Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Zdradziecki plan

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Nacjonaliści przegrali, a władze Nowego Imperium planują uczcić swoje zwycięstwo wyjątkowo krwawą ceremonią. W dniu święta zimonaliów księżniczka Arista zostanie zmuszona do małżeństwa, po czym przydarzy się jej nieszczęśliwy wypadek. Odbędzie się także podwójna egzekucja - kat straci słynną wiedźmę z Melengaru oraz spadkobiercę Novronu.
Nowym władcom wydaje się, że ich triumf jest całkowity. Nie wzięli jednak pod uwagę, że ich plan może się nie spodobać pewnym dwóch złodziejom. Royce i Hadrian po raz kolejny uratują swoją ojczyznę. Miecze i sztylety pójdą w ruch!
Skrząca się od przygód i akcji historia duetu niezwykłych złodziei, Royce`a i Hadriana.

`Jedna z najlepszych epickich serii fantasy na rynku.`
Fantasy Book Critic


Michael J. Sullivan - urodzony w 1961 roku, w Detroit, amerykański pisarz fantasy. Debiutował w 2008 roku powieścią `Królewska krew`, która rozpoczyna epicką serię o przygodach dwóch złodziei: Royce`a Melborne`a i Hadriana Blackwatera. Książka spotkała się z gorącym przyjęciem czytelników (była tłumaczona na sześć języków, ukazało się kilka wydań), co otworzyło drogę do opublikowania kolejnych tomów. Szósta, a zarazem ostania odsłona serii ukaże się w 2012 roku.

Tytuł oryginału: Wintertide,
tłumaczenie: Edward Szmigiel
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 09.04.2013

RECENZJE - książki - Zdradziecki plan

4.6/5 ( 7 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Edyta28

ilość recenzji:1

brak oceny 20-04-2013 19:36

Zbliża się długo oczekiwane święto zimonaliów. Władze Nowego Imperium cieszą się ze zwycięstwa z nacjonalistami.
Imperatorka Modina wkrótce wyjdzie za mąż za wybranego figuranta, potem zaś spotka ją nieszczęśliwy wypadek. Odbędzie się także podwójna publiczna egzekucja wiedźmy z Melengaru i spadkobiercy Novronu. Ci ostatni obecnie gniją w ciemnych lochach.
Sytuacja nie wygląda dobrze. Opinia publiczna karmiona jest kłamstwami, a słynnych królewskich obrońców jakoś nie widać. Czyżby pula szczęśliwych zakończeń się wyczerpała?
Niedoczekanie. Po przygodach na pokładzie Szmaragdowego Sztormu Hadrian i Royce wracają i próbują ratować przyjaciół, co nie jest takie łatwe zważywszy na to, że ciężko, po długiej nieobecności, rozeznać się w tych wszystkich układach.
Tym razem wspólnicy rozdzielą się. Hadrian zostanie postawiony przed wyborem rodem iście z greckiej tragedii. Pasowany na rycerza znajdzie się wśród arystokracji, a i tak najlepiej będzie się czuł w pałacowej kuchni.
Natomiast Royce uda się na poszukiwania ukochanej Gwen i kompletnie zajmie się prywatnymi sprawami, zaś wróci dopiero na samym końcu.
Pierwszym co zwraca uwagę czytelnika jest o połowę mniejsza objętość książki. Poprzednio były to wydania zawierające po dwa tomy w jednym. Tym razem mamy do czynienia tylko z jednym, 400- stronicowym. Osobiście wydawało mi się to jakoś strasznie mało.
Po drugie tym razem Hadrian i Royce mimo udziału w ważnych dla Imperium wydarzeniach, zostają zepchnięci na margines. Hadrian jeszcze przynajmniej jako rycerz jest bliżej przyjaciół i tego co się dzieje. Roycea jest tym razem naprawdę bardzo mało.
Akcja części piątej rozwija się dość wolno. Przyglądamy się jak sprytny plan Suldura i jego popleczników zgrabnie się realizuje. Bliscy śmierci w lochach Arista i Gaunt wydają się nie być już żadnym zagrożeniem, a apatyczna i zamknięta w sobie Modina/Thrace drażni swoją bezwolnością i brakiem jakiegokolwiek zainteresowania światem zewnętrznym. Najbardziej aktywnymi bohaterami są tym razem asystentka Modiny, Amilia oraz mały uliczny złodziejaszek Mince.
Duża część rozdziałów opisuje życie w zamku, drobne intrygi pomniejszych czarnych charakterków i przygotowania do zimonaliów.
Dopiero kilka końcowych rozdziałów nabiera tempa i wydarzenia ruszają z szybkością lawiny, głównie dzięki temu, że Royce wraca do gry, za co niestety srogo przyjdzie mu odpokutować.
Mimo początkowego zastoju, autorowi udaje się zaskoczyć czytelnika w finale, zaciekawić tym, co może być dalej, a nawet w kilku momentach rozbawić. Czy to jednak wystarczy, aby po odłożeniu książki stwierdzić, że jest się zadowolonym z lektury?
Ci, którzy czytali poprzednie części powinni być zadowoleni. Wiadomo, że po kilku tomach czytelnik przywiązuje się do postaci, zaczyna im kibicować, przyzwyczaja się do stylu opowiadania autora oraz do całej kreacji świata przedstawionego. Siłą rzeczy skutkuje to tym, że mimo lepszych i gorszych części cyklu, czyta się dalej, bo chce się poznać zakończenie. Próba oceny bez przeczytania całości mijałaby się tak naprawdę z celem.
Co do mnie, to na pewno przeczytam ostatnią część, której premiera mam nadzieję, już niebawem.
Odkrycia Riyrii mogę polecić czytelnikom lubiącym powieści przygodowe z popularnym ostatnio wątkiem "złodziejskim". Z tomu na tom intryga staje się coraz bardziej rozbudowana, przybywa bohaterów, pogłębia się ich analiza psychologiczna, nie brakuje też zabawnych dialogów. Moim zdaniem to nie mało, jeśli szuka się dobrej lektury tego typu.
Dlatego zachęcam. Oczywiście należy zacząć od pierwszego tomu.