Adrian Mole. Czas cappuccino

No tak.. Na samą myśl o tej książce pojawia się uśmiech na mojej twarzy. Zabawna, pełna entuzjazmu i uroku powieść społeczno - obyczajowa.
Bardzo miło się ją czyta.
Dla mnie książka jest czymś naprawdę ważnym ta sprawia ,że moja wyobraźnia naprawdę jest pobudzona i gotowa to następnych rozdziałów. Jest ona trochę
kontrowersyjna ale też uczy wiele o zmaganiach trzydziestoletniego mężczyzny.Adrian Mole prowadzi swoją restauracje wbrew pozorom nie wychodzi mu to tak najgorzej.
"Pewnie do jutra przyozdobię tę historię mnóstwem szczegółów ,nadając sobie niezasłużony status bohatera,lecz teraz,w nocy,o tej późnej godzinie, z przyjemnością odnotowuję ,że mimo wszystko spisałem się całkiem nieźle"
Szczerość Adriana jest bardzo śmieszna i czasem doprowadza do łez. Kończąc moją recenzję chce polecić książkę młodzieży ,żeby odrzuciła komputer i usiadła do bardzo ciekawej literatury Adriana Mole. Świetna Rozrywka.

Adrian Mole nie jest już nastolatkiem, a dorosłym trzydziestoletnim mężczyzna. Ma jednego czarnoskórego synka, żonę na innym kontynencie i sprawę rozwodową w toku. Wciąż darzy uczuciem swoją pierwszą młodzieńczej miłości Pandorze. Zawodowo pracuje w restauracji jako szef kuchni jednak z gotowania rozpracował w zasadzie tylko rozmrażanie mrożonych potraw. Kiedy interes pada Adrian trafia do telewizji jako prowadzący program kulinarny. Nieoczekiwanie staje się w nim tłem dla zabawniejszego partnera. Staje przed nim także wyzwanie napisania książki kucharskiej jednak tygodnie mijają a on nie stworzył jeszcze nawet kawałka. Zabawna, lekka książka, bardzo przyjemnie się ją czyta.