SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Papierowy księżyc
Oprawa miękka
Liczba stron 470
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Jeżeli w ciągu czterdziestu ośmiu godzin odgadniesz, dlaczego uprowadziłem tę kobietę, zostanie ona przy życiu. W przeciwnym razie - zginie.`

Takim komunikatem rozpoczyna się perwersyjna gra seryjnego mordercy. Głodzenie, wlewanie atramentu do płuc, zamurowywanie żywcem w betonowym słupie...

Monachijska policjantka Sabine Nemez rozpaczliwie szuka motywu, wyjaśnienia. Tym bardziej, że chodzi również o życie jej matki. Dopiero gdy do śledztwa włącza się pewien Holender, schemat działania sprawcy staje się jasny. Przerażającą inspiracją psychopaty okazuje się stara książka obrazkowa...

`48` to jeden z najlepszych thrillerów, jaki ukazał się na rynku niemieckim w ostatnich latach. Przez wiele tygodni gościł na listach bestsellerów, a z Andreasa Grubera uczynił jedną z największych gwiazd niemieckiego thrillera obok Sebastiana Fitzka.

Wielowątkowa, pełna zagadek i zwrotów akcji opowieść to mistrzowski thriller psychologiczny, który fanów gatunku przyprawi o szybkie bicie serca i będzie trzymał w nieustannym napięciu aż do ostatniej strony.

Kryminalna uczta, której nie możesz przegapić!

`Andreas Gruber napisał thriller, który przykuwa niezwykle interesującymi charakterami postaci, mroczną atmosferą i trzymającą w napięciu akcją.` (Media-Mania)
Głęboka i przemyślana historia. (literatopia.de)
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Papierowy księżyc
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 470
Wprowadzono: 22.09.2017

RECENZJE - książki - 48 - Andreas Gruber

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 13 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Czytaczyk

ilość recenzji:127

brak oceny 4-06-2018 11:11

Przyznaję się bez bicia, że w kwestii tej książki najpierw poleciałam na okładkę i nurtujący tytuł. Tytuły opierające się na cyfrach jakoś tak zawsze mnie do siebie przyciągały, jakby obiecywały jakąś dobrą zagadkę związaną z ową liczbą. Miałam co do niej naprawdę spore oczekiwania, a jej lektura nieźle mnie zaskoczyła.

Zwykle w thrillerach psychologicznych chodzi o to, aby jak najdłużej utrzymać czytelnika w niepewności. Autorzy starają się kręcić, mącić i wszystko gmatwać byleby tylko nie można było się domyślić, kto stoi za rozgrywającym się dramatem. Tutaj było kompletnie inaczej. Andreas Gruber zupełnie zdezorientował mnie dużo wcześniejszym, od spodziewanego, przedstawieniem sprawcy. Ten zabieg, choć oryginalny i zastanawiający, trochę osłabił moje napięcie i sprawił lekki zawód. Mimo wszystko dalej lektura szła dobrze. Autor posługuje się lekkim i prostym stylem, co tylko ułatwiało pochłanianie treści. W fabule dość sporo się działo i akcja była wartka, stopniowo na jaw wychodziły jakieś ciekawe fakty, choć nie tak zaskakujące jakbym tego oczekiwała. Niby taka standardowa historia, z obecnością powielających się schematów, a autor potrafił wciągnąć w nią czytelnika. Jedynie kreacja bohaterów wyjątkowo nie przypadła mi do gustu. Albo mnie niemiłosiernie irytowali, albo byli całkowicie papierowi i nie wzbudzali kompletnie żadnych emocji. Za to jestem pod wrażeniem okrucieństwa oraz drastyczności przelewającej się przez całą tę historię. Tortury, obecne w książce,były naprawdę wymyślne.

Z moich poszukiwań informacji dotyczących twórczości autora wynika, że ?48? jest pierwszym tomem cyklu. Ciekawe jakie niespodzianki zafunduje w następnej części, o ile takowa zostanie wydana.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Małgorzata Bujalska

ilość recenzji:8

brak oceny 22-02-2018 14:16

W jednym z monachijskich kościołów zostaje znalezione ciało zamordowanej kobiety. Sabine Nemez zjawia się na miejscu zbrodni wraz z kolegami z pracy, i ze zgrozą odkrywa, iż zmasakrowane zwłoki należą do jej matki. Młoda policjantka chwilę wcześniej dowiedziała się od ojca, że jej matka została porwana a on dostał od porywacza zagadkę, której nie udało mu się rozwiązać. Efektem tego są zwłoki jej matki. Zszokowana Sabine odkłada żałobę na później i postanawia za wszelką cenę odnaleźć mordercę.

