Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,99 zł

Żółta sukienka

książka

Wydawnictwo Novae Res
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Anna dokładnie pamięta dzień, kiedy jako sześcioletnia dziewczynka ubrana w żółtą sukienkę od babci została zgwałcona. Przekonana, że zmiana otoczenia uwolni ją od traumy z dzieciństwa, porzuca pracę dziennikarki i emigruje do Kanady.
Nie potrafi jednak zapomnieć bólu i cierpienia. Dopiero miłość kalekiego Paula wyzwala w niej siłę do walki z tragicznym wspomnieniem.
Po 20 latach zmagania się z przeszłością, pod wpływem zapoczątkowanej przemiany, postanawia pojechać do Polski i odwiedzić tam miejsce swojego dzieciństwa.
Czy Annie uda się uwolnić od nękających ją koszmarów, a żółta sukienka, symbol zła, stanie się dla niej ponownie tym, czym była kiedyś - darem miłości?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Novae Res
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 12.12.2011

RECENZJE - książki - Żółta sukienka

4.8/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Aga CM

ilość recenzji:415

brak oceny 11-02-2014 20:46

"Żółta sukienka" to debiut Beaty Gołembiowskiej. Książka dotyka sfery bardzo intymnej i problematyki niebywale trudnej, wręcz dramatycznej. Czego symbolem stała się żółta sukienka dla głównej bohaterki tej powieści?

Anna, która w młodości wyemigrowała do Kanady. Zrezygnowała z pracy dziennikarki i uciekła przez koszmarami związanymi z pewnym wydarzeniem, które miało miejsce w dzieciństwie. Nikomu się nie zwierzyła ze swojego dramatu. Brak wsparcia ze strony matki spowodował zerwanie wszelkich kontaktów z rodziną na wiele lat. Jej życie na obczyźnie było pasmem niepowodzeń. Anna pracowała jako sprzątaczka. Ciągle nękana traumatycznymi wspomnieniami, odczuwała smutek i zagubienie. Dopiero gdy poznała i pokochała kalekiego Paula, postanowiła zmierzyć się z swoją przeszłością. Pojechała zatem do Polski. Miała nadzieję na odzyskanie równowagi psychicznej. Jak potoczą się losy naszej bohaterki? Czy uda jej ułożyć życie z Paulem? Czy wygra walkę z koszmarami z przeszłości? Tego dowiemy się podczas lektury...

Temat gwałtu i jego konsekwencji jest głównym wątkiem fabuły. Ważnym aspektem w takiej sytuacji jest wsparcie rodziny, zaufanych osób. Nasza główna bohaterka niestety nie ma się komu zwierzyć, nie znajduje oparcia w matce. Jej życie jest opisane w książce bardzo szczegółowo, dzięki czemu rozumiemy jak wielkie piętno odcisnęła tragedia z dzieciństwa na jej decyzjach, poglądach, relacjach damsko-męskich. Zatrważające jest to, że ludzie, którzy zostali skrzywdzeni, często obwiniają siebie za to co się stało. Wierzą, że nic złego nie wydarzyłoby się, gdyby nie sprowokowały całej sytuacji.

W książce emocje grają główną rolę. Nie można bowiem czytać o tak dramatycznych wydarzeniach bezuczuciowo. Autorka idealnie ukazała niestabilność emocjonalną głównej bohaterki. Anna została niesamowicie dobrze wykreowaną postacią.

Język książki jest prosty i przystępny dla każdego odbiorcy, dlatego mimo bardzo trudnej tematyki powieść Beaty Gołembiowskiej czyta się bardzo szybko. Książka jest bardzo porażająca. Już dawno nie byłam pod tak ogromnym wrażeniem. Tragiczna historia. Powieść zdumiewa, bulwersuje, wstrząsa, oburza i skłania czytelnika do refleksji. Nie można o niej zapomnieć przez długi czas. Bolesna, roztkliwiająca, wybornie przedstawiona historia.

