Pasja życia (twarda)

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Nowe, uzupełnione wydanie fascynującego zbioru reportaży z całego świata.

Słynny podróżnik, reporter i odkrywca opowiada o swoich największych przygodach, do których należą między innymi 44-dniowy samotny rejs przez Atlantyk, dwa lata służby na tanich banderach czy praca w kopalniach złota i diamentów. Niestrudzony eksplorator zdradza też kulisy własnych przełomowych odkryć - od przecierania szlaków na Borneo i Nowej Gwinei po ustalenie źródeł Amazonki.
Nie ma drugiej takiej książki ani równie barwnego życia.
`Jacek Pałkiewicz zasłużył na umieszczenie w galerii najbardziej znanych podróżników naszych czasów`.
Corriere Della Sera
`Gdyby Jacek urodził się w czasach Kolumba, to Ameryka Łacińska mówiłaby po polsku`.
Aleksander Gudzowaty
`Jest gwiazdą na firmamencie podróżniczym, tworzy turystyczny krajobraz - jego sposób na podróżowanie jest inspirujący dla młodych ludzi`.
Marek Kamiński
`Jacek ma odwagę robić to, o czym większość z nas - małych chłopców - tylko marzy. I jeszcze jedno - potrafi o tym pisać. Szczerze zawistny Bogusław Linda`.
Bogusław Linda
`Wciąż mam nadzieję, że Jacek zabierze mnie na jakąś egzotyczną wyprawę`.
Lech Wałęsa
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 24.04.2018

RECENZJE - książki - Pasja życia

4.4/5 ( 9 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

aborygenka81

ilość recenzji:16

brak oceny 23-02-2011 22:04

Podróż z Jackiem Pałkiewiczem to eskapada inna niż te do których przyzwyczaili nas Wojciech Cejrowski, Beata Pawlikowska, a nawet duet Halik - Dzikowska. Jacek Pałkiewicz podobnie jak inni eksploratorzy hart ducha, odwagę i samodyscyplinę stawia na piedestał najbardziej pożądanych zalet, odmiennie jednak od pozostałej rzeszy podróżników, eksponuje swe wyprawy na maksimum ryzyka by w najbardziej niesprzyjających warunkach – no właśnie konia z rzędem kto odgadnie- czy by zmierzyć się z własnymi słabostkami i przebyć niczym conradowscy bohaterowie dogłębną próbę charakteru, czy może po prostu by zademonstrować światu swe niebywałe przymioty z umiejętnością adaptacji do wybitnie spartańskich warunków na czele? To ostatnie trąci może pychą, taka jednak jest w mym mniemaniu kreacja autora. Jacek Pałkiewicz obok stricte podróżniczej pasji, zdaje się nieco na siłę wyszukiwać sytuacje w których będzie mógł zmierzyć się z przeciwnościami losu i kaprysami natury, by finalnie każdorazowo wyśpiewać obowiązkowy pean na swoją cześć. W efekcie mamy tu przede wszystkim autokreację, apoteozę surowej ogłady, a dopiero na następnym planie walory edukacyjne i poznawcze opisanych wojaży. Ocena zbyt surowa? Możliwe. Tak to już jest, że przy danej nam sposobności lubimy przemycać jak najwięcej siebie, nawet jeśli mają w tym pomoc wspólne zdjęcia z prezydentami (ach, żeby tylko Polski), celebrytami, a nawet papieżem. Tylko czy odkrywca źródeł najdłuższej rzeki świata, członek prestiżowego Królewskiego Towarzystwa Geograficznego musi sobie cokolwiek jeszcze dodawać?