Opowieści biblijne (twarda)

Są tematy, o których trudno nam rozmawiać z dziećmi. Jednym z nich jest religia. Często uważamy, że dzieci są za małe, żeby rozmawiać z nimi o tak poważnych sprawach albo sami nie wiemy dokładnie jak im wytłumaczyć wszystkie kwestie, boimy się ich pytań. A jest to bardzo ważne, żeby odpowiednio przedstawić maluchowi kwestie związane z religią, nie tylko tą, którą wyznajemy. W końcu później w literaturze i sztuce, o której dziecko będzie się wiele uczyło, znajdziemy odniesienia do różnych religii świata. Opowieści biblijne to praca zbiorowa przygotowana przez polskich autorów, którzy z wielkim wyczuciem przedstawiają najważniejsze historie dla chrześcijan ? opowieści ze Starego i Nowego Testamentu.
Opowieści biblijne to nic innego jak zbiór opowiadań przygotowanych w oparciu o fragmenty Biblii. Autorzy tacy jak: Grzegorz Kaspendke, Marcin Wroński czy Joanna Papuzińska opracowali najważniejsze teksty ze Starego Testamentu (m.in. stworzenie świata, wygnanie Adama i Ewy z raju, historię Samsona i Dalili, opowieść o Dawidzie i Goliacie czy Hiobie), a także najistotniejsze teksty Nowego Testamentu (przypowieści, opis życia Chrystusa).

Autorzy przygotowali teksty, które są zrozumiałe dla każdego dziecka. Co ważniejsze Opowieści biblijne są przygotowane w taki sposób, żeby zaciekawić maluchy. W historii stworzenia świata Bóg staje się malarzem ? kreatywnym artystą we francuskim berecie. Bóg stworzył świat malując go farbami, nadając mu piękne kolory i cudowne kształty? Bóg jest tu też detektywem (opowieść o Kainie i Ablu). W opowieściach nie ma zbędnej patetyczności, czy niezrozumiałych zwrotów. Jednocześnie historie nie są infantylne. Wszystko jest odpowiednio wyważone.

Dodatkowym atutem jest piękne wydanie książki. Twarda okładka oraz mnogość ilustracji zachęcają do częstego przeglądania publikacji. Takie wydanie sprawia, że jest to ciekawy pomysł na prezent dla dziecka np. z okazji I Komunii.
...

Mam przed sobą wydanie opowiadań, napisanych przez różnych autorów. Różnorodne stylistycznie, o mniej lub badziej plastycznym języku, sposobie narracji, umiejętności opisywania i przekładania znanych fragmentów biblijnych na własne rozumowanie, dopowiadanie literackie. Szczerze mówiąc jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tymi narracjami, wyjaśnieniami tego, co niezrozumiałe w warstwie językowej, dopowiadanymi historiami, przekładaniem niejasnych słów na współczesny dziecku język. Do tego superowe ilustracje.

Porozmawiajmy o Starym i Nowym Testamencie - "Opowieści biblijne"
Dla ludzi wierzących Biblia, czyli Pismo Święte jest najważniejszą księgą, fundamentem życia religijnego, zbiorem zasad moralnych i źródłem wiedzy o życiu Jezusa Chrystusa. Księgi Starego i Nowego Testamentu stały się również inspiracją dla artystów, a motywy biblijne możemy odnaleźć w literaturze, malarstwie, filmie i sztuce. Ich znajomość jest niezwykle ważna, dlatego warto zapoznać się z tymi najpopularniejszymi, czyli symbolami i frazeologizmami, ale również z postaciami biblijnymi, by w pełni korzystać z dorobku kultury. Interpretacja Pisma Świętego nie jest łatwym zajęciem, wymaga ogromnego skupienia i umiejętności czytania między wierszami, bo zwykle tam znajduje się klucz do zrozumienia tekstu. A jak o Biblii rozmawiać z dziećmi? Doskonałym rozwiązaniem mogą być "Opowieści biblijne", które w dość nietypowy, ale niezwykle trafny i lekki sposób przybliżą Stary i Nowy Testament.
Wyobrażacie sobie Boga jako artystę - malarza, który z pędzlem w jednej ręce i paletą barw w drugiej tworzy arcydzieło w postaci świata? To frapujące zajęcie zajęło mu tylko kilka dni, ale trochę się zmęczył i w niedzielę postanowił odpocząć, by w spokoju móc podziwiać wyniki swojej pracy. Brzmi nieźle, nie sądzicie? Stworzenie świata i człowieka trudno sobie wyobrazić, jeszcze trudniej wytłumaczyć ten proces dziecku, ale wystarczy trochę przewrotnie, z humorem i niezwykłą swobodą uczynić z tego barwną opowieść, co sprawi, że wszystko stanie się bardziej klarowne i łatwiejsze do zaakceptowania.
Książka została podzielona na Stary i Nowy Testament. Znajdziemy w niej najważniejsze i najbardziej znane motywy biblijne. Na kartach "Opowieści biblijnych" spotkamy Adama i Ewę, Kaina i Abla, Abrahama, Mojżesza, Salomona, Hioba, Jezusa i wiele innych postaci, a także interpretacje wielu przypowieści. "Opowieści biblijne" kończą się absolutnie świetnym pod każdym względem tekstem Wojciecha Widłaka, "Zmartwychwstanie". Okazuje się, że o trudnych sprawach można mówić bez patosu, prosto i zwyczajnie, ale równocześnie bez umniejszania wagi wydarzenia. Ogromną rolę spełniają w "Opowieściach biblijnych" liczne ilustracje, które stanowią wsparcie i uzupełnienie tekstu. Taki komunikat jest dla dziecka bardzo czytelny i atrakcyjny wizualnie.
Książka trafiła do nas w odpowiednim momencie, bo mój syn przygotowuje się do Pierwszej Komunii Świętej i "Opowieści biblijne" były dla niego wyjątkową lekcją religii, która zaowocowała przyswojeniem wiedzy o Biblii.
A tak na marginesie, "Opowieści biblijne" mogą być doskonałym prezentem dla dzieci pierwszokomunijnych :)
Do miłego zaczytania!

Świetna, naprawdę mistrzowska książka, która jest idealna dla dzieci. Nie żałowałem ani przez chwilę, że kupiłem ją moim dzieciakom, bo faktycznie dzięki niej zrozumiały przekaz Biblii i poznały historię wiary, którą przez Chrzest wyznają. Stary i Nowy Testament jest, nie ukrywajmy, trudny w odbiorze dla takich maluchów, a te wszystkie opowieści chociaż traktują o tym samym, są napisane w sposób przystępny dla dzieci. Maluchy potrzebują zainteresowania i przykucia uwagi, trochę radości w nieskomplikowanych historyjkach. I w ten sposób właśnie Autorzy przetransformowali Biblię z naszego na dziecięcy. Zdecydowanie polecam Rodzicom!

Nasza Księgarnia wydała w końcu takie opracowanie Biblii dla dzieci, jakiego od dawna szukałam! Nowy, a szczególnie Stary Testament w swojej "nieobrobionej" formie są dla dzieci niezrozumiałe, podczas gdy "Opowieści biblijne" są klarowne, bogate w elementy i symbole, które dzieci rozumieją. Co więcej - tłumaczy wszystkie te powiedzenia, które używane są właściwie na codzień, bezwiednie. Brawo "Nasza Księgarnio"!