SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Anatomia skandalu

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Burda Książki
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Liczba stron 392
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Ostra i trzymająca w napięciu powieść o skandalu wśród brytyjskich elit oraz o kobietach, które muszą walczyć o prawdę. Wciągający i prowokacyjny dramat psychologiczny.

`Anatomia skandalu` stopniowo odkrywa historię małżeństwa z wyższych sfer, które staje w obliczu kryzysu.
James - kochający mąż, świetny tata, wzięty polityk - zostaje oskarżony o przestępstwo. Jego żona Sophie wierzy, że jej mąż jest niewinny, i desperacko próbuje chronić rodzinę przed kłamstwami, które mogłyby ich zniszczyć. Prawniczka Kate jest przekonana o winie Jamesa i chce, by za nią zapłacił. Za wszelką cenę dąży do jego ukarania. I jest jeszcze przyjaciółka Kate, niepozorna Alison, która odkrywa pewien mroczny sekret z przeszłości. Tajemnicę łączącą wszystkie osoby uwikłane w skandal...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Burda Książki
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 392
ISBN: 978-83-8053-336-3
Wprowadzono: 31.01.2018

RECENZJE - książki - Anatomia skandalu - Sarah Vaughan

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 9 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Kasia p.

ilość recenzji:399

brak oceny 26-03-2018 18:43

Niewinny? Winny? Jaka jest prawda? Gdzie w tym wszystko jest miejsce dla sprawiedliwości i czym ona w ogóle jest? Łatwo dać zwieść się zapewnieniom i trwać w przeświadczeniu, że zna się drugie człowieka, za naiwność płaci się wysoką cenę, taką samą jak brak zaufania do najbliższej osoby. Czasem wygrywa konformizm oraz strach przed tym co powiedzą inni, w końcu czy pozostanie w zgodzie z sobą nie jest aż tak istotne ? Do czasu ?

Nowa sprawa i kolejna możliwość pokazania swego kunsztu zawodowego. Kate wie, że jest w stanie sprostać wyzwaniu jakie rysuje się na horyzoncie, takich okazji nie oddaje się innym, nawet kiedy ma się ugruntowaną pozycję w palestrze. Sophie wydaje się, że to co wydawało się tak pewne i solidne zaczyna na jej oczach chwiać się w posadach. Jak to możliwe i czy w ogóle powinna wątpić w swego męża? James odniósł sukces jakiego spodziewano się po nim, a on był tego pewien od zawsze. Teraz musi stawić czoła oskarżeniom, które mogą odebrać mu to co uważał za oczywiste. W sądowej sali obcy ludzie mają zdecydować o niewinności lub winie człowieka, nie wyglądającego jak przestępca, wprost przeciwnie, ale czy dopuścił się tego, o co jest oskarżany? Kate ma jasne zdanie o nim i zamierza pokazać przysięgłym prawdę o tym człowieku, oskarża bez cienia wątpliwości, krok za krokiem punktuje Jamesa, nie ugina się pod ciężarem odpowiedzialności. Co innego Sophie, musi z godnością znieść zarzuty, uderzające w rodzinę oraz najbliższych jacy zawsze byli dla niej na pierwszym miejscu. Stoi u boku męża, chociaż w środku kuli się od ciosów wymierzonych przez otoczenie, lecz ona przecież nie jest ważna. Liczy się on ? James i to co mówi, zresztą nawet bez jego słów ona wie jakim jest człowiekiem. Znają się doskonale i każde z nich wie o sobie wiele, chociaż czy na pewno? Alison przez lata milczała, lecz teraz może nabierze odwagi, Kate przecież nie powie nikomu nic, przeszłości nie da się zmienić, ale nie oznacza to, iż w końcu nie nadszedł moment by tajemnica ujrzała światło dzienne.

Sprawiedliwość nigdy nie wykreśli z pamięci bolesnych wspomnień, każdy postrzega ją inaczej, lecz może pomóc w długim procesie zabliźniania ran. Jednak to co jednym przyniesie ukojenie dla drugich będzie początkiem walki o siebie ?

