SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo CzyTam
Oprawa miękka
Liczba stron 416
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Miasto Bryre cierpi pod wpływem magii złego czarownika. Jego klątwa sprawia, że dziewczęta chorują i znikają bez śladu, a wszyscy mieszkańcy żyją w strachu. Nikomu nie wolno wychodzić z domu po zmroku.

Kymera jednak może działać tylko nocą, niezauważona przez ludzi. Ojciec dziewczynki twierdzi, że nie zaakceptowaliby jej skrzydeł, śrubek na szyi czy zwieńczonego kolcami ogona. Zabiliby ją. Nie zrozumieliby, że została stworzona, by ratować dziewczęta z Bryre.

Mimo ostrożności wzbudza zainteresowanie chłopaka o imieniu Ren, który odkąd ją ujrzał, co noc zostawia dla niej przy fontannie różę. Okazuje się, że wie o ginących dziewczynkach, czarowniku i panoszącej się w mieście czarnej magii. A jego wiedza zmieni całe życie Kymery.

Przywodząca na myśl Frankensteina i baśnie braci Grimm debiutancka powieść MarcyKate Connolly wyróżnia się ekscytującą, oryginalną fabułą o klasycznym rodowodzie.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: CzyTam
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 130x200
Liczba stron: 416
ISBN: 978-83-938731-9-7
Wprowadzono: 25.06.2016

RECENZJE - książki - Potworna - MarcyKate Connolly

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 10 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

flokete

ilość recenzji:67

brak oceny 31-08-2016 06:49

Moje oczekiwania przed przeczytaniem
Potworna to przymiotnik, który w świecie pisarstwa może oznaczać wiele, od brzydkiej szkarady po nieokiełznany charakter albo jeszcze coś innego. MarcyKate w swojej debiutanckiej książce, jak można domyślić się po okładce, nieco oszpeciła naszą bohaterkę. Ale, ale, jak to często bywa, nie taki straszny potwór jak go malują. Kymera to dziewczyna z dobrym i ciepłym sercem. Tyle, że los postanowił inaczej.

Moje odczucia podczas czytania
Pierwszą stronę oraz okładkę czytałam po kilka razy. W końcu podczas czytania główną rolę odgrywa wzrok, zatem jemy i oczami. A ta książka z pewnością nakarmi Was swoją estetyką.
Przez pierwszy etap czyta się naprawdę luźno i przyjemnie. Poznajemy osobę, która dopiero odkrywa świat. Hybryda, która ma tylko ojca. Ale czy na pewno wszystko jest takie jak się wydaje?
Drugi etap czyli uznana przeze mnie reszta książki wymaga wolniejszego trawienia. Pojawia się wiele rzeczy, które budzą wątpliwości i stawiają Nas w nowej sytuacji. Niezwykle ważną rolę odgrywają poszczególne uczucia i emocje, których jest sporo, całkiem sporo. Całość przysłania dążenie do hepi endu, ale nie jest on taki całkiem wesoły.
Akcja jest szybka i dynamiczna. Fabuła jest taka niby klasyczna, ale i to w trakcie ulega zmianie. Jeżeli chodzi o mnie to już dawno domyślałam się prawdy, ale tą ocenę pozostawiam Wam czytelnikom.
Postacie. No, cóż, nie ma ich tam w dużej ilości. Ale każda z nich jest bardzo kluczowa w historii.

