Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,99 zł

Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka (twarda)

książka

Wydawnictwo Znak
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Kolejna śląska opowieść autora niezapomnianej, bestsellerowej powieści "Cholonek, czyli dobry Pan Bóg z gliny".

Używając grubej kreski, Janosch szkicuje panoramę małomiasteczkowych charakterów, ludzkiej zbieraniny, która przez lata tworzyła niepowtarzalny klimat śląskiej prowincji, mrowiła się w familokach, podwórkach i ogródkach przykopalnianych osiedli.

Nierozgarnięta Elza podkochuje się we fryzjerze, jej przyszły mąż, Hannek – lokalny spryciarz, uwodzi każdą napotkaną kobietę, Dziubowa – głowa rodziny
i kamieniczniczka, sieje postrach, Dziuba staje się niemym świadkiem rodzinnej farsy. Na granicy tego karykaturalnego świata Janosch umieszcza Hrdlaka - miejscowego głupka, który tak naprawdę wie więcej niż inni. Jego magiczną mądrość doceniają tylko dzieci i obcy. Do czasu.

Dewocja, gorzała, groteska i konwenanse - Hrdlak (a może sam Janosch?) pozwala nam zobaczyć siebie w krzywym zwierciadle i serdecznie choć gorzko zaśmiać się z własnego losu.

Pisarz czułym okiem, ale z charakterystycznym dla siebie dystansem i drapieżnością, przygląda się Śląskowi, którego chore piękno jest jednocześnie straszne i urzekające. Tę magiczną krainę możemy odnaleźć już tylko w powieściach Janoscha.

Tytuł oryginalny: Von dem Gluck, Hrdlak gekannt zu haben
Tłumaczenie: Emilia Bielicka
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 27.08.2014

RECENZJE - książki - Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka

4.3/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Joanna Korneta

ilość recenzji:315

brak oceny 23-10-2014 13:31

W "Cholonku" Świętkowa miała mnóstwo aforystycznych powiedzonek, które zdradzały jej "chytrość" i mentalność. W "Hrdlaku" bohaterką z tła jest Dziubowa, matka dwóch córek. Dziubowa to kobieta podobna do Świętkowej, tyle że mniej nastawiona na wygłaszanie złotych myśli. Nie ma na to czasu, musi wydać za mąż córkę. Ta córka zresztą kocha się w pewnym fryzjerze (Dieter momentami przypomina Detleva). Jednak jej mąż, Hannek, ma w sobie żyłkę do biznesu. Próbuje zbić majątek, co przy okazji pozwala wydobyć na światło dzienne małostkowość rozmaitych postaci. "Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka" to powieść, której akcja toczy się w małym miasteczku, Kłodnicy. Po raz drugi Janosch udowadnia, że potrafi świetnie obserwować zwykłych ludzi i wyciągać z ich zachowań trafne wnioski. A Hrdlak? Hrdlak traktowany jest jak miejscowy głupek: nikt się z nim nie liczy, nikt go nie szanuje. Bohater mądry mądrością ponadczasową z filozoficznym spokojem przyjmuje rozmaite upokorzenia. I dostarcza szczęścia tym, którzy tego chcą.
Od "Hrdlaka", tak jak kiedyś od "Cholonka", nie da się oderwać. Ta książka przynosi obraz zwykłego (choć i świątecznego) życia, podobnego do tego z "Cholonka" w szkielecie historii, ale zupełnie innego w warstwie narracji. Jak zwykle, Janosch imponuje celnością spostrzeżeń, wydobywa całą skalę emocji, a przy tym jest zupełnie różny od współcześnie powstających regionalnych opowieści. Janosch potrafi spojrzeć w głąb ludzi i doskonale ich scharakteryzować. I w "Hrdlaku" to też udowadnia.

Ewelina

ilość recenzji:1

brak oceny 25-11-2014 13:43

Świetna literatura. Naprawdę mogę ją z całym przekonaniem polecić, bo to w końcu tytuł, po którym nie miałam poczucia straconego na lekturę czasu. Przede wszystkim mogę Wam obiecać świetną zabawę. A tę gwarantują interesujące postacie, z których każda jest w pewnym stopniu karykaturą wybranych, ludzkich przywar i słabostek. No i to, że wszystkie te wrzucone zostały w nieźle skrojoną fabułę z międzywojennym Śląskiem w tle. To taki portret Ślązaków, ale myślę, że można potraktować go trochę bardziej uniwersalnie. Może trochę jak lustro? W którym można przejrzeć się samemu? I tylko co z tym Hrdlakiem? Trudno przecież przyznać się przed sobą, że miasteczkowy szaleniec jest jedynym normalnym bohaterem w okolicy. Normalniejszym też od nas.

Ef

ilość recenzji:1

brak oceny 24-09-2014 23:29

W powieści Janoscha ?Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka? jest właściwie większość cech, których poszukuję w dobrej literaturze wysokich lotów: celne sportretowane i wiarygodne psychologicznie postacie, sensowna fabuła, nieprzeciętne (naprawdę!) poczucie humoru, nutka krytycyzmu posłana w stronę wszelkich ludzkich fanatyzmów, zabobonów i głupstw. Tytułowy Hrdlak jest takim śląskim aniołem ? to stary weteran I wojny światowej, którego mieszkańcy małego śląskiego miasteczka wzywają do pomocy, gdy potrzeba im dodatkowych rąk do pracy. Hrdlak za swoją robotę nie zawsze bierze pieniądze, ważniejsza od dóbr materialnych jest dla niego zwyczajna ludzka życzliwość. A o tę ostatnią szczególnie trudno, co zrozumie każdy, kto pozna starą Dziubową i jej rodzinę ? głównych bohaterów powieści Janoscha. Bardzo gorąco polecam tę książkę, zapewniam, że nikogo ona nie rozczaruje.

mikrus

ilość recenzji:1

brak oceny 22-09-2014 23:42

Bardzo dobre wrażenie zrobiła na mnie lektura książki Janoscha ? ponurej i zabawnej zarazem, utrzymanej trochę w tonacji czeskiej literatury (ze wskazaniem szczególnym na Haska). To opowieść o Kłodnicy ? niewielkim miasteczku gdzieś na śląskiej prowincji, po niemieckiej stronie, gdzie życie nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Wszystko dzieje się w przededniu II wojny światowej, trafimy więc tu i na postaci weteranów I wojny ? zmęczonych egzystencją i przepełnionych życiową mądrością i doświadczeniem. Na ich tle pozostali mieszkańcy miasteczka wypadają blado ? kompromitują ich prowincjonalne zachowania, zabobony, ograniczenia intelektualne. Pisarz świetnie to wszystko opowiada, zamienia na fabułę. Przy tej książce nie można się nudzić. Polecam serdecznie.

Dosia

ilość recenzji:1

brak oceny 28-08-2014 22:41

Janosch choć jest pisarzem niemieckojęzycznym, z jego ostatniej książki ?Szczęśliwy, kto poznał Hrdlaka? bije śląskość, przywiązanie do korzeni i tradycji, z których się wywodzi ? autor bowiem swoje dzieciństwo spędził na Górnym Śląsku. Bycie Ślązakiem zarówno dla Janoscha, jak i jego bohaterów to nie tylko silne poczucie przynależności do grupy etnicznej, ale także rodzaj religii, w którą głęboko wierzą.