Skandal, jedno słowa, a za nim kryje się dziesiątki innych, a zwłaszcza lęk, pamięć, wstyd, kłamstwo, wina, kara, niewinność. Jednak to nie wszystkie, kolejne pojawiają się w miarę rozwoju sytuacji, najczęściej ginie w tym natłoku istota problemu, który stał się zarzewiem tego co tak poruszyło opinię publiczną. Sarah Vaughan rozłożyła w swojej książce skandal na czynniki pierwsze, od jego źródeł aż do samego finału i nie jest to moment gdy zostaje on upubliczniony. Najpierw jest news dnia, w gazetach, telewizyjnych informacjach oraz sieci zaczynają się pojawiać wiadomości o tym co miało miejsce, potem temperatura doniesień zaczyna wzrastać i jednocześnie ?ujawniane? są detale sprawy, wszyscy żądni są najnowszych ustaleń. Potem temat bywa podgrzewany aż do momentu gdy nic nowego już da się powiedzieć, zdradzić, napisać, poroztrząsano ?za? i ?przeciw?, wskazano ?winnych? i ?ofiary? i na tym koniec. Jednak kulisy to zupełnie inna bajka lub raczej koszmar, w nich dochodzą do głosu emocje, strach, wściekłość, ludzie pokazują swoją prawdziwą twarz, a tajemnice stają się motorem działania. ?Anatomia skandalu? to nie jedynie dramat sądowy, chociaż część akcji toczy się w gmachu sądu, to również klimatyczny thriller osadzony w życiowych realiach elit i przede wszystkim w przeszłości, gdzie wiele z tego co obecnie ma miejsce zostało zapoczątkowanych. Autorka stopniuje napięcie, wprowadza czytelnika w świat gdzie liczą się przede wszystkim pozory, człowiek jest jedynie pionkiem w grze toczonej przez kolejne pokolenia. Powoli zaczynamy rozumieć zasady rządzące obecną rozgrywką, widzimy manipulacje, ?eufemizmy? przyjmowane jako dowody oraz przede wszystkim kolejne maski spadające z oblicz bohaterów. Polityka, ekskluzywna edukacja, kariery, starannie pielęgnowane kontakty oraz ludzie, grający swoje role lepiej niż najlepsi hollywoodzcy aktorzy, stanowią misterną konstrukcję, wydającą się opierać wszelkim wstrząsom, ale czy nie zawali się gdy nastąpi wewnętrzne pęknięcie?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Rogowska

ilość recenzji:5

brak oceny 11-02-2018 20:07

Pierwszy raz miałam okazję sięgnąć po thriller/kryminał prawniczy. Jestem osobą, która uwielbia próbować nowych rzeczy, gdy tylko ma okazję. Przekonywać się czy coś jest smaczne, wygodne lub interesujące poprze własne doświadczenia, a nie opinię innych. Dotyczy to również literatury. Z zaciekawieniem wypróbowuje nowe gatunki literackie i odkrywam, które z nich przypadną mi do gustu. Zdarza się, że pojedyncza książka może zniechęcić do danej kategorii. Wtedy staram się dać kolejną szansę z innym autorem i po dłuższym odstępie czasu. Tym razem nie będę musiała tego robić. Po przeczytaniu tej pozycji z chęcią sięgnę po kolejne.


Jak sugeruje nam tytuł, fabuła toczy się wokół skandalu. Romans polityka to zawsze pożywka dla prasy i opinii publicznej. Gdy dodatkowo jest to polityk o wysokim stanowisku,robi się naprawdę gorąco, a stawka staje się coraz wyższa.


" James Whitehouse, wiceminister spraw wewnętrznych i zaufany człowiek premiera, miał romans z asystentką od badań parlamentarnych w pałacu westminsterskim. Żonaty ojciec dwojga dzieci dzielił również pokój z dwudziestoośmioletnią blondynką Olivią Lytton podczas partyjnej konferencji."


