Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Saga czasu przemiany

Ósme niebo

książka

Wydawnictwo Videograf S.A.
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Historia dwudziestokilkuletniej pracowniczki krakowskich centrów outsourcingowych, Łucji, której szara, korporacyjna rzeczywistość zmienia się nie do poznania po tym, gdy we śnie tajemniczy wampir o wzroście koszykarza i wyglądzie blond anioła ratuje jej życie. Wampir ma na imię Mikael, a Łucja zakochuje się w nim i usilnie szuka sposobu na to, by ponownie się z nim zobaczyć. Tymczasem dostaje propozycję pracy w nowej firmie, Corporate Wings BPO. Z pozoru typowa korporacja okazuje się wyjątkowym miejscem: szef rekrutacji, Adam, przyjmuje do pracy przede wszystkim lightworkerów: osoby obdarzone duszami upadłych aniołów i istot pozaziemskich. To opowieść o dorastaniu, poznawaniu prawdziwego siebie, nauce szanowania własnych granic. To historia o wyborze pomiędzy dwoma mężczyznami, pomiędzy namiętnością a miłością. To droga poprzez samego siebie, która prowadzi do odkrycia wyjątkowego skarbu, jakim jest każdy z nas. To pierwszy tom opowieści o miłości i aniołach, a zarazem pierwszej polskiej sagi o lightworkerach.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 28.04.2017

RECENZJE - książki - Saga czasu przemiany, Ósme niebo

4.3/5 ( 6 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Posredniczka książek

ilość recenzji:1

brak oceny 6-10-2017 07:33

Ósme niebo to książka niesamowita i zaskakująca, pomimo swoich licznych wad, potrafi złapać w swoje sidła i sprawić, że tylko zalety zostają zapamiętane. Jestem pod wielkim wrażeniem po lekturze tego debiutu i niecierpliwie czekam na jego kontynuacje.

Całość na:
http://www.posredniczka-ksiazek.pl/2017/10/ucja-wilewska-osme-niebo-recenzja.html

Marta Daft / Martawsrodksiazek.blogspot.com

ilość recenzji:3

brak oceny 18-06-2017 00:16

Czasami trafia się na książkę, która przemawia do najskrytszych zakamarków duszy i tworzy taki mętlik w głowie, że nie potrafisz dobrać słów. Wszystko jest nie tak. Gdzieś z tyłu głowy pojawia się myśl, której nie sposób nazwać. Boje się wtedy, że nie uda mi się przekazać wam w recenzji całego piękna książki. Łucja, dwudziestokilkuletnia pracownica krakowskich centrów outsourcingowych. Jej szare korporacyjne życie zmienia się, gdy przechodzi przez wszystkie etapy rekrutacji w nowej firmie prowadzone przez nieziemsko przystojnego Adama oraz gdy we śnie poznaje blond wampira o imieniu Mikael, który ratuje ją z opresji. Łucja usilnie próbuje odnaleźć w umyśle każdy skrawek snu z przystojnym wampirem. Od tego momentu dzieją się rzeczy niesamowite. Łucja dowiaduje się, że jest lightworkerem podobnie jak większość osób w jej nowym miejscu pracy. Nagle uświadamia sobie, że zawsze nie do końca tu pasowała, a w jej życiu czegoś brakowało. W jej życiu wraz z pojawieniem się dwóch mężczyzn wracają wspomnienia o jej anielskiej duszy i pragnienie posiadania skrzydeł. Któremu z nich zaufać ? Mikaelowi, który jest wampirem i upadłym a może Adamowi, który pociąga bardziej, niż powinien pociągać szef.

Gdy usłyszałam o tej książce, poszperałam trochę na temat lightworkerów, czyli osób obdarzonych duszą upadłego anioła bądź innej istoty pozaziemskiej. Ucieszyłam się niezmiernie, że jeden z moich ulubionych motywów w książkach został przeniesiony w polskie realia. Czas rozejrzeć się za jakimś upadłym aniołem na swoim podwórku.

?Saga czasu ...? jest genialnym wprowadzeniem w świat aniołów, istot nie z tego świata. Pozwala nam na wkroczenie w ten piękny temat dobrą historią, która wciąga od pierwszych stron. Prolog łapie nas na haczyk i ciągnie w studnie ciekawości, nie pozwalając nam na oderwanie się od historii Łucji i jej przyjaciół.

Nasza bohaterka nie drażni, lecz zyskuje sympatie na każdej kolejnej stronie. Zmiana pracy była dla niej pierwszym krokiem do poznania własnego ?Ja?, które było głęboko uśpione pod pierzyną poprawności i całego mnóstwa ?bo tak trzeba".
Gdy zaczynają się dziać dziwne rzeczy, nie załamuje się, lecz działa. Nie pozwala się omamić uczuciom do wampira na tyle, by nie zapisywać informacji już raz zdobytych. Nie ufa nikomu poza sobą no i może trochę Asią.

Asia, maniaczka historii o aniołach. Chodząca encyklopedia w tej dziedzinie. Również okazuje się Lightworkerem. Ich przyjaźń pomaga przetrwać Łucji pierwsze momenty zakochania się, pcha ją do działania i rozwoju i jest w momentach totalnej załamki.

Mikael, czyli blond wampir ze snu, chce pomóc w przebudzeniu anielskiej duszy Łucji, jednak nie mówiąc przy tym wszystkiego. Szczególnie skonfliktowany z Adamem, jak się później okazuje przez wieki.Jeśli chodzi o Adama, cóż nadaje się do swej roli idealnie. Łatwo się zakochać, w pełni zaufać, ale czy warto ? Tego już musicie dowiedzieć się sami.

