Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Noelka

Tom 7

książka

Wydawnictwo Akapit-press
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Akcja powieści rozgrywa się w wigilię Bożego Narodzenia, a jej główna bohaterka Elka, rozpieszczona przez ojca, dziadka i wuja, w wieku siedemnastu lat dochodzi do wniosku, że bynajmniej nie wszyscy mężczyźni na świecie darzą ją bezkrytycznym uwielbieniem i skłonni są do ulegania jej woli. Ten jeden dzień poczyni wielkie zmiany w egoistycznej osobowości Elki. Czy to za sprawą Terpentuli, czy Tomcia (wigilijnego Gwiazdora), czy też rodziny Borejków albo innych życzliwych w wigilijny wieczór ludzi, w Elce zachodzi zmiana, i to zmiana na lepsze.

`Noelka` uzyskała miano Książki Roku 1992 nadane przez polską sekcję IBBY przy UNESCO.

Więcej książek z serii Jeżycjada
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Akapit-press
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 26.09.2014

RECENZJE - książki - Noelka, Tom 7

5/5 ( 39 ocen )
  • 5
    39
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Monique1992

ilość recenzji:6

brak oceny 28-11-2008 20:04

"Noelka" jest jedną z tych książek, które możemy spokojnie uznać za opowieść świąteczną. Powieść, która wprowadza do naszego życia powiew Wigilii.
Oto znów przenosimy się do Poznania, gdzie właśnie trwają przygotowania do kolacji wigilijnej. W pewnym domu, jednak wieczór ten ma wyglądać zupełnie inaczej niż zawsze. Trzech mężczyzn i jedna nastolatka zawsze spędzali ten czas razem, w tym roku okazuje się, że ma być inaczej. Ponieważ teraz nagle wychodzi na jaw, że Grzegorz ma swoje plany, a Metody wraz z Cyrylem chcą zaprosić obcą kobietę do ich domu. Dla Elki (naszej gł. bohaterki) jest tego zdecydowanie zbyt wiele. Postanawia więc sama też spędzić święta na swój własny, wyszukany sposób.
Dzięki zbiegowi okoliczności, przypadkom trafia do Gwiazdorka Tomka i zostaje Aniołkiem, którym z pewnością nie jest z charakteru. Ma bowiem na swoim sumieniu pewne przewinienie, które zdecydowanie psuje jej nastrój na tę noc. Wiele jednak uczy się dzięki wizytom w kolejnych domach i nauczycielowi, jakim staje się Gwiazdorek. Pomiędzy wizytami w domach różnych, obcych dla niej ludzi, poznaje prawdziwą tajemnicę świąt. Widzi, jak wiele różni dom pełen przepychu i rozpuszczonego Waldemarka, od ubogiego mieszkanka i chorego Piotrusia, który najbardziej marzy o powrocie do mamy...
Bardzo wiele nauk czerpie z domu Borejków, gdzie życie wygląda zupełnie inaczej niż w jej własnym mieszkanku, które dzieli z ojcem, dziadkiem i stryjkiem. Wszystko to doprowadza do częściowej zmiany charakteru naszej Elki. Uzupełnieniem tej zmiany jest rozmowa z Tomkiem w zamkniętej windzie, gdzie dociera do niej ile złego wyrządziła niewinnej osobie. Wszystkiemu towarzyszy lekka nuta miłości przeplatanej humorem i rodzinnymi, małymi tragediami (typu brak butów do ślubu).
"Noelka" to siódma część serii Jeżycjada Małgorzaty Musierowicz, która bawi już kolejne pokolenie swoimi perypetiami. Autorka dzięki humorowi i przygodom ukochanych bohaterów pokazuje nam istotę życia i to, jak bardzo wszystko jest dla nas ważne, chociaż często tego nie doceniamy. Seria, którą pokochały wszystkie nastolatki, a zaintrygowani chłopcy również sięgnęli po jej kolejne tomy.
Książka, która jest idealną lekturą na grudniowe wieczory, gdy nasze myśli przepełnione są już świętami. Zdecydowanie uświadamia nam, czym tak naprawdę jest ta jedyna w swoim rodzaju noc...

taka jedna

ilość recenzji:19

brak oceny 24-05-2011 19:53

Akcja powieści rozgrywa się w wigilię Bożego Narodzenia, a jej główna bohaterka Elka, rozpieszczona przez ojca, dziadka i wuja, w wieku siedemnastu lat nie chce być już traktowana, jak dziecko. W książce pokazane są też kłopoty i problemy jej rodziny. Według mnie wszystko jest napisane w sposób zrozumiały i prosty. Jest tu dużo opisów, ale i dużo dialogów. Polecam.

