W mediach powszechnie mówi się o chorobach cywilizacyjnych, takich jak: miażdżyca, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, depresja itp., ale niezwykle mało miejsca poświęca się chorobom neurodegeneracyjnym. Choroba Alzheimera, Parkinsona, stwardnienie rozsiane to tylko kilka przykładów tych chorób. Alzheimer jak wiadomo dotyka przede wszystkim ludzi w starszym wieku, co z reguły jest konsekwencją postępującej demencji. Natomiast są różne odmiany Alzheimera, również takie, na które cierpią osoby w młodszym wieku i właśnie na taką odmianę cierpi główna bohaterka filmu pt. ?Motyl- Still Alice?. Film opowiada o pani profesor prestiżowej nowojorskiej uczelni, która powoli zaczyna odkrywać u siebie problemy z pamięcią, od samego początku traktuje je poważnie i w związku z tym zasięga opinii specjalisty neurologa, który po serii badań stwierdza, że u Alice (Julianne Moore) występuje gen odpowiedzialny za chorobę Alzheimera, okazuje się, że na domiar złego ma go również najstarsza córka Alice. Od momentu kiedy sprawa stała się jasna, Alice pragnie prowadzić życie jak dotychczas, pracować na uczelni, spotykać się ze znajomymi, z rodziną ale z biegiem czasu zwykłe do tej pory zajęcia stają się coraz trudniejsze. Traci pracę na uczelni, mąż dostaje dobrą posadę w innym stanie i planuje się tam przenieść, jedna z córek jak wspomniano również ma wadliwy gen determinujący chorobę, cały świat się sypie. Dochodzi już do tego, że tytułowa bohaterka nie jest w stanie zapamiętać nawet tego co wydarzyło się przed kilkoma minutami. "Motyl- Still Alice" to film, który pokazuje, że choroba Alzheimera to schorzenie, które niszczy nie tylko chorego ale również jego rodzinę. Że nie ma znaczenia dotychczasowe życie, wykształcenie, wspomnienia, relacje rodzinne, wszystko to ginie gdzieś w mrokach podświadomości, a człowiek staje się bezbronny niczym dziecko, samotny, opuszczony, nie potrafi się odnaleźć w świecie, który do tej pory był tak dobrze znany i oswojony. Za rolę Alice, Julianne Moore otrzymała w tym roku Złoty Glob i Oscara, a trzeba wiedzieć, że konkurencja była silna, zatem warto sięgnąć po tę pozycję, nawet żeby sobie uświadomić tak trywialną rzecz, że warto cieszyć się każdą chwilą bo nigdy nie wiadomo co tą dotychczasową radość życia może zamienić w bezsilną rozpacz.