Autorka przeprowadza nas przez historię dziewczyny, która krok po kroku wkracza w dorosłość, poznając siebie i swoje reakcje. Łucja uczy się swoich granic, odkrywa swoje możliwości i siebie. Staje przed wyborem, który nawet przez chwilę nie wydaje się oczywisty. Raz kibicujesz jej i Mikaelowi tylko po to by za chwile, krzyczeć by biegła do Adama (Brunet, wysoki... Tak, żeby umożliwić wam wybór:) Ja jestem absolutnie TEAMADAM <3).
Historia pełna niesamowitych opowieści o duszy, reinkarnacji i odnowie, lecz przede wszystkim o wyborze między namiętnością a prawdziwym uczuciem. Książka ta zabierze was w podróż po skarb. Skarb najcenniejszy, bo to wy sami nim jesteście. Bez względu na to, czy macie anielską duszę, czy nie ważne, by nauczyć się siebie.

Książka napisana płynnie, nie masz ochoty nigdzie się zatrzymać, no może raz, ale to kwestia innych emocji. Wspominałam, że to debiut? Nie? To mówię wam to teraz. Ta książka jest zabawna, pouczająca, magiczna i posiada bohaterów, w których się zakochasz. Napisana z ogromną starannością, jeśli chodzi o szczegóły. Wszystko do siebie pasuje, a czytelnik wprowadzany jest w historię, krok po kroku znając zawsze o jeden element więcej niż nasza bohaterka.

Jestem pod ogromnym wrażeniem całej historii, mam nadzieje na szybką kontynuację sagi. Uwielbiam książki, które zmuszają nas do postoju i zachęcają do myślenia i odnajdywania siebie, doceniania naszego własnego ?Ja".
Polecam tę książkę każdemu, bez względu na to, czy wierzycie w anioły, wampiry czy we wróżki.
...

Kraina Książką Zwana

ilość recenzji:25

brak oceny 11-05-2017 13:18

Kiedy tylko ujrzałam tę okładkę wiedziałam, że muszę poznać tę książkę! Tajemnicze skrzydło przysłaniające twarz kobiety, niebiesko - granatowe odcienie i intrygujący tytuł. Jedno było pewne - czułam, że w niej przepadnę. Czy moje przypuszczenia były słuszne?
Początkowo nic nie wskazywało na to, że fabuła potoczy się właśnie w takim kierunku. Ot zwykła dziewczyna, która postanawia pójść na swoje, usamodzielnić się od rodziców. Znajduje pracę, która pozwala jej się utrzymać, poznaje nowych ludzi. Wszystko w normalnym życiu większości z nas. Wszystko zaczyna się zmieniać z pewnym snem. Łucja śni o cudownym wampirze, który nie opuszcza jej myśli na długi czas. Może czasami i Wasz sen okaże się być bardziej realny, niż by się wydawało?
Na pierwszy rzut oka ktoś może stwierdzić, że wszystko co zawarte zostało na kartach powieści, to totalna fikcja. To chyba zależy od punktu widzenia. Znam wielu ludzi, którzy wierzą w upadłe anioły, wędrującą duszę i kilka innych elementów, które zostały zawarte w treści. Osobiście nie mogłam się doczekać, kiedy zacznę czytać o anielskich istotach. Ciągnie mnie do tych tematów niemiłosiernie. Jestem pewna, że coś w tym musi być, po prostu moja świadomość jest większym śpiochem niż ja sama!
W Ósmym niebie autorka zderza nas z porównaniem miłości z namiętnością. Główna bohaterka staje przed trudną próbą (albo i jedną z wielu?) wyboru właściwego mężczyzny, ulokowania swych uczuć. Jest gorąco i namiętnie, a jednocześnie bardzo kobieco i nie wulgarnie. Autorka fantastycznie odnalazła się w miłosnych scenach i za pomocą słów idealnie nam je zaprezentowała. Pierwszy tom Sagi czasu przemiany to nie tylko anioły i miłosne dylematy. To historia o przyjaźni, o dążeniu do poznania własnej siebie, poznania przeszłości i przyszłości, akceptacji własnego życia i zmierzeniu się z losem, jaki został nam pisany.
Książka nie jest ani zbyt długa, ani za krótka. Skończyła się w idealnym momencie. Akcja toczy się równym tempem, a zaskakujące zwroty akcji potrafią spłatać czytelnikowi literackiego figla. Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie, lekki i przyjemny styl oraz prosty język sprawiają, że przez treść się mknie z prędkością światła. Warto zwrócić uwagę na fakt, że po raz pierwszy taka historia została osadzona w polskich realiach! Kraków, piękne miasto, które znane jest przez wielu ludzi i nasi rodzimi bohaterowie bez wymyślnych imion. Dla mnie to idealne zestawienie. Tym bardziej się cieszę, iż mogę tej wspaniałej powieści patronować.
Ósme niebo to niezwykła opowieść o względnie normalnej dziewczynie, która okazuje się być szalenie niezwykła. Piękne opisy miłości, dążenie do poznania samego siebie i trudne wybory to tylko wybrane wątki, które zostały poruszone w powieści. W końcu to pierwsza polska saga o lightworkerach - osobach obdarzonych duszami upadłych aniołów. Gorąco polecam!