Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Zakochana w mroku

książka

Wydawnictwo Literackie
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Nim umarła, macocha Briony dobrze zadbała, by dziewczyna obarczyła się winą za wszystkie nieszczęścia w rodzinie. I teraz poczucie winy przywarło do Briony tak mocno, że stało się wręcz jej drugą skórą. Dziewczyna często ucieka na bagna i opowiada tam historie o Starych, duchach, które nawiedzają trzęsawiska. Jednakże tylko wiedźmy są w stanie je zobaczyć, a w jej miasteczku bycie jedną z nich oznacza karę śmierci. Mimo iż uważa, że nie zasługuje na nic dobrego, Briona lęka się, co się stanie gdy jej sekret wyjdzie na jaw... I wtedy niespodziewanie w jej życiu pojawia się Eldrik, o złotych oczach i wspaniałej czuprynie jasnobrązowych włosów. Eldrik, który traktuje Brionę jako kogoś naprawdę wyjątkowego... Briona przekona się, że oprócz sekretów, które stara się ukryć, jest też wiele tajemnic, o których wcześniej nie miała pojęcia.

`...mroczna, ale urzekająca fantasy.`
Publishers Weekly

`W miarę rozwoju akcji Billingsley konstruuje wielopoziomową narrację, pięknie przyozdobioną lingwistycznymi ornamentami - jest jedną z najlepszych stylistek w tym gatunku...`
Kirkus

`Niezrównana aż do ostatniego zdania.`
Booklist


Franny Billingsley - amerykańska autorka książek dla dzieci i młodzieży. Jej debiutancka powieść The Folk Keeper otrzymała wiele wyróżnień, w tym prestiżowe Notable Children's Book oraz the Boston Globe-Horn Book Award Best Book of the Year. Chimeto trzecia książka autorki. Została nominowana do National Book Award. Franny mieszka w Chicago z mężem i dwójką dzieci.

Przekład: Anna Sak
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Literackie
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 26.04.2012

RECENZJE - książki - Zakochana w mroku

4/5 ( 3 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Sylwia Węgielewska magicznyswiatksiazek.blogspot.c

ilość recenzji:490

brak oceny 21-06-2013 10:50

"Historia złej dziewczyny naprawdę nie ma początku. Musiałabym zacząć od dnia swoich narodzin." (s. 7)

Briony Larkin jest siedemnastoletnią córką pastora mieszkającą we wsi Bagniska. Ma siostrę bliźniaczkę o imieniu Rose, którą musi się opiekować, gdyż jej rozwój zatrzymał się na etapie małej dziewczynki. Briony obwinia siebie za ten stan rzeczy, a także za to, co przydarzyło się jej macosze. Jest święcie przekonana iż jest wiedźmą i to jej niecne uczynki doprowadziły do tylu nieszczęść. Nikomu nie wyjawiła swojego sekretu, bowiem gdyby wyszło na jaw, kim faktycznie jest, prędko zawisłaby na stryczku. Zaniechała nawet wypraw na pobliskie bagna, gdzie jeszcze przed trzema laty rozmawiała z Prastarymi i była dziewczyną-wilczycą.
Tymczasem we wsi zjawia się pan Clayborne wraz z synem Eldricem. Zamierza on w ciągu kilku lat osuszyć bagna, aby można było poprowadzić tędy tory kolejowe. Nie podoba się to królowi bagien - Bagnoludowi, który zsyła na mieszkańców wsi bagienny kaszel. Briony sądzi, że jest jedyną osobą, która może przekonać Bagnoluda, aby odwołał chorobę. Czy aby na pewno? Czego w zamian zażyczy sobie król bagien?
Eldric natomiast coraz bardziej zbliża się do Briony. Krok po kroku rodzi się pomiędzy nimi prawdziwa przyjaźń. Czy możliwe jest, aby z tego związku było coś więcej? Czy wiedźma zdolna jest kochać? I czy w ogóle zasługuje, aby obdarzyć ją miłością?

"Nauczyłam się tego. Nauczyłam się nienawidzić siebie." (s. 31)
To od macochy Briony dowiedziała się, że jest czarownicą. To ona obiecała, że nikomu o niczym nie powie, zwłaszcza o jej niecnych postępkach i tym, co przytrafiło się Rose. To ona utwierdziła ją w tym, że jest wszystkiemu winna. Dziewczyna przez wszystkie te lata żyje w poczuciu winy. Czuje się odpowiedzialna za to, co przydarzyło się jej najbliższym. Nauczyła się nienawidzić siebie i nie pozwala sobie na chwile przyjemności. Głęboko wierzy, że nie jest godna tego, aby w życiu spotkało ją coś dobrego, a już z pewnością nie to, aby mogła kogoś pokochać i aby ten ktoś odwzajemnił jej uczucia. Nie uważa siebie za zwyczajną dziewczynę, przecież nawet nie potrafi płakać, choć czasami wyobraża sobie, jakby to mogło być, czuć wszystko to, co odczuwają inne kobiety. Zaraz jednak upomina siebie, że powinna przestać o tym myśleć, ma nienawidzić siebie i powinna zawsze o tym pamiętać. Ze swoimi myślami i poczuciem winy pozostawiona jest samej sobie. Nie ma wsparcia ze strony rodziny. Rose, choć jest całkiem inteligentną osobą, nie nadaje się do tego typu dyskusji. A ojciec? Straciła z nim kontakt w chwili, kiedy odszedł z ich domu i wracał jedynie na noc, aby sprawiać wrażenie, że nadal stanowią szczęśliwą rodzinę. Życie Briony zmienia się z chwilą pojawienia się na jej drodze Eldrica. Tylko czy będzie on w stanie pomóc Briony wyzbyć się poczucia winy, które nie opuszcza jej odkąd była małą dziewczynką? I czy ona sama zechce przyjąć od kogoś pomoc? Zwłaszcza od chłopca-mężczyzny, jak nazywa Eldrica?

