Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

T2 Trainspotting

książka

Wydawnictwo Burda Książki
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Mocna odpowiedź na kultowy TRAINSPOTTING - powieść, na której podstawie powstał jeden z najgłośniejszych filmów lat 90.

NA MOTYWACH TEJ POWIEŚCI DANNY BOYLE NAKRĘCIŁ KONTYNUACJĘ KULTOWEGO Trainspotting!

Simon "Sick Boy" wraca na stare śmiecie do Edynburga. Nie sprawdził się w Londynie jako kombinator, alfons, mąż, ojciec i biznesmen. Teraz ma nowy szalony projekt: chce wyreżyserować film pornograficzny.
Do tego projektu zbiera starych znajomych ćpunów, którzy przez lata spróbowali stanąć na nogi. Simon sprzymierzy się nawet z Markiem, mimo że ten niegdyś zwinął grubą kasę i zwiał. Do ich grupy dołączy też Nikki, dziewczyna uzależniona od seksu. Gdy takie towarzystwo chce zdobyć pieniądze, to oznacza naprawdę gruby przekręt.
Plan jest dobry, ale sprawy się komplikują, gdy na drodze filmowców pojawią się opętany zemstą i używający przemocy Begbie oraz uwikłany w narkotyki Kartofel.

Irvine Welsh uraczył nas historią uzależniającą jak działka czystej heroiny! To książka bezpardonowa, obsceniczna i wulgarna, a przy tym pełna humoru opowieść o życiu, ludziach i przyjaźni. Poznacie świat, w jakim nie chcielibyście żyć, a który żal opuścić! Zapomnijcie o tabu, odrzućcie uprzedzenia i przygotujcie się na literacki odlot.


S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Burda Książki
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 03.03.2017

RECENZJE - książki - T2 Trainspotting

4.4/5 ( 5 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Michał Lipka

ilość recenzji:1979

brak oceny 18-02-2017 12:54

PORNO NA TORACH

It seems no one can help me now
Im in too deep
Theres no way out
This time I have really led myself astray

Runaway train never going back
Wrong way on a one way track
Seems like I should be getting somewhere
Somehow Im neither here nor there
Soul Asylum

?Trainspotting? to dzieło kultowe. Mowa tu zarówno o wydanej w 1993 roku autobiograficznej powieść Irvine?a Welsha, jak również jej filmowej adaptacji, która pojawiła się trzy lata później. Powstanie ciągu dalszego było więc kwestią czasu. Sam autor do swoich bohaterów powracał zresztą dwukrotnie, a plotki o drugim filmie krążyły od lat. Teraz wreszcie nadszedł ten moment. Renton i spółka znów trafiają na kinowe ekrany, a wydawnictwo Burda postanowiło przypomnieć nam z tej okazji powieść, która po części stanowi kanwę ich nowych przygód. I dobrze się stało, bo ?T2?, czy jak chce tego wcześniejszy tytuł pod jakim wydano książkę, ?Porno?, to solidny kawał mocnej, odpychającej i podszytej czarnym humorem opowieści, gdzie tematyka z nizin zarówno społecznych, jak i literackich, wkracza na ambitne tereny ?wyższej półki?.

Sick Boyowi (Choremu) nie wyszło. Co dokładnie? Właściwie wszystko. Nie wyszło mu bycie alfonsem ani kombinatorem, ani nawet bycie porządnym czy to biznesmenem, czy też ojcem i mężem. Wraca więc do Edynburga, zająć się odziedziczonym pubem. Wkrótce jednak decyduje się wejść w nowy biznes, a dokładniej kręcenie filmu porno. Do ekipy angażuje starych kumpli ćpunów, którzy przez minione lata spróbowali się zmienić. Łączy nawet siły z Markiem Rentonem, który niegdyś uciekł z ich pieniędzmi, a obecnie jest współwłaścicielem dobrze prosperującego klubu w Amsterdamie. Ich szeregi zasila także nimfomanka Nikki, ale nie brakuje problemów. Jednym z nich są oczywiście potrzebne pieniądze, drugim Begbie, który wychodzi z więzienia. A na tym nie koniec?

Trainspotting to hobby polegające na oglądaniu przejeżdżających pociągów. Konkretny model lokomotywy, konkretny numer ? miłośnicy obserwują je, nagrywają, spisują? Mnóstwo ludzi uważa tę pasję za bezsens. Nic zatem dziwnego, że słowo to stało się również synonimem nie niosących nic ze sobą czynności. To jego znaczenie, w połączeniu ze sceną rozgrywającą się na nieczynnej stacji (która w filmowej adaptacji się nie znalazła) stało się poniekąd motywem przewodnim ?Trainspottingu? i nie zniknęło także w drugiej części. Bohaterowie, jakby nie wyciągnęli wcale wniosków z popełnionych błędów, wciąż wikłają się w kolejne głupoty. Minęły lata, zmieniło się wiele, ale Renton i spółka pozostali tymi samymi chłopakami na kacu, których poznaliśmy przed laty. I fakt ten cieszy, szczególnie że jednocześnie mamy okazję zobaczyć wiele zmian, jakie zaszły w ich życiu.

?T2? to książka znakomita, ale pamiętajmy, że nie dla wszystkich. Irvine Welsh, jeden z literackich enfant terrible, pisze językiem slangowym, często wręcz rynsztokowym, pełnym wulgaryzmów i przekleństw, stroniąc od politycznej poprawności. A zarazem wszystko co przedstawia jest plastyczne, pokazujące kunszt i talent autora. Mocne? Kontrowersyjne? Tak, ale przy tym wcale nie puste. ?Trainspotting? ma swoje przesłanie, ma również głębię i uderzający realizm. Szok stosuje jako metodę, nie cel, a brak poszanowania dla jakże nużącej politycznej poprawności staje się ożywczym powiewem, tym cenniejszym w dzisiejszym świecie.

Do tego, co bardzo ważne, Welsh czyniąc z każdej postaci narratora rozdziałów jej poświęconych, zdołał wyposażyć je indywidualne cechy ? także te językowe. Tłumacz stanął więc przed nie lada zadaniem. W końcu autor posługuje się nie tylko slangiem, ale też i odmianami języka angielskiego charakterystycznymi dla danych miejsc, które zapisując fonetycznie oddał z niezwykłą starannością. Uchwycić tego w polskim przekładzie nie sposób, nie mniej Jarosław Rybski zrobił co mógł i wyszło mu to znakomicie (choć nadal zgrzytam zębami na tłumaczenie pseudonimów bohaterów).

Podsumowując: polecam gorąco. Irvine Welsh to autor nietuzinkowy, ciekawy, odważny i wart poznania, a jego ?Trainspotting? to powieść, którą po prostu znać wypada. Nie wiem, co wyjdzie z filmowej adaptacji tego tomu losów Rentona i spółki (zwiastun wygląda ciekawie, ale jakże różnie od treści pierwowzoru), ale ?T2? to rewelacyjna powieść. Nie wahajcie się zatem i wejdzie w ten brudny, odpychający, ale jakże przy tym pociągający świat.