Bardzo utalentowana pisarka. Na pewno nie omieszkam w niedalekiej przyszłości zapoznać się z jej następnymi książkami.

Agnieszka

ilość recenzji:1

brak oceny 7-02-2012 00:52

Czy zwykła porcelanowa lalka z dzieciństwa może zburzyć czyjś spokój? Czy żółta sukienka może nieść ze sobą smutne wspomnienia? A czy brak rozliczenia z przyszłością wpływa negatywnie na teraźniejszość? Takie pytania zrodziły mi się w głowie, po przeczytaniu „Żółtej sukienki”. Odpowiedź na każde z nich brzmi: tak.

Jestem bardzo mile zaskoczona, że tak niewielka książeczka, gromadzi w sobie tyle informacji. Nie odczuwa się braku jakiegokolwiek elementu. Wszystko, co miało zostać opisane, zostało. W tak niewielu stosunkowo słowach można zawrzeć wielką, ludzką tragedię, sekret ukrywany przez lata. Nie czułam, żeby jakieś słowo było zbędne, żeby natłok szczegółów mnie przydusił. I zrozumiałam, że czasem wystarczy kilka słów, by przekazać całą historię.
Autorka opowiada o kobiecie, Annie, umykającej przed prześladującym ją wydarzeniem, które na zawsze zbrukało jej dzieciństwo i destrukcyjnie wpłynęło na jej dorosłość. Kobieta wyemigrowała do Kanady, gdzie miała nadzieję na lepsze, dostatnie życie. Jednak okazuje się, że ucieczka z kraju nie uzdrawia. Jedynie powrót do przeszłości, wizyta w rodzinnych stronach pozwala jej na uwolnienie się od ciężaru złych doświadczeń sprzed wielu lat.
Co ciekawe, historia zaczyna i kończy się motywem żółtej sukienki i porcelanowej lalki, które stają się symbolem nieszczęśliwego dzieciństwa. Z pozoru niewinna rzecz staje się ością w codziennym życiu, sekretem uwierającym przez wiele lat. Ta klamra pięknie spina całą treść, łączy przeszłość z przyszłością.
Myślę, że na uwagę zasługuje również zakończenie, które trąci optymizmem, ale nie odsłania tego, co się wydarzy. Wyobraźnia czytelnika zaczyna działać i tworzyć ciąg dalszy. Zapewne każdy będzie inny, ale myślę, że da nadzieję na lepsze jutro.
„Żółta sukienka” to lektura na jeden wieczór. To dobra książka do zastanowienia się nad własnymi problemami, które często wydają nam się nie do przeskoczenia. Nie raz nasze zmartwienia są wyimaginowane, podczas gdy niektórzy całe życie muszą zmagać się z ciężarem swojej przeszłości, wspomnień i doświadczeń. Polecam, bo czasem warto zatrzymać się na chwilę i pomyśleć.

Ania Shczooreczek

ilość recenzji:1

brak oceny 7-02-2012 00:50

Są takie książki, po których przeczytaniu wokół nas rozchodzi się jedynie dudniąca i przejmująca cisza. Są książki, które budzą tak silne emocje, że żadne słowa nie są w stanie ich wyrazić. Jakaż szkoda, że tak często są to pozycje jeszcze nieodkryte!

Przede mną leży prawdziwa perełka. Niepozorny wolumin, którego okładka, choć intrygująca, nie zapowiada pokładów bólu, przez który będziemy musieli się przedrzeć, nim dobrniemy do końca. Mimo jedynie 159 stronic, lektury tej nie można nazwać łatwą. Czyta się ją z wieloma przerwami, by dać sobie czas na odpoczynek, na odetchnięcie i uporządkowanie myśli. Nie sposób wyobrazić sobie, że tę historię z pewnością ktoś przeżył i nie miał możliwości odcięcia się od swojego cierpienia.

