Gra Potwory do szafy Granna

Dobra gra dla 3/4 latków, ładna oprawa graficzna - polecam.

Pod łóżkiem czai się zły potwór. Możemy go pokonać, ale musimy do tego użyć dokładnie tej zabawki, której potwór się boi. Tylko czy odnajdziemy ją wśród innych na podłodze?

Gra "Potwory do szafy" to idealna propozycja na początek przygody z grami planszowymi.
Lubicie memory? Ja nie! A był czas, kiedy córka katowała mnie memory z księżniczkami dzień w dzień. Wtedy właśnie, na jednej z grup, ktoś polecił "Potwory do szafy" jako alternatywę dla klasycznego memo, w ciekawej oprawie graficznej.
Przepadłam. Ta gra rozbija bank!

Zadaniem graczy jest odszukanie wśród 10 odwróconych rewersem do góry kafelków, taki, który odpowiada rysunkowi na dole karty potwora. Jeśli się uda, wysyłamy potwora do szafy krzycząc "SIO POTWORZE DO SZAFY" (To jest ulubiony moment większości dzieci :) ) jeśli nie, gramy dalej. Wygrywamy grę, kiedy wszystkie potwory znajdą się wewnątrz szafy.
W "Potwory" mogą zagrać już 2 - 2.5 letnie dzieci, na nieco uproszczonych zasadach.

Najlepsza gra dla początkujących graczy! Piękne wydanie i wykonanie. Ćwiczy pamięć, można grać kooperacyjnie, więc dziecko się nie złości. Można wykorzystać do pokonywania lęków dziecka, jeśli boi się potworów.

Gra Potwory do szafy To świetna alternatywa dla zwykłego memory. Doskolane pozwala na ćwiczenie pamięci. Kartoniki są grube i przetrwają w małych rączkach. Świetnie wykonane ilustracje przyciągają wzrok i sprawiają, że zabawa jest bardziej atrakcyjna. Proste i przejrzyste zasady, które ewentualnie można modyfikować na potrzeby dziecka, dzięki temu gra jest doskonałą dla najmłodszych. Oprócz ćwiczenia pamięci będzie doskonałą dla dzieci, które faktycznie boją się potworów... tą grą świetnie pozwoli im poradzić sobie z niechcianym problemem i ułatwi zyvie także rodzicom. Kart z potworami jest spora ilość, i są one różnorodne, także ilość graczy może być różna ( od jednego do sześciu) co jest dużym plusem. Polecam

Jestem zadowolona z zakupu, memory już nam się przejadło i szukałam czegoś łatwego dla syna (3,5 roku) i to był dobry wybór, rysunki są ładne a zasady po paru partyjkach same się utrwaliły. Polecam.

Plusy:
+ Proste zasady
+ ćwiczy pamięć
+ odskocznia od zwykłego "memory"

Moja 3 letnia córka jest zachwycona tą grą.

Prosta i wciągająca gra. Córka chce w nią ciągle grać, bardzo jej się spodobała. Polecam.

Kupiłam córce na 3 urodziny. Świetna grafika i wykonanie. Super cena! To takie trochę bardziej rozbudowane memory. Gramy całą rodzina.

Gra planszowa zakupiona na promocji, niemalże za bezcen, w jednym z dużych supermarketów, ponieważ Młodemu Giercownikowi spodobały się stworki na kolorowym pudełku, a nas w końcu przekonało, że jedno z czasopism dla mam nazwało Potwory do szafy produktem roku i to, że zalecana jest na noc dla dzieci.

Młody Giercownik nigdy nie miał problemów z zaśnięciem, już od najmłodszych lat córka była przyzwyczajana do sypiania w swoim oddzielnym pokoju. Co ciekawe, przez pierwsze dwa dni po zakupie, wykorzystywała efekt wesołych potworów z kart, żeby szukać razem z nami stworów po kątach pokoju i nie chciała zasypiać sama, co przyznam ? nas mocno przestraszyło. Etap ten jednak bardzo szybko jej przeszedł, a po grę jeszcze przez naprawdę długi okres czasu sama sięgała, zatem ostatecznie był to wyjątkowo dobry wybór.

Opakowanie jest stosunkowo niewielkie, nie mamy zatem kolejnego dużego gabarytu, którego nie ma gdzie upchać. W środku znajdziemy 20 kart potworów, z której każda jest majstersztykiem i prawdziwym dziełem sztuki. Ilustrator wykonał koronkową robotę i należą mu się wielkie brawa. Poza tym: 10 żetonów zabawek, 2 żetony łowców doskonałych, 3 części potwora Zębogona, szafę, instrukcję.

Karty są dwustronne ? awers to dzieci ? na zmianę, chłopiec lub dziewczynka, które przestraszone leżą w swoich łóżeczkach i nie mogą spokojnie spać. Rewers to humorystycznie ukazane potwory i symbol przynależnej im zabawki z dziecięcego pokoju, której strasznie są wystrachane.

Ciało Zębogona ? takiej przerośniętej stojącej dżdżownicy ? składa się z trzech kafelków, po obróceniu każdego z nich na drugą stronę, gdzie znajduje się ten sam stworek w innym kolorze, następuje przebudzenie nowego potwora w pokoju dziecka. Zatem zawsze na przepędzenie każdego z koszmarków mamy trzy szanse.

Kafelki zabawek przedstawiają przedmioty ulubione i ukochane przez dzieci, jak: samochodzik, bębenek, gumowa kaczuszka, piłka, misio, samolocik, klocki, lalka, kostka do gry. Ten ekwipunek jest przerażający dla potworów i wygania je do szafy.

http://mlodygiercownik.pl/2016/04/10/recenzja-gry-planszowej-potwory-do-szafy/

super gra dla dzieci:) są różne warianty gry, a nawet przy własnej inwencji można stworzyć kolejny wariant:)piękna grafika potworów:)

Rewelacyjna zabawa dla dzieci w wieku przedszkolnym. Czytelne zasady, zabawna grafika. Portrety straszydeł pozwalają nie tylko na oswojenie ich przez wymyślenie śmiesznej nazwy (kształcenie kreatywności werbalnej)ale i na budowanie poczucia bezpieczeństwa poprzez szukanie i znajdowanie rozwiązania wyjścia z trudnej sytuacji (edukacja społeczna, opanowanie emocji). My wymyślamy nadto rymy, śpiewamy rytmiczne zwrotki i bardzo śmiejemy się z potworów lądujących w szafie bo przestraszyły się np. gumowej kaczuszki...

Fajna gra pozwalająca ćwiczyć spostrzegawczość i pamięć. Czterolatek, który zobaczył opakowanie gry i potwory na kartach początkowo nie chciał grać, ale jak usłyszał, że potwory trzeba wyganiać do szafy od razu się rozweselił i z chęcią podjął wyzwanie, by pokazać gdzie jest miejsce wstrętnych potworów nazywając je "Wstręciuchami" :)

Potwory wychodzą w nocy i nie pozwalają dziecku zasnąć? Nie u nas. Gra potwory do szafy to zarówno świetna zabawa jak i sposób pozbycia się koszmarów. Gra pokazuje naszemu maluchowi, że każdego potwora można pokonać i nie ma czego się bać. Świetna modyfikacja super memo pozwoli dziecku na ćwiczenie pamięci. Gramy z naszym czterolatkiem prawie codziennie przed snem.

Świetna modyfikacja memory z klimatem Halloween, udana gra rodzinna, którą recenzuję na l gdzie każdego dnia opisuję inną grę, zapraszam.