- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.niądze są najpewniejsze? Jeżeli facet pracuje dla pieniędzy, to ciągle chce ich mieć więcej i coraz bardziej się stara. Agent potrafi się wykazać nieprawdopodobną inwencją. Jeżeli jest odpowiednio zmotywowany, dokonuje cudów. Czasami musisz go wręcz hamować. Mówi: ,,Zdobędę taką a taką informację". ,,A masz do niej dostęp?" ,,Nie, ale wiem, kto ma". To już robi się niebezpieczne. Rośnie ryzyko. Zdecydowanie. Takiego agenta trzeba bardzo umiejętnie prowadzić, bo sam sobie może zrobić krzywdę. Mówiliśmy, że gdy sytuacja nie jest jednoznaczna, decyzję o kontynuacji bądź zaprzestaniu werbunku podejmuje po dyskusji specjalny zespół. Kto wchodzi w jego skład? Doświadczeni oficerowie wywiadu i wicedyrektor kierunkowy. Trzeba znaleźć odpowiedź na pytanie: ,,Czy dalsze ryzyko nam się opłaca?". Z zasady taka rozmowa odbywa się w Polsce, w wyjątkowych sytuacjach decyzję może wziąć na siebie rezydent. Oczywiście musi powiadomić o niej centralę. Centrala zawsze może decyzję zmienić. Dlatego pytamy, jak wygląda takie spotkanie. Oficer - co zrozumiałe - obstaje za werbunkiem, przełożeni się wahają. Co decyduje? Jak zwykle w życiu zależy to od ludzi, ale na ogół rozjemcą jest wicedyrektor, a nawet dyrektor wywiadu. Opowiem o swojej praktyce. Miałem kilka takich spotkań. Przewodniczył im Władysław Pożoga, wiceminister odpowiedzialny za wywiad. Brałem w nich udział jako naczelnik i wicenaczelnik wydziału. Typowa dyskusja robocza, każdy się wypowiada. Ja jako naczelnik jestem najbliżej sprawy. Pożoga zazwyczaj na koniec pyta: ,,A wy co, naczelniku?". Mówię na przykład: ,,Werbujemy dalej". A on: ,,To proszę uzasadnić". Więc uzasadniam. No i Pożoga: ,,Dobrze, ale na waszą odpowiedzialność". Ja: ,,Na moją". On: ,,No to robimy tak, jak naczelnik uważa". Pożoga bez oporu zmieniał decyzję pod wpływem czyjejś argumentacji. Jeśli ktoś był pewny, dobrze uzasadnił, chciał wziąć odpowiedzialność na siebie - to okej, proszę bardzo. Wiceministrowi też zależało na sukcesie. Czy spotkania werbunkowe są nagrywane przez werbownika? Wszystko jest nagrywane. Mieliśmy zresztą znakomity sprzęt Nagra Stefana Kudelskiego. Kudelski to Polak z bardzo patriotycznej rodziny. Jego ojciec oficer nie wrócił po wojnie do Polski. Więc syn robił karierę naukową i biznesową w Szwajcarii. Dziś pisze się o nim ,,szwajcarski naukowiec", a warto wiedzieć, że nazwa ,,Nagra", którą dał swoim magnetofonom, pochodzi od słowa ,,nagrać". To był niewielki - jedna trzecia strony formatu A4 - magnetofon szpulowy. Taśma była dość cienka, ale wystarczała na trzy, cztery godziny nagrania. Sprzęt nie był lekki, ale wchodził do wewnętrznej kieszeni marynarki. Oczywiście w lecie, pod lnianą marynarką, raczej nie dało się go nosić, bo odkształcenie materiału było zbyt widoczne. Można go więc było wsadzić do tylnej kieszeni spodni albo przykleić taśmą do ciała. Kabel z mikrofonem wyprowadzało się przez rękaw lub pod klapę marynarki. Wystarczało, mikrofony były bardzo czułe. W trakcie spotkania jesteś więc okablowany? Tak. Magnetofon w kieszeni, mikrofon wyprowadzony albo wbudowany w spinkę czy guzik. A gdy ktoś cię zwodzi, to na drugą rozmowę werbunkową też idziesz z magnetofonem? Szalenie ryzykowne. Podczas burzy mózgów podejmuje się decyzje także w sprawie tego, czy idziesz z magnetofonem, czy nie. Jasne, że to ryzykowne, bo możesz zostać wciągnięty w pułapkę. Jeśli kontrwywiad zatrzyma cię ze sprzętem do nagrywania, to będzie niewesoło. Zazwyczaj umówione jest następne spotkanie, ale to jeszcze nic nie znaczy. Przecież delikwenta można spotkać ,,przypadkiem" wcześniej, prawda? My do niego podchodzimy, gdy nie jest przygotowany. Przyciskamy go. Ryzyko jest
ebook
Wydawnictwo Czarna Owca |
Data wydania 2014 |
Zabezpieczenie Znak wodny |
Produkt cyfrowy |
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Wydawnictwo: | Czarna Owca |
Rok publikacji: | 2014 |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.