Jej przedmiotem jest tematyka niezwykle trudna: niezrozumienie ze strony najbliższych wynikające z nieumiejętności zwierzenia się komukolwiek, tłamszenie w sobie emocji, powolne stawanie się dziwadłem, nie pasującym do żadnej rzeczywistości.

Anna, to kobieta, która w młodości zdecydowała się na emigrację do Kanady. Swój wybór tłumaczyła ucieczką od komunistycznej Polski, tak naprawdę jednak była to forma eskapizmu. Po traumatycznym przeżyciu z dzieciństwa – gwałcie, o którym nikomu nie opowiedziała oraz życiu w szponach tłamszącej matki, kobieta odcina się od swojej rodziny. Okłamuje ukochanego ojca, mówiąc mu, że doskonale sobie radzi, podczas gdy tak naprawdę jej kanadyjskie życie jest kontynuacją pasma życiowych porażek. Zamiast artystycznej kariery, Anna pracuje jako sprzątaczka, co rusz zwalniana z kolejnych posad. Jej córka, Julia, nie potrafi zrozumieć dramatycznie zmiennych nastrojów matki, widzi jej cierpienie, jednak w żaden sposób nie jest w stanie jej pomóc.

Gdy na drodze Anny staje trudna miłość, uczucie do którego trzeba dojrzeć, uczucie dla którego trzeba zmierzyć się z demonami przeszłości, bohaterka w końcu dostaje szansę na katartyczną podróż do przeszłości. Stanie się ona dla niej szansą na uporanie się z traumą dzieciństwa, kiedy to jako mała dziewczynka w żółtej sukience otrzymanej od ukochanej babci, wybrała się na niedzielny spacer, z którego wróciła całkowicie zmieniona…

Książka Beaty Gołembiowskiej jest rewelacyjna, przejmująca. Jej lekturze towarzyszą emocje nie do opisania. Uczucia i reakcje zarówno bohaterów, jak i czytelnika zmieniają się jak w kalejdoskopie. U postaci jest to symptomem rozchwiania emocjonalnego spowodowanego bolesną przeszłością, u odbiorcy niemożnością zrozumienia wszystkiego od razu, chęcią niedopuszczenia do siebie traumatycznych wydarzeń, których chwilę wcześniej stał się świadkiem.
Doskonała. Już dawno żadna książka nie zrobiła na mnie tak piorunującego wrażenia.
Fikcja, która mogła się zdarzyć, a co gorsza – która urzeczywistnia się niemalże każdego dnia. Wstrząsająca, mocna lektura. Na trwałe wryje się w Wasze serca.

Maj

ilość recenzji:1

brak oceny 4-02-2012 01:49

Super książka! Czyta się łatwo, chociaż nie jest to łatwa lektura. Sporo w niej ludzkich dramatów, czasami podanych przez łzy, a czasami z dużą dozą humoru. Wiele daje do myślenia, powraca się do niej, jak do dobrego przyjaciela. Gorąco polecam!

MA

ilość recenzji:1

brak oceny 24-01-2012 06:26

Wspaniały debiut literacki! Przejmująca, wzruszająca , świetnie opowiedziana historia.
Przyznaję, że podchodziłam do niej kilka razy ( sporo postaci, imion , których na początku nie mogłam "uporządkować"), ale potem.... oderwać się nie mogłam. Ciekawa sprawa bo podobnie jak osoba, której recenzję przeczytałam, kilkakrotnie musiałam przerywać czytanie, bo wzruszenie( prawdziwe łzy ) nie pozwalało na kontynuowanie. Musiałam "ochłonąć", oderwać sie, zostawić na moment bohaterów, bo nie miałam już sił byc razem z nimi w ich rzeczywistości.
Na szczęście jest happy end:) Nie wybaczyłabym gdyby było inaczej!!!
Poza emocjonalnymi doznaniami sa tez czysto estetyczne - świetne opisy przyrody.