Kupiłam tę książkę ponieważ sama przeszłam terapię, również jestem jestem DDA i w zasadzie mogłabym powiedzieć o sobie że jestem lustrzanym odbiciem Autorki. Niestety, książka nie wnosi nic nowego, tylko opisuje fakt nie radzenia sobie z życiem bez wsparcia innych. Poza tym, znalazłam w niej kilka sprzeczności.... Być może to wynika z zaburzeń z jakim zmaga się autorka.... Jeżeli ktoś chce czytać psychologiczne i książkowe porody to można ją kupić, a jeżeli szuka coś nowego, wsparcia dla siebie, nie polecam. Szkoda pieniędzy. Samej autorce współczuję i życzę powrotu do zdrowia.