Ta książka to kolejny dowód na to, że nawet ze zwykłej przypadkowej sytuacji może stworzyć niezwykle wciągająca małego czytelnika historię. W zasadzie w tej książeczce nic się nie dzieje. Plaża, piasek i butelka z kartką w środku. Tym czasem podczas czytania tej książeczki moja córeczka miała skupioną minę i szeroko otwarte oczka. Widziałam, że jest bardzo ciekawa, jak przygoda tej małej dziewczynki się potoczy. I jestem pewna, że takiego zakończenia się nie spodziewała :)
Ta lektura to jedna z tych książek, w której tekstu jest naprawdę niewiele, za to szata graficzna zachwyca małego czytelnika i wspaniale współgra z opowiadaniem. Ilustracje zajmują całe strony i przyciągają uwagę małego słuchacza. Natomiast treść opowiadania jest nie tylko ciekawa, ale również bardzo krótka, więc książkę tą możemy również bez kłopotu zaproponować nawet bardzo małemu brzdącowi. Jestem pewna, że nawet te niecierpliwe maluchy z przyjemnością wysłuchają przygody dziewczynki do samego końca.