Sytuacja dodatkowo się zaostrza, gdy była współpracownica oskarża go o gwałt. Całą sprawę poznajemy z kilku perspektyw. Poszkodowanej dziewczyny i jej zdeterminowanej prawniczki Kate oraz pozwanego polityka i jego oddanej żony Sophie. Dodatkowo współczesne wydarzenia przeplata historia sprzed ponad dwudziestu lat. Opowieść o czasach studenckich Jamesa i Sophie, która początkowo wydaje się tylko opisem młodości bohaterów, kryje w sobie wiele tajemnic. Te rozdziały opowiadane są głównie z perspektywy Holly. Kim jest ta dziewczyna i co jej obecność wnosi do aktualnych wydarzeń? To tylko jedno z wielu pytań, które przyjdzie nam zadać podczas lektury. Najważniejsze i najbardziej nurtujące będzie towarzyszyło nam prawie do końca. Co się naprawdę wydarzyło i czy wymiar sprawiedliwości okaże się skuteczny? Jako czytelnicy damy się przekonać przystojnemu i charyzmatycznemu politykowi czy zdeterminowanej i twardej prawniczce?


Autorka skupia się nie tylko na toczącej się sprawie, ale także na bohaterach. Opisy i przemyślenia zdecydowanie przeważają nad dialogami. Na pierwszy plan wychodzą portrety silnych kobiet. Jedną z nich jest niewątpliwie Kate.


"Stoję bowiem po stronie prawdy, a nie tylko po stronie wygranych, i jeśli wierzę oskarżycielowi prywatnemu, to znaczy, że istnieją wystarczające dowody na to, by założyć sprawę. Dlatego też pragnę wygrać. Nie tylko dla samej wygranej, ale także dlatego, że stoję po stronie ofiar takich jak Stacy Gibons oraz tych, których historie są bardziej oczywiste i jeszcze brutalniejsze: sześciolatki zgwałconej przez dziadka, jedenastolatka wielokrotnie molestowanego przez drużynowego skautów, studentki zmuszonej do seksu oralnego, gdy popełni błąd, decydując się na pieszy powrót do domu późnym wieczorem."


Młoda prawniczka, specjalizująca się w przestępstwach na tle seksualnym. Twarda i bezkompromisowa. Wie, że wygrana zależy nie tylko od dowodów, ale również od sposobu ich przedstawiania i doskonale to wykorzystuje. Pnie się po szczeblach kariery, odsuwając życie prywatne na boczny tor. Jej dyscyplinę łatwo dostrzec nie tylko na sali rozpraw, ale także po godzinach pracy. Znajdziemy ją w jej zachowaniu we własnym gabinecie,oraz prawniczym języku używanym nawet podczas rozmowy ze znajomymi. Jednak nie jest kolejnym bezdusznym urzędnikiem. Nadal jest wierna ideałom i przeżywa każdą porażkę. Jak każdy skrywa też pewną tajemnicę, a przeszłość da o sobie znać.


Kolejną ciekawą postacią kobiecą jest Sophie. Spokojna i ułożona żona polityka. Szaleńczo zakochana nawet po latach małżeństwa. Miłość do męża karze jej wybaczyć zdradę i stanąć po stronie męża. Jest lojalna, ale jednocześnie dystansuje uczuciowo. Jej postać jednocześnie mnie irytuje i fascynuje, gdy zastanawiam się nad pobudkami jej działań. Trwa przy nim z miłości czy przedstawia typ kobiety uzależnionej od męża? Ona również jest ofiarą. Nikt nie skrzywdził jej fizycznie natomiast zdrada i oskarżenie o gwałt wywracają jej życie do góry nogami. Czy zaufa mężowi? Mężczyźnie, którego zna tyle lat, że zdaje się, że poznała go na wylot? Z biegiem czasu oraz prawdą poznawaną w kawałkach i ona zaczyna wątpić w niewinność ukochanego.


Silna na swój sposób jest również Olivia. Ofiara gwałtu czy też odrzucona kobieta szukająca zemsty? Pewne jest, że została zraniona przez mężczyznę, który zasiada po stronie oskarżenia. Ale to w jaki sposób, czy poprzez odtrącenie, czy przez wykorzystanie seksualne dowiemy się, śledząc tok postępowania.

