Uwielbiam Brzechwę, więc ta książka jest dla mnie wręcz idealna!
nie tylko bogata treść wyróżnia ją pośród szeregu innych tego typu książek. Ani także ciekawa szata graficzna, która szalenie przypomina mi książeczki z mojego dzieciństwa. Tutaj na uwagę zasługuje szczególnie fakt, że ta książeczka pochodzi z serii limitowanej wydanej wyłącznie w 10000 egzemplarzach z okazji 55 rocznicy pierwszej edycji "Stu bajek". Zatem ich ilość na rynku jest bardzo ograniczona i w zasadzie jest przeznaczona dla prawdziwych kolekcjonerów. Nasz egzemplarz ma numer 2265. I już cieszy oko na naszej półeczce.Dodam jeszcze tylko, że choć książka ta jest pełna utworów dla dzieci, to jednak nie nadaje się ona na półeczkę maluszka. A dlaczego? Bo mogłaby ona szybko ulec zniszczeniu. Bo choć okładka jest gruba i twarda, a kartki w nią wszywane, to papier wykorzystany wewnątrz jest baaardzo delikatny. Wręcz przeźroczysty. Ten szczegół absolutnie nie zaliczam do wad tej publikacji. Ja jestem naprawdę nią zachwycona. I po raz kolejny - gorąco polecam :)