MOJA MIŁOŚĆ (twarda)

książka

Wydawnictwo Iskry
Oprawa twarda w obwolucie
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

  Miłość życia Juliana Tuwima miała tylko jedno imię: Stefania. Poznali się w Łodzi w 1912 roku, siedem lat później wzięli ślub. Dla poety było to uczucie - od pierwszego wejrzenia - bardzo silne, namiętne, ale też przepełnione ciągłymi rozterkami i wątpliwościami co do wzajemności. To nieustanne napięcie emocjonalne było ważnym impulsem do twórczości zarówno lirycznej, powstającej z potrzeby serca, jak i tej traktowanej raczej zarobkowo. Niepublikowane dotąd listy do Stefanii, począwszy od najwcześniejszych, odsłaniają skomplikowaną historię tej miłości. W tomiku znalazł się także wybór wierszy miłosnych, zarówno do ukochanej, jak i niezwiązanych bezpośrednio z jej osobą.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Iskry
Oprawa: twarda w obwolucie
Okładka: twarda
Wprowadzono: 28.02.2014

RECENZJE - książki - MOJA MIŁOŚĆ

4.5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Joanna Korneta

ilość recenzji:315

brak oceny 13-03-2014 12:42

Wydawnictwu Iskry należą się wielkie brawa za to, że publikacja "Moja miłość" nie została wydana jako książka-gadżet na walentynki i prezent dla zakochanych - chociaż taką rolę oczywiście może spokojnie spełniać. Jednak wyłaniające się z zachowanych fragmentów listów oraz wierszy uczucie zasługuje na znacznie poważniejsze traktowanie, o czym przekonają się wszyscy czytelnicy tomu "Moja miłość" wydanego w serii, w której przedtem pojawiały się zwłaszcza skamandryckie zabawy. Tym razem o żartach nie ma mowy. Julian Tuwim pisze do ukochanej listy żarliwe, namiętne i pełne miłosnych wyznań. Wciąż zapewnia o swoim stosunku do ukochanej, a znajduje na to najpiękniejsze słowa. Pokazuje, jak potrafi kochać poeta - aż szkoda, że nie ma w książce odpowiedzi powściągliwej i spokojnej Stefanii. Tuwim jawi się tutaj nie jako kuglarz i żongler słowami, a jako liryk bezustannie zachwycony najpierw spotkaną przypadkowo dziewczyną, później - niezmiennie - żoną. Ponieważ listów byłoby za mało na tomik, książka została uzupełniona lirykami miłosnymi. Czasem są to erotyki, czasem proste wyznania - można przypuszczać, że inspiracją dla nich była tajemnicza Stefania. Cały tomik jest wzruszającym świadectwem oddania i zauroczenia, w stylu witalności skamandryckiej. Tuwim uczy, jak mówić o miłości.