Odważyła się oskarżyć kogoś,kogo kochała. Wiedziała, że robiąc to, będzie musiała podzielić się szczegółami swojego prywatnego życia i tego bolesnego zajścia. Czy zdawała sobie sprawę, że pytania, które padną w sądzie będą aż tak szczegółowe i bezpośrednie, że zostanie odarta ze swojej intymności? Trzeba być naprawdę zdeterminowanym,by przejść przez coś takiego.


W trakcie czytania możemy poznać nie tylko historię bohaterów, ale także działanie angielskiego wymiaru sprawiedliwości. Urzekła mnie ta cała teatralność i otoczka. Tytuły, stroje i peruki. Forma procesu tak różna od tego, który znamy z rodzimego wymiaru sprawiedliwości. Szczególnie interesującym aspektem byli dla mnie przysięgli i to jak prawnicy starają się ich przekonać do swojego stanowiska.


Fabuła powieści to nie jest wartka akcja. Toczy się dość powoli, ale w żadnym razie nie nudzi odbiorcy. Napięcie jest zbudowane bardzo umiejętnie i kusi do zagłębiania się w tajemnice skrywane przez bohaterów. Jest to wciągająca powieść nastawiona na analizę postaci i sytuacji. Umożliwia nam wejście w świat wyższych sfer i polityki, a także systemu prawnego, który nigdy nie będzie doskonały i nieomylny.

Czy recenzja była pomocna?

Reading My Love Paulina Kaleta

ilość recenzji:105

brak oceny 9-02-2018 13:19

?Anatomia skandalu? to książka, która naprawdę sprawia, że czytelnik bierze pod uwagę wszystkie kwestie etyczne dotyczące domniemanej zbrodni i sądu. Byłaby to świetna książka na spotkania klubu książki, ponieważ mogłaby wywołać wszelkiego rodzaju dyskusje na temat przestępstw seksualnych i trudności w udowodnieniu winy, gdy jedno słowo jest skierowane przeciwko drugiemu. Naprawdę stałam murem za rzekomą ofiarą - Olivią (i innymi kobietami). Koszmar stawania przed sądem był oczywisty. W powieści można zobaczyć dlaczego niektóre kobiety po prostu nie chcą tego wszystkiego przechodzić, gdyż są zmuszone do omówienia bardzo prywatnych i intymnych szczegółów dotyczących ich życia.

Trzy główne postaci są bardzo przekonująco przedstawione, a żadna z nich nie jest pokazana całkowicie bez wad. Moje uczucia wobec nich zmieniły się w całej narracji, gdy przechodziłam między sympatią i obrzydzeniem, zrozumieniem i niedowierzaniem. W kilku miejscach zastanawiałam się, co bym zrobiła w ich sytuacji i dość często nie byłam pewna. Czasami wszystko wydawało się bardzo jasne, szczególnie w odniesieniu do sprawy sądowej, a następnie ujawniono inną informację, która wszystko burzyła.

?Anatomia skandalu? to fascynująca i aktualna opowieść, pełna tajemnic i kłamstw. Fabuła nie rozkręca się szybko, ale dzięki temu możemy zagłębić się w postaci i spokojnie przechadzać się po całej powieści. Sarah Vaughan stworzyła sprytnie utkaną opowieść, którą będziesz chciał czytać i czytać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

