Porachunki robota Mata

Jak już pisałam przy okazji recenzji Elementarza matematycznego, matematyka nigdy nie była moim ulubionym przedmiotem. Co tu dużo ukrywać, nie jestem umysłem ścisłym i rozwiązywanie bardziej skomplikowanych zadań przychodziło mi z wielkim trudem oraz bólem. Bardzo żałuję, że jak byłam mała nie było takich książeczek jak Porachunki Robota Mata, które poprzez doskonałą zabawę pozwalają przyswoić sobie wiedzę.
Porachunki Robota Mata to książka, która ma formę bloku z wyrywanymi kartkami, dzięki czemu może z niej korzystać kilkoro dzieci naraz, szczególnie gdy są w różnym wieku, gdyż są tu zadania, z którymi poradzą sobie 4-5 latki, ale i takie, które są przeznaczone dla 7-8 latków. Wśród zadań i łamigłówek znajdują się labirynty, kolorowanki, zadania logiczne (np. przestawianie zapałek, tak aby wynik działania był prawidłowy) i wiele innych. Przy każdym zadaniu dzieciom i rodzicom towarzyszą zabawne, wesołe roboty, które niejednokrotnie potrzebują naszej pomocy. W niektórych zadaniach nieocenione okaże się też pomoc rodziców.

Porachunki Robota Mata to kolejna przygotowana przez Anitę Graboś oraz Monikę Hałuchę propozycja dla dzieci. Jest to ciekawe uzupełnienie dla zadań wykonywanych w szkole.

Znajdziemy tu działania matematyczne w dodawaniu i odejmowaniu, główkowanie z zapałkami, ulubione labirynty i łączenie punktów, by powstał np. pojazd dla robotów. Odkrywanie i kolorowanie obrazków według kodów obliczeniowych. Łączenie w pary. Liczby parzyste z obliczonych działań prowadzą Mata do zagubionej Emy. Rysowanie domu robota albo statku kosmicznego według wzoru w kratkach, rysowanie symetryczne odbicia kosmicznego żuka, itd.
To przyjemna dawka logicznego myślenia do poznawania lub utrwalania zawiłości matematycznych poprzez zabawę. Kartki można z łatwością wydzierać i bawić się matematyką z innymi.

Z matematyką za pan brat :) "Porachunki robota Mata..."
Nie znoszę matematyki! W szkole podstawowej na lekcjach matematyki patrzyłam na drzewa, które rosły za oknem i potrafiłam się tak skutecznie wyłączyć, że nawet nie słyszałam, gdy nauczyciel próbował nawiązać ze mną kontakt. O czym wtedy myślałam? O wszystkim, tylko nie o matematyce! Jakoś przetrwałam ten matematyczny koszmar w podstawówce i liceum, bo na studiach, na szczęście, nie miałam tego przedmiotu! Mój syn uwielbia matematykę, błyskawicznie rozwiązuje zadania i nigdy nie ma dość, dlatego "Porachunki robota Mata" wylądowały na jego biurku.
Porachunki robota Mata" to zbiór zadań matematycznych o różnym stopniu trudności. Znajdziecie w niej labiryny, łamigłówki, zagadki logiczne, łączenie punktów, kolorowanki i mnóstwo innych ćwiczeń matematycznych. Książka ma formę bloku, więc można wyrywać kartki i podzielić nimi członków rodziny albo zaprosić do zabawy kolegów. Bohaterami książki są Ema i Mat, sympatyczne roboty, które mają dla Was bardzo dużo ciekawych zadań matematycznych i umilą przyswajanie wiedzy. Dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie, szukanie ukrytych przedmiotów, dopasowywanie elementów, sudoku oraz matematyczne labirynty czekają nie tylko na dzieci, które lubią matematykę, ale również na te, którym sprawia ona problemy. Zabawne ilustracje, ciekawe zadania i przystępna forma książki w postaci bloku na pewno zyskają uznanie dzieci, a matematyczna zabawa będzie doskonałym treningiem.
Niektóre zadania rozwiązywałam razem z synem i muszę przyznać, że świetnie się bawiliśmy, poza tym bardzo lubimy sudoku oraz przeróżne ćwiczenia na logiczne myślenie. "Porachunki robota Mata" to doskonała lekcja matematyki na wesoło, bez tablicy, nauczyciela i stresu.
Dominika Ławicka