Maarten S. Snaijder jest analitykiem kryminalnym pochodzącym z Holandii. Ekscentryczny, znienawidzony przez policjantów jest jednocześnie błyskotliwym i tajemniczym mężczyzną, który oddaje swe życie pogoni za psychopatami. Spotkanie Sabine i Maartena doprowadza do ich współpracy, w której nie obejdzie się bez nieporozumień.

Do gabinetu pewnej psychoterapeutki trafia pacjent, skierowany na leczenie przez sąd. Ten niepozorny z wyglądu młody mężczyzna od początku budzi niepokój lekarki, jednak postanawia ona zająć się dziwnym pacjentem, z którego zrezygnowało już kilku jej kolegów po fachu. Ze spotkania na spotkanie mężczyzna staje się coraz śmielszy.




Tymczasem następne osoby odbierają telefony z zagadką nie do rozwiązania, a każda kolejna ofiara jest zamordowana w bardziej wymyślny sposób.


"48" to thriller w stylu Cartera, w którym autor skupia się głównie na akcji i krwawych opisach wymyślnych zbrodni. Już na wstępie możemy poczuć nutkę grozy i powiem szczerze, że pierwsza metoda była dla mnie najbardziej przerażająca. Pan Gruber nie stroni od krwawych i drobiazgowych opisów, dlatego też książka nie nadaje się dla osób, które są wrażliwe. Tempo akcji jest dynamiczne, styl prosty i lekki w czytaniu. Postać mordercy jest ujawniona w miarę wcześnie, nie ma to jednak wpływu na odbiór powieści, gdyż autor utrzymuje napięcie do końca książki. Zastosowana jest tu narracja pierwszoosobowa, gdy treść dotyczy działań Sabine, oraz trzecioosobowa, gdy uczestniczymy w sesjach terapeutycznych. Charakterystyka postaci nie jest pogłębiona, niemniej poznajemy je na tyle, by wyrobić sobie o nich zdanie. I tak, postać Sabine wzbudziła moją sympatię, nie jest wykreowana na super glinę, to zwyczajna kobieta, która pragnie odnaleźć zabójcę matki i jednocześnie powrócić do łask w policji. Bardzo ciekawą postacią jest Maarten. Zdecydowanie niesympatyczny, wręcz odpychający swoim zachowaniem, palący trawkę, wkłuwający sobie igły podczas migreny. Błyskotliwy, skrywający w sobie tajemnicę i głęboko ukrytą wrażliwość, staje się mentorem Sabine. Moim zdaniem postać Maartena jest jednym z największych atutów powieści.

"48" nie jest książką wyjątkową w swoim gatunku, powiedziałabym, że wręcz podręcznikową. Oparta całkowicie na akcji, krótkich rozdziałach i dialogach, nie pozostawia czytelnikowi wiele miejsca na myślenie, raczej nastawiona jest na przykucie uwagi brutalnością i tempem. Niemniej jest to dobra pozycja rozrywkowa dla fanów mocnych wrażeń.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zatracona w słowach

ilość recenzji:61

brak oceny 9-02-2018 13:18

Seryjny morderca porywa kolejne ofiary, pozostawiając tylko niejasne wskazówki i limit czasowy, który wynosi czterdzieści osiem godzin. Po tym czasie uprowadzona osoba traci życie, chyba że uda się zgadnąć, dlaczego to właśnie ona została porwana. Czym kieruje się morderca, wybierając kolejne ofiary. Monachijska policjantka Sabine Nemez rozpaczliwie szuka wyjaśnienia, stara się zrozumieć, dlaczego musiała zginąć bliska jej osoba. Kiedy do śledztwa włącza się pewien Holender, wszystko zaczyna nabierać sensu. Czy uda się ująć sprawcę, zanim zginą koleje osoby?