polecam goodbook

ilość recenzji:31

brak oceny 7-02-2018 20:14

Bardzo polubiłam thrillery i coraz częściej po nie sięgam. Miałam okazję przeczytać Anatomię Skandalu, która niedawno miała swoją premierę. Czy jest warto po nią sięgać? Opis jest zdecydowanie zachęcający i sprawia, że od razu w głowie pojawia nam się pytanie "cóż to za intryga i o co chodzi z trzema kobietami, które sądzą jednego mężczyznę"? Kto w tej sprawie jest niewinny, a kto winny? Cóż, pierwszy raz czytałam powieść, która skupiała się na sądownictwie i prawie w Anglii. Oni mają inne podejście do rozwiązywania np. spraw gwałtu i tak naprawdę osoba zgwałcona musi wyjaśnić i przekonać ławę przysięgłych, że nie jest winna. Niestety tak jest. Dzięki tej książce lepiej poznałam ogólny sposób sądownictwa i to było ciekawe. Nie jestem fanką prawniczych thrillerów, więc przez część historii trudno było mi przebrnąć. Powieść nie jest napisana źle, wręcz przeciwnie. Dialogi, opisy są bardzo dobrze ujęte i ze stylem autorki nie miałam żadnego problemu. Po prostu niektóre kwestie mnie nudziły i zniechęcały do czytania dalej. Nie jest do duży minusy, zależy kto jakie ma podejście. Widzicie, moim zdaniem, tak książka ma duży potencjał i jest dobra. Mówię to szczerze. Kiedy w połowie dowiedziałam się czegoś... bardzo szokującego, fabuła nabrała dla mnie głębszego sensu i nie mogłam się doczekać rozwiązania całej sprawy. Polubiłam Kate, główną bohaterkę, która zaskoczyła mnie swoją tajemnicą i myślę, że to ona podtrzymywała całą konstrukcję opowieści, ale istotnym elementem był także James. Książka została podzielona na perspektywy czterech bohaterów, dzięki czemu stopniowo odkrywamy kolejne elementy, z różnych punktów widzenia. Jestem bardzo zadowolona z faktu, że nie odłożyłam Anatomii Skandalu na półkę, mimo tego, że na początku było mi trudno. To, że mnie nudziła, nie oznacza, że będzie was, dlatego nie musicie pisać rzeczy typu "nie no, skoro dla ciebie była nudna, to ja na pewno nie sięgnę". Kochani, ta książka jest naprawdę dobrze napisana i ma ciekawą fabułę. Popularny Promyczek również bardzo się dłuży, a jednak ma mnóstwo fanów. Dlatego warto czasem dać szansę, jeśli lubicie dany gatunek. Ja nie żałuję. Nie jest to powieść, która wmurowała mnie w fotel, ale zrobiła dobre wrażenie i będzie dumnie stała na mojej półce. Z czystym sumieniem mogę ją polecić i wiem, że raczej się nie rozczarujecie, no chyba, że naprawdę nie lubicie fabuł z prawem w roli głównej. :) 4/5 Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu Burda Książki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czytaczyk

ilość recenzji:221

brak oceny 29-01-2018 18:25

James zdaje się być idealnym mężem, świetnym ojcem i szanowanym ministrem. Wszyscy za takiego go uważają, aż do czasu, gdy padają na niego oskarżenia o poważne przestępstwo. Jego żona Sophie nie może w to uwierzyć, jest święcie przekonana o jego niewinności. Nie dopuszcza do siebie myśli, że James mógłby ją okłamać. Jak do tej pory była usatysfakcjonowana i zadowolona ze swojego życia oraz stworzonej rodziny. Teraz desperacko dąży do uchronienia jej przed oszczerstwami, które psują doskonały wizerunek.
Kate jest prawniczką reprezentującą ofiarę owej zbrodni. Kobieta w swojej pracy wykazuje się profesjonalizmem i prezentuje nieugiętość w dążeniu do prawdy. Stawia sobie za osobisty cel posłanie do więzienia wszystkich złoczyńców. Wkrótce dostaje jej się kolejna sprawa dotycząca gwałtu, którą niestety przegrywa. Taki stan rzeczy jest dla niej boleśnie osobistym ciosem, jednak wraz z kolejną sprawą pojawia się szansa zrehabilitowania się. Przekonana o winie James?a nie spocznie, póki nie dosięgnie go sprawiedliwość.

Sarah Vaughan stworzyła fascynującą i porywającą powieść. Fabuła to sprytnie i mozolnie utkana nić kłamstw, sekretów, niedomówień. Akcja rozkręca się miarowo i spokojnie. Powoli zagłębiamy się w całą historię. Mamy czas na głębsze zastanowienie się nad sprawą, snucie własnych teorii i przeprowadzenie własnej analizy. Świetnie zarysowany został klimat sądu i procesu. Autorka daje nam możliwość poczucia się, jak na prawdziwej rozprawie. Mamy możliwość wglądu w to, jak to wygląda z różnych stron. Postacie są przekonujące i autentyczne, mają zarówno zalety, jak i wady. Dzięki temu sprawiają wrażenie pełnokrwistych i wzbudzają sympatię. Rozwój wydarzeń i odkrywanie kolejnych faktów, wywoływało we mnie skrajne emocje i elektryzujące napięcie. To świetna lektura na leniwy wieczorny odpoczynek.

