Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Wszystko świetnie

książka

Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Malwina czuje ucisk w żołądku na myśl o dniu, kiedy zostaną ogłoszone wyniki matur. Skandynawistyka, którą chce studiować, wydaje się jej nierealna i odległa. Odnosi wrażenie, że wszystko jej się wymyka...
Klarze podobają się kolczyki w uszach. Ma już dwa, ale nie zaszkodzi jeszcze jakiś trzeci, dyskretny... Następnego dnia jednak coś dziwnego zaczyna się dziać z jej uchem.
Anula żyje w świecie czytanych i oglądanych baśni, stając się ich bohaterką. Z łatwością wciela się w różne postacie i wciąż jest kimś innym. Właśnie oświadczyła, że nazywa się Gerda i nie będzie jeść zupy mlecznej...
Ciepła i mądra opowieść o trzech siostrach, zżytych ze sobą mimo dzielącej je różnicy wieku, o mamie, która próbuje znaleźć własne miejsce poza domową codziennością, i o tacie, któremu trudno zaakceptować, że dzieci nie robią tego, czego oczekują rodzice...
Beata Wróblewska - od dwudziestu pięciu lat pracuje w Podkowiańskim Liceum Ogólnokształcącym nr 60 i mimo chwil zwątpienia wciąż lubi swoją pracę. Mieszka na pograniczu Brwinowa, Podkowy i Milanówka we wsi Owczarnia, gdzie nadal jest dziko i leśnie. Zdarza się, że jesienią w rowach przy torach kolejki WKD dziki szukają żołędzi.
Lubi pogranicza i kresy, prowincjonalne miasta, zagubione wsie. Podróże, które najlepiej wspomina, to wyprawy na dawne i obecne kresy Rzeczypospolitej i świata - w Czarnohorę, na Litwę, w Bieszczady, w Sudety, na Roztocze, do Kotliny Kłodzkiej, Norwegii i Portugalii. Najbardziej interesują ją kresy ludzkiego życia: dzieciństwo i starość. Dlatego zaczęła pisać o dzieciach i dla dzieci. Współpracowała z miesięcznikiem `Dziecko`. Napisała około sześćdziesięciu bajek, które ukazały się w Małej Redakcji, dodatku dla dzieci `Gazety Wyborczej`. A w swoich wierszach, zebranych w tomikach `Zeszyt rodzinny` i `Słuchają czasu`, opisała dzieciństwo swoich córek i starość rodziców.
Centrum jej świata stanowi Podkowa Leśna. Od lat współpracuje z `Podkowiańskim Magazynem Kulturalnym`. Napisała książkę `W salonie i Arkadii` poświęconą literackiemu obrazowi ukochanego miasta. Tu także umieściła akcję pierwszej książki dla dzieci zatytułowanej `Małgosia z Leśnej Podkowy` (nagroda w konkursie wydawnictwa Znak, 2004 i nagroda im. K. Makuszyńskiego, 2006). Na trasie kolejki WKD i w pobliskim Milanówku rozgrywa się akcja przedostatniej powieści `Motyl w podróży`. W roku 2007 została laureatką III nagrody w konkursie literackim im. Astrid Lindgren za powieść `Jabłko Apolejki`.
Najbardziej lubi życie rodzinne, chociaż uważa, że bywa bardzo trudne, długie górskie wędrówki, spacery po okolicznych łąkach i lasach z psem Brunerem, czytanie książek na kanapie i seanse filmowe w pobliskich kinie w Grodzisku Mazowieckim.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 17.03.2015

RECENZJE - książki - Wszystko świetnie

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Anna Nawrot

ilość recenzji:1

brak oceny 28-04-2015 09:28

Obiegowa opinia głosi, że współczesne nastolatki nie czytają nawet lektur szkolnych, że o jakiejś luźniejszej książce nie ma co wspominać. Praca w szkolnej bibliotece pokazuje, że jest w tej opinii sporo racji i rośnie nam grupa osób, które są wręcz dumne z tego, że nie zhańbiły się przeczytaniem czegoś dłuższego niż SMS od przyjaciółki.
Ale jeśli już taki gimnazjalista sięga po jakąś książkę to najczęściej będzie to coś z fantastyki, od czasu do czasu jakiś horror i oczywiście wiecznie żywy (w przeciwieństwie do swoich bohaterów) romans paranormalny. Ktoś mógłby zapytać, dlaczego młodzież nie czyta powieści obyczajowych, tylko tkwi w świecie czarów, legend i potworów. Moim zdaniem młodzi ludzie nie czytają obyczajówek z tego powodu, że dla ich przedziału wiekowego takich książek właściwie nie ma, bo niewielu pisarzy potrafi stworzyć bohaterów i historię na miarę współczesnego nastolatka...

Leży przede mną powieść Beaty Wróblewskiej pt. "Wszystko świetnie". Jest to historia rodziny składającej się z rodziców i trzech córek. Pomiędzy dziewczętami jest spora różnica wieku - Malwina właśnie zdała maturę, Klara uczęszcza do gimnazjum, a najmłodsza Anulka jest w wieku przedszkolnym, jednak świetnie się rozumieją i dogadują, nie ma pomiędzy nimi właściwie żadnych konfliktów, zawsze mogą na siebie liczyć i wspierają się w trudnych chwilach - nieomal sielanka. Tato jest sędzią, a ponieważ sam miał bardzo trudne dzieciństwo stara się w stosunku do córek utrzymać rygor i posłuszeństwo. Natomiast mama nie pracuje zawodowo poświęcając swój czas na prowadzenie domu i wychowanie dzieci - jest rodzicem niemal idealnym: daje dzieciom dużo swobody, traktuje je po partnersku i łagodzi restrykcje wprowadzane przez ojca.

Autorka ukazuje kilkanaście tygodni z życia dziewcząt i ich rodziców. Robi to w sposób zabawny i kilkakrotnie (głównie za sprawą taty i Anulki) wywołała uśmiech na mojej twarzy. Stara się również zasygnalizować poważniejsze problemy nękające młodych ludzi - potrzebę przyjaźni i akceptacji, funkcjonowanie w grupie rówieśniczej, odpowiedzialność za swoje decyzje, umiejętność bronienia swoich przekonań. Niestety, moim zdaniem robi to dosyć powierzchownie i czytelnik otrzymuje miłą i sprawnie napisaną historyjkę, która zajmie mu trochę czasu, przy której będzie się całkiem nieźle bawił, ale raczej nie skłoni go ta książka do jakichś głębszych przemyśleń.

Sądzę, że "Wszystko świetnie" to książka dla 13-14 latków, czyli rówieśników średniej z dziewcząt. Starszym może się wydać nieco infantylna.