W swoim życiu przeczytałam bardzo dużo kryminałów, które wyszły spod piór skandynawskich autorów, nie miałam jednak nigdy okazji poznać żadnego thrillera czy kryminału napisanego przez Niemca. Nie przypominam sobie również, żebym czytała książkę, której akcja rozgrywa się w Niemczech czy Austrii. Powieść Andreasa Grubera okazała się więc dla mnie nowa pod wieloma względami, co sprawiło, że z jeszcze większym zapałem zabrałam się do czytania. Warto również wspomnieć, że ?48? to pierwszy tom czterotomowego cyklu, którego głównymi bohaterami są Sabine Nemez i Maarten S. Sneijder.

Po przeczytaniu opisu spodziewałam się typowej zagadki kryminalnej do rozwiązania, śledztwa, w którym krok po kroku odnajdujemy kolejne wskazówki i powiązania mające zaprowadzić nas do mordercy. Przyznaję, pomyliłam się, ale jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Budowa tej książki to jeden z jej największych atutów, gdyż nie mamy do czynienia, tylko i wyłącznie ze śledczymi, których zadaniem jest rozwiązanie tej zagadki. Pojawia się kilka różnych punktów widzenia. Mordercę poznajemy bardzo szybko, praktycznie na początku, jednak jeszcze przez jakiś czas nie mamy pewności czy to akurat ta postać stoi za morderstwami. W miarę czytania rysuje się przed nami portret psychologiczny tego bohatera. W tej książce chodzi mniej o odkrycie sprawcy, którego mamy podanego na tacy, a bardziej na jego motywach, historii życia, która doprowadziła go do obecnego stanu.

Sabine Nemez jest policjantką z Monachium pracującą w kryminalnym pogotowiu operacyjnym. Od dłuższego czasu jej celem i marzeniem jest jednak niemieckie Federalne Biuro Śledcze w Wiesbaden. Kiedy jednak bliska jej osoba pada ofiarą szaleńca Sabine, choć nie ma do tego wymaganych uprawnień, robi wszystko, by stać się częścią śledztwa. Na miejscu pojawia się Maarten S. Sneijder ? profiler od dłuższego czasu podążający tropem mordercy. Bardzo ekscentryczny człowiek, niezwykle inteligentny, jednak przy tym opryskliwy i nieuprzejmy. Nie budzi sympatii swoich współpracowników, a Sabine nie jest w stanie go znieść. To jednak on, jako jedyny postanawia dać szansę młodej policjantce i włącza ją do śledztwa w roli jego partnerki. Bardzo podobał mi się kierunek, w jakim rozwijała się relacja tej dwójki. Z czasem przestali być dla siebie wredni, a pod koniec książki można już było nawet dostrzec łączącą ich nić przyjaźni.

?48? to świetny thriller psychologiczny i jednocześnie bardzo dobry początek serii. Znajdziemy w nim interesujących bohaterów, wciągającą fabułę, świetnie zarysowany portret psychologiczny mordercy oraz stopniowe budowanie napięcia. To wszystko sprawia, że ?48? wciąga od pierwszych stron. Książka nie należy do najkrótszych, jednak jest napisana lekkim i przystępnym językiem, dzięki czemu czyta się ją niesamowicie szybko. Mam nadzieję, że wkrótce ukażą się kolejne tomy tej serii, ponieważ z wielką chęcią poznałabym dalsze losy bohaterów.

Czy recenzja była pomocna?

Kasia

ilość recenzji:146

brak oceny 3-12-2017 20:33

Wszystko zaczyna się od drobnego "prezentu", a potem rozdzwania się telefon. Zniekształcony męski głos oznajmia: ?Jeżeli w ciągu czterdziestu ośmiu godzin odgadniesz, dlaczego uprowadziłem tę kobietę, zostanie ona przy życiu. W przeciwnym razie ? zginie.? Telefon milknie a gra właśnie się rozpoczyna. "48" Andreasa Grubera to pierwszy tom serii zatytułowanej "Maarten S. Sneijder i Sabine Nemez". Jak wypadł ten świetnie oceniany w Niemczech thriller?

Na ponad 400-stu stronach została spisana historia, która dzieje się w przeciągu 48 godzin. Autor przedstawia nam ją z różnych punktów widzenia. Każdy rozdział wprowadza w historię nowych bohaterów oraz wątki. Andreas Gruber metodycznie odkrywa przed czytelnikiem kolejne elementy układanki, które prowadzą go do mordercy i jego motywów.

