5 bajek na dobranoc

5 bajek na dobranoc to książka Antoniego Dorogusza-Doroszkiewicza skierowana do najmłodszych dzieci lubiących czytanie do poduszki. W lekturze znajduje się 5 średniej długości bajek, których akcja toczy się zimową porą, gdy ziemia przykryta jest grubą warstwą śniegowego puchu. Głównymi bohaterami są natomiast zwierzęta: wilk, nietoperz, zając, bocian i kaczorek. Stają one oko w oko z przeróżnymi problemami usiłując przezwyciężyć swe słabości i najprościej mówiąc wyjść cało z opresji, nierzadko jest to więc walka o własne życie.
Na wstępie dzieci mają okazję przyjrzeć się poczynaniom małego wilczka. Jego mama zniknęła i mimo, że nakazała synkowi zostać w norze aż do swojego powrotu, ten z trwogi o nią wyrusza na poszukiwania. Doświadcza przy tym wielu niebezpieczeństw, popadając w nie głównie przez swą łatwowierność i niewiedzę.
Kłopoty małego nietoperza wynikają natomiast z jego nadmiernej ciekawości i nieposłuszeństwa rodzicom. Wszak jak mówi przysłowie: Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, o czym młodemu Gackowi dane było się sromotnie przekonać ?
Następna bajka opowiada o odwadze i poświęceniu małego, niepozornie wyglądającego zajączka. Bohater ten nie zważając na niebezpieczeństwo wyrusza na misję, na którą nie jeden dorosły by się nie zdecydował ?
Bocian jest w książce symbolem uporu i determinacji. Gdy jego gniazdo zostaje zniszczone jest gotów zrobić niemal wszystko by odbudować je na czas, co nie wydaje się być jednak zbyt proste ?
Przygoda małego kaczorka, ostatnia bajka zarazem, mówi o marzeniach i nieposłuszeństwie względem rodziców. Kaczorek zapatrzony w sędziwego kaczora wbrew zakazom wyrusza w jego ślady w pogoni za przygodą. Lecz czy owa przygoda rzeczywiście tak go ucieszy, a może na swej drodze spotka jeszcze większe szczęście?
Wszystkie bajki, a właściwie ich bohaterowie, stykają się z niebezpieczeństwem z którego jednakże wychodzą zwycięsko, a ich dążenia, przynajmniej po części udaje się zrealizować.
W historyjkach tych na próżno szukać fantastycznych scen czy pozaziemskich bohaterów. Są natomiast zwykłe zwierzęta ze swymi zwykłymi słabościami, lękami i pragnieniami, które dzięki własnej sile, odwadze i uporowi realizują, osiągając to na czym zależy im najbardziej.
Lektura jest wciągająca i ciekawa. Autor rewelacyjnie buduje napięcie i przedstawia przy tym sporo interesujących faktów z życia leśnej zwierzyny. Tekst jest przystępny i zrozumiały okraszony nielicznymi czarno-białymi ilustracjami. Bardzo spodobał mi się podział, nie na typowe rozdziały lecz na wieczory. Idąc za radą autora, każdego wieczora czytamy dziecku zaledwie kilka stron. Tak czytana książka jest niezmiernie absorbująca dla maluchów.
Warto dodać też, że z przygód bohaterów nie trudno wyciągnąć wartościowe wnioski, choćby takie, że wspaniale jest mieć przyjaciół i móc liczyć na ich bezgraniczną pomoc, że ciekawość nie zawsze popłaca, lub, np. że są ludzie, którzy ochoczo niosą pomoc zwierzakom, i że właśnie taka postawa jest godna podziwu.
Myślę, że warto sięgnąć po tę lekturę choćby po to, by przekonać się, że nasze dzieci chętnie słuchają też historii realnych, które mogłyby wydarzyć się w rzeczywistości, a które jednocześnie mogą wpoić w nie pewne zasady i wartości. Ja polecam tę książkę wierząc, że zauroczy ona wszystkich tak samo jak całą moją rodzinę ;)