.: 81 524 08 88, faks: 81 524 08 91 e-mail:
książka
Wydawnictwo Fabryka Słów |
z serii Opowieści sarmackie |
Oprawa miękka |
Liczba stron 230 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Kategoria: | fantastyka, fantasy, Dark fantasy, książki na jesienne wieczory |
Wydawnictwo: | Fabryka Słów |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Liczba stron: | 230 |
ISBN: | 978-83-7964-142-0 |
Wprowadzono: | 17.05.2019 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.