Książki nie czyta się lekko i przyjemnie. Jest pełna metafor, symboliki i aluzji, przez co język miejscami bywa bardzo poetycki, za czym nie wszyscy czytelnicy przepadają. A już zwłaszcza młodzież, bo to przecież do nich skierowana jest ta powieść. Sama przyznaję, że były momenty, kiedy lektura mnie irytowała i miałam ochotę odłożyć ją na bok. W takich chwilach zadawałam sobie pytanie po co ja to jeszcze czytam?. Mimo wątpliwości przewracałam kolejne strony i wraz z bohaterką żyłam jej życiem, przeżywałam to co ona, pragnęłam dowiedzieć się, jak to się w końcu skończy. Czy uratuje siebie? Czy zdoła powstrzymać Bagnoluda? Co z Rose? I czy zrozumie, że ona również zasługuje na miłość? Czytałam więc dalej, aż dotarłam do końca. W między czasie poznałam wiele ludowych zwyczajów, świąt, wierzeń. Cieszyłam się w duchu, że nie żyję w tak zacofanych czasach, gdzie za byle plotkę czy krzywe spojrzenie można wylądować na szubienicy z pętlą na szyi. Poznałam też Prastarych, ich różne oblicza, formy i pragnienia. Dane mi było również spotkać Dziecię Dzwonu, które szanowali mieszkańcy Bagnisk. 

"Zakochana w mroku" jest całkiem dobrą książką, choć mi do końca nie przypadła do gustu. Powinna spodobać się nastolatkom, których może przyciągnąć do lektury paranormalny wydźwięk powieści oraz rozkwitające pomiędzy głównymi bohaterami uczucie. Książka to najzwyklejsze czytadło, także jeśli szukacie czegoś ambitniejszego, to nie sięgajcie po ten tytuł. Jeśli jednak macie ochotę na coś niezobowiązującego, lekkiego, nie zmuszającego do skupienia większej uwagi, to "Zakochana w mroku" idealnie się do tego nadaje. 

Moja ocena: 4/6

www.przychylnym-okiem.blog.onet.pl

ilość recenzji:189

brak oceny 29-08-2012 18:58

Dzieło autorstwa Franny Billingsley to nietuzinkowa książka, która intryguje już od pierwszych stron. Tak w każdym razie było w moim przypadku, dlatego nie odłożyłam książki dopóki jej nie skończyłam :) ?Zakochana w mroku? to świetnie zrealizowana powieść fantastyczna, łącząca w sobie elementy paranormal romance. Główną bohaterką jest 17-letnia czarownica Briony, która musi ukrywać przed światem swoją tożsamość, gdyż demaskacja oznaczałaby jej niechybną śmierć. Dziewczyna, dręczona wyrzutami sumienia poświęca się opiece nad upośledzoną siostrą bliźniaczką, Rose. Gdy w jej życiu pojawia się Eldric, wszystko zaczyna się zmieniać, a utrzymanie prawdy w tajemnicy staje się coraz trudniejsze?
Dawno nie czytałam tak ciekawego i wciągającego fantasy. Książka nie jest przesycona akcją, ale mimo to nie ma tam miejsca na nudę i trudno jest się oderwać od historii Briony. Sylwetki postaci są wyraźne i wyróżniają się z tła. Nie są bezosobowi i sztampowi. Główna bohaterka to bystra dziewczyna z ironicznym poczuciem humoru, która twardo stąpa po ziemi i tym zaskarbiła sobie moją sympatię. Eldric również nie jest kopią postaci, które nagminnie występują w podobnych książkach. Oboje są ciekawi i tworzą niebanalny duet. Warto też napomknąć o siostrze Briony, którą dziwnym trafem polubiłam najbardziej. Nie wiem za co konkretnie. Może za jej bezpośredniość i zaskakującą inteligencję? Język, jakim posługuje się autorka jest lekki i zrozumiały, a w nieco oklepanym temacie znalazło się również miejsce na trochę oryginalności :)
?Zakochana w mroku? to książka, która mówi o wielu rzeczach. O manipulacji, kłamstwach, przyjaźni, odnajdywaniu siebie i miłości. Światło przezwycięża w końcu mrok w sercu Briony, a prawda wychodzi na jaw. Macie ochotę na wciągającą i niebanalną lekturę? Sięgnijcie po tę pozycję! Naprawdę warto :)