Moje odczucia po przeczytaniu
Potworna to przyjemna, uczuciowa i pełna wartkiej akcji książka, którą z pewnością mogę polecić czytelnikom, a zwłaszcza tym młodszym. Nie ma tam długich opisów, które mogłyby niektórych zanudzić ani przedługich monologów. Jeżeli wolisz poważniejsze książki to możesz pominąć tą lekturę, ale jeśli jesteś zwolennikiem dynamicznej akcji to bierz się za nią prędko! Mnie urzekła w całości. Do tego stopnia, że nieco się wzruszyłam na końcu.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czytaczyk

ilość recenzji:221

brak oceny 22-05-2018 21:52

Przyznam się szczerze, że pierwsze co przyciągnęło mnie do tej książki, to była jej okładka. Dopiero po chwili przeczytałam opis i zostałam niesamowicie zaintrygowana. MarcyKate Connolly stworzyła niepowtarzalną i niebanalną historię. Fabuła opiera się na perypetiach niezwykłej dziewczynki. Kymera jest przeuroczą i przesympatyczną postacią i ma talent do pakowania się w tarapaty. Bez trudno mogłaby nawiązać przyjacielskie relacje z innymi, ale jej wygląd nie pozwala na to. Autorka wykreowała ciekawą postać, ale nie poprzestała tylko na tym. Świat, w którym przyszło żyć Kymerze również jest intrygujący. Pełen tajemnic, niebezpieczeństw i magii pomieszanej ze zwyczajnością. Connylly posługuje się barwnym i przyjemnym piórem. Całość czyta się dobrze i naprawdę szybko. Świetnie się przy niej bawiłam, jedynie zakończenie mnie rozczarowało. Autorka potraktowała końcówkę po macoszemu, jakby chciała to jak najszybciej skończyć. W tym miejscu chciałam jeszcze wrócić do okładka, która oprócz fenomenalnej grafiki, ma również niepowtarzalną fakturę. Aż miło się trzyma w dłoni, jakbym dotykała części Kymery. To ekscytująca i zarazem pouczająca lektura. Nada się dla każdego, nie tylko dla dzieciaków. Pokazuje, że nie można oceniać innych z góry. Zanim kogoś ocenisz, postaraj się go najpierw poznać. Każdy zasługuje na szansę i akceptację. Książka uświadamia również, że nie warto kłamać i, że nawet najbliższe Ci osoby mogą Cię zawieść.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Robert Woźniak

ilość recenzji:1

brak oceny 9-10-2016 15:42

Baśniowe krainy mają to do siebie, że postaci je zamieszkujące są niezwykłe, bądź mają jakieś niezwykłe moce, którymi się dzielą z każdym.Nie zawsze te przymioty przynoszą same dobre rzeczy, ale nawet kraj baśniowy rządzi się swoimi prawami.Zło i dobro toczą odwieczną walkę i szala nie raz, nie dwa razy przechyla się na którąś ze stron.Bohater, albo dąży do tego aby pokonać zło, albo jest biernym obserwatorem, który pod wpływem jakiegoś impulsu rusza do walki.

Kymera to niezwykła dziewczyna, która wiedzie spokojne życie na odludnej farmie.Stworzona przez swojego ojca, nie jako od nowa, ma pewne nietypowe umiejętności, które wykorzystuje chętnie aby pomóc nieszczęśnikom.
A dzieje się wiele.Potężny i złowrogi czarownik, od lat wykrada dziewczyny z pewnego miasta, które w wyniku jego czaru zapadają na tajemnicza chorobę, a po pewnym czasie znikają bez śladu.Kymera jest więc szczęśliwa, kiedy ojciec nakazuje jej porywać uśpione dziewczyny i sprowadzać je do ich domu, a tym samym uchronić od gorszego losu.Wydarzenia sprawiają, że "potworna" zaczyna wątpić w swoją misję i w jej rezultaty.Czy pokona czarownika? Co z zaklętymi dziewczynami? Przekonajcie się sami.

Bardzo sympatyczna i wciągająca opowieść.Trochę mnie zawiodła Kymera, która ze swoją naiwnością wplątywała się co rusz w nowe tarapaty.Być może sprawiła to izolacja, w jakiej przyszło jej żyć, nie wiem.Poza tym baśń ta na pewno warta jest naszej uwagi.Nieważne, że według okładki powieść ta przeznaczona jest raczej dla młodszych czytelników, mnie się podobała.Tajemnicze stwory, stworzona nie jako od nowa istota, która, mimo swojej odmienności potrafiła przeciwstawić się tyranii, niezwykłe zakończenie.To trzeba poznać, więc z tego miejsca polecam.

