To kolejna powieść, która została odkryta dzięki nakręconemu na jego podstawie filmie. I to niewątpliwa zasługa kina - odsyła oglądających do dzieła literackiego. Zdarza się oczywiście tak, że po obejrzeniu filmu absolutnie nie ma się ochoty na spotkanie z książek, jednak w tym przypadku jest zgoła inaczej. Film niezwykle poruszający, momentami wręcz wstrząsający zachęca do spotkania z pierwowzorem czyli powieścią Bernharda Schlinka. Tak też było w moim przypadku i zdecydowanie nie zawiodłam się na tym pisarzu. Opowieść niby banalna, oto młody chłopak zakoc[...]e się w dojrzałej, prawie nieznajomej kobiecie. I nawet to, że owa kobieta odwzajemnia z czasem to uczucie nie czyni jeszcze tej historii wyjątkowej. Lecz fakt, że do tej historii jako tło zakrada się II Wojna Światowa zmienia nieco jej charakter i nadaje jej zupełnie nowego znaczenia. Bowiem romans cokolwiek burzliwy i pełen namiętności kiedyś się skończy. Ich związek na przekór otoczeniu kwitnie, nie jest to tylko fascynacja cielesna, lecz coś znacznie głębszego. Czas spędzają nie tylko w łóżku, ale wspólnie go wykorzystując, wyjeżdżając, a zwłaszcza Hanna uwielbia gdy chłopak czyta jej najróżniejsze powieści. Z dnia na dzień jednak ta sielanka mija. Hanna znika. Romans kończy się. Lecz nie będzie to ich ostatnie spotkanie. Po wielu latach, gdy Michael będzie studentem prawa spotka Hannę na sali sądowej jako oskarżoną za zbrodnie hitlerowskie. I tak naprawdę ten wątek jest o wiele ważniejszy niż wcześniejsza miłosna historia, która jednak nadal będzie wpływać na głównych bohaterów. Bowiem winna Hanny oczywista dla sędziów i obserwatorów jest wielkim nieporozumieniem o którym doskonale wie Michael. Bernhard Schlink świetnie ukaże wewnętrzne konflikty jakie toczą się w bohaterach. A jednocześnie burzy w czytelniku zakorzenione poczucie sprawiedliwości, winy i kary. Po przeczytaniu tej powieści nic nie jest tak oczywiste jak było wcześniej. Pojawia się pytanie w czytelniku ile takich historii jeszcze się wydarzyło i nikt nigdy się o tym nie dowiedział. Czy w ogóle mamy prawo osądzać innych ludzi, decydować o ich losie, ich życiu. Podobne pytania piętrzą się i piętrzą, jednak Bernhard Schlink nie odpowie na nie. Zostawia czytelnika z tymi pytaniami zostawiając odpowiedzi w jego osobistej gestii. Ta powieść do doskonałe studium psychologiczne, niebanalnie opowiedziana historia niebanalnej miłości, gdyż jej historia będzie się ciągnęła przez całe życie bohaterów. Powieść doskonała, nie pozostawiająca czytelnika obojętnego i znużonego. Za to zdecydowanie zamyślonego, może trochę zasmuconego. Ale warto.