Książka zaskakuje już od pierwszego rozdziału, gdy morderca porywa kobietę i zamurowuje ją żywcem w betonowym słupie. W następnych rozdziałach poznajemy policjantkę Sabine, której matka również padła ofiarą psychopatycznego mordercy. Młoda policjantka w towarzystwie mało sympatycznego Maartena S. Sneijdera prowadzi śledztwo. Natomiast Helen Berger rozpoczyna grę z tajemniczym oprawcą, po tym jak znajduje pakunek z odciętym palcem. Kobieta ma 48 godzin, aby uratować jego następną ofiarę. Helen prowadzi niebezpieczną grę, podczas której na jaw wychodzą skrycie skrywane tajemnice, które rujnują jej dotychczas udane życie.Czy kobiecie uda się odgadnąć kim jest właścicielka odciętego palca?

W przeciwieństwie do historii kreowanych przez Simona Becketta lub Agatę Christie, tożsamość mordercy zostaje podana nam na przysłowiowej tacy. Trochę szkoda. Ci, którzy podczas czytania książki chcą zabawić się w detektywa, mogą być tym faktem zawiedzeni. Gruber skupia się przede wszystkim na sprawie, którą prowadzi Sabine i Maarten oraz na mordercy, przedstawiając jego motywy i przeszłość. Jak na dobry thriller przystało, nie zabrakło makabrycznych opisów zbrodni, a to kolejny atut historii stworzonej przez Grubera. Morderca stosuje wymyślne tortury, a inspiracje czerpie z ? Tego wam nie zdradzę, bo to dość oryginalny pomysł, z którym nigdy wcześniej nie spotkałam się w literaturze tego rodzaju.

Każda z postaci w książce została dobrze zarysowana. Mamy możliwość, zagłębić się w ich przeszłość, jak i bieżącą sytuację. Maarten S. Sneijder to charakterystyczna postać, która wybija się spośród innych na tle kart powieści. Wyróżnia się nie tylko wyglądem, ale też charakterem. Jest cyniczny, arogancki, bezpośredni ale zarazem inteligentny i sprytny. Na początku jego postać niezwykle mnie irytowała, ale pod koniec historii pozytywnie mnie zaskoczył. Oprócz charakterystycznego psychologa kryminalnego mamy jeszcze Sabine Nemez- policjantkę, która ryzykuje swoją pracę, aby odnaleźć mordercę matki i oczyścić z zarzutów ojca. Choć Sabine jest młoda to wielokrotnie w czasie śledztwa wykazała się inteligencją i trzeźwym umysłem. Szkoda, że autor nie wprowadził wydarzenia (np. jakiegoś pościgu lub walki), podczas którego młoda policjantka mogłaby wykazać się innymi umiejętnościami.

"48" Andreasa Grubera to bardzo dobry thriller psychologiczny, który intryguje od pierwszej strony. Zagadki, charakterystyczni bohaterowie, brutalne morderstwa i makabryczne opisy, nieobliczalny zabójca oraz jego niebezpieczna gra, trzymają w napięciu aż do ostatniej strony. To zdecydowane jeden z lepszych thrillerów, jakie czytałam w ostatnim czasie i czekam na kolejne tomy serii.

https://mowmikate.blogspot.com/2017/12/recenzja-andreas-gruber-48.html

Czy recenzja była pomocna?

Natalia

ilość recenzji:5

brak oceny 27-10-2017 00:45

?48? to tytuł książki otwierającej cykl thrillerów Andreasa
Grubera. Wiedziałam, że muszę ją przeczytać, gdy tylko zobaczyłam zdanie promujące ten tom:


?Jeżeli w ciągu czterdziestu ośmiu godzin odgadniesz, dlaczego uprowadziłem tę kobietę zostanie ona przy życiu. W przeciwnym razie ? zginie.?

