Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,99 zł

Mały Książę (twarda)

książka

Wydawnictwo Bellona
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Mały Książę - książka Antoine de Saint-Exupéry została przetłumaczona na ponad 270 języków i należy do klasyki literatury światowej. Książka opowiada o dorastaniu do wiernej miłości, do prawdziwej przyjaźni i odpowiedzialności za drugiego człowieka. Za postacią głównego bohatera skrył się sam autor. Spotkanie Małego Księcia z pilotem jest rozmową pisarza z samym sobą powrotem do tematów, które zawsze dla niego były istotne.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Bellona
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 27.01.2015

RECENZJE - książki - Mały Książę

4.4/5 ( 11 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Erni2015

ilość recenzji:312

brak oceny 23-12-2015 00:58

Wiele spośród lektur szkolnych już przez samo wpisanie do tego w sporej części przestarzałego kanonu nie zachęca do ich przeczytania. Lektura szkolna kojarzy się z przymusem, przynajmniej mi, a wiadomo, że to, co robimy z musu, robimy byle jak. "Małego Księcia", tego z budynkiem szkoły w tle, widzę jak przez gęstą mgłę; nie pamiętam nawet, czy książeczkę tę przeczytałem, czy tylko ograniczyłem się do streszczenia, by na którejś lekcji odklepać wykute na blachę pseudoanalityczne frazesy. Odklepać i zapomnieć.
Od tamtego dnia minęło dobrze ponad dwadzieścia lat. Dosłownie wczoraj "Mały Książę" raz jeszcze zagościł na moim biurku; tym razem zlądował tu z mojej niczym nieprzymuszonej woli, a ja tego drobnego mieszkańca Planety B-612 w swoim tylko na pozór odmiennym świecie powitałem z wielką radością. I oto właśnie macie przed sobą żywy dowód na to, że do wielu spraw, by je docenić i zrozumieć, trzeba najpierw dorosnąć, dojrzeć. W związku z "Małym Księciem" wkrada się tu jednak pewien paradoks: książkę tę - ze względu na jej prosty język i nierealność przedstawionego świata, ze względu na gadające rośliny i zwierzęta, ze względu na dedykację i wreszcie ze względu na banalne (choć przyznać trzeba wielce wymowne) rysunki - trzeba by ułożyć na półce z bajkami dla dzieci.
Ale skoro - tak myślę - zrozumieć "Małego Księcia" może tylko dorosły, to jaki jest sens, by tę niby-bajkę czytać dziecku? Otóż wspomniany wcześniej paradoks właśnie przeradza się w fenomen, czyniący z "Małego Księcia" dzieło uniwersalne, ponadczasowe i przede wszystkim pozwalające dojrzeć w nim to, co widzieć się chce, a nie to, co widzieć się powinno.
Dla maluchów będzie to międzyplanetarna podróż pewnego chłopca, który na swojej drodze spotyka różnych "dziwnych" ludzi, ucina sobie z nimi krótką pogawędkę i podąża dalej. Kto wie, czy w całej tej historii najbardziej fascynujące nie okażą się obrazki... Starsi czytelnicy, dostrzegając nierealność takich międzyplanetarnych przeskoków, chcąc nie chcąc spojrzą na "Małego Księcia" z przymrużeniem oka; ale czy "to, czy gdzieś - nie wiadomo gdzie - baranek, którego nie znacie, zjadł różę czy nie" okaże się dla nich równie ważne, jak dla Małego Księcia? Czy powaga dorosłości stłumi w nich dziecięcą naiwność i uporczywość w drążeniu tak, zdawałoby się, błahych spraw?
Tylko nieliczni, którzy prócz oczu zatopią w "Małym Księciu" również serce, dojrzą w nim to, co dla oczu niewidzialne; i tylko nieliczni zauważą, że to, czy baranek zjadł różę, czy nie, jest naprawdę ważne.