Na pewno jest jeszcze za wcześnie, aby do rąk czytelnika dotarła książka, która będzie w sobie zawierała całą prawdę o Władimirze Putinie. Jednakże Masha Gessen amerykańsko- rosyjska dziennikarka stworzyła odważną lekturę, która obrazuje nam postać Putina na przestrzeni lat, wydarzeń, zmian. Autorka bez najmniejszego zażenowania kreuje wizerunek człowieka potwora, który jest pozbawiony emocji, serca, współczucia. W zamian ma puste spojrzenie, lekceważy ludzkie życie i podejmuje bezwzględne decyzje, które w konsekwencji przynoszą mu władzę i bogactwo.
Historia ukazuje, w jaki sposób Władimir Putin pojawił się na scenie politycznej i przy pomocy, jakich metod doszedł do miejsca, w którym stoi teraz. Dotyka takich tragedii jak zatonięcie okrętu podwodnego ?Kursk?, atak na szkołę w Biesłanie czy wydarzenia w teatrze moskiewskim z 2002 roku. Wylicza wszystkie grzechy Putina związane z korupcją, morderstwami, kradzieżami, wymuszeniami. Przedstawia niezliczoną ilość sytuacji, w których prezydent Rosji ujawnia swoje okrucieństwo, pychę, rządzę posiadania i przekonanie o swojej wyższości nie tylko nad państwem, ale i nad światem. Uświadamia, że ten niewielki i niepozorny człowiek, który wypłynął znikąd, zmanipulował swoje otoczenie i osiągnął swój wymarzony cel, nie waha się przed nikim i niczym. Każdego, kto stoi nie obok niego, ale przeciw niemu degraduje, spycha na margines życia, odbiera wszystko, nawet życie. Emigracja nie zawsze pomaga, by ustrzec się przed jego gniewem i zemstą.
Książka jest wstrząsająca i przypomina literaturę sensacyjną z elementami horroru. Nie łatwo jest sobie wyobrazić całe zło, do którego dopuścił się Putin, tylko po to, aby wzmocnić swoją potęgę, jako władcy. Zastraszanie ludzi, głodzenie ich, odbieranie wolności słowa, pokazanie, że nie mają dla niego żadnego znaczenia to naturalne metody tego człowieka. To on stworzył demokrację, w której terror, ograniczenia i nakazy są na porządku dziennym.
Powstaje pytanie, czy to wszystko jest prawdą? Czy Putin, człowiek bez twarzy, który nigdy nie zdradza emocji jest aż tak nieobliczalny? Autorka przyznaje, że nie ma czegoś takiego, jak prawdziwa biografia Putina. Wszystkie informacje na jego temat są przefiltrowane przez niego samego i do opinii publicznej dociera tylko to, co on chce. Jednak ona sama dotarła do ludzi i materiałów, które pozwoliły jej wysnuć nie jedną teorię i ukazać nie jedną dwuznaczną sytuację, w których ten opanowany oficer KGB zdradza swoją niebezpieczną naturę. Podczas powstawania tego materiału nie obeszło się bez incydentów, które zagrażały życiu autorki.
Interpretacja należy do czytelnika. Masha Gessen jest stronnicza w tym, co pisze i przyznaje się do swojej antypatii względem Putina. Pomimo tego stara się zachować profesjonalizm i rzetelnie przedstawia fakty, opinie, zebrane informacje. Wszystko jest poskładane w opowieść, która potrafi zmrozić krew w żyłach.
Książka jest napisana sprawnym, dziennikarskim językiem, chociaż moim zdaniem nie raz wdarł się w nią chaos i bałagan, co wywołuje czasami uczucie niepewności w łączeniu faktów, wydarzeń, czasu i postaci. Brakuje też głębszego zanurzenia w kilku tematach, co najprawdopodobniej wynika z braku dostatecznej ilości informacji. Pomimo tego całość jest warta uwagi. Jest to materiał, który intryguje i prowadzi przez zakazane ścieżki, wśród których zło nigdy nie śpi.
Opinia bierze udział w konkursie