Czy recenzja była pomocna?

Kremciowata

ilość recenzji:1

brak oceny 25-09-2016 15:50

Gdy tylko zaczęłam czytać tą książkę pierwsze co przyszło mi do głowy to przeróżne baśnie, które czytali mi rodzice, lub robiłam to sama, gdy byłam jeszcze małym brzdącem. I takie przekonanie miałam aż do końca książki. Naprawdę cudownie było przeżyć ponowne spotkanie z dzieciństwem.

Jak pisałam wcześniej, nie wiem dlaczego książki pokroju "Ivana" czy "Potwornej" są nazwane książkami dla dzieci? Owszem mogą je czytać również dzieci (co jest w nich cudowne), ale nie są to tylko "książki dla dzieci". Jest to coś więcej. Jest to wiele ukrytych znaczeń i przekazów. Książki, które w porównaniu do schematycznych młodzieżówek czegoś nas uczą. W Potwornej myślę, że głównym przekazem było pokazanie, że to, że inne nie znaczy, że gorsze.

Szczerze mówiąc nie wiem co mam o tej książce powiedzieć :/ Dobra, Magda wdech i wydech. Zacznijmy od początku xD

Główną bohaterką jest Kym czyli hybryda dziewczynki, kota i smoka (albo węża, czy innego gadziska). Mieszka ona wraz ze swoim ojcem w domku dość oddalonym od najbliższego miasta. Muszę szczerze przyznać, że bardzo polubiłam Kym, w prawdzie w niektórych momentach miałam ochotę ja zabić ze względu na decyzje jakie podejmowała, albo z powodu jej głupoty, ale mimo to jest to postać bardzo ciekawie wykreowana, która w cale nie jest "Potworna" tak jak podsuwa nam tytuł. Oprócz Kym kolejną postacią z którą dość często mamy do czynienia, jest chłopiec, którego imienia nie pamiętam xD Od samego początku skradł on moje serce (nie dlatego, że jestem dziewczyną i lecę na książkowych chłopaków, jak reksio na szynkę xD), jest to naprawdę cudowna postać. Nawet nie wiem co mam powiedzieć, by przekazać wam to dlaczego go tak polubiłam, po prostu to co robił i jak się zachowywał, to po prostu awww :D
Tak naprawdę bliżej poznajemy tylko te postacie, a reszta to albo pojawia się częściej, ale jest skryta, albo pojawia się na chwilkę, dlatego nie mam zbytnio o kim z postaci jeszcze coś tu powiedzieć. Po prostu powiem tylko, że są one naprawę fajnie wykreowane.

Kolejną rzeczą o której warto wspomnieć są rozdziały. W tej książce nie są one takie jak zawsze, czyli: Rozdział 1, Rozdział 2 itp. Są one tu dniami, dniami z życia Kym. Początek książki to również początek życia naszej głównej bohaterki, dzięki czemu poznajemy ją od samego początku, to jak odkrywa świat. Każdy rozdział to inny dzień z jej życia. Moim zdaniem jest to naprawdę ciekawy zabieg, który zdecydowanie idzie na plus. Do tego rozdziały sa tu bardzo krótkie, bo trwają od 4-12 stron, co moim zdaniem jest świetne, bo ja lubię jak rozdziały są właśnie takich długości.

Książka, jest strasznie przewidywalna, gdyż już przy mniej więcej trzecim rozdziale, wiedziałam jak to wszystko się skończy, jednak autorka tak wspaniale napisała tą książkę, że pomimo iż spodziewałam się takiego zakończenia, oraz się nie myliłam, tak na końcu ogromnie się wzruszyłam i przyznam się, że oczy zaczęły mi się pocić.

