- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.perfekcyjnie, ale znacznie lepiej niż wcześniej. - Dwa krwawe zamachy kosztowały życie stu sześćdziesięciu siedmiu niewinnych ludzi. To, co spotkało Polskę, wstrząsnęło całym cywilizowanym światem. Głos prezydenta brzmiał pewnie i stanowczo, nie przypominając w ogóle mamrotania zramolałego dziadygi. Aż trudno było uwierzyć, że to ten sam Zygmunt Tarnowski, słynący z gaf i lapsusów językowych dobrotliwy starszy pan w ciepłych kapciach. - Znaleźliśmy się w szczególnej sytuacji, która wymaga od nas nadzwyczajnych działań. Dlatego na wniosek premier Elżbiety Czackiej, zgodnie z artykułami 230 i 231 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, postanowiłem wprowadzić od dziś, 26 sierpnia 2016 roku, na 90 dni stan wyjątkowy na całym terytorium kraju. Moc, z jaką prezydent wyrzucił z siebie te słowa, zaskoczyła członków ekipy nagrywającej orędzie. Choć kilkakrotnie słyszeli ten fragment, dopiero teraz dotarła do nich waga tego, co miał do zakomunikowania Zygmunt Tarnowski. - Polsce i całej Europie wypowiedziano wojnę, brudną wojnę. Bestialstwo, jakiego dopuścili się wciąż jeszcze bezimienni terroryści, musi spotkać się z naszą zdecydowaną, natychmiastową odpowiedzią. Sto sześćdziesiąt siedem ludzkich istnień wymaga pomszczenia. To nasz obowią - Tym razem prezydent zrobił pauzę w idealnym momencie, patrząc prosto w obiektyw, tak jak przez kilka godzin uczył go Marek Schmidt. - Oczywiście pamiętamy o pomocy dla rodzin ofiar i wszystkich tych, którzy odnieśli rany w wyniku zamachów - kontynuował po chwili nieco łagodniej. - Jesteśmy solidarni i jesteśmy z wami. Słuchając prezydenckiego orędzia, Schmidt uśmiechał się do swych myśli. Wyglądał na dumnego z wykonanej pracy. Dobrze wiedział, co usłyszy, i miał nadzieję, że zabrzmi to tak, jak powinno. - Sierpień 2016 roku na zawsze zapisze się w historii naszego narodu. Mimo tragedii, której ogrom może przerażać, to nie czas na załamywanie rąk. To czas działania, czas wojny ze złem, jakim jest terroryzm. Zwyrodnialcom, którzy odpowiadają za śmierć stu sześćdziesięciu siedmiu osób, mówię: Dopadniemy was i bezlitośnie wymierzymy sprawiedliwość! Słuchając tego wystąpienia, przeciętny wyborca miał prawo być zaskoczony. Na jego oczach Zygmunt Tarnowski, flegmatyczny polityk, który - jak żartowano - przez przypadek został prezydentem, zmieniał się w przywódcę zdolnego pokierować krajem w czasie kryzysu i zadbać o jego bezpieczeństwo. Jeśli więc nawet był to tylko efekt osiągnięty po wielu rozpaczliwych próbach, polityczni rywale Tarnowskiego znaleźli się niespodziewanie w całkiem nowej sytuacji. Rozgrywka, która - jak im się zdawało - jest już wygrana, tak naprawdę dopiero się zaczynała. - Znakomicie, panie prezydencie! - zawołał Marek Schmidt, gdy Tarnowski skończył wystąpienie. - Właśnie o to chodziło! - dodał, bijąc brawo. Członkowie ekipy technicznej poszli za jego przykładem, nagradzając prezydenta oklaskami. Był to szczery dowód uznania, a jednocześnie wyraz ulgi, że nie będą musieli patrzeć na kolejne popisy retoryczne głowy państwa. Tarnowski uśmiechnął się nieśmiało i podszedł do doradcy. - Dziękuję, Marku - rzekł i uścisnął go mocno. - Teraz już wiem, dlaczego dano mi do pomocy właśnie ciebie. Schmidt ukłonił się nieznacznie. - To dopiero początek, panie prezydencie. Mamy jeszcze dużo do zrobienia - powiedział, po czym wyciągnął z wewnętrznej kieszeni marynarki dwie kilkunastocentymetrowe srebrne tuby. Jedną wręczył Tarnowskiemu, drugą zaś otworzył, odkręcając zdobione bursztynem wieko. - Ale dziś zasłużyliśmy na chwilę przyjemności - dodał i wydobywszy z pojemnika cygaro, ze znawstwem obrócił je w palcach. Prezydent przyjrzał się uważnie srebrnej tubie, a następnie zważył ją w ręku. Ekskluzywny gadżet dla koneserów musiał sporo kosztować, ale nie zamierzał się tym martwić. Płacze ten, co płaci. Wyciągnął cygaro, podsunął pod nos i chłonął zapach liści tytoniu zwiniętych w manufakturze na przedmieściach Hawany. Zaraz jednak przerwał kontemplację, by sprawnym ruchem przyciąć cygaro wręczoną przez Schmidta srebrną gilotynką, która bez wątpienia stanowiła komplet z tubami. Chwilę później, siedząc wygodnie w swoim gabinecie, Zygmunt Tarnowski rozkoszował się intensywnym smakiem cygara. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki TOMASZ SEKIELSKI Twitter @sekielski, Instagram @tomaszsekielski #reporter #dziennikarz_śledczy #TVN #TVP1 #Fokus_TV #Nowa_TV #pracował #Radio_ Wawa #RdC #TOK_FM #dokumentalista #Władcy_marionetek # #pisarz #trylogia_Sejf #wydawca #Wydawnictwo_Od_deski_do_deski #twórca #Fakty #Prześwietlenie #Teraz_My! #Czarno_na_białym #Po_prostu #Teraz_ja #Teoria_spisku #nagrody #Dziennikarz_Roku #Grand_Press #Wiktory #Telekamery #Niptel #Mediatory #Nagroda_Woyciechowskiego
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Od deski do deski |
Oprawa: | miękka |
Okładka: | miękka |
Wymiary: | 145x210 |
Liczba stron: | 302 |
ISBN: | 978-83-65157-09-6 |
Wprowadzono: | 27.10.2016 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.