Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Zapiski z Rakki Ucieczka z Państwa Islamskiego (twarda)

książka

Wydawnictwo Insignis
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Książka przesyłana szyfrowanymi SMS-ami z okupowanego przez Państwo Islamskie miasta

Od chwili, kiedy Daisz rozpoczęło okupację Rakki, stała się ona jednym z najbardziej izolowanych i zastraszonych miast na świecie.

Zakazano tam sprzedaży odbiorników telewizyjnych, karalne stało się noszenie spodni o nieprawidłowej długości, a korzystanie z telefonów komórkowych uznano za niewybaczalne przestępstwo.

Odcięto dostęp do miasta dziennikarzom, a za kontakt z przedstawicielami zachodnich mediów groziło ścięcie.

Mimo wszystkich tych ograniczeń po kilku miesiącach stresujących i przerywanych rozmów telewizja BBC zdołała skontaktować się z niewielką grupą aktywistów, Asz-Szarkijja 24. Jeden z jej członków, narażając się na wielkie ryzyko, zgodził się opisać swoje osobiste doświadczenia z tego okresu.

Widząc bestialskie mordy, których ofiarami padli jego przyjaciele i krewni, i będąc świadkiem całkowitego rozkładu życia społecznego i lokalnej gospodarki, Samir walczy z Państwem Islamskim w jedyny możliwy dla niego sposób: przekazując światu, co dzieje się z jego ukochanym miastem.

Przeczytajcie opowieść Samira.
Lektura obowiązkowa dla wszystkich, którym nie jest obojętny dramat w Syrii.
John Humphrys

Niezwykła książka... Przez wzgląd na Autora i wszystkich, którzy zginęli w jego kraju, powinniśmy przeczytać jego Zapiski... - opis okrucieństw Daiszu i tragedii wojny domowej w Syrii.
Hilary Benn

Przejmująca lekcja odwagi i humanizmu w świecie brutalności i ignorancji.
Mishal Husain

Spokojny głos Samira staje się krzykiem, krzykiem sprzeciwu. Jego wyjątkowa wyważona relacja o przerażających rzeczach i przerażających czasach to brzmienie cywilizacji. (...) Inspirująca książka. Wyraźne przesłanie do każdego z nas, byśmy nigdy się nie poddawali.
Michael Palin

Czułam się, jakbym chodziła z Samirem ulicami Rakki, z sercem łomoczącym ze strachu. Skończyłam czytać tę książkę ze łzami w oczach i czekam na wieści o dalszych losach tego młodego odważnego mężczyzny
Emma Jane Kirby, autorka Optyka z Lampedusy
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Insignis
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 12.09.2017

RECENZJE - książki - Zapiski z Rakki Ucieczka z Państwa Islamskiego

4.6/5 ( 21 ocen )
  • 5
    17
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Northman

ilość recenzji:1

brak oceny 5-12-2017 01:12

Wstrząsający obraz rzeczywistości na terenach okupowanych przez ISIS...

Nie wiem jak... ocenić tę książkę... i czy to w ogóle robić... Chyba więc nie ocenię - żadna skala nie będzie tutaj pasować... Nie ma bowiem miary na ocenę barbarzyństwa i dramatu, który rozgrywa się na oczach świata. Tak jak nie ma miary dla strachu, smutku, poczucia osamotnienia jednostki wobec sił, które w imię religijnego fanatyzmu miażdżą dzień po dniu kolejne szprychy w kole rzeczywistości...

Samir to pełen odwagi Syryjczyk, który pod w/w pseudonimem przekazał Zachodowi, za pośrednictwem sms-ów, z narażeniem życia własnego i bliskich, relacje z tego, co dzieje się w Rakce. Pod rządami ISIS. Te zapiski... urywane relacje, wyrwane z kontekstu rzeczywistości, nieme lecz jednak krzyczące obrazy... to PORAŻA. Wszyscy mniej więcej mamy świadomość tego, co czyni ISIS, jednak czytanie o tym w relacjach bezpośredniego świadka... Brak mi słów.