Sylwusiaa21

ilość recenzji:21

brak oceny 10-12-2009 18:27

Kolejna część z serii Jeżycjady. Tym razem główną bohaterką książkijest Elka - nastoletnia dziewczyna wychowywana przez ojca, dziadka istryja. Akcja dzieje się w Wigilię. Co do tytułu to sama nie jestempewna od czego pochodzi. Mam co prawda kilka hipotez,ale nie wiem którajest właśnie tą prawdziwą. Jeśli wiecie od czego pochodzi tytuł, toproszę, napiszcie, bo jestem bardzo ciekawa.
Wigilia... Świąteczny dzień. W tym właśnie dniu wydarzyły się wszystkie te niezwykłe wydarzenia. Ela umówiła się wtedy z Baltoną - chłopakiem,który jej się strasznie podobał. Chłopiec jednak nie zjawia się umówionej porze, więc Elka wychodzi an zakupy. Na zakupach spotyka pewną kobietę sprzedającą obrazy. Gdy dziewczyna wraca do domu okazuje się, że był u niej Baltona, lecz nie został ona zaproszony domieszkania, a został wyproszony. Elka jest wściekła i wychodzi z domu obrażając się na domowników. Postanawia ona odszukać Baltonę, lecz niema pomysłu jak. Przypomina sobie, że to właśnie Patrycja Borejko poznała ją z tym chłopcem. Idzie więc poprosić Patrycję o jego adres.
W tym czasie w domu Borejków panuje zamieszanie. Wszyscy domownicyszykują się nie tylko na Wigilię, ale także na przyjęcie gości, którymbędzie przyszły mąż Idy oraz jego matka. Ida wpada w czarną rozpacz, bouświadamia sobie, ze zapomniała kupić buty na ślub. Grozi nawet, ześlubu nie będzie... Wszystkie siostry wraz z Idą postanawiają iść nazakupy, aby kupić buty.
Gdy w domu Borejków zjawia się Elka, Gabrysia radzi jej, żeby poszła doTomka (znajomego), który przyjaźnie sie z Baltoną i właśnie jegospytała o adres chłopca.
Dziewczyna wybiera się więc do Tomka i tam zostaje Aniołkiem...
Czy Elka znajdzie Baltonę? Kim była owa kobieta sprzedająca obrazy? Czy Ida kupić odpowiednie buty? Co jeszcze się zdarzy?
Książka bardzo mi się podobała, choć zdziwiło mnie, że akcja całej książki dzieje się jedynie jednego dnia... Początek był odrobinę nudny, ale potem nie chciałam się oderwać od książki... Polecam serdecznie tą książkę! Jest świetna.

aguuusia4

ilość recenzji:102

brak oceny 30-06-2008 11:33

„Noelka” to siódma z kolei z siedemnastu dotychczas wydanych części cyklu nazwanego przez poznaniaków „Jeżycjadą” - jako że większość akcji rozgrywa się w dzielnicy Jeżyce. Autorką jest Małgorzata Musierowicz - pisarka i ilustratorka, nagradzana w kraju i za granicą, uhonorowana wpisem „Kwiatu kalafiora” na Międzynarodową Listę Honorową imienia H.Ch. Andersena. Wiele jej znakomitych powieści-bestsellerów przetłumaczono na kilkanaście języków, w tym japoński, natomiast „Kłamczucha” oraz „Kwiat kalafiora” stały się podstawą ekranizacji filmowych.

W „Noelce” poznajemy zupełnie nowych bohaterów, a zarazem spotykamy się z tymi już dobrze znanymi z poprzednich książek. W tym przypadku nowymi postaciami okazuje się rodzina Strybów - tytułowa Elka, jej ojciec Grzegorz oraz dziadkowie - Metody i Cyryl. Akcja książki toczy się w okresie Świąt Bożego Narodzenia, dokładniej w Wigilię. Razem z Elżbietą i jej kolegą Tomkiem Kowalikiem - aniołkiem i Gwiazdorem - odwiedzamy domy, w których pomagają rodzicom wręczać prezenty, jak się później okaże, ofiarowując też uśmiechy, szczyptę humoru i ten, tak dobrze znany czytelniczkom twórczości Pani Małgorzaty, czar i ciepło.

„Noelka” to książka jak każda inna. Rodzinna, pełna radości, a zarazem melancholii, przemyśleń, rozważań, kwintesencja całego piękna Świąt, które, jak pokazuje powieść, można spędzać w różny sposób i niezależnie od grubości portfela - równie udanie. Musierowicz pokazuje typową dla swoich dzieł, wciąż ważną i aktualną prawdę - rodzina to najcenniejsza wartość.

„Noelka” to książka o metamorfozie, o wielkiej zmianie, jaka dokonuje się w życiu Elki. Obserwujemy, jak z buntowniczo, egoistycznie i trochę zimno nastawionej do życia nastolatki przeradza się w tę samą, a jednak inną - Elżbietę: uważną, czułą, a co najważniejsze - uśmiechniętą. Co ją tak zmieniło? Może rozmowy, nie zawsze w sprzyjających warunkach, z Panem Gwiazdorem - Tomkiem, może Wigilie w domach pełnych ciepłych spojrzeń, łacińskich przysłów Ojca Borejko, pełnych zapachów piernika, igliwia i dźwięku polskich kolęd? A może po prostu Wigilia - podobno noc cudów - pozwoliła jej dostrzec, co w życiu jest najpiękniejsze?

Uważam, że powieść jest wyjątkowa. Lekturze „Noelki” warto poświęcić każdą ilość czasu. Jak chciał zacytować Tomek Kowalik - ale się nie ośmielił:

„Gdzie Dobroć, Litość, Pokój, Miłość - tam płyną nasze modły;
Żadnej znękanej ludzkiej duszy te cnoty nie zawiodły” -

w owej strofie „Boskiego Wizerunku” Stanisława Barańczaka (prywatnie brata Autorki i wielkiego współczesnego poety polskiego) zawarte jest całe przesłanie „Jeżycjady” - a w szczególności opowieści bożonarodzeniowej, bo przecież Święta to okres miłości i dobroci.

„Noelka” może być lekiem na jesienną chandrę i długie, deszczowe, listopadowe wieczory, może być dopełnieniem atmosfery Wigilii, albo zwyczajnie - książką czytaną w wolnym czasie, bo jak żadna podnosi na duchu, wzrusza i pokazuje, że na tym szarym świecie istnieją jeszcze ludzie z wielkim sercem.

Warto dodać, że „Noelka” została uznana za książkę roku 1992 przez polską sekcję IBBY