Czy recenzja była pomocna?

Red Girl Books Recenzje

ilość recenzji:161

brak oceny 23-01-2018 23:19

Kate Woodcroft jest starszą adwokat sądową specjalizującą się w sprawach kryminalnych. Jest twarda i nieugięta, gdyż wie, że rozprawę wygrywa ten, kto ma mocne argumenty i dowody. Chociaż Kate lubi wygrywać to przede wszystkim stoi po stronie prawdy i ofiar gwałtów, czy innych brutalnych przestępstw. Jednak czasem przestępcy udaje się uniknąć wymiarowi sprawiedliwości. Kiedy kobieta przegrywa kolejną rozprawę dotyczącą gwałtu, jest załamana.
Jednak wkrótce na biurko Kate trafia nowa sprawa, która ma wynieść ją ponownie na szczyt.

James jest ministrem w rządzie, kochającym ojcem i mężem oraz przystojnym mężczyzną. Sophie nigdy nie sądziła, że mąż mógłby ją okłamać. Była szczęśliwa i dumna z rodziny jaką tworzyli. Jednak kiedy na jaw wychodzi oskarżenie przeciw mężowi, życie jej i całej rodziny zostaje wywrócone do góry nogami. Kobieta wierzy w niewinność męża i lojalnie trwa przy jego boku, ale z czasem niewielkie odłamki prawdy, które odkrywa, sprawiają, że zaczyna wątpić w męża.

Kate jest zdeterminowana, aby udowodnić winę Jamesa. Jednak jest to również okazja, aby pomścić własne krzywdy z przeszłości, które wpłynęły na jej dotychczasowe życie i przez lata nie dawały o sobie zapomnieć.

"Anatomia skandalu" to historia dwóch kobiet. Silnych, opanowanych i broniących tego, co uważają za słuszne. Kate poznajemy jako osobę, która skryła się za swoim murem. Jest tajemnicza, nieodgadniona i dopiero z czasem poznajemy jej przeszłość i to dlaczego stała się taką, a nie inną osobą.
Sophie z kolei poznajemy jako kobietę, rodzinną, szczęśliwą z życia, które prowadzi. Jednak z czasem ta bańka pęka, a ona musi zmierzyć się z siecią kłamstw i maskami stworzonymi przez jej męża.
Autorka do fabuły wplotła wydarzenia z przeszłości, które odbywały się w 1992 roku i w 1993 roku. Opowiadane są one z perspektywy Holly. I to za jej pośrednictwem poznajemy młodość Sophie i Jamesa, które mają wpływ na to co dzieje się w teraźniejszości. Właśnie ta kwestia mnie najbardziej w tej książce zaskoczyła. Przez długi czas nie wiedziałam, co takiego postać Holly wznosi do fabuły, a potem autorka rzuciła taką bombę, że aż rozdziawiłam buzię z wrażenia. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.
Książka pokazuje, że nawet podczas kilku lat małżeństwa możemy nie znać drugiej osoby tak jak nam się wydaje. Skupia się na pytaniu, czy będąc bogatym i uprzywilejowanym można uniknąć wymiaru sprawiedliwości? Jak bardzo trzeba być złym i zepsutym, żeby naginać prawdę dla własnych korzyści? Czy za błędy z przeszłości nigdy nie odpowiemy i będziemy żyć z nimi bezkarnie?

"Anatomia skandalu" nie posiada wartkiej akcji, co trochę jednak mi przeszkadzało, bo jest raczej powolna. Za to nie brak jej napięcia, wyrazistych postaci i zaskakującego zwrotu akcji. Autorka postarała się o pokazanie nam jak wyglądają procedury sądowe i zrobiła to w bardzo ciekawy sposób. Ja książkę pochłonęłam w parę godzin i uważam, że dobrze spożytkowałam przy niej czas, chociaż nie sprawiła, że czułam jakiegoś wielkiego zachwycenia jak inni.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?