Każdy wierzy w to, w co chce. Ta książka więc (tak jak i ta recenzja) nie ma na celu osądzania żadnej religii - w tym przypadku islamu. Jednak religijny fundamentalizm... fanatyzm... czemu ma służyć sprowadzenie świata do ery kamienia łupanego? Czemu ma służyć bezmyślne niszczenie zabytków, infrastruktury, mienia... ludzi? Czy jest to rzeczywiście "miłe" Allachowi i Jego Prorokowi? Wiele by można na temat ISIS i sytuacji w Syrii powiedzieć, jednak pewne jest jedno: świat bardziej milczy, niż działa... A każdy dzień niesie tam ze sobą kolejne ścięcia, akty kamienowania, chłosty, egzekucje... w imię "dobra Państwa Islamskiego" - zwykły człowiek bowiem, nawet jeśli z pozoru nie jest wrogiem ISIS, również nie jest bezpieczny. Samir i jego bliscy są tego przykładem - nie wiem, co bym na przykład czuł, widząc ciało przyjaciela pozbawione głowy... To jest przerażające, okrutne i niesamowitym szyderstwem losu jest fakt, że takie rzeczy dzieją się w XXI wieku... i to praktycznie pod nosem Europy!...

Czy ta książka coś zmieni? Obawiam się, że nie... Jest to jednak pewne świadectwo prawdy. Cennej prawdy, o której nie powinno się zapomnieć i która, miejmy nadzieję, przestanie być prawdą która dzieje się na naszych oczach. Odważni ludzie tacy jak Samir... dobrze, że są. Jednak ich odwaga, jak dotąd - według mnie - idzie na marne... Miejmy nadzieję, że to się zmieni.

Choć książka nie jest łatwa... i szokuje... warto ją przeczytać. Jako pewne świadectwo. I zastanowić się nad tym - choćby tylko przez chwilę... (ta chwila może być nieco dłuższa niż przy innych okazjach).

Dziękuję Insignis za egzemplarz recenzencki.

Książkowe Wyliczanki

ilość recenzji:19

brak oceny 26-10-2017 17:17

Całość na: http://www.ksiazkowewyliczanki.pl/2017/10/chyba-z-najgorszych-koszmarow-sa.html

Przekaz tej książki jest niezwykle trudny, pokazuje fragmenty codziennego życia z okresu trzech lat, które wydają się zupełnie niemożliwe. Samir, młody mężczyzna, mieszkający w Rakkce zdobył się na olbrzymie poświęcenie, przez ten czas pisał dziennik, pokazywał fragmenty codziennego życia, za które w każdej chwili mógł zostać zabity zarówno on jak i cała jego rodzina. "Aby chronić Samira, jego teksty szyfrowano i przesyłano do innego kraju, a dopiero stamtąd przekazywano je dalej do BBC"*

Ciężkość przekazu próbuje zrównoważyć forma wydania. Książka nie jest długa, ma niewiele ponad 100 stron, z czego wiele zajmują obrazy z czasów pobytu narratora w Rakkce. Mimo, że kolorowe i być może dające nadzieje przedstawiają chwile dnia codziennego, te codzienne i te bardzo trudne.

Pozycje takie jak "Zapiski z Rakki. Ucieczka z Państwa Islamskiego" bardzo trudno jednoznacznie ocenić. Siła przekazu jest tak duża, że nie pozwala zwrócić uwagi na inne kryteria normalnej oceny. W tym wypadku nie można powiedzieć czy ta książka jest "dobra" czy "zła". Jednocześnie nie pozwala ona przejść koło siebie obojętnie. Myślę, że każdy kto, chce poznać prawdziwe życie pod rządami Państwa Islamskiego powinien ją poznać.