Największym plusem tej książki, jest zdecydowanie okładka, która jest po prostu cudowna *.* Nie dość, że ma piękne kolory i rysunek, to jeszcze ma niesamowity krój. Jest ona taka, jakby marszczona. Coś pomiędzy skórzaną torebką, a twarzą waszej babci xD Ta okładka tak mi się spodobała, że co kilka stron przerywałam czytanie by zachwycać się okładką <3

Czy recenzja była pomocna?

BookParadise

ilość recenzji:170

brak oceny 7-09-2016 22:09



Kymera jest bardzo ciepłą i sympatyczną dziewczynką. Jest
również połączeniem ludzkiego ciała, głowy węża, skrzydeł kruka, kocich oczu oraz pazurów.
Została stworzona przez swojego ojca, który pragnął ją odzyskać po tym, jak została zabita przez czarnoksiężnika.
Jednak ceną jej powrotu do życia była utrata wspomnień.
Szkolona do walki, ma za zadanie chronić dziewczynki z miasta, które porywa zły czarnoksiężnik.
Kymera pragnie rozmawiać z innymi ludźmi, jednak nie może sobie na to pozwolić, ponieważ wszyscy by się jej bali.
Kiedy spotyka chłopca o imieniu Ren, wszystko się zmienia.

Fabuła książki jest cudowna! Połączenie baśni i bajek zrobiło jedną, wielką, euforyczną  bombę.
Ostatnio nie bawiłam się tak dobrze z żadną książką.
Autorka stworzyła niesamowitą historię, z oryginalną i niebanalną fabułą.
Przenosi nas w inny, odległy, nieznany świat, który wzbudza miłość czytelnika do powieści dziecięcych.


W książce są momenty dość drastyczne np. zabicie królika, które są przedstawione w dość brutalny sposób. Wydaje mi się, że może to wystraszyć młodszych czytelników, jednak idealnie nadaje się już dla starszych dzieci, no bo nie oszukujmy się, większość z nich żyje w dobie Minecrafta i innych tych gierek, które przedstawiają morderstwa.

Szczerze mówiąc, mimo tego, że książka jest naprawdę świetna, to momentami była bardzo przewidywalna. I to nie dlatego, że autorka źle ją napisała, ale dlatego, że powiązana jest z baśniami, a jak ktoś je zna, to jest w stanie domyślić się, co zaraz się wydarzy.
Niemniej jednak czytało się ją przyjemnie i świetnie się przy niej bawiłam. Pozwoliła mi odpłynąć, przypomniała piękne baśnie i bajki, które każdy powinien znać.
Uważam, że każdy powinien sięgnąć po tę książkę. Literatura dziecięca jest idealna dla każdego, bez względu na wiek, a "Potworna" jest tego idealnym przykładem.

I oczywiście okładka! Ta to jest dopiero cudowna!
I nie chodzi mi tylko o oprawę graficzną, która jest nieziemsko cudowna, ale i o fizyczną.
Okładka książki jest cudownie zrobiona. Dotykając ją, mam wrażanie jakbym była to skóra węża/smoka (nie, że jest śliska, ale zrobiona na kształt łusek),  coś podobnego do książki "Władcy Dinozaurów".
Bardzo sobie cenię takie wykonanie, widać, że wydawnictwo włożyło w nią serce.
I w dodatku książka jest taka delikatna i leciutka, pomimo tak sporej ilości stron. Gdyby była pluszowym misiem, to bym ją przytulała.
Wydawnictwo CzyTam odwaliło kawał dobrej roboty - graficznie, fizycznie oraz treściowo. W książce nie ma błędów, ŻADNEGO, a ja to sobie bardzo cenię.

Marcy Kate Connolly stworzyła naprawdę cudowną książkę i cieszę się, że było dane mi jej przeczytanie. Z całą pewnością sięgnę po następne powieści tej autorki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?