Mówi się, że nie należy oceniać książki po okładce, jednak muszę przyznać, że to ona utwierdziła mnie w zamiarze przeczytania tej powieści. Zdaję sobie sprawę, że nie do każdego trafi ? jest ciemna i prosta, ale jednocześnie niesamowicie mroczna i klimatyczna. Gdy pierwszy raz trzymałam ją w rękach miałam wrażenie, że dłoń z okładki chce mnie wręcz wciągnąć do środka, ale już po kilkudziesięciu stronach zdałam sobie sprawę, że jest to też pewnego rodzaju ostrzeżenie. To jest zdecydowanie książka dla ludzi o mocnych nerwach, których nie odstraszą krew, zwłoki i tortury.

? Pod stołem lśniły dwie świeże kałuże krwi. (?) W każdej z kałuż pływał kciuk?

Główna bohaterka Sabine jest pracownicą monachijskiej policji. To z jej perspektywy poznajemy większość historii. Jest to o tyle ciekawe, że ze sprawą wiążą ją nie tylko zawodowe, ale i rodzinne relacje. Czy młoda policjantka będzie w stanie pomóc rozwikłać zabójstwo własnej matki? Czy jednak wygrają emocje? Sprawa okazuje się o wiele bardziej skomplikowana. Znalezione zostaje kolejne ciało. Śledztwo rusza pełną parą, gdy pojawia się Maartin Sneijder. Przepraszam, Maartin S. Sneijder ? holenderski analityk kryminalny i psycholog kryminalny. Niesamowicie intrygująca i irytująca postać jednocześnie. Zamiłowanie do marihuany i akupunktury oraz dość wredny charakter nie przeszkadzają mu jednak być świetnym fachowcem. To właśnie ten duet będzie starał się powiązać zabójstwa i schwytać psychopatycznego mordercę, który wydaje się być ciągle o krok przed nimi. Czy uda im się przechytrzyć zabójcę i dowiedzieć się co nim kieruje?

Moim zdaniem jednym z większych plusów tej książki jest fakt, że pojawia się w niej opis nie tylko policyjnego śledztwa, ale także terapii psychologicznych. Dzięki temu możemy wniknąć w umysł mordercy i poznać jego motywację. Jednak decydując się na to autor pozbawił się możliwości zaskoczenia nas tożsamością zbrodniarza. Moim zdaniem, mimo że bardzo łatwo i dość szybko możemy wywnioskować kto nim jest to ani trochę nie ujmuje to książce. Po prostu zamiast skupić się na szukaniu zabójcy czytelnik może poświęcić się szukaniu motywów tych bestialskich czynów. Myślę, że to jeszcze bardziej pokazuje jak dużą rolę w tej książce odegrała psychologia.

W książce pojawia się jeszcze jeden bardzo istotny wątek. Rozdziały z policyjnym śledztwem przeplatają się nie tylko z zapisami terapii, ale także z rozwiązywaniem zagadki przez Helen ? psycholog, która dostała palec z pierścionkiem oraz 48 godzin by uratować jakąś kobietę. No właśnie? kogo? I dlaczego ktoś mógł ją porwać? Niestety zgłębiając tajemnice ofiary odkrywa także tajemnice swojego męża? Czy łączy go coś ze sprawą? Czy byłej psycholog kryminalnej uda się rozwiązać zagadkę na własną rękę ?

Uwielbiam kryminały, w których od pierwszych stron zostajemy wciągnięci w akcję, gdzie nie musimy czekać setek stron, aż dojdzie do pierwszej zbrodni. Tak jest właśnie w tym przypadku. Akcja nie zwalnia tempa od pierwszej do ostatniej strony. Książka jest pełna nie tylko wyszukanych zbrodni jak zabetonowanie żywcem czy utopienie atramentem, ale również pełna zagadek. Co oznaczają tajemnicze przesyłki? Czy 48 godzin to wystarczający czas by rozwikłać tajemnicę i połączyć fakty przez zwykłe osoby? Co wspólnego ma z tym wszystkim książeczka dla dzieci ?

?Groźny myśliwy przed dom dobiega. Stoi tam studnia. O wielkie nieba! Skacze do środka, nie ma co zwlekać! I wtedy zając strzela w człowieka.?

Odpowiedzi na te i wiele więcej pytań pojawiających się w trakcie czytania odnajdziecie zagłębiając się w tę historię. Gorąco polecam, ponieważ to najlepszy thriller/kryminał jaki czytałam w ostatnim czasie. Nie potrafiłam się oderwać od tej książki i sama dałam się wciągnąć w niezwykle złożoną grę mordercy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?