Raport pelikana

4.6 11 ocen

książka

Wydawnictwo Albatros

Oprawa miękka

Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Zamordowanych zostaje dwóch sędziów Sądu Najwyższego USA. Tę sprawę zaczyna badać studentka prawa Darby Shaw. W dokumencie zwanym "Raportem pelikana" formułuje hipotezę, że zabójstwa zlecił Victor Mattiece, bogaty przedsiębiorca inwestujący w wydobycie ropy naftowej. Sądy niższej instancji zablokowały jego starania o prawo do eksploatacji złóż na terenie siedliska zagrożonych wyginięciem pelikanów; zaś dwóch zamordowanych sędziów, znanych było z proekologicznych poglądów. Darby pokazuje raport swojemu wykładowcy i kochankowi, Thomasowi Callahanowi, który wkrótce potem ginie. Studentka znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie...

`Fabuła, która zmusi Cię, byś czytał do bladego świtu!`
The Cincinnati Post

tytuł oryginału: The Pelican Brief
tłumaczenie: Marek Fedyszak

S Szczegóły
Dział:	Książki
Wydawnictwo:	Albatros
Oprawa:	miękka
Okładka:	miękka
Wprowadzono:	05.12.2014

RECENZJE - książki - Raport pelikana

4.6/5 ( 11 ocen )

5

9
4

0
3

2
2

0
1

0

Agata

ilość recenzji:227

brak oceny 4-03-2017 11:17

Lata temu czytałam "Firmę" Johna Grishama-bardzo mi się podobała.
Słynny "Raport Pelikana" no cóż...
Darby Shawn jest piękną i niezwykle inteligentną młodą kobietą. Ukończyła z wyróżnieniem ochronę środowiska, teraz studiuje prawo. W przyszłości zamierza połączyć w swojej pracy obie te dziedziny.
Dzięki urodzie wzbudza duże zainteresowanie płci przeciwnej, w końcu wiąże się z jednym ze swoich wykładowców.
Gdy dwaj sędziowie Sądu Najwyższego zostają zabici, dziewczyna postanawia zbadać sprawy, nad którymi pracowali. Pisze tzn. "Raport Pelikana". Po kilku dniach wybucha samochód kochanka Darby. Kobieta wie, że to ona miała zginąć. Od tej pory musi uciekać. Wszystkie osoby, z którymi dziewczyna miała kontakt i które wiedziały o tym co odkryła, zaczynają ponosić śmierć. Kto poluje na Darby i jej raport? Jakie fakty nie mogą ujrzeć światła dziennego?

Jakoś męczyła mnie ta książka, a ja męczyłam ją.
Grishamowi oczywiście dam jeszcze szansę...