SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Anonimowy katolik (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Biały Kruk
Oprawa twarda
Liczba stron 192
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Wielokrotnie wypierałem się nawet tej religii, którą wpojono mi w dzieciństwie. Otwarcie się z niej wyśmiewałem, nie stroniąc od ironii. Wówczas miałem po cichu za złe Kościołowi, że zmusza mnie do tego rodzaju sarkazmu, pozostając religią staroświecką, która wśród osób przyznających się do wszechobecnej, przyzwoitej lewicy nie jest w stanie pociągnąć za sobą nikogo. Przyznanie się do katolicyzmu jest dzisiaj czymś wstydliwym. W środowisku, w którym ja się obracam, katolik jest kimś śmiesznym, groteskowym, żałosnym, naiwnym i zacofanym. Nosi kalesony i koszule z krótkim rękawem, ma żonę z owłosionymi nogami i błyszczącym czołem, po cichu głosuje na skrajną prawicę, jego horyzonty są ciasne, a paznokcie brudne, upaja się swoimi drażniącymi dobrymi intencjami, nigdy nie poszedł na dyskotekę i wozi swoim rozklekotanym Renault Espace gromadę dzieciaków, którym cieknie z nosa... Jest to dokładne przeciwieństwo wrażenia, jakie powinien sprawiać przebojowy producent telewizyjny, jakim jestem! Spróbujcie wyjaśnić dyrektorowi programowemu stacji dla nastolatków lub modnej prezenterce, że wybieracie się na Mszę św., a zobaczycie efekt! "Jakie to interesujące..." - powiedzą z grzecznym wyrazem twarzy. Ale całkiem przez przypadek okaże się, że projektu, który im zaproponowaliście, nie da się zrealizować. W telewizji przyznawanie się do katolicyzmu, z całą jego aurą statyczności i anachronizmu, wydaje się samobójstwem.

Thierry Bizot, którego tu cytujemy, nie jest żadną osobą no-name; to bardzo ważna postać francuskich mediów, wieloletni dyrektor jednej z tamtejszych stacji telewizyjnych, utalentowany i popularny realizator, człowiek powszechnie rozpoznawalny. We Francji takie określenia oznaczają zazwyczaj kogoś o mniej lub bardziej lewackich poglądach. Nie tym razem jednak, Bizot przeżył bowiem zachwycające nawrócenie, które opisał w "Anonimowym katoliku" w sposób dramatyczny, pełen refleksji, czasem żartobliwy. Powstała urocza opowieść o człowieku mediów, o jego rodzinie i środowisku, o drodze do spokoju i równowagi. Thierry Bizot może dziś powiedzieć o sobie:

Stopniowo moje spojrzenie samoistnie zwraca się ku postaci, która zaczyna mnie wzruszać. Jezus.
Sączy się teraz z Niego czysta i drogocenna radość. Kiedy o Nim myślę, wymyka mi się łza wdzięczności. Jest tak, jak gdybym znał Go osobiście, a On pomógł mi dorosnąć, wyrwać się z kolein, tak jak mógłby to zrobić ojciec, starszy brat, przyjaciel. Oto, kim jest dla mnie Jezus. Być może jestem szalony... ale co z tego, skoro jestem szczęśliwy?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Biały Kruk
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wymiary: 170x245
Liczba stron: 192
ISBN: 978-83-7553-230-2
Wprowadzono: 15.09.2017

RECENZJE - książki - Anonimowy katolik - Thierry Bizot

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 17 ocen )
  • 5
    14
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    2
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Anna

ilość recenzji:647

4-04-2023 18:12

Anonimowy Katolik to powieść o sferze duchowej człowieka.
Można w niej znaleźć świadectwo 45- letniego mężczyzny, który jest szczęśliwym mężem i ojcem. Jest popularny w świecie mediów, odnosi sukcesy zawodowe. O praktykach religijnych, które wyniósł, z domu rodzinnego już dawno zapomniał.

Lektura tej książki daje czytelnikowi odpowiedzi na pytania:

Co skłoniło tego człowieka do refleksji religijnej i jaką wewnętrzną drogę musiał przejść, by tak o sobie napisać: Czuje się lepiej, odkurzony, czysty, nowy. Obudzony? Jak gdyby otworzyły mi się oczy.

Myślę, że każdy z nas chciałby przejść taką metamorfozę jak autor ? Thierry Bizot, by tak jak on zmienić swoje podejście do rzeczywistości.

Zachwycam się wszystkim, co mam, wszystkim, co widzę i tym, czego jeszcze nie widzę.

Książka jest pięknie wydana, zawiera 192 stron, ma twardą oprawę, Wydawnictwo Biały Kruk, Wydanie I, Kraków, 2017.

Polecam tę książkę zwłaszcza tym czytelnikom, których dopadają jakieś wątpliwości czy niepokoje dotyczące wiary.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?