Kosz z Książkami

ilość recenzji:301

brak oceny 20-09-2017 20:59

Prawda jest taka, że dopóki nie doświadczymy czegoś złego osobiście to nie wierzymy, że tragedia może nas spotkać. Wojna, cierpienie, śmierć ? znamy te pojęcia, wiemy że na świecie dzieją się wojny, giną ludzie. To wszystko jest jednak daleko. Oczywiście współczujemy ofiarom oglądając wiadomości, potem jednak przełączamy kanał w telewizji. Niestety Samir nie miał takiej możliwości. Wojna dotknęła go bezpośrednio. Na szczęście udało mu się uciec, ale za ogromną cenę pozostawienia bliskich. O jego historii opowiada książka Zapiski z Rakki. Ucieczka z państwa islamskiego.

Samir pochodzi z Rakki w Syrii, która jest w pełni kontrolowana przez Państwo Islamskie. Daisz ?uwolnił? ją z rąk starego reżimu. Okazało się jednak, że tylko zmieniono jeden reżim na inny. Przedstawiciele władz karzą surowo za wszelkie wykroczenia, nawet te najbardziej absurdalne, jak za długie o kilka centymetrów spodnie. Pod kontrolą jest Internet, sieci komórkowe, stacjonarne, podsłuchy. Bunt jest właściwie niemożliwy, mieszkańcy nie mają szans w starciu z w pełni uzbrojonymi żołnierzami. Na porządku dziennym są naloty. Wystarczy, że ktoś źle wypowie się o panującej sytuacji, a może zdarzyć się, że na jego dom spadną pociski. Odgłosy samolotów są na takim porządku dziennym, że nikt już nie zwraca na nie uwagi ? co ma być to będzie. I to chyba jest najbardziej przerażające. Jednak Samir wraz z przyjaciółmi próbuje podjąć się przeciwstawieniu władzy. Jedyny sposób, w jakim może to zrobić to przekazywać informacje o tym co dzieje się w jego mieście do świata zewnętrznego. Robi to kontaktując się z dziennikarzami BBC poprzez szyfrowane SMS-y. Grozi mu za to śmierć, czego jest świadomy.

Zapiski z Rakki. Ucieczka z państwa islamskiego to poruszająca historia życia podczas okropnego czasu wojny. Napisana jest krótkimi, prostymi słowami, niekoniecznie w kolejności chronologicznej. Samir opisuje to co widział, to co go najbardziej poruszyło i miało na niego największy wpływ. Opowiada o swoim ojcu, o tym jak go uwięziono, o tym, że jego przyjaciela ukrzyżowano przed domem matki i jak bardzo jego własna matka byłaby zdruzgotana gdyby jego coś takiego spotkało. Jednocześnie jest to historia o tym jak ludzie próbują ułożyć sobie życie w takiej strasznej rzeczywistości. Samir wielokrotnie wspomina, że to co Daisz od nich wymaga nie ma nic wspólnego z naukami Koranu, a kolejne zarządzenia są coraz bardziej absurdalne. Absurdy takie jak to, że Rakka nie ma gazu, bo Państwo Islamskie woli eksportować go do Iraku i że sprzedają go reżimowi Al-Asada, chociaż podobno z nim walczą są na porządku dziennym. Okrucieństwa jakie tam się dzieją naprawdę porażają. Mimo iż powinno się o tym mówić coraz więcej tak naprawdę mówi się coraz mniej. W mediach głównie poruszany jest temat uchodźców. Nie słychać jednak głosu wołania o pomoc tych co musieli zostać, nie mieli możliwości uciec.

Wydawnictwo Insignis wydało Zapiski z Rakki w sposób niezwykle ujmujący. Jest to tak naprawdę cienka książka, jednak z licznymi ilustracjami Scotta Coello, które w cichy sposób porażają prostotą dobrze wpasowując się w treść. Twarda, czarna oprawa oraz gruby śliski papier stawiają wydanie na bardzo wysokim poziomie.

Do lektury zachęcam, bo dzięki niej można dowiedzieć się więcej o tym co dzieje się w Syrii bezpośrednio od osoby, która to wszystko przeżyła. I być może docenić to, że nas ten koszmar omija i zastanowić się nad tym jak sprawić, by piekło wojny nareszcie się skończyło.